Jestem nienormalny wejdźcie i poczytajcie

Uwielbiam wykorzystywać kobiety lecz robię to w sposób dziwny. Nie mam warunków by po prostu je zdobywać i wykorzystywać. A zatem wyłapuję je w internecie i zaczynam z nimi pisać. Prawię komplementy, ślę czułe słówka. Po kilku miesiącach pisania umawiam się z nimi i posyłam na spotkanie mojego przystojnego kolegę. On ma seks za darmo a ja satysfakcję że wykorzystujemy kobiety. On wysłuch**e co one mają mu do powiedzenia, one snują plany wspólnej przyszłośc***plany dot. związku. On przytakuje i r***a je. Sugeruje urozmaicenie w łóżku. One myślą ze są w coraz poważniejszym związku i coraz bardziej zanurzają się w świecie jego fantazji seksualnych. Sam bym to robił gdybym był przystojny. Przepraszam że długie. Co o tym sądzicie? Dlaczego tak mam? Jak z tego wyjść?

wspanialomyslny jestes, tak dalej

nie wierzę

Masz kompleksy , wysyłasz przystojnego kolegę poniewaz sam nie jestes pewny siebie , powiedx mi czy Ciebie skrzywdziły jakies kobiety ? Musiałes być skrzywdzony w przeszłosci i przez to masz ogromne kompleksy i w ten sposób prubujesz je podleczyc i zapomnieć o tym .

The Sims na żywo. Jesteś zwyczajnym no-lajfem, tylko inteligentnym co stawia Cie w jeszcze gorszym swietle, bo marnujesz potencjał i czas na ustawianiu kogoś komu i tak bozia dala.To tak jakbyś powiedział kumplowi "stary nie chodz do pracy, ja za ciebie bede z********al a ty wez wyplate i baw sie dobrze" i w dodatku miał poczucie, że jesteś z******ty bo oszukałes system. Jak to kobieta wiem, ze moglbys mnie zainteresowac, ale bedziemy mieli okazji sie poznac, trudno, kolega Ci.opowie jak było..

* nie bedziemy mieli

Nie tylko piszę z nimi przez internet, także wymyślam smsy. Tak je nakręcam że zgadzają się na upokorzenie i mają z tego podnietę. Robię z tych kobiet zwykłe seksualne niewolnice. Czasami też jak taka relacja w łóżku zajdzie już daleko kolega sugeruje trójkąt ona i dwóch facetów, tym drugim jestem oczywiście ja.

Lubię też jak piszę do porządnych z wyglądu dziewczyn, po kilku miesiącach kolega je tak rozkręca że stają się autentycznie atrakcyjne bo zaczynają się ubierać inaczej, stopniowo coraz bardziej wyzywająco. Zresztą ich opory się łamią poprzez wyuzdany seks, to oczywiste. On je tj. aktywuje seksualnie a ja czasami dołączam gdy dziewczyna się zgadza.

"Jesteś zwyczajnym no-lajfem" To akurat nie prawda bo jakbym był to bym nie potrafił wkręcać laski. Powiem tak nie zaufam już żadnej kobiecie bo każdą można sk***ić.

Oddaję ci kał do ryja :-)

Chłopczyku i co się podniecasz niezdrowo tym że twoją matkę, siostrę i dziewczynę może przelecieć taki frajer i jego kolega przystojniak?

Jasne :D idź dziecko się połóż, szkoła niedługo.

Każda się na to nie nabierze, pracujecie (w co szczerze) wątpię) nad tymi bardziej prostymi i łatwymi przypadkami, tylko pozazdrościć :D jednak facetowi dużo do r******a nie trzeba :D

znacie jakies fajne strony z ostrym ru cha niem:-0