Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ospa mimo szczepień

Polecane posty

Gość gość

Mój synek był szczepiony na ospę, różyczkę i świnkę.I co? To niepotrzebne trucie dziecka! Mały przeszedł już różyczkę a teraz ma ospę.Po cholerę szczepić i faszerować malca rtęcią skoro to g***o nic nie daje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ile wiem to szczepienie było na odrę, świnkę i różyczkę. Na ospę trzeba zaszczepić osobno odpłatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam oj tam ... ;) przechodzi sie lagodniej ;) Ja poerdole nie szczepie. Najstarsze dziecko szczepilam na wszystko. Mlodsze na szczepionkk do mmr, potem juz zmadrzalam, poczytalam, porozmawialam, przestalam szczepic. Trzeci maluch nie bedzie szczepiony w ogole. Co ciekawe, to moje starsze dziecko szczepione na wsYstko ma alergie i co chwila choruje podczas gdy mlodsze ma niesamowita odpornosc i katar lapie raz na rok, a majac 4,5 roku jeszcze nie wie co to sa problemy z zoladkiem i wymioty... Cos musi byc w tym ze firmy farmaceutyczne przez szczepienia dzieci gromadza sobie przyszlych pacjentow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
no jak się nawet nie wie na co szczepi... matko... ja szczepiłam obydwoje dzieci zgodnie z kalendarzem (na ospę nie), jedno jest odporne od urodzenia, drugie zupełnie, wręcz wydaje mi się, że jedynie odporne na szczepionki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepionko to trucizna ingerująca w ukłąd odpornościowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak w ogole przestancie sczepic dzieci a potem epidemie beda i ciekawe do kogo pretensje. moje pokolenie bylo szczepione i jakos zyje co prawda akurat wtedy jeszcze nie na świnke, odre i rózyczke ale onne byly i nikt nie robil problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a epidemia kataru? jak sie zapatrujecie, jest ok? a różyczka to czemu takla groźna dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko miesiąc temu bawiło się z trójką dzieci. jedno z nich dwa dni później zachorowało na różyczkę. Pozostała dwójka zachorowała po dwóch tygodniach. Moja córka nie zachorowała. Jako jedyna z tej grupy NIE była szczepiona na różyczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie epidemie? Skoro tak wiele dzieci jest szczepionych to epidemie nam nie groza. Poza tym patrzcie na swinska grype ktora tak straszyli i kazali szczepic. Epidemia? Grypa jak kazda inna co roku o tej samej porze. Glupkow z was robia a wy sie dajecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś sie doinformowała to byś wiedziała, że wirus ospy przechodzi mutacje a w szczepionkach są tylko te najpowszechniejsze szczepy :P Siostra nie szczepiła córki i młoda przeszła paskudnie ospę. Ma blizny na całym ciele, na twarzy też. Mój szczepiony synek sie z nią bawił i zdrowy jak rydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
przypomnijcie sobie odrę w Walii w tym roku - sporo osób zachorowało, bo sporo nie było szczepionych, gdzieś tam jest granica, gdzie się zacznie wysyp... ja generalnie nie szczepię ekstra szczepionkami, na świńską odmówiłam, na grypę też, gdyby był wybór to mmra bym nie podała dziecku, ale niestety pojedyncze szczepionki nie są już tu dostepne, a zaszczepiłabym syna na odrę i świnkę, a córkę na odrę i rózyczkę, resztę moga sobie przechorować, zresztą gdybym miała pewność, że dzieci się zetkną ze świnką i rózyczką w przedszkolu to nawet na to bym nie szczepiła, ale przedszkolanki twierdzą, że nie było od paru lat u nich takich zachorwań:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nie wiecie jakie mogą byc powikłąnia po spie, rózyczce czy innych chorobach. Mojej kolezanki corka po ospie miałą zapalenie móżdzku i z normalnej dziewczynki zrobila sie 2lata opoznione w rozwoju dziecko które ma problem z mową i ogolnym rozwojem. Kazdy decyduje czy chce szczepic czy nei to jego sprawa ale nie porownujcie kataru do chorób zakaznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej zawsze te blizny, już nie straszcie tą straszną wiatrówka, może miec chwilowo ślady po ospie, ale wkrótce jej zniknął ja miałam okropne krosty, drapałąm też i ani śladu teraz, mam piekną skórę ale szczepcie, czemu nie,w zasadzie to na szczęście wasze dzieci i wasza sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ospa niedopilnowana to powikłanie może być tak samo jak po grypie, katarze czy zapaleniu gardła ja nie znam nikogo powikłaniami po tych chorobach, więc dziwi mnie to wasze oświadczenie w tych powikłaniach widocznie za słabo dbacie o dzieci w czasie choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przeszłam w dzieciństwie ospę, różyczkę i świnkę, to samo mój brat i wszyscy nasi znajomi. Nikt nie miał żadnych powikłań po chorobowych, żadnych blizn i opóźnień w rozwoju. Teraz co chwilę się słyszy o chorych dzieciakach, non stop, skąd te paskudne choróbska, raki, autyzmy? Chociaż w sumie co się dziwić skoro już od urodzenia faszerowane są chemią w szczepionkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szczepiłąm na ospę, córka zachorowała, miała dosłownie 5 wykwintów, zero goraczki, bardzo lekko przeszła. Myśle ze to była dobra decyzja. wszytskie tak najezdzacie na szczepionkę ale jak u nas była w przychodni za darmo dla 50 dzieci, zapisy były w danym dniu, przychodnia otwarta od 7-ej a kolejka już stała od czwartej nad ranem. Czyli jak za darmo to już nie jest groźne dla dziecka :p jak można porównywac ospę, różyczkę do kataru???? a jakby była szczepionka na katar chętnie bym zaszczepiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i znów te durne argumenty... bo dawno.... ja znam mnóstwo powikłań po przebytych chorobach dawno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka przeszła ospę wieku 2 lat, bardzo ciężki miała choroba przebieg, goraczka 39 stopni nie schodziła przez 3 dni, wciąz płakała, swędziało, nie mogła zasnąć z bólu i swędzenia jak zasnęła, pół godz i budziła się, najgorzej wspominam tę ospę zjej dzieciństwa. Teraz jestem w ciąży i drugie dziecko na pewno zaszczepię/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ano katar też może wyrządzić wiele szkód, to, ze nazywa się katar nie znaczy,ze jest super no i może dla chętnych kiedys wynajdą szczepionki na katar, to sobie zaszczepisz dziecko mnie stać na te wszystkie płatne, ale bez przesady, podstawy i tyle, a i to za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem w tym, że przejście choroby faktycznie uodporni cię na nią do końca życia, szczepionka niestety nie. Poczytaj sobie chociażby o szczepionce na koklusz, która działa tylko przez parę lat i tak naprawdę, żeby być chronionym, trzeba by się szczepić co parę lat. Chyba lepiej przejść różyczkę będąc dzieckiem (wysypka + lekka gorączka) niż zachorować na nią w wieku 30 lat będąc w ciąży., tylko dlatego, że szczepionka przestała działać. Kolejna szczepionka na gruźlicę. Chyba wszyscy żyjący Polacy byli na nią zaszczepieni a od lat notuje się spory przyrost gruźlików, dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka miała 9 miesiecy jak miała ospe i przeszła ja łagodnie, szczepionka na ospe to jedna z najsłabiej działajacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×