Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość milenka

Jeszcze nigdy nie przeżyłam orgazmu

Polecane posty

Gość gość milenka

Mam 27 lat, męża i przed meżem miałam kilku facetów z którymi wpółżyłam. Jak dotąd z żadnym nie miałam orgazmu, nigdy :( zawsze udaje... nie umiałabym przyznać się mężowi... sama jak sie zabawie to tak owszem, mam. ale to nie to samo co facet. Do lekarza też krępuje sie isc, bo po co tak naprawde- co mu powiem :(:( ?? Sex lubie, nawet bardzo.. mogłabym sie kochać codziennie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak długo trwa 1 numerek z mężem, że nie może Cię rozbudzić do orgazmu? Mam nadzieję że nie 3 minuty. Proponuję po pierwszym numerku zrobić kwadrans przerwy i powtórzyć, a z pewnością potrwa dłużej a to zwiększy szanse na orgazm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
myślisz że nie próbowałam??? nawet 3 razy było, super fajnie namietnie ale bez orgazmu... moze ja mam jaks blokade w mozgu :( nie wiem.. :( troche gry wstepnej, cały stosunek to ok -10-15 min (nastepne dłuzsze nawet do 40 min)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
istneja wibratory, a nawet strumien wody mnie do tego doprowadzi pod prysznicem. oczywiscie skierowany na łechtaczke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodaj do tego stymulację łechtaczki,efekt murowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak mam, z tym że ja nawet sama nie potrafię sprawić sobie orgazmu. Ale nie ubolewam nad tym jakoś szczególnie. Seks i tak sprawia mi ogromną przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
mówie ze probowałam.. i maz tez tak mi robi. nie działa... pozycje różne bo lubie eksperymentowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
własnie mi też sprawia przyjemnosc, sam sex.. ale do orgazmu doprowadzam sie sama na drugi dzien przewaznie , albo ide pod prysznic zaraz po numerku i tam daje upusct

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powinnaś zacząć od głowy.Jakaś blokada,stres,może ma za małego,chudego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
raczej stawiam na blokade . bo mały to nie jest. w niektorych pozycjach nawet odczuwam mały dyskomfort ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
poszłabym do lekarza ale sie krepuje... Nawet raz wpadłam na pomysł zeby dlugo sie nie kochac ( wytrzymalam miesiac) wymowek juz nie mialam, i bylo jak zwykle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na studiach dowiedziałam się, że ponad połowa kobiet nie jest w stanie osiągnąć orgazmu, choćby partner dwoił się i troił, i był bardzo hojnie obdarzony przez naturę. Nie zawsze to blokada psychiczna. Niektóre z nas po prostu fizycznie nie są w stanie osiągnąć tego typu satysfakcji. Nie mają odpowiednich warunków fizycznych / psychofizycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
a tu jestes w błedzie. mowie ze probowalam chyba juz wszystkiego... lubie to owszem, fajne jest ale nie doprowadza mnie do rozkoszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
ale jak sama to siagam..czyli moge osiagnac. Moze poprostu nie dzialaja na mnie az tak bodzce obce ( czyli facetow )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może powinnaś pokazać Twojemu facetowi jak dokładnie ma to zrobić? Próbowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
tak po trochu, kieruje go dlonia.. ale nie powiem mu wprost! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie chcesz mu powiedzieć? Krępuje Cię słownictwo, wstydzisz się, boisz? Przecież rozmowa w związku to podstawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tym się rozmawia,ludzie to podstawa dobrych i mocnych związków.Ja i moja mówimy czego oczekujemy od siebie i zawsze jesteśmy z siebie w pełni zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darass
a nie mozesz przy mężu zrobić sobie dobrze???? to też jest fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
trudno zebym po kilku latach malżenstwa powiedziala _mezu jeszcze nigdy nie maiałam z Toba orgazmu, _

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może bys spróbowała z kobietą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
darass dobrze pisze :) to najlepsze rozwiązanie w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie często dla odmiany stosujemy takie zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
hmmm.. .. chyba nie dałabym rady.. ale co to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie musisz od razu mu mówić, że nigdy nie miałaś orgazmu. Po prostu powiedz co konkretnie ma robić, żeby było Ci bardzo przyjemnie. Powiedz, że to lubisz najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
pomysle.. może sie przelamie.. a ciekawe jak zareaguje... hmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
no pisałam wczesniej ze naprowadzałam go na te tory.. ale moja reka to oja a jego to jego. chocby robil tak samo. raz go zdradzilam... krotko po slubie( ze moze jakas adrenalina, strach ) a to gowno z tego wyszlo... zero przyjemnosci, tylko sumienia wyrzuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź bardzo delikatna i dokładnie przemyśl co powiesz. Broń Boże nie daj mu odczuć, że do tej pory robił coś źle. Faceci źle przyjmują krytykę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość milenka
tego się własnie boje, ze sie odsunie ode mnie... ze nie jest wystarczalny dla mnie.. w zartach czasami sie z nim przedrzeźniam i widzę jgo reakcje.. bo nie wiem czy ja żartuje czy prawde mówie.. to zaraz w żart obracam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×