zdradziłam męża

witam zanim zaczniecie mnie oceniać to proszę poczytajce sobie jestem z moimi mężem 5 lat razem pół roku po ślubie od 3 lat uprawiamy seks bez zabezpieczenia po roku zaczęłam się martwić bo nic nie wychodziło więc zgłosiłam się do lekarza trochę mi zajęło zanim znalazłam lekarza który poważnie do tego podszedł okazało się że mam niski progesteron i brak owulacji zapisał mi leki i teraz wszystko ok mówił żeby wcześniej mój narzeczony się zbadał prawi roku go o to prosiłam w końcu po ślubie miesiąć zrobił badanie wyszły fatalne lekarz kazał mu zrobić kolejne żeby potwierdzić już pół roku go proszę żeby zrobił żeby poszedł się leczyć lekarz mówił ze tylko specjalista mu pomoże a jak nie to invitro on ma to gdzieś nawet nie kiwnie palcem żeby coś zrobić wiecznie w domu są kłótnie o to nie dawno siedział 2 tygodnie w domu prosiłam go błagałam żeby poszedł do lekarza o on nic miał to gdzieś siedział przed komputerem i grał miałam tego dość już proszenie się a ja bardzo chce mieć dziecko zazdroszczę że koleżanki zachodzą w ciążę a ja nie a mnie nie stać na invitro i wtedy poznałam chłopaka spotykam się z nim już od kilku miesięcy piszę z nim rozmawiam nie dawno uprawialiśmy seks bez zabezpieczenia i teraz jestem prawdopodobnie w nim w ciąży nie mam wyrzutów sumienia nie wiem czy powinnam mieć chce mieć dziecko skoro on ma takie podejście do tego dla niego jest ważniejszy komputer i gry to dlaczego mam mieć wyrzuty sumienia

i tak bedziesz zakladac i zakladac ten temat az ktos ci cos odpowie zmaiast podbijac jeden???

Dobrze się z tym czujesz??? Zdradziłas,zaszłaś a co chcesz z tym teraz zrobić??? Masz zamiar mężowi to oznajmić czy chcesz by wychowywał nie swoje?Ja myslisz,czy rodzice mężą maja uznawać dziecko innego faceta za swojego wnuka???

jak maz sie nie skapuje to ok

09.12.13 dla zdzir to widać norma:)

Dlaczego dla zdzir, szowinisto??? To czysta biologia :)

Nie jestem facetem dla inf.bys nie nazywała mnie szowinistą.Ale uwazam ze sprawe nalezy stawiac jasno.Pan nie chce się leczyć?trudno.Pana sie zostawia ale nie oszukuje by musiał swoje całe zycie pracowac na bachora.Tyle w temacie. Chciałabys by twoj facet robił dzieci na boku i przyniósł ci na wychowanie????? bo ja NIE

Pewnie, że bym nie chciała, ale kim Ty jesteś, żeby oceniać innych??? Czy po tym tytułowym poście jesteś w stanie ogarnąć całą sytuację, co naprawdę kierowało tą dziewczyną??? Teoretycznie każda z nas mogła się znaleźć w takiej sytuacji.

Forum jest po to by pisac i liczyc sie z odpowiedzią.Kazdy ma prawo wyrazić swoją opinie bez wzgledu na to czy ta osoba sie obrazi czy tez nie. Mhmm,co kierowało taką osobą, być może chorobliwa chęc posiadania potomka choć ja osobiście w to nie wierzę. Jak ktoś myśli głową a nie tym co ma w majtusiach to nigdy nie znajdzie sie w sytuacji ze zrobi sobie dziecko z przygodnym facetem a mąz będzie całe zycie na nie pracował.Jest to podłe i wyrafinowane. Jest taka róznica ,że kobieta jak zajdzie w ciąze to jej matka zawsze bedzie babcia a tesciowa nigdy nie moze w takim razie byc pewna czy rodzacy sie wnuczuś jest wnukiem :).

Owszem, jest to nieuczciwe, ale dziewczyna prędzej, czy później za to zapłaci. Nie da się żyć w kłamstwie. Ja jej nie oceniam, tylko współczuję, bo jak sprawa się wyda, to wszyscy się od niej odwrócą. Ty natomiast po raz kolejny poruszasz temat teściowej. Jeśli spotkało Cię coś takiego, to rozumiem Twoje stanowisko.

Ja nie mam tesciowej i nawet jeszcze męza ale mam kogoś w rodzinie kto dokładnie tak postąpił.Ba,jeszcze miała dziewoja pretensje do tesciowej ze nie zajmuje sie wnuczką.Całe szczęscie ze trwało "tylko" 6 lat. bo biologiczny sie jakos dowiedział i sprawa się wydała.

Mimo wszystko, nie oceniaj innych tak surowo. Już samo to, że dziewczyna o tym napisała świadczy, że nie jest jej dobrze z tym co zrobiła, nawet jeśli twierdzi, że nie ma poczucia winy. Smutne jest też to, że pisze o tym na forum, bo pewnie nie ma nikogo z kim mogłaby o tym porozmawiać.

A ja sobie myślę inaczej,ta kobieta nie dorosła do małzeństwa.Skoro twierdzi ze nie musi mieć wyrzutów sumienia z powodu zdrady i ciązy gdyz dla męża ważniejszy komputer i gry to wygląda mi na brak dorosłości. Nikt nie powiedział że taki zwiazek jest normalny.Nalezy sobie układać zycie i być szczęsliwym ale te drogę która kobieta wybrała nie jest drogą do szczęscia. Dlaczego pisze na forum?ano dlatego ze napewno środowisko nie zaakceptuje jej postawy i działania.Lepiej być anonimową. Szkoda że krzywdzi po drodze tylu ludzi,łacznie z dzieckiem które sie ma urodzić.

Bashmi,ty tak adwokat diabła.Przeciez ta dziewczyna zrobiła to z pełną premedytacją.Ona nie pisała że mąż jej nie kocha,że brakuje jej seksu,ona poprostu chciała się sprawdzić w temacie płodności. Czy ona napisała że w następnym się zakochała i próbuje sobie ułózyć życie NIE,ona chciała zeby jej ktoś zrobił dziecko a własny chłop wychowywał i nakładał na nie.To chore,trzeba miec niżle zryty beret

i myślisz, ze to choroba, że na tym dziale o tym piszesz ?

http://polska.newsweek.onet.pl/ustalanie-ojcostwa-testy-dna-kukulcze-dzieci-newsweek-pl,artykuly,276533,1.html

http://polska.newsweek.onet.pl/ustalanie-ojcostwa-testy-dna-kukulcze-dzieci-newsweek-pl,artykuly,276533,1.html

bersika, ja to po prostu widzę inaczej, nie jak premedytację, ale nieudolne próby tłumaczenia się przed samą sobą. Mam nadzieję 1121332332, że jednak nie jesteś w ciąży i pójdziesz po rozum do głowy.

To nie sa nieudolne próby,to jest tupecik wysokiej klasy

nie rozumiem waszego jadu sączącego się w stronę autorki, chyba macie przykre doświadczenia albo kompleksy czy po prostu konserwy zamiast mózgów. skoro napisała tutaj, tzn że nie czuje się z tym dobrze emocjonalnie, to chyba logiczne. jeśli tu jeszcze wchodzisz i to czytasz - w pewnym sensie Cię rozumiem i na pewno nie potępiam. nie jestem terapeutką, ale chyba sama przyznasz, że potrzebna byłaby Ci tego typu pomoc - nie dlatego, że jesteś 'chora psychicznie', tylko mogłoby Ci to pomóc spojrzeć na sprawę z dystansu i zrozumieć, co powoduje, że zachowujesz się tak a nie inaczej. przede wszystkim ja na Twoim miejscu zakończyłabym obecny związek. z opisu wynika jasno, że partner nie szanuje Twojej osoby - ignoruje Twoje prośby, nie słucha Cię, marnotrawi czas, który mógłby poświęcić Tobie (choćby na rozmowę), nie pielęgnuje waszego związku, a co dopiero mówić o ojcostwie. to on nie dojrzał do związku małżeńskiego, nie widzę tu Twojej winy. to była Twoja decyzja, z tym chłopakiem, ważne, że nie żałujesz tego, to mogłoby się odbić na dziecku. wyciągnij wnioski i uciekaj od tego faceta, bo szkoda Twojego życia. pozdrawiam.

??? zamiast zdradzać męża wystarczy się rozwieść!

A po kiego sie rozwodzić,strzeliła sobie bobaska,jeleń wychowa i gitara:) szkodananiegoczasu_____ Pokaż ???w którym miejscu ta wierna żona napisała że nie czuje się z tym dobrze co zrobiła???? Mylślę sobie ze to ty masz konserwę a nie mózg skoro gdzies to wyczytałaś.

No i znalazły sie popleczniczki ha ha ha:P

Obczajcie to :D http://ceesty.com/wZDXrh