DO PAZERNYCHNIBY CWANYCH ŻON MAJACYCH IRRACJONALNE ALIMENTY NA DZIECI

Niestety skoro ma się takie poglądy że alimenty są na dzieci i rodzice są zoobowiązani do utrzymywania dzieci to proszę bardzo w swoim gnieździe też się tego trzymać.Co powie to już jej problem tylko z jakiej racji facet ma nie dać prezentu swojej córce bo one się skończyły a utrzymywać obce dzieci???Trudno pieniązki tego pana są dla jego dzieci czyli tego które jest i tego które się urodzi a nie dwójki dzieci tej pani.

gość wyżej święta racja a tej babie sie w głowie poprzestawiało

Oj nie w głowie. Nie w głowie.

nie napisalam wczesniej jak wyglada moja sytuacja,to tak tatus ozenil sie drugi raz alimentow na dwojke swoich dzieci nie placi,ma juz wyrok,i nic nadal nie placi,kiedys chcial obnizyc bo jak twierdzil w sadzie ma teraz nowa rodzine i nie moze placic bo go nie stac,sadzia zapytala kiedy przysposobil dzieci aktualnej zony ze chce je utrzymywac a na wlasne nie placic,zglupial dopiero ssedzia go oswiecila ze jego obowiazkiem jest placic najpierw na wlasne dzieci,a ze jego aktualna zona to wredna sucz i tylko dla siebie i swoich dzieci chce najlepiej to i nie dziwne ze teraz mieszkaja w holandii i tatusiek nic nie placi,stad mam zlosc bo dziecku alimenty naleza sie jak psu buda

jego żona chce dobrze dla swoich dzieci i dlatego jest suczą?

No widzisz. Nie dbałaś o męża to wyjechał do Holandii. I znalazł kogoś na kogo warto płacić i pracować. zal mi cie zazdrosc cie zjada i wiesz co juz nigdy nie zaznasz spokoju,zolc cie zaleje z tej zlosci

nosz ,prezciez nie ex zonie ma placic alimenty ,tylko na dzieci wlasne .Woli na cudze i to wina ex zony ?

A czyja?? Dzieci?

A moze tatusia w tym wina ?Tak ciezko pojac kto jest winny ?

a moze za bardzo dbalam....... nie rozmawiamy tutaj dlaczego posypalo sie moje malzenstwo(a dla ciekawskich wyjasniam ze na sprawie rozwodowej przyznal sie ze to z jego winy,zreszta druga zone tez zdradza) chodzi mi o fakt dlaczego moje dzieci maja nie dostac tego co im sie nalezy? co panstwo polskie powinno im zapewnic,dlaczego chce im sie odebrac cos co pozwoli im na normalne zycie

nazwalam ja sucza bo chce lepiej zyc kosztem moich dzieci

Ja, z moich podatków mam coś zapewniać twoim dzieciom? To one nie mają rodziców??

Jeśli ojciec twoich dzieci ma je w d...e, to jakaś obca baba ma sie nimi przejmować? Ty wybrałaś ojca dla swoich dzieci. Albo zrobiłaś z niego takiego jakim jest.

i vice versa dlaczego to je ja ma sie przejmowac dziecmi obcej baby ,ktore {dzieci}nawet nie sa przyrodnim rodzenstwem ? Ojciec jest winny i nie ma upros ,ze z niego kawal ......jest.

A baba tez nie lepsza .Niech sma utrzymuje wlasne dzieci i niech zada alimentow od ich biologicznego ojca .

Oj Jasiu czytając te forum widzę że dostaniesz po d***e od swojej rozwódki

A ojciec tamtych dzieci też ma je w d..e. Pier...cie sie w jeszcze dziwniejszych konfiguracjach, a waszym dzieciom wyrosną antenki (po "matkach..".. nie z tej ziemi)

a co wy tutaj tylko tak o tych ojcach ? a matka to juz utrzymywac dziecko nie laska ? alimety powinno sie placic po polowie jesli ojciec daje 600zl to tyle samo powinna dawac matka drugie 600 i za 1200zl m to juz idzie jedno dziecko utrzymac i to chyba calkiem godnie ? ale logicze jesli matka dostaje 600zl i za ta kwote kupuje np. jedzenie to co szynke odklada na bok i dziecko to jest tylko twoja szynka bo za tatusia alimety i ty mozesz tylko jesc no prosze was chyba logiczne ze jak zrobi zakupy za ta kwote to beda wszyscy domowncy z nich korzystac no chyba ze kupi dziecko ciuch to akurat na tym skorzysta dziecko co innego jak .... mamusia dostaje alimety a dziecko nawet nowych butow niema tylko zapycha iles lat w jednych albo mamusia kupuje trzy rozmary za duzo zeby bylo na dluzej .... zawsze to facet jest ten groszy a kobieta biedna pokrzywdzona naplodzil niech placi ale kobieta przy tym plodzeniu tez byla i to calkiem swiadomowa wiec i jej obowiazkiem jest utrzymanie dziecka , sama jestem w podobnej sytuacji ex zona niechce zadnych rzeczy dla dziecka tylko kase NP. kupilismy na dziecka cala wyprawke do szkoly od a do z ex nie chciala przyjac bo chce kase w koncu wziela ale i poleciala do sadu ze maz ma oddac 2500zl za wyprawke dla 6latka maz ladnie i spoojnie powiedzial ze on wszystko kupil ex musiala wymienic co kupil dla dziecka i sedza zapytal ex to czego pani jeszcze chce a ona ze pieniadze i nie dostala na dodatek dodala ze ona ma drugie dziecko na utrzymaniu ( nie meza ) .... no smiech na sali :)

Niesprawiedliwosc tu jest tak ewidentna ze sad ktory raczej jest po str kobiet od tazu alimenty obnizyl.i wy nic chciwe suki na to nie poradzicie. Ukrocilo sie 1z was i boli choc 1000zl to b duzo na dziecko,ale wam malo.a jak 1z2czytac nie umie ulomne pasztety coz-wyraznie jest napisane ze utrzymuje swoje dzieci a mezczyzna zakladajac nowa rodzine bierze odpowiedzialnosc takze za pasierbow.i taka kolej zeczy ze teraz LICZY SIE 2RODZINA

Tak tak facet zarabia a ona swoje dzieci za 600 zł alimentów utrzymuje będąc w ciąży z problemami.Jasne a świstak siedzi i je w sreberka zawija. Pierdu i nie chodzi tu o 3000zł alimentów a o sam fakt że babsko chce obce dla faceta dzieciaki utrzymywać.On ma jedno dziecko i drugie w drodze.Przy dochodzie 10tys nie mają za co wyprawki kupić to co do cholery z kasą robią???Więcej kredytów będzie co spłacać.

A teraz będzie miał tyle że będzie miał dwie pasierbice a traci własną córkę i taka kolej rzeczy.

Już ja zadbam o to, żeby "stare" dziecko nie dostało ani złotówki więcej od "nowego"

Kobieto powtarzasz się zmień śpiewkę bo masz pobożne życzenia ty sobie tam możesz dbać każdy to ma w d***e.

z tego co akutorka pisala to tez zarabia wiec ma za co swoje dzieci utrzymac plus alimenty , a jesli sa juz razem to facet wiedzial ze autorka ma dzieci i rodzina znacznie sie powiekszy ... a ex do pracy a nie za ex meza zyc ... skoro chlop ma nowa rodzine to tez musi ja za cos utrzymac alimenty jak sama nazwa wskazuje sa na dziecko nie na matke wiec 1000zl starcza dla dziecko napewno

Razem z alimentami i moja wyplata mam ponad 3000.dodatkowo daje korepetycje.nasza stpa zyciowa nie podwyzszyla sie z racji tego ze mam meza.wczesniej mialam na wycieczki dla dzieci,ubrania czy zycie.PROSZE NIE OCENIAC MNIE WLASNA MIARA WY PANIE KTORE NIE PRACUJECIE A LICZYCIE TYLKI NA DUZE PIENIADZE OD EKS.Jezeli dla was 1000zl alimentow to malo faktycznie nie mamy o czym pisac...ex dostala b duzo pieniedzy.teraz jej dziecko i ona OKRADALI MOJE i taki jest fakt.SAD PRZYCHILIL SIE DO ZDANIA ZE ALIMENTY SA NIESPRAWIEDLIWE-NIC NIE PORADZICIE.I POKORY KOBIETY.MOZE SAME ZAKOCHACIE SIE W KIMS Z DZIECKIEM I WASZE WSPOLNE DZ.BEDZIE POSZKODOWANE PO TO ZEBY MAMUSIA I ONO MIALO NA ZBYTKI,WTEDY BEDZIECIE MIEC POJECIE O CZYM PISALAM.pelno tu wpisow. Za mnie,podszywow.ja nie zadam zeby dz bylo bez alimentow!one maja byc proporcjonalne do potrzeb dziecka zarobkow ojca i potrzeb jego rodziny,czyli 2dziecka.I tego nie przeskoczycie;tak stanowi prawo NIE TYLKO PRAWO JAKO TAKIE ALE I PRAWO MORALNE.

ja jestem ciekawa gdyby odwrocic sytuacje. macie racje ze dziecko jest obojga rodzicow i oboje powinni na nie lozyc. mysle jednak ze byle sie tak piekla bo zazwyczaj sa same maja tylko wlasna wyplate plus alimenty i za to ciezko sie utrzymac. ALE ciezko im by bylo sie utrzymac bez alimentow i mieszkajac same...wiec to nie kwestia dziecka i braku alimentow. a teraz tak. no dobra oddajecie na wychowanie dziecko ojcu. i wy musicie placic alimenty załóżmy że nawet te skromne(waszym zdaniem )600 zł a dajmy i 500 zeby bylo wam lzej. Dacie rade tyle placic? i dawac jeszcze prezenty i kupowac slodycze wycieczki itd?

chwalisz sie czy zalisz??

pewnie ze nie dadza, ale wytykanie tego nie ma sensu bo nie zrozumieja!!! Wiekszosc eks-pan tutaj ciagle nie wie dlaczego zostaly same. Spostrzegaja siebie jako ofiary,i jako ofiarom nalezy im sie rekompensata. Jedna na sto przyznaje ze ona cos zawalila w poprzednim zwiazku. Spojzmy prawdzie w oczy potrzebujecie kasy od bylych zeby czuc sie lepiej, To jest dowod, ze to wy zostalyscie skrzywdzone, a potrzeby dzieci ? nie zawsze sa na pierwszym miejscu. ,wspolne oszczednosci, wylaczne stanowienie o dzieciach, alimenty to wszystko sie nalezy bo przeciez byly partner to ten za wszystko odpowiedzialny, wszystkiemu winny!!!Zabrac mu wszystko. nie ma prawa do normalnego zycia !!! Drogie panie jestescie byle bo jestescie cwane, pazerne ,nieuczciwe zostancie takie ale sie nie dziwcie ze ktos znajdzie troche sily zeby z wasza bezczelnasca walczyc

czytam,czytam,.... ja pracuje i splacam jeszcze dlugi bylego meza,wiec nie licze na to ze moglabym sie utrzymywac z jego pieniedzy,utrzymam sie sama,ale dzieci tez potrzebuja i ja je tez utrzymuje,bo pracuje!!!!!!

A na co pozyczyl twoj byly?