Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 0 Terenia 0

Nic tak nie ciąży na urodzie kobiety jak ciąża

Polecane posty

Gość gość
Ciało zmienia się ale czy to jest najważniejsze w całym życiu? Na urodzie kobiety może tak ale powiedzcie dlaczego faceci są tak zaniedbani? Mówię ogólnie. Dlaczego na ulicach tyle spasionych byle jak ubranych zapuszczonych dziadów, którzy mają nie więcej jak 30-40? Dlaczego wymaga się od kobiety żeby była idealna dla kogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anowlasnieeee
"Ciało zmienia się ale czy to jest najważniejsze w całym życiu? Na urodzie kobiety może tak ale powiedzcie dlaczego faceci są tak zaniedbani? Mówię ogólnie. Dlaczego na ulicach tyle spasionych byle jak ubranych zapuszczonych dziadów, którzy mają nie więcej jak 30-40? Dlaczego wymaga się od kobiety żeby była idealna dla kogo?" Wreszcie jakąś MĄDRA wypowiedź na tym,forum . Pracuje w Galerii handlowej i o ile kobiety w większości to zadbane babki to faceci TRAGEDIA . Większość facetów obok których ida zony /partnerki + dzieci są upasieni i fatalnie ubrani .:( Ps jestem panna i nie mam dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja zauważyłam że kobiety starają się dbać o siebie, oczywiście nie wszystkie a przy nich zaniedbani, śmierdzący papierosami faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niby prawda, ale i tak wiecznie nie będziecie piękne i kiedyś się "posypiecie" nawet bez ciąży. ja np do 30stki miałam cerę jak 18stka, ale w pewnym momencie szlag, to trafił i zaczęłam wyglądać jak dorosła kobieta. niby robie mezo, wcieram w siebie litry retinolu, ale to już nie to. a co do figury, to mam wrażenie, że większość kobiet i przed ciążą nie powala pod tym względem.. i jak bedziecie miały 70-tkę, to myslicie, ze nadal będziecie mieć satysfakcję, że w wieku 35 lat miałyście lepsze cycki niż dzieciata koleżanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja stałam się bardziej kobieca i innych zmian nie zauważyłam, ale słyszałam,że po drugim dziecku można się mocno zestarzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:47 no i właśnie większość kobiet nie powala figurą nigdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo się zawsze znajdzie jakas durna lala co nie może miec dzieci, albo nie chce bo jeszcze nie wpadła, albo wpadła zbyt młodo i żal jej straconej miłosci albo chłop ją rzucił bo pewnie przytyła i wyrzuca sobie,że jakby była szczupła to moze by nie poszedł sobie do innej albo do kolegów. moja droga lalu - otóż w życiu, uwaga trudne słowo "dojrzałej" kobiety, która świadomie decyduje się na macierzyństwo, która wie co to znaczy miec dziecko nie zastanawia się nad tym czy będzie miała rozstepy,czy przytyje 20 kilo..mówi sobie "oj jakoś to będzie, potem schudnę". Niepotrzebuje snobowych ciuchów,solarium, upijania się na umór z tzw przyjaciółkami, dla których szczytem jest wyrwanie po pijaku faceta albo dyskusje o meskich pośladkach. Ma przy sobie - kolejne trudne słowo "dojrzałego" faceta, dla którego nie są ważne silikonowe cycki i botoksowe wary - obciągary który prawdziwie ją kocha i nie zostawi jej z powodu byle pierdoły.. Czego Tobie lalu nieświadoma życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makiado
Po ciąży wyglądałam świetnie, ale po 15 miesiącach nieprzespanych nocy twarz wygląda starzej, za to brzuch mam bardziej płaski, niż przed ciążą, zero rozstępów. Ale po drugiej ciąży pewnie nie byłoby tak dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lalu - jeszcze jedno...fakt tak jak mówisz - posypiemy się, podobnie jak Ty..i możesz sobie pompowac ten botoks, wycinac zebra, usuwac żylaki i rozstępy, farbowac siwe loki.. Tylko wiedz - że niestety każdy facet również jest, uwaga trudne słowo "śmiertelny" i kiedy już wysypie Ci się w proch grono wielbicieli Twojego chirurgicznie gładkiego lica i wycwiczonego szesciopaku na brzuchu ..co C***ozostanie? My - jako te stare,z Parkinsonem, galopującą sklerozą, czasem niedołężne i w pampersach - zawsze usłyszymy "Kocham cię mamo" "dzien dobry mamo" "chcesz herbaty mamo?" "nie zimno ci mamo?" Czujesz różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem że można wybrać życie bez rodziny, dzieci dla pasji, zawodu czyli często rzeczy które nie idą w parze z czasem jaki trzeba poświęcić na odchowanie dzieci choć i tak mnóstwo ludzi godzi się na rodzinę i daje radę , są też inne powody dla których nie chcemy zakładać rodziny ale żeby tym powodem była figura? Wąska pochwa? :D No cóż, taka osoba pewnie równie wąsko ma pod czaszką bo jak to inaczej rozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobietki, dbać o siebie trzeba zawsze, obojętne czy mamy jedno czy dwoje dzieci. Zadbana kobieta to wysportowana kobieta , dobrze odżywiająca się kobieta, taka która wie jak dbać o siebie i swoją cerę w naturalny sposób a nie tona sztucznej maski, tipsy na palcach bo po zmyciu wieczorem dobrze widać jak marnie nam idzie dbanie o siebie. Ciąża niszczy urodę, dzieci dodatkowo męczą, absorbują i to przez wiele , wiele lat a to dodatkowo nie sprzyja naszej urodzie więc tak wazne jest by dbać o siebie co nie musi równać się kosmetyczce dwa razy w tygodniu czy fryzjerowi raz na miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie większość kobiet się zmienia na niekorzyść po ciąy mimo dbania o siebie, a mąż jeszcze potrafi powiedzieć że kiedyś się było laską a teraz się zapuściło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie większość kobiet się zmienia na niekorzyść po ciąży mimo dbania o siebie, a mąż jeszcze potrafi powiedzieć że kiedyś się było laską a teraz się zapuściło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i znów argument że dziecko się ma po to by się nie było samotnym na starość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko idź się zutylizuj a my wyrzucimy twoje marne szczątki to zasranego kibla i spuścimy wodę, tyle jesteś warta ty i twoje posty o tym jakie to macierzyństwo jest szkodliwe, okropne i straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 2 corki i jestem lepszą laską niż niejedna bezdzietna.Żaden ideał ze mnie,ale fakt,ze jestem szczupla,proporcjonalnie zbudowana i mam powiedzmy dość ladna twarz dużo daje. Do tego fajny ciuch i zawsze pomalowane paznokcie,sukienka,itp. sprawiają ze nie wyglądam jak ktoś ,o kim pisze autorka. Jednak zgadzam się, ze gdybym w ciąży nie była to miałabym lepsze ciało niż teraz. Bez dwóch zdan. Mam male piersi i na szczęście nadal ma sportowy biust,ale moim zdaniem były jeszcze jędrniejsze przed ciążą, choć teraz nie sa zwisające itp. Podobnie brzuch. Mimo ze w sumie plaski,to nie tak jak przed ciążą. I na 100% mam gorszą c**kę-była ciasna,teraz moim zdaniem taka nie jest. Jednak stawiając siebie obok bezdzietnej przyjaciolki obiektywnie stwierdzam,ze jestem atrakcyjniejsza. To nie kwestia ciązy sprawia ze jesteśmy ladne lub nie.Jezeli ktoś przed ciaza był pasztetem to ten stan ani jakos straszliwie duzoo nie pogorszy ani nie polepszy. Jeżeli mialysmy szczupla sylwetke jest szansa ze ona będzie taka potem dalej,wszystko od nas zależy. Bylam na wakacjach w Grecji w tym roku.Poznalismy parę bezdzietna, dziewczyna była starsza ode mnie o rok. Mamy sporo zdjęc w bokini obok siebie z profilu,z boku. Ona ma ladniejszy biust bo większy,ale poza tym ja jestem drobniejsza,zgrabniejsza,mam lepszy brzuch,uda,nogi,budowę. Żadna ze mnie sexbomba,ale chciałam tu napisac ze ciąża to nie żadne uwarunkowanie bycia kims nieładnym ,niezgrabnym i odwortnie-bezdzietne maja ladne ciala itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak racja - nic tak nie szkodzi kobiecie jak ciąża - mam 2 dzieci, w każdej ciąży czułam się świetnie, żadnych mdłości, zgag, obrzęków itp, poprawiła mi się cera, włosy, paznokcie, wypiękniałam, przytyłam po 10 kg w każdej ciązy, po porodzie szybko wróciłam do wagi sprzed, płaski brzuch, zero rozstępów, waga 45 kg przy wzroście 163 cm. Tak bezpłodna autorko, życzysz z zazdrości każdej kobiecie aby zbrzydła w ciązy ale to nieprawda :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotyczne, nieprawdziwe a przynajmniej wybiorcze ( bo rozne sa kobiety) twierdzenie autorki, Ciaza to ogromny zastrzyk hormonalny. Organizm kobiety robi sie silniejszy - i fizycznie i psychicznie, Na ogol poprawia sie cera, wlosy(z tych rzeczy, ktore akurat widac). Jest duzo wieksza wydolnosc fizyczna ( w czasach komuny znana byla sprawa,ze sportsmenkom z NRD .specjalnie zalewcano zachodzenie w ciaze, bo mialy wtedu lepsze wyniki ( potem ciaze przerywały). To, jak kobieta wyglada po ciazy to kwestia jej zadbania, Widac chocby po tzw gwiazdach, ksieznej Kate aktorkach ( ale i jak sie rozejrzec po bardziej zwracajacych na styl zycia znajomych),ze po ciazy mozna wygladac pieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo przykry jest wpis osoby powyżej. Sama pisałam o sobie wpis nad nią i teraz przeczytałam ten wpis pod moim.... Ja nie odebrałam tego ze ktoś mnie szkaluje.Autorka postu ma po części rację. Nie wyobrażam sobie wysmiewac się z czyjejś bezpłodności. Internet jest najokrutniejszym wynalazkiem,gdzie bezkarnie można ranic innych. Zastanowcie się jedna z drugą ,ze macie dużo szczęścia majac dzieci,ale szczęście to nie tylko syn czy corka,to także dobry mąz,udane zycie towarzyskie,wyjazdy,dobra ksiązka. To,ze są osoby bezpłodne to nie ich wina,ale ciężka choroba. POKORA POKOR POKORA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ale większość z was może sobie pozwolić na bycie "mamuśką" bo zbędne kilogramy nic nie zmieniają w waszym życiu, a ja kiedyś byłam wziętą modelką, później byłam w ciąży bliźniaczej, więc możecie się domyślić jak teraz wyglądam... gdybym mogła zdecydowałabym się na ciążę znacznie później, żałuję swojej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuczorek
to jak byłas "wziętą modelka" to trzeba było później zajsć w ciazę- w końcu zarabiasz/zarabiałaś na życie ciałem (bez podtekstów). Ja tam neiwiele się zmieniłam po ciąży, a rodziłam tuż przed 30tką. Brzuch mi troche został, ale figura jest fajna. jakos nie rozmyślałam nad tym ani przed ciażą ani po. To normalne, ze się starzejemy, nasze ciało sie zmienia. Ja to akceptuję. Natomiast jest jeden plus bycia mamą- czuje się bardziej kobieca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie odczuwam żadnych zmian, nawet mąż mi powiedział niedawno że bał się o to co potem ze mnie zostanie, haha a to pierwszy krytykant, krytykuje minimalne uchybienia u każdego i u mnie również ale w tej kwestii nie usłyszałam nic na minus, mam wieksze piersi po ciąży, jest co pomiętosić bo mam jędrne, a na temat c**ki to skoro za każdym razem hmmmm.... szepcze mi do ucha "ale jest bosko" to chyba nie dlatego że mam luzy....... a mój małżonek jest wymagającym kochankiem, dlatego nie pozwalam sobie na zaniedbania. Mam propozycję, niech się nie wypowiadają osoby tak jak autorka rozżalone faktem, że nikt ich nie chce i nie mają szans na załozenie rodziny, wtedy zniknie wiele z istniejących tylko w internecie mitów o strasznych skutkach ciąży. Predyspozycje są tu ważne ale i dbałość o ciało i wagę. Moja bliska koleżanka narzeka że po CC jest cała rozlazła, i piersi i wagina juz nie takie same a przecież nawet nie rodziła SN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry temat. dobrze ze dziewczyny nie swiruja i otwarcie pisza że ciaza zmienila ich ciala na gorsze. moje cialo po 3 ciazach wyglada jak pobojowisko, na szczescie mam kochane dzieci, ale o adoratorach moge zapomniec ;) no ale mam swojego meza ktory dom traktuje jak hotel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są kobiety, które nadal wyglądają pięknie po ciąży, więc nie wszystkich to dotyczy autorko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż zawsze lubił krytykować, interesowała go najmniejsza niekorzystna zmiana u mnie i nie krygował się by rzucić przykrym słowem. Typowy esteta....o braku kultury nie wspomnę. Pewnego dnia wpadłam na pomysł (nie wiem czemu tak późno) by zacząć przypieprzać się do jego wyglądu i o dziwo znalazłam więcej niż wcześniej można było dostrzec :D. Jednego dnia przyczepiłam się do jego brzuszka, innego dnia włosów i tak po kolei wyostrzał mi się wzrok :D. Mąż tego nie zniósł zdrowo i sam wyciągnął białą chorągiewkę . Dziś nie waży się nic powiedzieć bo widzi w moich oczach że sam nie jest idealny a poza tym jak się wymaga idealności od innych to to samo obowiązuje daną osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 2 kolezanki, ktore wyladnialy po ciazy, OBIE rodzily po 30-tce. Jedna byla chuda, ma trojke dzieci w odstepach 2 lat, fakt, wyglada na zmeczona (taka bardziej wyciagnieta twarz), ale poza tym bardziej kobieca jest i bardziej sie przyklada, wlosy ma przepiekne, a figure dziewczynki, lat teraz 37. Dzieci ciagle malutkie. Druga byl aotyla przed ciaza, ale bardzo wesola, zawsze sie podobala facetom, ma super meza, ale na fotach ze slubu bez kitu ma kilka podbrodkow (maz chudy i wysoki), wazy ponad sto kilo. Teraz po ciazy (lat 31), podkreslam POOOOO ciazy, wazy ok. 80 (wysoka jest, wiec to nie razi), podbrodkow brak, chudnie nadal, jedyna kwestia, ze mila bardzo duzy biust i bedzie jej ciezk tera zjak jest jeszcze wiekszy. najwaznijesze jednak, ze dziecko duze, zdrowiutkie, ciaza jak marzenie, jakby jej nie bylo, no i ile kilosow w tyl!! Sama jestem w szoku, ale ona ma zdjecia przed i po, wiec jest szok. Pokazala mi tez brzuch, uwierzcie mi, zaden flak i mniej niz tego bylo w gorsecie sukni slubnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio ja by nie mogła znieść krytyki męża, tak bym go zzjjeebbaałłaa że by się nie pozbierał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam! Jestem podwójną mamą. Przeszłam operacje plastyczne. Poczytajcie o moich perypetiach. Bloog: jesttempo.bloog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam cc za tydzień i brzuch mam gigantyczny, ale tak bardzo gigantyczny (w pierwszej ciązy miałam dużo mniejszy), do tego cellulitu aktualnie nie mam tylko pod oczami i ogólnie wyglądam okropnie - więc mówię do męża że ja to po porodzie juz taka piękna jak przed tą ciążą nie będę, a brzuch to pewnie jakaś masakra będzie - na co mój maż z zaskoczeniem : "a co Ty bys chciała wyglądać jak 18-stka? Babo - urodziłaś mi syna, za chwilę urodzisz drugiego, stworzyłaś mi dom, wstajesz w nocy robić mi herbatę kiedy wracam z pracy, jesteś moją najlepszą przyjaciółką i uważasz że ja się przejmę jakimiś fałdkami na brzuchu? Lecz się!!!"oczywiście tylko zwiększyło to moją motywację żeby jak najszybciej odzyskać przynajmniej część formy a, jeszcze usłyszałam że mam z******te cycki w ciąży :D:D:D co się skończyło wiadomo jak....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.12.13 - pozazdrościć Ci wspaniałego męża, niewielu jest takich, zwykle faceci to egoistyczne gbury, co jeszcze dowalą głupim tekstem i będą utyskiwać, że kobieta po ciążach nie wygląda jak top modelka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×