lubicie święta

Moor - traktuj wypowiedz BSA jako komplement. Jak by nie byl podany swiadczy o tym ze komus sie bardzo podobasz. No i opowiedz jak sie spedza swieta w Twoim miescia.

Moorland-Tylko że ja na tym nie zarobię ani nie stracę, nie utrzymuje kontaktu z sąsiadami, tylko niektórym mówię dzień dobry i cześć. Więc mi to wisi, niech sobie gadają, jak mają problem, to niech wyskoczą na ring, a jak nie, to niech się odp******ą. Jak psa auto potrąciło, to jakoś nikt nie umiał skrócić mu cierpień, pół ulicy się zebrało i stwierdzili że muszą iść po BSA bo im szkoda psa, żeby tak cierpiał :D

zuza - nie ma wielkiej różnicy. Wszędzie światełka, reklamy i mikołaje atakują cię z ulotkami. Nie ma wigilii - i to tyle w ramach wielkich różnic.

ja jestem nadzieja-Taaa, stara baba..:D Sąsiadka która jest seksi, jakoś normalnie umie pogadać a sąsiadki mam takie, że masakra :D

Moorland-Jesteś tu anonimowa, w realu bym cię nie pytał o takie rzeczy, dlatego też net jest lepszy od reala, bo daje tą anoniowość.

Lubie te choinki i bombki. No i kobiety one sa takie dobre.

I to, że jestem tu anonimowa znaczy, że muszę pisać o wszystkim o co mnie jakiś inny, wścibski anonimowy użytkownik forum zapyta? O wielu rzeczach nie mówię bo nie widzę takiej potrzeby :)

Może jakaś wnuczka u niej zamieszka, w niedalekiej przyszłości i już sąsiedztwo stanie się milsze:);)

BSA na swieta zyczymy duzo wirtualnego i realnego seksu

gość-Wirtuany seks to mam cięgle, w maju się zacznie na żywo ogadanie nagich lasek :D

Moorland-Na pytanie czy miałaś seks, wystarczy powiedzieć tak lub nie. Żadna informacja, dziewicą nie jesteś, powiedziałaś że seks uprawiasz, wiec nie kapuję o co ci chodzi.

bsa - nie mam ochoty karmić twojej niezdrowej ciekawośc***Przestań żyć cudzym życiem.

Moor - masz jakiegos maila ?

Nie taki który bym tu podała. Poza tym jakoś rozmowy przez emaile mnie nie interesują - jak już mówiłam, nie lubię wścibskiego zachowania.

Ok ja moge i tu. Zajmujesz sie zawodowo praca z ludzmi ?

Nie osobiście, papierkami się zajmuję. :)

Rozumiem.

Póki co ja spadam. Temat jest chyba wyczerpany, a mnie już trochę zaczynają irytować twoje pytania z którymi co jakiś czas wyskakujesz (bez urazy), że o bsa nie wspomnę. Dobranoc

Urok netu. Na moje pytania nie ma obowiazku odpowiadac. Ja po prostu nie odpowiadam jak nie chce na cos odpowiedziec. Nie denerwuje mnie to. Kolorowych.