Nie ma wiernych facetów dowód

JEŚLI NIE STAĆ CIĘ NA TO BY potrafić wykonać wszystko co należy do kobiety.....pracować......rozwijać się ....dbać o swą atrakcyjność .....i być atrakcyjna mimo upływu lat ....mimo tz problemów I TRZEBA CIĘ WSPIERAĆ POMAGAĆ....wyrażasz ciągle niezadowolenie swemu facetowi ..to jesteś dysfunkcyjna i nie powinnaś zakładać rodziny

zgadzam się z autorką KAŻDY facet zdradza nawet ten co nie ma z kim i kogo zdradzić :P

Chora psychicznie to jesteś tu tylko ty, bo na siłę chcesz wszystkim wcisnąc kit, że masz dowod na to, że nie ma wiewrnych facetów, a następnie sama sobie popierasz i nawet bijesz sobie brawo. Wypad do psychiatry, bo z wariatką nie sposób gadać! :D:D:D

Nie ma ZDRADY BEZ POWODU drogie panie wiec nie w nas winy szukajcie :)

nie ma kradziezy bez powodu, wiec nie w nas, zlodziejach, winy szukacje :D

Ale nie zgodze sie z tym, ze kazdy zdradza. Moj maz ma ze mna ciezko- robi w domu wszystko, pracuje, zajmuje sie dzieckiem. Dodatkowo seks jest ok. raz na 2 miesiace, bo mnie nie pociaga. Plus jestem samolubna (jedynaczka), zlosliwa i duzo narzekam. A jednak nie zdradza :) Dlaczego? Pewnie dlatego, ze zabilam w nim wiare w kobiety i w to, ze moze sie jakiejs podobac. A poza tym nie ma kiedy zdradzac :P

Łyknij sile leki rozhisteryzowana kretynko :D:D:D

i jak ulęgniesz kolejnego bękarta zmajstrowanego na szybko w bramie po pijaku przez stado meneli to go teraz oddaj bratu na wychowanie, bo nik inny już nie weźmie :D

doczytalem do końca.autorka ma rację..byłem wierny żonie 15 lat.dużo.jednak z czasem jest już inaczej niż na początku związku.nie będę płakał z tego powodu.mam kochankę i nie widzę w tym nic złego- dopóki żona się nie dowie.mam super sex i czuje chęć do życia.a wy mezatki nigdy nie bądźcie zbyt pewne siebie ,bo to was zgubi.taka moja rada.

znam faceta, ktory ma charakter babiarza. "przerobil w zyciu x kobiet. od pewnego czasu zyje w sekretnym zwiazku, zakochal sie, kocha. jako ze zwiazek sekretny nie zawsze moga byc razem. na wakacje jezdzi z kims innym. i ma milion okazji do zdrady, ale tego nie robi, nawet on!!! bo kocha sekretna dziewczyne i nie chce, nie ma ochoty, nie ma potrzeby. I wie, ze to bylaby zdrada, zlamanie ich zasad, lojalnosci.

lubielpg- brawo! mądra,niezależna,rozsądna kobieta! realnie kroczaca przez życie! tak trzymać! ale to trzeba być inteligentną i ambitna kobieta.niestety o wiele więcej jest takich jak te krzykaczki tu na topiku : mój mąż mnie kocha! nie,on akurat nigdy tego nie zrobi! jakie wy proste i głupie baby! aż was żal.brawo dla autorki.

lubielpg- jesteś wielką. i powiedz w jaki sposób można odkryć nieuczciwość faceta? co za cholery .nawet jak maja fajna babeczke - kombinuja .życie z facetem to chyba wielką niewiadoma..... gratuluje Ci mądrości życiowej.

Rzeczywiście. Chadzał do klubów z kumplami. Masakra. Przestaję się dziwić, że faceci Was zdradzają. Żyjcie w przekonaniu, że Was nie zdradzają, a jak zdradzą to dowiecie się pierwsze. Tak łatwiej :) Smycz i pas cnoty wydają się dobrymi rozwiązaniami ;)

jesteś niesamowitą jak odkrylas trawę? kluby? portale w necie? podpowiedz nam troszkę.

lubielpg- odezwij się jeszcze.co moglabys nam kobietom poradzić? jak sprawdzać kontrolować? na co zwracać uwagę? żeby w porę odkryć ich oszustwa...

Jak się wybiera dupków to tak się kończy. Gdybyście wybrały porządnego mężczyznę to żadna smycz nie byłaby potrzebna.

czyli nawet jak facet ma wolność czyli nie ma smyczy to też może okazać się dupkiem .co lepsze wobec tego? dać mu wolność w związku czy smyczy???

najlepsze jest to by nie wybierać dupków to wszystko ułatwi

Nie kamuflują się tylko jesteście tak na nich napalone, że "wybielacie" ich sobie

zmieniają ok ale nie powiesz mi jak tu co niektóre, że z porządnego faceta robi się damski bokser, cham czy d**ek?!

Na pewno wcześniej coś jej robił tylko, że mu to wybaczała a na zewnątrz to nie wyszło

na pewno coś jej robił ale takie rzeczy nie wychodzą często na jaw

Lubie- fajnie piszesz.Cos w tym jest.Nie można od razu kogoś prześwietlić.Tym bardziej,że oni sa naprawdę bardzo dobrymi aktorami.Dobrze grają swe role:ojca,męża.

jak lecicie na dupków to was zdradzą jak na porządnych mężczyzn to będą wam wierni nie ma co robić do tego filozofii

nie dupków na których lecimy.sa tylko DOSKONALI aktorzy.

Za zgoda autora -skopiowałam i wkleiłam tutaj jego słowa,które napisał na innym topiku,ale jakże sa mądre i rzeczowe,warto to uwaznie przeczytać : Jonatan999 "Te naturalne czynniki o których tutaj niektórzy przekonują są naturalnie uwarunkowane i inaczej odbierane przez kobiety i mężczyzn z oczywistych powodów. Facet: Głównym jego celem jest zaspokojenie swojego popędu płciowego... sprawa ważna z powodu potrzeby przedłużenia gatunku i poczęciu nowego życia, nie potrzebuje większej więzi żeby uprawiać sex ale wybiera odpowiednią partnerkę (tzw pociąg) w taki sposób żeby donoszenie ciąży i karmienie dziecka było jak najbardziej prawdopodobne (kobiece kształty, piękne piękne piersi, szerokie biodra). Kobieta: Szuka emocjonalnej więzi dlatego że chce mieć pewność że po zapłodnieniu facet zapewni jej byt co pozwoli na spokojne wychowanie dziecka... Sprawa oczywista i naturalna. Dlatego musi upewnić się zanim pójdzie do łóżka że facet jest odpowiedni. Oboje powinni się bardzo dobrze uzupełniać facet powinien rozumieć swoją rolę i zrobić wszystko żeby kobieta czuła się przy nim dobrze i pewnie zanim pójdzie do łóżka. Kobieta kiedy już zaufa powinna się postarać zrozumieć potrzeby faceta... Sex nie powstał dla przyjemności czy sportu oczko"

dupków , dupków i dopóki nie przyznacie się przed samą sobą nadal będziecie na nich leciały

Kobieta: Szuka emocjonalnej więzi dlatego że chce mieć pewność że po zapłodnieniu facet zapewni jej byt co pozwoli na spokojne wychowanie dziecka... Sprawa oczywista i naturalna. Dlatego musi upewnić się zanim pójdzie do łóżka że facet jest odpowiedni. x Zapewne stąd tyle samotnych matek :P Lecicie na dupków

ale samotne qrwy jęczały w wigilię :D:D:D:D:D hahahahaha

ale odkopalam temat.niemalże świąteczny.bo ciekawe ilu panów podczas świat ukradkiem smsowało ze swymi kochankami a ile ukradkiem wychodziło z komora żeby tylko chociaż w kilku słowach zapewnić swą "ukochaną" ze o niej pamięta i ze lada chwilą przeleci ją no ale po....świętach;) no bo teraz żona dzieci- trzeba dobrze swą rolę odegrać;) ha ha ha.ale wesoły temat :)