Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Kaweczka dla wszystkich chętnych:DU mnie za oknem szaro, tak więc jej aromat i smak pobudza:)A śnieg pada.... Widzę mój wczorajszy post, może kafe wróciło do normy:) Kania, coś rzeczywiście dużo chorób wokół Ciebie:OTrzymam kciuki, żeby ten czas w końcu dobiegł końca.

Dzień dobry :) Storczyku, tak mi się spodobał Twoj wczorajszy wpis o śniegu i sąsiedzie, że uśmiałem się z tego :D oczywiście moja wyobraźnia mi w tym pomogła ;) otóż, ja zobaczyłem to tak... Śpisz sobie smaczne, otwierasz jedno oko, drugie... leżysz i słyszysz szuranie łopatą od śniegu... i mówisz sobie...oho, dużo śniegu nasypało w nocy... :D a z zakupem samochodu Cię rozumiem, chęc jego posiadania jak juz się na niego zdecydowało i pozniej ta radość jest bezcenna ;) U mnie dziś tez sypało w nocy śniegiem ale taki drobny i dwa, trzy cm, nie więcej przybyło, obecnie nie sypie tylko wiatr się wzmaga a przy -8 to dodatkowe utrudnienie i moj nos to odczuwa, bez chusteczki ani rusz... Miłego dnia Wszystkim :)

Kafe „naprawiło się” już wczoraj wieczorem :) i na razie działa prawidłowo ...

Naszatko, dzięki za troskę :) niestety ziemniak jeszcze nie był w moim uc*******akoś zapominam wieczorem o tym jak przychodzi na to pora albo zbyt późno się kładę ... Dziś, jesli nie wyjadę do Świeradowa to juz to zrobie bo zaczyna mi to juz przeszkadzać... Jesli zapomnę to mi przypomnij, proszę ;)

cenzura :D przecież to tylko ucho ;):D

Olivier, masz bogatą wyobraźnię :-D ale to dobrze ;-) Ucho nie ucho, kafe rządzi się swoimi, dziwnymi prawami :-p wcale bym się nie zdziwiła, jakby odnalazł się nasz stary topic ;-) kto wie? Szukam czegoś fajnego na urlop, w przystępnej cenie oczywiście :-) nie preferuję w tym roku żadnego rejonu, ważne żeby było ładnie, wygodnie i ciekawie :-) Jakieś podpowiedzi? Olivier, Ty dużo kręcisz się po Polsce ... :-)

Algiro :) tak, moja wyobraźnia robi ze mną różne dziwne rzeczy... ;):D przenoszę się w różne miejsca dobrze, bedę się rozglądał :) Świeradow to chyba nie, ja tylk uwielbiam to miejsce i tamtejsze gory Izerskie? eh ta moja wybiórcza pamiec :D , w których zabładziłem ale się odnalazłem, :D to ciekawa historia, dużo literek potrzebuje... a pewnie Wam mówiłem ;) wiem tez, ze lubisz zamoczyć to i tamto ;) , dlatego Mazury... :) kiedyś dużo jeździłem do Ełku i podobało mi się tam bardzo...

nie wiem, czy o to moczenie to nie chodziło czasem o Naszatkę... Pamiętam, ze juz kiedyś wywołałaś ten temat i dziewczyny pomogły;) mysle, ze i teraz damy radę :)

Dupkę to teraz najbardziej lubi moczyć Bożena ;-) ja mogę, ale najlepiej w termach ;-) Moi panowie lubią moczyć kija, a młodszy musi się wybiegać za piłką ;-) Nie muszą być Mazury, ale i nie 500km ode mnie :-p Może morze?? Popłynęliby kutrem ....

Olivier, aż musiałam sprawdzić, co ja takiego napisałam w związku ze śniegiem i sąsiadem:DCo do sąsiada, to on ma zawsze wszystko super szybko i super dokładnie odśnieżone. Nie robi jednak tego sam:DNa szczęście akceptuję to, że u mnie pełno śniegu:PSama nie byłabym w stanie mieć tak czyściutko, nie dałabym po prostu rady. Jestem też o tyle w dobrej sytuacji, że nie muszę odśnieżać chodnika, a drogę odśnieża pług. Jak jest MM w domu, to mamy czyściej na zewnątrz:P Co do samochodu, to mój obecny jest pierwszym wyszukanym takim, jaki chciałam. Wcześniej miałam zawsze takie auto, które się korzystnie trafiło i które MM wybrał. Było mi to obojętne. Teraz sama decyduję:PZ wiekiem mam więc większe wymagania:DNo i większe doświadczenie;) Trudno mi przy takiej ilości śniegu i mrozu myśleć o lecie, ale mam na tyle wyobraźni, że morzem nie pogardziłabym:)

Taaak , Naszatka lubi się moczyć ;) ale może nie w przeręblu. Wybieram raczej cieplejsze wody. Mogą być termalne ;)Jest tak zimno że chyba przytyję przez to ciągłe podjadanie:( Chyba nawet machanie łopatą nie pomoże . U mnie chodnik odśnieża synuś jak mamusia mu kota pogoni ;) Auto kupiłam na jakie mnie było stać . Na razie myślę , ale chyba jeszcze długo pomyślę :( może wyprodukują tańsze??

Dobranoc!!! Własnie skończyłam dzień pracy, co mi się o 5 rano zaczął odśnieżaniem i idę spać.............na dziś mam dość, teraz już tylko radio, książka i kołderka.............gorąca herbata też może być:)

Dzień dobry:) Słoneczko przebija się przez chmury, na termometrze -10, ale tak strasznie wieje, że odczuwa się -20. Akurat pług przejechał, bo chyba pozawiewało przez noc. Dobrze, bo przecież na fitness jadę po południu!:DPrzez ostatnie dni ćwiczy zdecydowanie więcej osób, ferie robią swoje. Szczególnie jeżeli chodzi o płeć piękną;) Kania, Olivier, jak Wasze uszy?...Mam nadzieję, że lepiej:)

Algira nie może się dostać na kafe. Przysłała smsa że kafe znów znikło. Chyba jej internet szwankuje Moje uszy na razie w porządku. :) Strasznie marznę w drodze z pracy. Wiatr prosto w twarz. Myślałam że znów dziś zamarznę. Spadam dziergać na drutach. Mam nowe hobby. Obrazek skończony. :) Miłego wieczoru

Dzień dobry :-) Internet mi nie szwankował, wszystkie portale łącznie z fb działały bez zarzutu, tylko kafe wcięło :-p Kawa na rozgrzewkę (_)> (_)> (_)> Wczoraj termometr u nas wskazywał -13st, ale odczuwalna była ............ -29! Obłęd, do domu wróciłam sztywna z zimna :-O po co to tak wieje??? Wczoraj wieczorem ok. 23ciej śnieg tak kotłował, że ze swojego 4 piętra nie widziałam ulicy :-O świeża dostawa :-O tak mniej więcej do połowy łydek :-O:-O Pamiętacie łosie? u mnie znowu spacerują http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,losie-zlizywaly-sol-z-jezdni-zabraklo-im-mineralow,112427.html Kobieto, zasypało Cię?

I powiedzcie czy nie cudawianki?? :-O:-O Post nie poszedł, bo krzyknęło, że SPAM a tu bingo! jest :-p I co? Kafe nie szwankuje?? :-p

Trzeba skopiować cały link i wrzucić w wyszukiwarkę, inaczej otwiera się strona główna, a łosie to artykuł ktoryś tam w kolejności :-)

Algiro, u mnie było wczoraj pogodowo identycznie jak u Ciebie. I z tego co widzę za oknem, dzisiaj jest bardzo podobnie. Chciałbym pokorzystać trochę z zimowej aury, iść na spacer, zrobić przyjemność psu, ale w obecnych warunkach jest to nie do przyjęcia. Szkoda zdrowia. Miłego, przytulnego dnia życzę

Jak wczoraj wróciłam z pracy to we wszystkim wlazłam do łóżka :( nie wiem po co wieje , ale ciepłownia na pewno się cieszy! piec hula a mnie telepie. Okna do wymiany , oklejone , a najchętniej zalepiłabym jeszcze kartonami:( jak w dalekiej syberii. Raz jest , raz nie ma . Syn mówi że powinniśmy poszukać alternatywnego forum na innym portalu .

A jaka gwarancja, że tam nie będzie taki siupów? Widać dla kogoś jesteśmy za mądre, za bystre, za wesołe, za atrakcyjne po prostu za bardzo debeściarskie i dlatego nas prześladują!! :-D:-D Ja dzisiaj zamierzam wsunąć się pod kocyk, bo córa niedawno mówiła, że w drodze ze szkoły też zesztywiniała :-O:-O

Hejka ;) Dziękuję Storczyku, ale niestety u mnie odwrotnie niż u Kani, nie mam dobrych wieści, bo ucho nadal boli, a wydaje mi się, że nawet bardziej... :O dobrze że Ją już nie boli :) W nocy przed snem zastosowałem ziemniaka... trochę się poparzyłem ale wygrzało mnie solidnie ;) :) niestety ból nie ustał :)

Algiro... a ja... :O oj oj :D też jestem debeściak :P :D wiem wiem, Wy bardziej, dlatego tak lubię Was czytać ;)

... co do pogody... dziś piękne słońce, lekki wietrzyk, rzekłbym, Zefirek ;) a temperatura oscyluje w okolicy dwójki na minusie i mam wrażenie, że nadal rośnie, i bardzo dobrze :D Wczoraj jak wracałem z tego Świeradowa (zrobiłem 830km wczoraj) w okolicach Opola i Wrocławia, śniegu nie ma prawie wcale...

Olivier oczywiście, że jesteś ;-) przecież czujesz się między nami jak ryba w wodzie :-D:-D Radziłabym udać się do lekarza, to zaczyna wyglądać poważnie ...

Dziękuję Algiro ;) tak, masz rację, czuję się tu dobrze, i jakbyście chciały gdzieś tam zwiać, bez słowa,co czytam, to zapisałem sobie nr gg Kani który kiedyś podała ;) :D

Tak, Algiro, zaczyna i mnie to się już nie podobać :( próbowałem i Twojego sposobu który podałaś, czytam teraz i w necie o tym, jeśli mi nie przejdzie do Poniedziałku to tak zrobię jak mówisz, lekarz :) gdyż teraz miałbym z tym kłopot, gdyż zaczyna się weekend :) A Tobie życzę ciepłego kocka, ja mam taki elektrycznie podgrzewany na łóżku i polecam, świetna sprawa na takie chwile jak ta...

Olivier, ucieczka?? To nie w naszym stylu :-p jak wspomniałam tu są same debeściaki i takich rzeczy się nie praktykuje :-p zbyt wiele nas już łączy i będziemy razem do końca świata i jeden dzień dłużej

Najlepszym przykładem to, że dobrze się z nami czujesz i zapisałeś sobie kontakt do nas w tajnym notesiku ;-):-D:-D

Nasza służba zdrowia kuleje, ale chyba nie aż tak, żeby w weekend nie znaleźć lekarza ..... w szpitalach funkcjonuje nocna pomoc lekarska i z reguły po 21szej nie ma już kolejki

Z kocyka na razie nici .... młoda po dwóch dniach spędzonych w szkole znowu gorzej się czuje i zajęła miejscówkę .... niby nic wielkiego, ale z nosa się jej leje i ma stan podgorączkowy .... muszę ją podkurować, za 2 tygodnie wyjeżdża na obóz :-)