Zemsta z polotem i fantazją czyli jaka

Jaka była wasza najlepsza zemsta ? Od razu mówię że nie chodzi o zemstę niezgodną z prawem, bo po co robić sobie kłopoty skoro można się mścić i nic nie tracić :D W ogóle to chciałabym pogadać o waszym stosunku do zemsty W jakich przypadkach jest uzasadniona ? I czy wierzycie w karmę ?

Zemsta jest o wiele lepsza niż wybaczanie bo wybaczanie to nic innego jak niewerbalny przekaz że ktoś może sobie pozwalać w stosunku do nas i nic złego go z tego nie spotyka. To niedydaktyczne. Weźmy za przykład parę w której doszło do zdrady. Winowajca się kaja i prosi o wybaczenie a druga strona mu wybacza - czego uczy się wówczas niewierny partner? Że zdradził i zostało mu to wybaczone czyli tak naprawdę nic wielkiego go nie spotkało. x x Nie wierzę w żadne karmy.

Ja tak samo :) Za każdym razem gdy ktoś kogoś krzywdził uchodziło mu to płazem... Trzeba brać sprawy w swoje ręce. Gdyby np.chodziło o coś poważnego to dobra zemsta jest warta więcej niż życie

Chcesz być szczęśliwa przez chwilę, zemścij się... Chcesz być szczęśliwa zawsze, wybacz.

Wyznalam mu uczucia moje najwieksze najszczersze, teraz wie wszystko a uslyszalam to co ja mam zrobic zeby c**przeszlo? wyzwac cie???.... a na bank wiem ze cos miedzy nami bylo jakas chemia ale teraz to on popamieta mnie.... chodzi o zemste tylko jaka co zrobic.....

Wybacz ale to guzik prawda :) Zemsta pozwala ukoić ból. I nie mówię tu o pierdołach typu rozstanie przez telefon, choć za to też bym się mściła. To jest bardzo fajne uczucie, takie polowanie bez krzywdzenia niewinnych.

Nie lubię używać slowa zemsta. Lepiej brzmi wyrównanie rachunków ;) kilka takich dedykowanych akcji pamiętam. Na wspomnienie jednej do dzis mam satysfakcję :) powinnam sie wstydzic. :p

Bo jesteś zła kobieta i stąd zapędy do zemsty na innych :)

cathalea999 napisz coś więcej to chętnie pomogę. Może jakiś donos, może "zepsucie" związku albo spróbuj go ośmieszyć. Niby ma prawo nie czuć tego co ty ale prawa są po to żeby je olewać, więc mścij się i baw się przy tym dobrze :)

tak naprawde te p*****ly o tym ze zemsta nie daje satysfakcji i nalezy wybaczac wymyslili ci ktorzy maja najwiecej na sumieniu a ze to tak gornolotnie brzmi fajnie jest powtarzac ta czcza gadke ;) uwazam ze oko za oko... w przeciwnyym razie oprawca smieje ci sie w twarz

Nie bylismy razem, flirtowalismy dal mi wielkie nadzieje, duzo czasu spedzalismy razem wszyscy mysleli ze jestesmy para a kiedy ja wczoraj przyznalam sie do wszystkiego olal mnie!!! powiedzial to co napisalam powyzej.... chce zeby cierpial zeby sie zakochal zeby poczul czyjas bliskosc i zeby ja utracil.... a ja w tym czasie nabiore sil i spojrze na niego ale raczej bede musiala spojrzec na dno.... tego mu zycze

No właśnie... Z jednej strony nauczka dla sprawcy a z drugiej rozrywka. Przyjemne z pożytecznym. A już najlepsze są zemsty długo i skrupulatnie planowane. Wtedy dosłownie czuje się tą pętlę zaciskająca się na szyi ofiary i ten wyraz zaniepokojenia na twarzy... Można się poczuć ja Bóg. Najlepsza zemsta jest surowa, nieunikniona i zaskakująca.

To po co dawal mi nadzieje ma prawo nie czuc ale po co to wszystko, moja intuicja, ja bylam wrecz pewna ze cos jest

Wszystko zależy od kalibru przewinienia. Uwazaj autorko, zebys z siebie idiotki nie zrobiła. Przemysl sobie wszystko. Bo kobiety maja tendencje do emocjonalnej oceny sytuacji. Niektóre sprawy to po prostu zycie i mścić sie nie ma o co.

Nemesis ja planowalam stworzenie fikcyjnej postaci na face zaproszenie znajomych, zdjecia wszystko zrobienie wszystkiego bardzo wiarygodnie i powoli zaczac z nim rozmowe, znam go bardzo dobrze wiem jak najszybciej go podejsc i sprawie ze to on bedzie plakal a nie ja... ja sobie z tym poradze

A ma dziewczynę ? Bo wtedy możesz próbować rozbić ich związek. Albo jakieś wredne plotki, głuche telefony, donos do pracy. Musisz znaleźć jego słaby punkt, coś co kocha i o co się troszczy. Odbierz mu to na czym mu najbardziej zależy miłość, rodzinę, przyjaciół, pracę itp. Sposobów jest mnóstwo tylko nie działaj pod wpływem emocji. Jeśli nie masz nic do stracenie to możliwości są nieograniczone :) Chyba że wolisz coś bardziej wyrafinowanego to wtedy proponuję mścić się na wielu frontach :)

Jeszcze za wcześnie, jeszcze sa w Tobie emocje. Zgubisz sie. Odczekaj.

Wredne plotki i próba rozbicia zwiazku to dziecinada jest. Jak sie dowie, ze to Ty to uwierz, nie bedzie zemsty, tylko pusty śmiech. Z Ciebie.

Czas mam nieograniczony, znam go bardzo dobrze, kontakt mamy caly czas on jest w pewnym sensie rodzina.... to brat mojego bylego meza... nie ma dziewczyny, jest mlody ma 25 lat ma prace stala za granica, kocha rodzine bardzo.... mozna dzialac na wielu frontach

Ja w przeciwieństwie do cathalea999 nie mszczę się na facecie ani pod wpływem emocji... Raz poczułam smak zemsty i spodobało mi się, ot całą filozofia. I tak jak rokokowa panna polecam najpierw ochłonąć, zobaczyć czy starczy ci sił a potem uderzyć z całą siłą i agresją. Tylko zachowaj zimną krew i przemyśl każdy krok żeby się nie zdradzić :) Pomysł z fikcyjną postacią dobry ale polecam dołączyć do tego ataki w innych dziedzinach życia. Zmasowany atak zawsze działa.

Moge podszywac sie pod dziewczyne ze wzgledu na to ze jest za granica nie bedzie proponowal tak szybko spotkania a moze nawet jakis wirtualny seks porobie zdjecia wysle rodzinie.... mozliwosci jest troche

Wiecie nie chodzi o plotki w stylu on się zsikał w majtki, bardziej chodzi o coś co go upokorzy. Jeśli odsuną się od niego znajomi będzie łatwym celem.

A ja nie polecam zmasowanego ataku. Jestes zraniona , a na dodatek mozesz sie ośmieszyć. Nie bedzie smaku zemsty, tylko wiekszy zal. To co chcesz zrobic nie jest wyrafinowane.

O to dobry pomysł! Upokorzenie przy bliskich to strzał za 100 punktów tylko znajdź coś czego naprawdę by się wstydził.

Plotka to zemsta niskich lotów. Tymi sposobami upokorzysz siebie, nie jego. Jestes zwyczajnie zraniona uczuciowo. Nie zrob z siebie idiotki.

Wyrafinowane to jest zabójstwo a chyba nikt nie chce skończyć w kryminale ;) Za drobne przewinienia są drobne kary a wiele małych igiełek bywa bolesne. przecież nikt nie chce być ośmieszany, szykanowany czy atakowany z każdej strony... A ofiara się wyżyje, ulży jej i można dalej iść przez życie :)

Upokorzenie przed rodzina? Bezsens. A gdybyś Ty nie związała sie z facetem, bo nic do niego nie czujesz i on wysłał Twoje zdjęcia Twojej rodzinie? Słabe, niskich lotów, zero wyrafinowania.

Daj sobie czas. Narobisz głupoty i dziadostwa. Osmieszysz sie.

Rozsiewanie plotek czy rozpowszechnianie czegoś co powierzył ktoś w zaufaniu to ujma dla mszczącego się. Jeżeli ktoś w imię zemsty zniża się do poziomu szmaty to szmatą się staje. x x "Wyznalam mu uczucia moje najwieksze najszczersze, teraz wie wszystko a uslyszalam to co ja mam zrobic zeby c**przeszlo? wyzwac cie???.... a na bank wiem ze cos miedzy nami bylo jakas chemia ale teraz to on popamieta mnie." x x Przepraszam bardzo, ale za co chcesz się mścić? Co on takiego zrobił? Odrzucił twoje uczucia więc teraz będziesz się mścić? Bo nie pomyślałaś że może odmówić? Dziecko, z czym do ludzi? To zachowanie rozwydrzonej małolaty która ma pretensje że nie skacze tak jak ona chce

Ale to prawda co pisze rokokowa panna przy plotach trzeba być ostrożnym bo to akurat może łatwo obrócić się przeciw tobie. Ja w zeszłe wakacje właśnie dzięki plotkom pozbawiłam kolesia większej części "sojuszników", donos do mamusi odciął od pieniążków a donos na policję (nie musiałam wcale kłamać) skutecznie spędzał sen z powiek. O skuteczności świadczy to że byłam pierwszą osobą która wyprowadziła go z równowagi, a D. słynie z zimnej krwi ;)