Czy jest jakiś dobry moment na drugie dziecko czy nigdy nie ma odpowiedniego

Nasza córka ma 2 latka,powoli zaczynamy myśleć o drugim dziecku, bez pośpiechu, tym razem chcialabym rzetelnie się do tego przygotować, myślę o staraniu się za kilka miesiacy żeby miedzy dziećmi była różnica max 4 lata, Czy jest jakiś odpowiedni moment na posiadanie drugiego dziecia czy nigdy nie ma tego odpowiedniego momentu? bo zawsze będzie cos? Czy przy drugim dziecku jest troche łatwiej? czy tak jak przy pierwszym caly świat wywraca się do góry nogami?

mój synek ma 19 m-cy a ja już myslę o drugim dziecku, chcę teraz bo widzę same dobre strony: odchowam dwójkę dzieci za jednym siedzeniem w domu, będą się razem bawic, no i chcę teraz dopóki jestem w tym"transie" bo widzę,że z każdym dniem, synek jest mądrzejszy, łatwiej się nim zając itd a ja coraz wygodniejsza i obawiam się, że za rok mogę już nie zdecydować się na dziecko z czystej wygody.Uważam, że nigdy już nie będzie lepszego czasu niz teraz.

No właśnie mam podobnie czuję ze robie się coraz wygodniejsza, mam czas wypić spokojnie kawe, pojść do WC, pooglądac TV czuję ze wreszcie przestaje być wiezniem wlasnego dziecka:) na sen nie narzekam mala spi 20-8, wiec rewelacja jak dla mnie, też obawiam się że wlasnie już nie bedzie mi się chciało wchodzić w to samo jak już całkiem się rozleniwie, a z drugiej strony obawy mam niesamowite czy dam sobie rade, czy pokocham równie mocno jak pierwsze itd

nie wiem ja urodzilam drugie dziecko zeby posklejac malzenstwo niestety nie wyszlo :P, :P, :P

jest, ale ty juz ten moment przegapilas.

Ja jestem przeciwna zachodzeniu w ciążę np rok po rok, kobieta jest wtedy mega wykonczona sama się pamietam z tamtego okresu i w życiu nie dałabym rady, pozatym bylam po cesarce wiec i tak wykluczało to u mnie wczesną ciąże lekarz kazal mi odczekac min 2 lata zeby się wszystko ładnie zagoiło, teraz czuję ze odpoczełam i jestem gotowa na drugie dziecko, co do małżenstwa u mnie na razie wszystko jest dobrze w życiu bym nie zdecydowala sie na dziecko dla ratowania malzenstwa bo nawal nowych obowiazków tylko może je zniszczyć a nie umocnić

moja córka ma 16,5 m-ca i właśnie zaczynamy się starać o drugie chciałabym, żeby różnica wieku była 2-3 lata jak dla mnie to idealny moment

no ja uwazam ze 4 lata to taki max jak dla mnie,zeby dzieci razem bawily się w dzieciństwie. Bo wiadomo że poźniej róźnica się zaciera i tak. a jesli chodzi o moje obawy , czy latwiej jest przy drugim dziecku? wiecej cierpliwosci? czy kocha się tak samo?