Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rocco s

Najbardziej wstretna rzecz jaką kiedykolwiek jedliście

Polecane posty

Gość gość
drożdże w kuracji na porost włosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krewetki i małże... Ohyda jak dla mnie. Zwłaszcza krewetki mnie odrzucają (zapach). Niedosmażony karp - byłam mała i rodzice zmusili mnie do zjedzenia a dopiero później zobaczyli że ryba jest praktycznie surowa. Do tej pory nie ruszę karpia. Galareta - mam odruch wymiotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flaków i tatara nie zjem. Ślimaki sa w porzadku o ile sa dobrze zrobione. Prym wiodą Francuzi. Zjecie ślimaka we Francji (o ile ktos za Was go wydlubie) z bagietka i nawet nie poznacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego nie je się jajników tylko jądra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio kawalek suhi,krewetki kiedys smakowala mi mortadela na koloniach,ale nie wiedzialam z czego robia, takie mieso z taniej jadki chrupki mowi na to klepali i smazyli jak schabiwe,lub mielili na golabki,plucka, ,Brzydze sie nozek ,kolanek.i innych podrobow rzygac mi sie chcialo jak w programie kucharze gotowali czy jedli konskie kopyto,Brzydze sie slimakow,wegorzy ryb w galarecie,,suchy chleb lepszy,czarniny tez sie brzydze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno temu w azerskiej knajpie w Moskwie podano zupe, która wygladala jak nasz rosol..ale była obrzydliwa:-( cos plywalo na dnie i do tej pory nie wiem co...:-D A kilkanaście lat temu zamowilam w Bulgarii "kurban czorbe'. Wiedzialam , ze to jest cos podobnego do naszych flaczków, ale to co mi przynieśli , do tej pory mnie cofa...bez smaku, soli, pieprzu, chyba tam było surowe jajko roztrzepane w tej zupie- ohyda!!!! nawiasem mowiac, wtedy w Bulgarii była przerwa obiadowa i ...wszystkie restauracje były pozamykane:-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam film jak z odpadów w rzeżni robią paszę dla zwierząt tak straszny i sugestywny że się czuje te zapachy kto po obejrzeniu spokojnie je mięso?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piłem świństwa w smaku że żołądek wywracał się podszewką na zewnątrz 7 miesięczne i starsze nastawy fermentacyjne nie alkoholowe sam Bóg wie co w tym było ale zwyciężał rozsądek kiedy rozumiesz zasadność wypijanej mikstury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzialam jak biora lopatke do mielenia malo mnie nie zmdlilo jakie swinstwa jadlam ,chyba od jutra stane sie wegetarianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
czarniny nigdy nie tknęłam, ale zajadałam się krwią świńską smazoną z cebulą, jabłkiem i innymi świezymi podrobami, krew była zebrana świeżo po zabiciu i z odrobiną octu ścinała się, potem się ją kroiło w kostkę i dusiło z resztą - żarłabym dzisiaj jakby mi ktoś zaserwował, mózg wieprzowy również jadaliśmy po świniobicu z chęcią, ikrę rybią smażoną przed wigilią (mlecz mi już nie smakował), w ogóle podroby chetnie oprócz nerek, ale żołądki kurze w galarecie mniam:) Najbardziej wstrętna była chyba suszona ryba jaką spróbowałam w Odessie - wszędzie to sprzedawali, była taka płaska i wędzona, ale się okazało, że cała była tak robiona z wnętrznościami i ohydna, nie dało się zjeść, ogólnie szprotek, czy innych ryb, z których się nie usuwa wnętrzności nie jadam. myślę, że nie tknęłabym pająków w żadnej postaci (a gdzieś się je jada) i żywego móżdżku małpy, a tak poza tym kwestia dnia - przeważnie mogę popróbowac rózności:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubie próbować roznych kuchni ale tylko w ich "naturalnym środowisku". Ale na myśl, ze ktos mógłby mi za serwować psa, to mi slabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×