Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobitka21

Czy jestescie za sprzataniem po swoim psie

Polecane posty

Gość Kobitka21

Hej wszystkim. Kieruje do Was pytanie czy jestescie za sprzataniem po swoim psie bo mnie już krew zalewa jak widzę nasze "czyste" zielone trawniki :o Najlepszy jest widok jak pies się załatwia a właściciel udaję, że nie widzi i odchodzi ... a teraz zbliża się zima i ludzie zamiast sprzątać będą zakopywać a po stopieniu śniegu będziemy mieć ohydne widoki :o Ja sama mam psa i zawsze po nim sprzątam, ale co z tego skoro szukając kupy mojego psa wdepnę w inną ? A co Wy drogie kafeterianki myślicie na ten temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieskie rzycie
skoad, od tego sa wyspecjalizowane sluzby :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfidente
Ja zawsze dzwonie po straż miejską, dojeżdżają przeważnie w 2 minuty i delikwent albo delikwentka dostaje mandacik. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goguś
Oczywistą oczywistością jest to, że każdy MUSI sprzątać po swoim psie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście,że każdy powinien sprzątać za swoim psem! prawie wszyscy mamy dzieci,które nie patrzą pod nogi i wchodzą w tą cholerną psią kupę,bo jakaś dama albo stary cap nie sprzątną po swoim pupilku. a żeby tak kiedyś oni wpadli ryjem na takie g***o to się nauczą sprzątać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobitka21
W innym kraju normalnie biegać gołymi stupkami można po trawie i nie patrzeć czy się w kupsko wdepnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój pies biega po podwórku i tam robi kupę nie wyobrażam sobie jak mogłabym tego nie posprzątać i to samo jest gdzie indziej , mój pies -moja kupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zdecydowalam sie na psa 3 lata temu i kazda kupa przeznia zrobiona byla przezemnie posprzatana :) co innego jak ma rozwolnienie i np robi sama woda..tak bylo po jej chorobie a zaraz jakis mocher sie rzucil ze nie sprzatam niby jak??!! wode? albo jak z daleka nie widzi czy ona robi siusiu czy kupe i krzyczy przez okno ze mam posprzatac po psie a ja do niej "nie zdazylam! mocz wsiaknal w glebe" heheh naprawde apeluje o sprzatanie po psiakach niekiedy ja sprzatam po swojej a wdepne w inne gowno..masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tera wies miasta zaludnila, mają w genach gnoj zakodowany ,nauczone ze kon krowa i inne bydlo ma prwo srac gdzie popadnie hihihi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie sprzątam chodze w dzikie pola gdzie nikomu kupsko nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie sprzatam i nawet nie mam zamiaru zaczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sprząta po psie tylko najgorsza patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co sprzątać, po swoim zwierzaku, niech sobie każdy sprawi pieska i niech nie sprząta po nim, to utoniemy w,psim g****e...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby macie rację. Ale pamiętacie co było powodem wprowadzenia podatku za psa? Już władze zapomniały o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie sprzatam i nie bede sprzatac po to place podatki i od tego powinny byc specjalne sluzby. Wyjatek zrobiabym tylko gdyby pies nasral np na placu zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie takie tłumaczenie było jak wprowadzali podatki od psów. Że miasto musi sprzątać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem ze pisze tylko dla idei bo zaraz zleci sie stado kretynow nie umiejace czytac. Ale napisze co mysle. Jak ktos juz wspomnial to placimy podatek od psa ktory nie mam zielonego pojecia na co idzie? Ale to nie upowaznia zeby pies mogl sie zalatwiac wszedzie. Po pierwsze jak jest wymog sprzatania pod sankcja to kosze powinne byc przy trawnikach w rozsadnych odleglosciach. Dwa skoro place podatek to dobrze by bylo jak przy tych koszach lub na klatce byly dostepne torebki bo mozna zapomniec lub piesek sobie wymysli ze dzis na spacerze robi trzy razy. Mam na mysli awaryjne torebki nie pelne zaopatrzenie. Tak na marginesie torebki dostepne w Warszawie czyli papierowe, plaskie i ledwo mieszczace paczka wymyslil poprostu KRETYN lub ktos dostal w lape za zlecenie. Trzecia rzecz to to ze uwazam ze z roznych wzgledow np wspolnota mieszkaniowa lub gmina powinne byc zobligowane do wyznaczenia miejsca w ktorych nie trzeba sprzatac. Np ktos po operacji musi wyjsc z psem bo nie ma nikogo innego a nie moze sie schylic(mialem tak). Tyle z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podatek od psa? Pierwszy słyszę, nie znam nikogo kto by musiał swojego czworonoga gdziekolwiek zgłaszać i płacić od tego jakieś podatki, sam dostałem psa i nie nikt nie wymagał ode mnie płacenia czegokolwiek. Może zarejestrowani hodowcy odprowadzają jakiś piątki nie wiem. A sadząc po ilośc***sich kup można wysnuć wniosek, że sprzątaniem specjalnie tego nikt się nie zajmuje. jak już jakaś firma na ma zlecenie na sprzątanie to zazwyczaj wszystko a nie, że mają zbierać tylko konkretne zabrudzwnia jak np: psia kupa Jeżeli jakiś przepis istnieje to chyba jest martwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu powyżej Nie tylko podatek trzeba płacić, ale także należy zachipować psa! Jeśli tego nie zrobiłeś to lepiej zrób, za psa bez chipa są słone kary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz można zauważyć dziwne zjawisko, ludzie mają więcej psów niż dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze są wielkie kloce walniete na środku chodnika - SZCZyt BEZCZELNOŚCI. Jasne wszyscy są za sprzątaniem ale jak przychodzi co do czego to wychodzą takie kwiatki jak powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Jedynie jak nasra na chodnik to wybacz ale wejsc w g***o..to nikt nie chce. Ale trawnik trawa dalej to tylko darmowe użyznienie gleby tymbardziej ze psy domowe sa szczepione i odrobaczane, gorzej z kupami psow bezdomnych po nich nikt nie sprząta a one robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzątam, nie sądzę, żeby normalnemu, logicznie i racjonalnie myślącemu człowiekowi należałoby to jakoś uzasadniać i motywować. Ale w*****a mnie niemiłosiernie to, że muszę zapierdzielać z tym workiem z kupą przez 200m do najbliższego śmietnika, że sprzątam za każdym razem po psie, ale czasem najzwyczajniej w świecie zapomnę wziąć tego pieprzonego worka - i nie ma opcji, żeby go gdzieś napotkać po drodze. Ale to norma w naszym z*****ym kraju - na wszystko nałożyć sankcje, kary i mandaty, ale żeby pomóc, wspomóc - to już niekoniecznie. Srają się ci od tych akcji plakatowych "twój pies, twoja kupa" czy coś w tym stylu jak popieprzeni. A może by tak usiąść na władzy, która obiecywała kosze na odchody, worki i rękawiczki do sprzątania? :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem za jedzeniem psich kup po swoim psie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość Gościu powyżej Nie tylko podatek trzeba płacić, ale także należy zachipować psa! Jeśli tego nie zrobiłeś to lepiej zrób, za psa bez chipa są słone kary! ________________________________________________________________ Serio??? Przecież chip to inwazja ciała. Nie słyszałam żeby to było obowiązkowe. Pozytym, to nie jest takie dobre jak by się wydawało. Wygodne? Napewno, ale w życiu bym tego niezrobiła. Co do sprzątania, to niewyobrażam sobie aby nie posprzątać! Płacimy podatki zawiele rzeczy, ale za rzucenia papierka też można dostać manadat. To chyba zależy od czyjegoś poczucia estetyki. Ja nie tylko sprzątam, ale i grzebię w kupce. Przyglądając się dokładnie odchodom, można uniknąć pasożytów. A że ludzie się na mnie gapią...ich problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszołomiona90
Jestem zszokowana postem, żeby nie sprzątać po psie bo kupa użyznia glebę. Aż mi się nie dobrze zrobiło :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no czasami tak czasami nie to zalezy no w ogole nie rozumiem i nie wiem co chodzi w tym ale probuje zrozumiec kazdego dnia i to zawsze ni 🌼 www.youtube.com/watch?v=ssL9_u-4v7k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki327
a ja ide do lasu z psem i tam zawsze zalatwia swoje potrzeby, tylko raz zdazylo mi sie ze zalawtwil na osiedlu ale to biegunke mial i tak nie bylo czego sprzatac.... pozatym wybierajac kupki wygrabiajac liscie z trawnikow zabieramy naturalny obieg mikroelementow w przyrodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to czy jesteście? ja sprzatma i wymagam tego od innych, nie chce by moje dzieci kiedys wdepneły w jakieś g***o bawiąć się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×