Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka666

wychowawczyni syna jest w ciazy

Polecane posty

Gość autorka666

Wychowawczyni syna w przedszkolu jest w ciazy. Obecnie jest na l4, a potem pewnie roczny macierzynski. Troche sie obawiam, bo codziennie inna pani jest i syn zaczal niechetnie chodzic do przedszkola. Mam nadzieje, ze dadza kogos na stale na zastepstwo, a nie z doskoku co chwile inna pani. Jak bylo u Was w takich prztpadkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę , że bardzo zainspirowałam kafeterian, skoro teraz sobie dodają do nicku trzy cyferki na końcu, jak ja ściagacie po mnie i jesteście nieorginalni, to tylko jedenz przejwów tego, że w gruncie rzeczy czujecie nad sobą moją wyższość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było podobnie, tylko okoliczności inne - wychowawczyni poważniezachorowała, nie było jej w pracy 1.5 roku. Dzieci najpierw tak jak u Ciebie - miały codziennie inną panią, ale w końcu po 2 czy 3 miesiącach dostały na stałe nowe wychowawstwo. Wiesz, nie dziw się, że jest taka sytuacja - to nie hop siup ustalić nowy grafik, rozpisać dyżury no i przede wszystkim obarczyć kogoś odpowiedzialnością wychowawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloiza weź się lecz. Autorko myślę, że szybko przydzielą kogoś na stałe. Być może już nawet szukają zastępstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
broken, co u Ciebie, nie nagadałyśmy się...;-/ przypomniała mi się jedna tylko rezcz- jeśli mi nie wolno uznawać niższości hormonów macierzyńskich nad tych związanych z sekse,m, to analogicznie jest to nonsens kiedy inne kobiety mierzą miłość do męża miarą miłości do dziecka wszystko nalezy sądzić wedle swej właściwej kategorii i kryteriów ja mogę przyznac, że niepotrzebnie zakładam tę rzekomą niższość, że się mylę ale wówczas zważ , że tak samo jest nielogiczne ich porównywanie, a Ty na mnie wsiadłaś, a ja o tym dużo myslałam i tak naprawdę nawołuję cię o konsekwencję bo w sumie to ja i tak mam rację, tylko niektórzy źle mnie rozumieją i się zniechęcają do mnie każąc mi zachowac pokorę, której sami nie mają norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ni i właśnie tak to jest. Gdyby pani przedszkolanka pytała tu czy chodzić do pracy czy iść na L4 od razu po zobaczenie 2 kresek, większość by doradziło L4 ( bez względu na to czy byłoby medyczne uzasadnienie czy nie ) Teraz widzicie ten problem z drugiej strony. Kij zawsze ma 2 końce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jakas walnięta jestes, zazdrosna jestes o ciążę to sama w nią zajdz a nie zachowuj się jak matka kwoka, i co niby mamy ci odpisać jak sami przecież nie wiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darass
myślalem, że podejrzewasz syna o ojcostwo ;-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślalem, że podejrzewasz syna o ojcostwo -------------- po przeczytaniu tematu zamarłam bo też tak pomyslałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo pomyślałam. :D Chyba za dużo sensacji czytamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×