Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Randka wiem ale pocieszcie

Polecane posty

Gość gość
Czym mnie przyciąga ? - Fajnie się z nim rozmawia, nie możemy się nagadać. No i jest przystojny, ma taki błysk w oku. Ja jestem odważna dziewczyna pewna siebie, a on mnie onieśmiela. I sobie esemesujemy :-) Ciągle mi swoja pomoc oferuje... ach jak miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tu bzdury niektorzy pisza, już nie wiem na co odpowiadać a na co nie, i kto się pode mnei podszywa. Plan był żeby się spotkać jeszcze przed końcem roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie spotykaj chyba mu to przyciaganie do konca roku jeszcze stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poważnie chcesz go poderwać? i być mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej facetowi nie mowic, zeby sie nie narzucal bo to moze sie zle skonczyc i bedziesz zalowac swoich slow kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moreca
troszeczke wiecej intymnych slow jak bedzie obok ciebie i zrobisz z nim co bedziesz chciala,bo ja to bym mu jeszcze cos zaproponowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Włąsnie flirtujemy przez smsy, No właśnie zauważyłam, że przez to że powiedziałam, że nie lubie żeby sie faceci narzucali to on jakiś taki wycofany troszkę. I sobie żartujemy że na pasterkę można by było coś, ale no za daleko jednak na takie spontany hehehe. Chyba ze prywatnego szofera będzie miał :P Co bys moreca mu zaproponowała ? Moge mu zasugerowac piosenkę, " All i wanty for Christams is you" hahaha ale to zbyt oczywiste juz będzie :P Ja się nie znam na randkach a już wogóle na między mastowych... A no nastepnęgo roku no to cóż musimy sobie jakoś tak radzić. Chyba ze ktoś jakiś pomysł ma jak się spotkać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyne co mi się nie podoba to ze czasem on z tymi zartami wychodzi za daleko i zartuje o swoim koniku :P I często takie tematy wplata, a ja taka jakaś bardziej zdystansowana jestem i mnire to wkurza w sumie :P Bo ja żartuje ogólniej bardzo a on wyjezdza o takich rzeczach. Czy może jestem zbyt grzeczna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morkasa
a moze on chce zebys sie domyslila i zebys sobie na jego konika usiadla i troche sobie pojezdzila i troche bys mu ulzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to na pewno. Ale już mu sugerowalam wiele razy, że nic z tego, i ze droga długa i wyboista do tego jest. I za kazdym razem próbuje zmienić temat a on od czasu do czasu do tego wraca i chyba ni ekuma aluzji i mysli ze to dalej zarty. Ech Ci faceci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morkasa
ja bym mu zaproponowala ze jak znajdzie dyskretne miejsce to sprobujesz jego konika dosiasc i troche pojezdzic sobie na nim,przeciez niczego ci nie ubedzie a przyjemnosci i uciechy bedzie duzo, ja czesto tak na koniku jezdze i to mi duzo rozkoszy daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie szukam faceta do rozkoszy tylko.... Taki to mi nie potrzebny co tylko mysli o jezdzeniu na koniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest tak czasami ze facetowi podoba sie kobieta a nagle mu side odwiduje i na odwrót

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja go nie rozumiem. Wnerwił mnie i mu mowie ze czasem mam wrazenie, że albo ma intecje swiadomie lub nieswiadomie ze mysli tylko o jednym... Majac nadzieje ze mi odpowie coś. A on na to: Analizuj i uśmiech. O co tu kurde chodzi ? Takim stwierdzeniem to juz mi sie go nie chce chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalam mu ze jestem za stara na analizowanie i zbyt przerazona a on ze mam oddcyham spokojnie i zbierac mysli heh. To nic ze caly wieczór ze soba smsujemy... On mial isc na pasterke jakaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokazal tym,ze zalezy mu na 1 i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym pokazał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie raczej wydaje, że on próbuje pokazać mi jakim to on rodzinnym i dobrym mężczyzną jest, na facebooku itp. A tutaj to tak odpowie żeby się w sumie nie zdradzić z intencjami. Myslicie, że powinnam mu napisać coś w stylu seks po ślubie ? I zobaczyc jak zareaguje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile Ty masz lat? :o ja rozumiem ze po 2tyg sie z facetem do lozka nie idzie ale rozegraj to jakos z klasą a nie jak gimbaza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalam wczesniej ile mam lat. Pisalam też ze od 5 na randki nie chodziłam bo miałam faceta i nie pamietam jakie sa konwenanse i na co uważać. Ot co jest mój temat, jak się człowiek zakochuje to się zachowuje jak nastolatek i nie ma poprawnego postrzegania sytuacji, a tak jak ktos obcy z boku popatrzy to sie moze oczy przetrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wlasnie tez jestem zakochana i jest to faza "przedzwiazkowa" ale nie zachowuje sie w taki sposób, trzeba miec te szare komórki, a Ty na razie robisz z siebie idiotke, bez urazy.. olej te jego aluzje po prostu, pomijaj i tyle, znudzi mu sie wkoncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje.... :/ No moze to moja wina w sumie, to ja prowokuje a on sie grzeczny stara być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i jak tam z tym facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bozesz Ty moj, laska, jak Ty sie mu narzucasz to az przykro czytac. Rob tak dalej a rozwalisz sobie ten poczatek czegos tam jeszcze do konca tego tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To najpierw go prowokujesz, a potem wkurzasz sie i obrazasz, ze on pisze o koniu i sugeruje seks? A ten tekst, ktory chcialas mu wyslac "seks po slubie" to jakas masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No sami widzicie, że ja nie wiem jak randkować. :P Jak się tylko czasu miało przerwe to się na oślep rzeczy robi. No nie wiem jak z tym facetem, żeśmy smsowali do późna. I w sumie skończył tak, że mam "oddchać" i się uspokoić. No skoro się narzucam, to teraz może przestanę się odzywać :P Czy co mam robić, żeby nie rozwalić tego do końca tego tygodnia hahha. Może to wogole nei był dobry pomysł, żeby na randkę iść.... Z moich spostrzeżeń, wrzucił sobie fotke z jakiejś rodzinnej imprezy jak trzyma siostrzenice, tak żeby było widać jak wygląda w garniaku. A co do rozwalania, to mamy specyfczną sytuację i on jest świadomy tego, że ja mam uraz do facetów. To moze mi moje błędy wybaczy. Ja sobie też tak myślę, że przesadzam, na początku też mi się coś o czyms wydawało innym i się prawdą nie okazało, a teraz tez mam jakąs obsesję na temat tego seksu. A może on przyjechał mnie odwiedzić taki kawał drogi dla tego seksu, tylko i wyłącznie. Seksu nie było, no to niezadowolony. :P Chociaż tego nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez po pewnym zwiazku wrzucilam na luz, nie mialam checi na randki, zwiazki przez prawie 3 lata!!! Ale tak dziwnie jak Ty nie zachowywalam sie. Poza tym, jak mozna nie wiedziec jak randkowac? Jesli bylo sie na randkach kiedykolwiek wczesniej, zwlaszcza. Wystarczy dobry humor, usmiech, luzne tematy, odrobina flirtu i jazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a o tym koniu mnie denerwuje bo ja rozumiem sobie poflirtować do pewnego momentu.... Ale trzeba znać jakieś granice i mieć wyczucie, a nie iść na całego. I mam wrażenie,że on już któryś raz do tego konia przechodzi tak jakby pomijajać wszelkie poziomy zazyłości w tym naszym flirtowaniu.... Tak jakby zamiast przejsc z a do b z b do c i moze stop na teraz bo nei wypada... to on jedzie z a do b z b do z.... i moze w jego odczuciu to nic takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jak wam dodam, że byłam w związku który się okazał toksyczny i musiałam podjąć pewne odważne kroki, które łączyły się mniej więcej ze zniszczeniem całego życia na daną chwilę. Bo poprzedni facet mną bardzo manipulował i robił dużo niefajnych rzeczy, będąc zdesperowanym między innymi aby się ożenić. Ten właśnie facet, z którym poszlam na ta randkę nawet nie wiedząc co robi pomógl mi niejako się stamtąd wydostać, i oczywiście potem mu powiedziałam o tym mniej więcej. Dlatego to moje dziwne zachowanie może się stąd też brać, że moja psychika jest jakby trochę nadniszczona i przewrażliwiona. I na początku miałam wogole takie poczucie, że mam dość facetów i nie chce. Może więc on stara się dopasować do mni ehehehe... i w sumie jakoś tak przypadkiem się okazało, że się sobie pododbamy, bo jak mnie pierwszy raz widział, to raczej wyglądałam mizernie i niezbyt atrakcyjnie, i w sumie sie zastanawiam dlaczego chciał się spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze ma duze potrzeby i chce wybadac Twoje nastawienie. czy jestes gotowa na nastepnej randce oddac mu sie, czy tez nie. A niepotrzebnie moze nawiazujesz w swoich odp. do tego konia. Pusc to mimo uszu/oczu i zacznij inny temat. Jak sie znudzi to znak, ze tylko o seksie chce gadac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×