Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WRZESIEŃ 2014

Polecane posty

Dziewczyny dzięki za pocieszenie ale dopóki nie zrobię prenatalnych chyba dziennie będę o tym myślała :/ w pracy mam do czynienia z dziećmi niepełnosprawnymi i wydaje się mi ciągle że mi się też to przytrafi :( takie zboczenie zawodowe :( Nic trzeba jakoś wytrzymać do tego marca :( _Catherine_ bardzo ci współczuję bo każda decyzja jest trudna ale musisz się zastanowić i wybrać "mniejsze ryzyko" :( Aneta_83 odnośnie makreli rozmawiałam z lekarzem i powiedział że to przesąd , trzeba jeść to na co masz ochotę ale musisz być pewna że jest to zdrowe. Nawet ostatnio w telewizji w programie "o Matko" Bosadzka mówiła że powinno się często ryby jeść bo mają dużo Omega 3 co jest bardzo potrzebne :( Moja przyjaciółka całą ciąże makrelę wcinała i ma zdrowego chłopczyka :) Paula ja też strasznie wymiotowałam :( zwłaszcza wieczorami . do tego mega ból żołądka aż trafiłam do szpitala :( tam kroplówki i nospę kazali brać i pomogło. Teraz biorę nospę dziennie tak mi zalecił lekarz :) i jak na razie jest dużo lepiej :) Alma2800 nie tylko ty masz sny erotyczne hih ja od kilku dni też o tym śnię ale nie powiem mi się to nawet podoba hih :) pozdrawiam Was dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catherine ją też m nadprodukcje insuliny. Lekarz nazwał to hiperinsulinemia. Kazał wystrzegać sie słodyczy, tlustego i węglowodanów. W teście glukozowym miałam wynik na czczo 87 a po 2 godz 58. Nie powinno spadać tak mocno. Szczerze to nie mam pojęcia jekie konsekwencje grożą jeśli te spadki cukru beda częste. Może wiecie coś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiunia1234
Hej dziewczyny ja mialam dzis ciezka noc i ciezki dzien dostalam infekcje niedosc ze pecherza to jeszcze pochwy i nie moglam z tym spac od rana dzwonilam moja pani doktor odmowiala wuizyty pojechalam do poloznej ona nic nie moze zrobic.... poczulam sie jakby mi dali w twarz a mowili ze w ciazy moge sie zglosic i napewno zbadaja nawet doli mi takie kartki kiedy moge sie zglosic bez rejestracji....poszlam do jakiegos lekarza i on zbardal i mam zapalenie jakies ale do takiego stopnia infekcje pochwy ze nawet mam rozowa wydzieline mam dosc piecze mnie swedzi i boje sie bardzo::(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ginekolog jutro rano bierze mnie na patologię ciąży do szpitala, któremu dyrektoruje. zobaczą czy mogą coś zrobić. trzymajcie za nas kciuki! Kasik przy 58 to ja już bym chyba odjechała. 74 to moja absolutna granica abym mogła sobie sama jeszcze pomóc. u mnie niestety woreczek wyklucza prawidłową dietę w tym kierunku, stąd muszę pomyśleć o jego wycięciu teraz. a jeśli chodzi o spadki cukru to dziecko ma o 20-30 mniej cukru niż Ty. więc Twoje skrajne niedocukrzenie może oznaczać całkowity brak glukozy dla dziecka a ono głównie nią się żywi. dlatego nie można dopuszczać do zbyt niskich cukrów, podobnie jak do zbyt wysokich. poza tym dziecko zwalcza zbyt wysoki poziom insuliny, który mu serwujemy. jeśli jest tak cały czas to przyzwyczaja się do takiej wojny i jest problem po urodzeniu bo organizm dziecka nadal walczy (już "z zasady") a nie ma z czym. koniecznie pogadaj o tym ze swoim ginekologiem albo idź do diabetologa, który prowadzi kobiety w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Co do snów erotycznych to ja mam takie ze ...... Ah:-) i zawsze rano:-) i strasznie mi sie to podoba, oby trwało już zawsze, bo wcześniej nie miałam jakiejś specjalnej ochoty na seks:-) A ja bede najpóźniej jutro musiała skoczyć do apteki po cos na pecherz bo czuje ze cos tam na dole już zaczyna mi przeszkadzać przy sikaniu :-/ Matko czekam aż nam mina te wszystkie wymioty, mdłości, woreczki, bóle pęcherza czy gardła i nastanie czas samej radości i świetnego samopoczucia i wszechobecnego optymizmu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia - ja przy pierwszej ciazy chodzilam do takiej lekarki, ktora albo nieodbierala telefonu albo nie bylo mozliwosci zapisac sie na wizyte. Pierwsza ciaze poronilam, ale podjelam decyzje o zmianie lekarza. Teraz moge dzwonic o kazdej porze dnia i nocy i lekarz odbiera :) Ja juz po badaniach: wszystko w normie. Lekarz z 20 minut ogladal malucha, niestety male spalo w najlepsze i nie nie bylo tradycyjnych fikolkow i machania. Dopiero pozniej sie obudzilo :) Czekam jeszcze na wyniki testu podwojnego i wtedy juz bede wiedziala na 95% czy jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiunia ja nie pomogę bo nigdy nie miałam nic podobnego ale współczuje i nie mam słów na Twoją doktor:( Catherine - trzymam kciuki oby było dobrze Ja już też po usg, lekarz mierzył oglądał - wszystko jest w porządku:) mój dzieciak to się wiercił i kręcił i machał do mnie, niesamowite, już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty. Dzisiaj wymiotowałam tylko raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiunia1234
i teraz przy oddawaniu moczu tak mnie piecze i jest troszke krwi juz sama nie wiem czy sie narecam i moze to krew skads ehhhh jeszcze 2 dni temu nie sadzilam ze zapowiada sie taka infekcja....cos strasznego i stres okropny..ja chodze do placowki lux med maz ma tam wykupione i nie spodziewalam sie takiego czegos jak nic sie nie dzieje ok a jak jest problem to dopiero widac...nie wiem dziewczyny co mam robic ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiunia przede wszystkim zrób rano badanie moczu nawet prywatnie, popołudniu już coś będzie wiadomo. Ja mam pojedyńcze kolonie grzybów i lekarz tez się pytał czy plamię albo widze krew więc moze ty masz to samo. ja dostałam zapobiegawczo jakies globulki za 45 zł :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiunia1234
jadostalam od ginekologa na ta infekcje pochwy cos a moczpowiedzial ze mam neiciekawy i dal urosept.alejeszcze u lekarza niebolalomnie przy oddawaniu moczu dopiero w domu zaczelo sie todziac nie mam nawet gdzie sie z tym udac nawet zrobie te badaniamoczu i co jak tam zaden lekarz nie ma terminu....juz myslezemoze myslaze ja jakas marudna ale naprawdecossie dzieje i az mnie to denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrysek33
gosiunia1234 to może idź prywatnie do jakiegoś lekarza ? Chociaż ja bym zrobiła awanturę jakby mi w takiej sytuacji odmówili przyjęcia na wizytę. To jest lekarz i musi Cię przyjąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też bym zrobiła awanturę. w końcu za pakiet medyczny się płaci. mają obowiązek gdy coś się dzieje przyjąć. Alma2800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catherine trochę mnie przerazilas. Nie zdawalam sobie sprawy że man aż tak zły wynik. Coprawda lekarz mówił że jest zly, ale aż tak... Jutro mam wizyte wiec mam nadzieję że dowiem sie czegoś więcej. Trzymam kciuki żeby wszystko u ciebie sie wyjaśniło pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka914
Witam wszystkie przyszle mamusie! Jesli to mozliwe to chetnie dolacze do waszego grona :) Termin mam na 26 wrzesnia. Mieszkam w Stanach. To moje drugie dziecko. Moj synek ma 1,5 roku(we wrzesniu skonczy 2 latka) i o niego staralismy sie z mezem prawie 4 lata. Tym razem poszlo o wiele latwiej, bo nie staralismy sie wcale :) Nie myslelismy jeszcze nawet o drugim dziecku, a tu niespodzianka! Ale bioroac pod uwage, ze za pierwszym razem bylo tak ciezko, ciesze sie, ze nie musialam przez to pieklo zmudnych staran przechodzic ponownie. Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki:) Nie odzywałam się dosyć długo. Dopiero w tym tygodniu czuję, że mogę zacząć normalnie funkcjonować.Wymioty ustały a i zmęczenie coraz mniejsze. Potrafiłam spać całe dnie i cale noce:) Jestem właśnie po badaniach prenatalnych. Z dzidziulkiem wszystko dobrze:) Piękne fika koziołki:) i boksuje rączkami:) Ogromnie mi ulżyło bo na samą myśl o tych badaniach miałam gęsią skórkę.Bałam się ich okropnie.Cudowne uczucie z wizyty na wizytę oglądać zmiany jakie się dzieją z tą maleńką istotką,która jest częścią mnie:) Natomiast u mnie lekarz stwierdził niski przepływ ciśnienia krwi i do końca ciąży będę brała acard.Uspokoił ,że dawka 75 mg nie zaszkodzi dziecku. Poczytałam o skutkach niskiego przepływu i nie ma z tym żartów...kolejna wizyta 13 marca oby ten czas szybko minął... Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Catherine - trzymamy za was kciuki!!!!bedzie dobrze..musisz byc dobrej mysli!!kurcze widze, że niektóre z Was to mają problemy naprawdę...trzymam za Was kciuki za wszystkie:) Fajnie, że powoli wszystkie wychodzi z tych mdłości i wymiotów:)Drugi trymestr podobo - jest o niebo lepszy - podobno:) dziewczyny współczuję wam tych infekci z pęcherzem...ja na razie odpukać - nic u siebie nie zauważyłam..tylko jak za długo nie pójdę siku - to później pęcherz mnie boli..ale tylko chwilkę:)W końcu moje bliźniaki sie rozpychają:) Zazdroszcze, że juz niektóre z Was są po prenatalnych - ja czekam 3 marca - tez się strasznie stresuję:((ale jak to wczoraj powiedziała moja znajooma - nie ma opcji, zeby miało byc coś nie tak - i w to masz wierzyć:) Nic trzymajcie się zdrowo wszystkie:) A no i Lenka witamy serdecznie:)Gratulujemy i zapraszamy:) Miłego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanko do dziewczyn po badaniu prenatalnym- badanie robi się dopochwowo a później przez powłoki brzuszne? Ile mniej więcej trwa takie badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie robił gin przez brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w pierwszej ciąży robił przezpochwowo , przez brzuch maiąłm chyba jakoś od 15 tc, nie pamiętam już. Zobaczy,y jak będzie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka914 witaj gościu - ja miałam przez brzuch, badanie trwało ok.15 min Ja wczoraj wieczorem miałam mega wymioty, gradło mam całe przekrwione i troche się wystraszyłam. Dzisiaj rano wziełam tabletkę polprazol 20 przepisaną przez gastrologa, które przed ciążą brałam codziennie. Lekarz mi powiedział ze nie ma badań oficjalnych ale że ponoć nie szkodzi. Ja się trochę i tak obawiam ale muszę podleczyć przełyk i żołądek. Dziewczyny czy wy macie zalegającą wydzielinę w gardle? Ja szczególnie rano i cały czas pluje jak żul; to przez tą wydzielinę mam chyba większy odruch wymiotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to widzę że różnie to jest z tym badaniem, ja mam je u dr. Zielińskiego w provicie może ktoś tam też robił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny kopnijcie mnie wirtualnie bo świruje. Wczoraj mnie mdliło strasznie przez pół dnia więc zamówiłam w aptece Mamarin. Dziś rano wstałam wyspana jak skowronek, super samopoczucie zero mdłości. Oczywiście bardzo się cieszyłam, Mamarin na wszelki wypadek kupiłam. Piersi tez od kilku dni nie bolą. I teraz tak siedze w pracy i chyba mam za dużo czasu wolnego bo dopadły mnie głupie mysli ze moze jest coś nie tak coś się stal,o, bo znów miałam głyupie sny. Tym razem śniły mi się zęby moje, że się ruszały, później bardzo leciała mi z nich krew. Zęby ajk sie śnią to wiadomo nie ciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alma kopie Cie moco w dupke chyba trzeba ci więcej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrysek33
Witam i ja :) alma2800 nie zamartwiaj się kochana :) ja mam różnie raz się czuję wysmienicie a raz mam mega mdłości. lekarz mi powiedział że to tak będzie jak będą nam przechodzily mdłości i wymioty. Wszytsko powoli :) Ja czekam na badania prenatalne do 4 marca i też się martwię :( życzę wszystkim miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma - masz od mnie mega kopa w tyłek!!:) Podrzucę Ci troszke moich dokumentów jak chcesz:)Hmmm??? Przestań świrowac kobitko - bo tylko szkodzisz Maleństwu...przecież ono czuje, że mam nerwowa i zestresowana:) Już wrzuć na luuz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mandarynka84
alma2800 - ja mam straszne mdłości od 3 tygodni, do tego stopnia, że nie jestem w stanie pracować. W ostatni wtorek poczułam się bardzo dobrze - aż dziwnie. Wystraszyłam sie tak samo jak Ty, bo mi bół piersi też już przeszedł. W środę miałam wizyte u lekarza i wszystko było super. Dzidziuś ma 2cm (8 tyg i 4 dni), a jego serduszko bije 169 uderzeń na minutę. Moja lekarka powiedziała mi, że nasze lęki i obawy nie ustaną juz nigdy, bo zawsze o coś (o kogoś) będziemy się martwić. Ja mam badania prenatalne dopiero 17 marca, ale to dlatego, że termin mam na 27 września. Z doświadczenia koleżanek wiem, że przed samym wejściem do gabinetu dobrze jest zjeść coś słoodkiego. Wtedy dzidziuś ma dużo energi na popisy :) Czytałam, że nachodzi Was ochota na śledzie. Mnie również (szczególnie w śmietanie), ale sobie odmawiam, bo lekarka mi powiedziała, ze to też jest surowa ryba, która jest w ciąży zakazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny powiedziałam w pracy że jestem w ciąży. jezu jak się cieszę że mam już to za sobą. nie było źle szefowa przyjęła to z uśmiechem. bardzo się cieszę. także dziś same pozytywne rzeczy. nie ma mdłości szefowa wie dziękuje za te kopniaki. Alma2800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma - ja tez dzisiaj powiedzialam :) wszyscy przyjeli to dobrze i z radoscia. Dowiedzialam sie ze nic po mnie nie widac i ze nawet ostatnio wygladam korzystniej ;) badania od 11 tyg mam przez brzuch wiec prenetalne tez tak sie odbylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga41
Jejku ,ja widzę że tu co druga dziewczyna ,ma prenatalne a ja myślałam że tylko u kobiet podwyższonego ryzyka się je robi ,tzn. tak jak ja ze względu na wiek albo jeśli ktoś ma w rodzinie osobę chorą na z.downa albo już raz się urodziło dziecko chore. Bo te prenatalne to mówią o wysokości ryzyka z jakim może się urodzić chory dzidziuś i to chyba nie tylko chodzi o downa ale chyba jeszcze jakieś gen. choroby. Ja należę do tych szczęściar co wogule mdłości nie mają, piersi czasem mnie bolą tak że dotknąć się nie mogę a czasem przez tydzień nic, teraz to bardziej sutki są wrażliwe a piersi wogule nie bolą . Muszę wam powiedzieć że podobno kobiety w ciąży mają różne zachcianki ,jedzą za dwoje a ja mam taki problem że wogule nie mam apetytu, tzn. czuję że jestem głodna i muszę coś zjeść ale kompletnie na nic nie mam ochoty, i jak już coś zrobię to dosłownie jem z przymusu bez żadnej przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×