WRZESIEŃ 2014

Ja juz tez utwierdzilam sie w przekonaniu ze te moje podejrzane stukanie w brzuchu to maluch ;) na razie czuje to tylko wieczorem jak przyloze reke. Wczoraj moj maz tez nasluchiwal malego i potwierdzil ze jak przylozy reke to czuje to stukanie :)fajne uczucie.

a mi się marzy leczo z cukinii... eh, już niedługo. moja mama zrobiła dziś wieczorem jesień średniowiecza na oddziale bo zasłabłam. jak się okazało z powodu za małej ilości kroplówek przez ostatnie dni. jak nie można było się doprosić lekarza tak na słowa, że mama mnie stąd zabiera a jeśli cokolwiek stanie się z dzieckiem to odpowiedzialność będzie zbiorowa pojawiło się dwóch lekarzy i pielęgniarka z większą mocą. co nie zmienia tego, że jutro rodzice wybierają się na rozmowę w moim imieniu i jak tylko szpital na Wilanowie wyrazi zgodę na przyjęcie mnie to się zbieram.

Catherine, dziwie sie, ze w ogole niejako umknelo to lekarzom na oddziale, ze jestes w ciazy. Uciekaj jak najszybciej, I nie boj sie laparoskopii. Rozwazalas moze ktoras z metod endoskopowych? To w ogole malo inwazyjne. Xx Ja dzis caly dzien na uczelnie ze studentami - trafila mi sie jakas szatanska grupa I nawet sobie przez chwile pomyslalam, ze moj syn nie jest taki zly :) tzn. Glosny.

Witajcie kochane czy mogę dołaczyć do Waszego grona???

Ewelincia, jeśli chodzi o mnie, to nie widzę przeciwwskazań :))

he no to super :))to tak na wstepie jestem w 16 tygodniu ciąży i jestem przeszczęsliwa:)

Ewelincia na kiedy masz termin :)

cześć dziewczyny, jak tam samopoczucie? Ja już w pracy, jutro jadę na pogrzeb, środa w pracy. Dopiero czwartek piątek trochę odsapnę. Kurcze jakie to życie jest kruche, dalej do mnie nie dociera, ze tata mojego kolegi nie żyje. Jak się okazało nie pokonał go rak tylko słabe serce (po 2 zawałach) nie wytrzymało prostego zabiegu ;/;/;/

Dziewczyny a jak tam u was z wagą ???

u mnie o dziwo na razie z 2 kg do przodu. w pierwszej ciąży tyłam bardzooooo szybko Niby jem tyle samo, mam nadzieję, ze to się utrzyma i nie przytyje więcej niż 12-14kg

Czesc dziewczyny. U mnie waga powolutku spada to chyba za sprawa tego basenu :-) dzisiaj udało mi sie kupić polska malinowke :-) mmmm wieciejaka to przyjemność po roku nie jedzenia pomidorów zjeść kanapeczke z pomidorkiem:-D

U mnie waga zupelnie bez zmian, co mnie specjalnie nie dziwi, bo w pierwszej ciazy mialam tak samo, w ogole do 34 tygodnia przytylam moze z 6 a moze z 9 kg, potem kotlowalo 2kg na tydzien. I skonczylam jako wodny wieloryb. Koncowka jest kluczowa, co mi w tego, ze do 34tc wygladalam super ze zgrabna pilka jak na koniec sie toczylam :) stopy z 36/7 na 40 mi spuchly haha

jezu dziewczyny czy to normalne??? zaczęłam dzisiaj 17 tydzień i kur... mam nudności!!!!, czy was tez jeszcze męczy ta dolegliwość???

Rudzielec czytałam ze u niektórych kobiet dopiero w drugim trymestrze potrafią sie pojawić mdłości i wymioty a u innych kobiet w tym okresie sa jeszcze silniejsze niż w pierwszym trymestrze:-) sa oczywiście tez takie ktore doczekać drugiego trymestru sie nie mogą bo wlasnie wtedy znikają te dolegliwości. Spokojnie :-) Mamawrzesinka ty nawet nie wiesz jak ja sie boje tego spuchniecia w ciazy :-/

Wiesz, u mnie to bylo ekstremalne, opuchlizna utrzymywala sie jeszcze z 3tyg po porodzie. Conversy nosilam bez sznurowek haha, eh. W sumie I tak wole spuchnac niz miec rozstepy czy cellulit po ciazy. Opuchlizna zeszla, waga tez sama (a spokojnie ze 20 na plusie mialam moim zdaniem), no ale sladow na skorze, poza cieciem nie mam zadnych.

rozmawiałam z kolezanką, która swoje dziecko woziła w tych kubełkowych wózkach i pytałam jak z dzieckiem, bo tutaj któras pisała, ze to niewygodne dla dziecka itd. Otóż kolezanka mowila, ze jej syn nie chciał z wózka wychodzic, bo przez to kubełkowe ułozenie miał wrazenie jakby cały czas był w obięciach i twierdzila, ze wózek, który miała (quinny) był mega wygodny i praktyczny. Sama już nie wiem, oglądam wózki w internecie bo narazie nie bylam jeszcze w zadnym sklepie z wózkami i tez jestem bardziej zdecydowana na te kubełkowe. Bardzo podoba mi quinny moodd, mima tez jest super ale ceny mimy juz mnie powalają. Quinny moodd w ubogich kolorach troche jest granatowy ale na czarnej ramie a mi jakos bardziej podobaja sie te na białej ramie.

Dzirwczyny mam do Was pytanie. Jestem w 16tc. i od wczoraj czuje tak jakby rozpychanie, napiecie w dole brzucha, czasem lekkie klucia, takze w pochwie. Czy Wy tez macie takie objawy i czy sa one normalne czy powinnam sie niepokoic? Nie czuje tego ciagle, ale od czasu do czasu. Tydzien temu mialam usg, szyjka miala 42 mm. Martwie sie, ale nie chce tez wyjsc na panikare i biegac co tydz. do lekarza.

ja też tak mam. to normalne. rozciąga się macica i to jest ból wiązadeł. ale jak bardzo cię to niepokoi to idź do lekarza. Alma2800

Alma dziekuje za odpowiedz. A Ty rozmawialas o tym ze swoim lekarzem?

w pierwszej ciąży tak i wtedy mi tłumaczył że zaczną się takie bóle coraz częściej. Alma2800

dziewczyny, trzymajcie mocno kciuki za mnie i moje maleństwo bo w środę mam operację. denerwuję się jak nie wiem i jak tak dalej pójdzie to szybciej trafię do lekarza z kolką żołądkową-stresową niż z pęcherzykiem.

Cześc Dziewczyny :) Dawno sie nie odzywałam ale cały czas Was czytam :) _Catherine_ trzymaj się. Trzymam kciuki żeby się wam nic nie stało. A Ty masz operacje? nie lepiej laparoskopie ?? XXXX rudzielec39 mi wróciły mdlości i wymioty czuję się tak jak czułam się miesiąc temu :( i mam nadzieje że to takie przejściowe i za niedługo minie :) XXXX gościu ja też jestem w 16 tygodniu i też mam takie uczucie rozpierania i czasami nawet lekkie bole i kłócia, ale lekarz mówi że tak może być bo macica rośnie . XXXX Jeśli chodzi o kg to na poczatki jak męczyły mnie mega mdłości i wymioty to schudłam a teraz obecnie jestem w takiej samej wadze jak byłam przed ciążą. Brzuszek już widać taki ładny okrągły :) XXXXX Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i witam nowe :)

Tygrysku laparoskopia to jest metoda stosowana przy operacji. a wycięcie pęcherzyka nigdy nie jest zabiegiem a operacją pod pełną narkozą.

wiem co to laparoskopia bo miałam dwie w swoim zyciu :) oczywiście pod pełna narkozą. Chodziło mi o to że przynajmniej brzucha nie rozcinają aż tak bardzo. Ale ryzyko dla Ciebie i dla dziecka jest zawsze więc trzymam mocno kciuki żeby wszystko się udało bez komplikacji, :)

To ja pisalam o kubelkowych, ze sa be - przede wszystkim chodzi o to, ze dziecko nie ma mozliwosci zmiany pozycji, tzn. Kat miedzy kopusem a udami I dalej udami a goleniami jest ustalony na stale I dziecko siedzi niczym w troche wiekszym foteliku samochodowym, nie ma mozliwosci zmiany pozycji I polozenia sie lekko na boku nawet. Z reguly siedziska w nich sa tez raczej, nazwijmu to kompaktowe, duze dzieci szybko z nich wyrastaja. Quinny jest chyba najpopularniejszym wozkiem w uk, przede wszystkim ze wzgledu na zwrotnosc I rozmiary. Nie jestem jednak przekonana czy na polskie chodniki I do parkow sie nadaja, bo chyba zaden z modeli nie ma porzadnej amortyzacji. Zaleta obszernej spacerowki rozkladanej na plasko jest na pewno to, ze na spacerach dziecko spi wygodnie jak w gondoli czy lozeczku, nasz niuniek czesto jak zapadnie w gleboki sen, to spi w wozku po przyjezdzie ze spaceru jeszcze w wiatrolapie I potrafi tak I ze 2.5h pospac. Nie sadze, zeby w kubelkowej bylo to mozliwe.

siedziałam dzisiaj kilka godzin i oglądalam wózki i im dłużej szukam i patrze tym bardziej chce to odłożyć na pózniej i sama nie wiem jaki chce, nie ma idealnego, te kubełkowe zazwyczaj super wyglądają ale zauwazyłam, że są strasznie płytkie tzn. ta powierzchnia na pupke dziecka;-/ chyba jak wkoncu pojade do sklepu z wózkami to moze bede potrafiła cos wybrac. Najgorsze jest to, że z góry założyłam, że kupie jakiś wypasiony wózek. A pytanie do tych co już mają dzieci: po jakim czasie odstawiłyście w kąt badź sprzedałyście wózek czyli gondola plus spacerówka i musiałyscie kupić już typową spacerówkę? Chodzi mi o to na jak długo mi posłuży ten wózek nim bede musiała go sprzedac bo dziecko z niego wyrośnie ?

ja zdecydowanie odradzam kubełkowe spacerówki - pomyśl że jest zima, młode ma ok roku, ubrane jest kombinezon zimowy i ledwo włazi do wózka. O kocyku to juz mozna zapomnieć. standardowa spacerówka tak jak napisała poprzedniczka jest zdecydowanie lepsza dla dziecka biorąc pod uwage spanie. moja młoda w parlku miała odpinane pasy i przewracała sie swobodnie na boczek i spała ze 2 godziny. A ja w tym czasie relaxowałam sie na sloneczku z gazetka w rece;) zdecydowanie tez nie polecam wózków 3 kołowych są mega niestabilne i jest wielkie zdziwienie jak trzeba gdzies podjazdem wjechac;D

catherine trzymam kciuki na pewno będzie wszystko ok. myślę że to jest bardzo słuszna decyzja. ja też nie jestem za kubełkowymi spacerówkami. dziecko może i jest zadowolone bo lepiej widzi. mój uwielbiał jeździć w foteliku wpiętym w stelarz ale nie woziłam iż tak non stop. druga sprawa to właśnie zima kombinezon jakiś śpiwór. pewnie jak ktoś ma to jakoś sobie radzi ale ja bym nie kupiła. ktoś pytał ile korzysta się z wózka. wszystko zależy gdzie mieszkasz. jak w domku to nie przeszkadza ci waga i nie masz potrzeby zmienić. ja wykorzystałam wózek na maksa do 2.5 lat później przesiadł się na rowerek biegowy. niektóre dzieci nie lubią wózka więc przydaje się lekka parasolka. jak dla mnie nie ma sensu wydawać więcej niż 1800 z fotelikiem. Alma2800

Gościu u mnie takie kłócia i bóle okazały się zagrożeniem ciąży,myślałam że jest to rozciągająca się macica (koleżanki które są mamami tak to mi tłumaczyły)a okazało się ,że odkleja się owodnia od kosmówki, dobrze że za kilka dni miałam wyznaczoną wizytę...U Ciebie może to być rozciągająca się macica ale uważam że każdy taki ból warto skonsultować z lekarzem.

Catherine trzymam za Ciebie kciuki!Dziękuję za email.