WRZESIEŃ 2014

Hej dziewczyny! Ja od wczoraj walcze z rwa kulszowa. Bolało mnie tak paskudnie ze musiałam wziąć apap (pierwszy w ciąży, bo naprawdę się staram unikać leków). Catherine - powodzenia! Na pewno bedzie ok, a Ty resztę ciąży spędzisz juz bezboleśnie. Jeżeli chodzi o te kłucia to też je miałam ale lekarz mi powiedział ze to normalne (oczywiście najpierw mnie zbadal). Kazał dużo odpoczywać i się nie denerwować. ale zachęcam do wizyty u lekarza - zawsze lepiej zeby obejrzał fachowiec. A ruchy czuje coraz bardziej wyraźniej, nawet jak nie przykładam ręki to czuje jak mi maluch zolwiki przybija ;)

Cześc dziewczyny:) Pisze do Was ze szpitala:)Zdretwiała mi cała lewa strona ciała - wczoraj w pracy..także od wczoraj slęczymy na patologi ciąży:)Jako jedyna chyba nie mam jeszcze brzucha:) W czawrtek miałam wizytę u mojej gin - wszystko było ok - Maluchy spały - ale serduszka biły i wszystko było wporządku - ale od soboty strasznie zaczęła mnie bolec głowa...w niedzielę nie przeszło...w poniedziałek tez wstałam z bólem głowy..no i w pracy sie zaczęło - najpierw miałam zaburzenia widzenia - ciemne pelamy przed oczamia póxniej zdrętwiałą mi cała lewa strona ciała - od pasa w góre - nawet mówic nie mogłam - bo usta mi zdretwiały:( No zrobili mi ekg i rezonans magentyczny - no ale nie ma kto opisac wyników - więc nic nie wiadomo:( ale jakbyście zobaczyły czym nas tu karmią:)na śniadanie n- dwie kromi chleba i masło - na obiad zupa lura a na kolzacje - dwie rkomi chleba i masło... oczywiście reszte musi dowieźć rodzina:) ale szpital swoje zarabia - o 7 jest śniadanie - a koło 10 przychodzi katering - pani z drożdżówkami, kanapkami - i wtedy wszystkie brzuchatki - pędzą z portfelami:) Buziole

oj dawno sie nie odzywałam ale cały czas czytam, a pozatym jestem zdania że jak nie masz za wiele do powiedzenia to lepiej przemilczeć jak pleść głupoty, ale widzę że duzo u was się dzieje, przede wszystkim dziewczyny pozytywne myślenie to połowa sukcesu ,ale wiem że to nie łatwe . Dzis tak sobie pomyslałam ze fajnie nasze forum się rozwija i jak też wraz z postępami ciąży zmieniaja się nasze obawy, najpierw były troski o to czy wogule jesteśmy w ciąży i czekanie na potwierdzenie ,potem wszelkiego rodzaju plamienia i bóle nas męczyły ,teraz zastanawiamy się nad pierwszymi ******* i czy to już to, a za chwilę pewnie bedzie jeszcze co innego, takie uroki ciąży. Wszystkim dziewczynom życzę jak najmniej tych niedobrych objawów, (mnie już tylko wieczorem bola brodawki a tak spoko), na szczęście ominęły mnie mdłości ale za to mam różnego rodzaju bóle w podbrzuszu, no i między innymi dlatego poszłam dzis do lekarza.

Od dwóch dni tak mi słabo coś ,ciężko się oddycha i tak jak by pęcherz mnie bolał, ale to nie pęcherz , do tego w sumie ruchy poczułam koło 16/17 tydz. ale szału z nimi nie ma czasem rano coś tam się przeturla a potem nic przez dwa dni ,wiec zaczęłam juz sie wkręcać i z tąd moja dzisiejsza wizyta. Na usg wszystko ok, dzidziuś akurat miał czkawke, strasznie śmiesznie to wyglądało, mam troche niskie ciśnienie (110/60) ,więc teraz kawa. Jutro mam iść do ogólnego może jakieś ekg tak na wszelki wypadek. ACH i najważniejsze ..... widać było juz sprzęt, wiec bedzie chłopak :))

Aga41 Pijesz kawę w ciazy? Pytam, bo wszędzie piszą zeby unikać a ja bardzo lubie kawę i nie wypiłam ani łyka ale czasami mi cieżko zwłaszcza jak zapachnie mi kawa :-/

Cześć dziewczyny Catherine i Aneta, trzymajcie się, nie dajcie sobie krzywdy zrobić w tych szpitalach. Ja byłam dziś na wizycie i oficjalnie potwierdzam, że będzie chłopczyk. Niestety pana doktora zaniepokoiła mała kość nosowa. Niestety, jeśli jakoś tego nie nadrobimy, to chyba potwierdzi się ZD. Pocieszamy się, że może to wina sprzętu, tego, że maluch się bardzo wiercił, no i że ogólnie obydwoje mamy małe nosy. Poza tym, wszystko ok, rozwija się prawidłowo. Co do nudności, to mi dokuczają jeszcze, głównie wieczorem. A waga narazie kilogram na plusie. Odpowiadając na pytanie o wózki, to powiem Wam, że różnie bywa. Małego woziłam w spacerówce od wózka 3w1 do momentu jak miał ze dwa i pół roku, na zmianę z klasyczną spacerówką ( ale z dużymi kołami ). A córcia od kiedy zaczęła chodzić, to wogóle nie chce już wózkiem jeździć, kupiliśmy taki rowerek na trzech kółkach z podpórkami pod nóżki i pałąkiem do pchania.

K k k k - mi lekarz nawet zalecil kawe na podniesienie cisnienia. Oczywiscie wszystko z umiarem. Ja pije kawe rozpuszczalna z 1 lyzeczki mniej wiecej 3-4 razy w tygodniu. Aneta - trzymaj sie w szpitalu i nie daj sie zmorzyc glodem ;) aga i nika - gratuluje chlopcow. Chyba rzeczywiscie wojna bedzie, bo sami chlopcy sie rodza ;)

Lekarze, położne, jak również autorzy książek wszelkich polecają picie 1 większej kawy lub 2 espresso dziennie przy niskim ciśnieniu. Ja piłam w pierwszej ciąży i wszystko ok, piłam też karmiąc. Ja nawet po kawie mam ciśnienie 110/60 :-D natomiast osobiście nie piłabym kawy rozpuszczalnej, bo jest zbyt mocno przeprocesowana - poczytajcie o procesie produkcji, troszkę jak zupka w proszku. Lepiej już wypić normalnie parzoną kawę z mlekiem lub przepuszczoną przez filtr na kubku, jeśli ktoś fusów nie lubi a nie ma ekspresu czy kawiarki.

Nika Na standardowym usg u swojego lekarza zbadał tzn zauważył ta kość nosowa? Czy byłaś gdzies na dokładniejszych badaniach. Kurde ciekawa jestem czy na mojej kolejnej wizycie u prowadzącego on bedzie tak dokładnie badał dziecko jak nie to mu powiem zeby to zrobił nie po to płace za te wizyty zeby on tylko rzucił oko.

ja też piję kawę, już nie taką mocną jak kiedyś i 1 dziennie. w pierwszej ciąży też piłam i do tego inke. Alma2800

Kawa z ekspresu mi w ciazy nie smakuje, podobnie z kawiarki. Jedynie jacobs gold rozpuszczalny z mnostwem mleka mi podchodzi. Najgorsze sa te kawy rozpuszczalne typu velvet, to jest sama chemia. Te granulkowane tez sa sztuczne, ale jednak mniej.

Ja jestem nisko ciśnieniowcem ( 100/60) więc jeśli chodzi o ciśnienie to myslę że mnie kawa nie szkodzi, zreszta od zawsze piję tylko jedną rano w łóżeczku po przebudzeniu a potem juz nie, więc stwierdziłam że nie będę zmieniać tego nawyku a dziś wyjatkowo była ta druga i muszę przyznać że pomogła..

Trzymajcie kciuki, jutro o 9 rano mam operację.

catherine będziemy trzymać daj znać jak będzie po i dojdziesz do siebie. Alma2800

Dziewczyny moge dolączyc? Mam termin na 17 wrzesien. To moja pierwsza ciąża mam wiele obaw. Moze ktoras moglaby mnie uspokoic. Do 12 tygodnia mialam mdlosci i wymioty ale schudlam tylko kilo. Teraz juz prawie 16tc a ja wciaz nie mam apetytu waga stoi w miejscu na dodatek mam malutki brzuch wrecz tylko taki wydety jakbym sobie pojadla dobrze a znajoma tez ma na wrzesien a juz 3kg przytyla i ma juz okraglutki widoczny duzy brzuszek. Martwie sie lekarz mowi ze jest wszystko ok ale i tak mam obawy bo pierwsza ciaze poronilam w pierwszych tybodniach stad we mnie tyle obaw.

edka ja w pierwszej ciąży w 16t już miałam 4-5 jgwdm ppwmdtw teraz tylko 2kg i to najpierw schudłam 2kg a teraz nadrobiłam. także nie patrz na koleżankę. z brzuchem też jest różnie może masz silne mięśnie apwtagj wtedy brzuch widać później. wszystko ok słuchaj lekarza. Alma2800

A wy macie już brzuszki? Albo czujecie ruchy swoich maleństw?

Edka Ostatnio zaciekawiło mnie to dlaczego jedne maja widoczny brzuch inne nie, jedne maja piłeczkę inne bardziej rozlany brzuch i poczytałam na ten temat. Otóż to ze twojego brzuszka jeszcze nie widać a koleżanki tak to najprawdopodobniej wina twoich mocnych mięśni brzucha ktore powodują ze macocha nie wypycha ci brzucha także nic tylko sie cieszyć :-) a to ze jedna ma piłeczkę innej rozchodzi sie od boku do boku to za sprawa ułożenia dziecka :-) Co do poronienia to pierwsze tygodnie masz już za sobą wkoncu to już 16 tydzien :-) teraz tylko myśl pozytywnie tym bardziej ze lekarz mówił ze wszystko jest ok. Niczym sie nie denerwuj:-)

Ja ruchów jeszcze nie czuje, choć bym nie wiem jak chciała to cisza tam jak makiem zasiał :-) a co do brzucha to mój jest taki jakbym sie najadla:-) jedyne co jeszcze zauważyłam to ze podbrzusze bardzo nisko zaraz nad włoskami mi uwypukla i jest twarde :-) sama już nie moge sie doczekać swojej wizyty u lekarza ten miesiac to cała wieczność. Jeszcze tydzien temu wyglądałam jakbym sie najadla ale tylko wieczorami a teraz już nawet rano tak wyglądam i tak sie czuje:-) także ja chyba nie bede miała piłeczki a szkoda tak mi sie podobają takie okraglutkie brzuszki:-)

Ja zawsze mialam pod pepkiem wystajacy brxuch i faldke takze ciezko mi stwierdzic ale teraz jest twardsza i wieksza i wystaje i znajomi widza juz ze jestem w ciazy choc ja nie widze:) dziewczyny a ma ktoras zaparcia? Ja mam ogromne nie wiem jak sobie pomoc....

na zaparcie najlepsze są pomarańcze popić je herbatą . a zaparćia odejdą w zapomnienie. jeśc pomarańcze aż do skutku.

Ja dziś zaczęłam 17tc i dotychczas przytyłam tylko 1 kg. Od poczatku ciaźy miałam mdlości ale wymiotowałam zaledwie 4 razy takze nic z tego powodu nie schudłam :) Mój brzuszek wygląda tak jakbym się najadła. Ogólnie nikt ze znajomych nie widzi róźnicy i wszyscy zgodnie twierdzą, źe gdyby nie wiedzieli, że jestem w ciąży nawet nie mieliby podejrzeń, że tak moźe być. Ja uważam, źe nie mam powodów do zmartwień w związku z małym przyrostem wagi-zapewne niedługo wszystko się zmieni. Póki co cieszę sie że nie mam tendencji do tycia i licze na to, że nie będę miała duuuzo zbędnych kg po porodzie. Dodam, że jem normalnie i nie mam źadnych zachcianek :) Zupełnie inaczej jest w przypadku tatusia...haha przytył juz 6 kg :) Catherine-trzymam za Ciebie kciuki!!! :)

Ja słyszałam, że na zaparcia dobra jest woda z cytryna i miodem. Sama jeszcze nie stosowałam ale chyba będę musiala zacząć bo od kilku dni zaczęłam narzekać na tą dolegliwość....z pomarańczami również spróbuję ;)

Na zaparcia najlepszy sok z kiszonej kapusty! :)

Jutro pogadam z ginem o zaparciach moze mi cos doradzi bo bardzo mi ciezko sie wypróżnić......

Catherine - czekamy na info! Daj znac! Moj brzuch przez ostatni tydzien urosl tak, ze juz nikt nie ma watpliwosci ze jestem w ciazy! Brzuszek mam jak pilka, nawet mi pepek zaczal sie zmieniac! Czy kazdej mamie w ciazy robi sie taki wydety pepek? Bo widzialam to na zdjeciach i nie specjalnie ladnie to wyglada.

KKKK Tak , mój lekarz ma dobry sprzęt do usg i jest świetnym technikiem. Przy poprzednich ciążach sam sprawdzał przezierność i wszystkie inne parametry. Musisz się podpytać swojego, jak to z nim jest. Mój jak przy pierwszej ciąży miał gorszy sprzęt, to umawiał się ze mną u siebie na oddziale, potem zainwestował i już nie było takiej potrzeby. Edka, mi na zaparcie pomogła kiszona kapusta, ale coś z tymi pomarańczami musi być, bo miałam na nie ochotę jak mi dokuczało. Może chodzi o kwasy jakieś. Ja mam już trochę brzuszka, chociaż jeszcze sie bardzo w oczy nie rzuca pod tunikami. No ale u mnie to już trzeci raz, to szybciej wychodzi. A w pierwszej ciąży w piątym miesiącu byłam na weselu kuzyna i nikt się nie pokapował.

Hej chciałam się dołączyć do Was jutro zaczynam 16 tydzień termin mam na 10.09.,to moja druga ciąża pierwsza poroniłam 10 tygodniu teraz bardzo sie boje czy wszystko bedzie dobrze.We wtorek mam wizyte u lekarza także sie dowiem,mi na zaparcia pomagaja serki,jogurty,chociasz pomarańcze też jem.Pozdrawiam:)

Ja nie moge doczekać sie ruchów. To moja pierwsza bardzo wyczekana ciąża bo 1.5 roku leczenia i starań bo mam pcos. Jak bede czula malenstwo w sobie to moze w koncu uwierze ze bedzie dobrze:)

Hej dziewczyny:-) Catherine trzymam kciuki :-) Ja w pierwszej ciąży ruchy poczułam w 18 t i były inne niż teraz (wtedy dosłownie jakby mi motyle latały w brzuchu) Teraz czuję smyranie, ale to dlatego że wiem jak to jest i nie pominęłam tego. No i to druga ciąża. brzuch już dobrze widać, ale póki nosze kurtkę to jeszcze sporo osób nie wie. Ewidentnie mam mniej zgrabny brzuch niż w pierwszej ciąży. Wtedy do 7 miesiąca miałam piłeczkę, a teraz mi się bardziej rozlewa na boki. Ale dalej nosze jeansy z przed ciąży. ja dopiero za 13 dni mam wizytę, masakra te 5 t to po prostu przesada, a boję się, ze na kolejną wizytę też będę czekać długo bo później majówka wypada;/;/;/ ale kolejna to już będzie połówkowe.