WRZESIEŃ 2014

Ja kupiłam polarkowy pajac w pepco za 25 zł:) mam nadzieję, że nie będzie strasznie zimno:) Właśnie czegoś takiego szukałam. W ogóle muszę przyznać, że zakupy tam całkiem się opłacają:) Co prawda kupiłam też kilka rzeczy w normalnych sklepach, ale tam kupiłam np. body za całe 3 zł (nierozpinane u góry) i 13 zł (fajniejsze rozpinane), spodenki do półśpiochów za 5 zł, czapeczkę za 3 zł, śpiochy za 10 zł, kocyk za 8 zł, ręcznik za 20 zł 80/80 z kapturkiem. Może jakość tych ubranek nie jest najlepsza, ale pomyślałam, że przez miesiąc czy dwa się nie zniszczą tym bardziej przy niemowlaczku:) Polecam:)

ja tez kupiłam sporo rzeczy w pepco i ku mojemu zdziwieniu na niektorych ubrankach pod taka gumową metką naklejaną jest metka H&M. co do cisnienia to musze dzis wlasnie pozyczyc od kogos cisnieniomierz. wydaje mi sie ze mi skacze cisnienie chociaz nie wiem czy to jest taki objaw.nagle zaczynaja mi latac dłonie, nogi jak z waty i czuje ze serce wali jak młot. w ogole stresuje sie juz tymi ostatnimi chwilami - młody rusza sie bardzo malo,ruchy czuje tylko na dole i to sporadycznie.zadnych kopniakow w rzebra itp

Najgorszą jakość to maja ubranka ze smyka! Mechacą sie po 1 praniu! Rzeczy z pepco niestety podobnie, ale one chociaz maja cene adekwatna do jakosci. A w smyku drogo i beznadziejnie! Jak na razie najlepsze jakościowo rzeczy mam z h&m.

żebra;)hihi

2 cm rozwarcia a dzisiaj doszedł do tego odchodzący czop :))

Dziewczyny mam dla was jedna rade. Odciągajcie nadmiar pokarmu i mroźcie go. Są takie specjalne worki do mrożenia. Dziecko na poczatku je malo, a pokarmu jest dużo - i tak trzeba go ściągnąć, bo piersi bola. U nas teraz idą te mrożonki bo maly je jak szalony i nie nadążam z produkcją! Poza tym takie zapasy przydadzą sie jak będziecie chciały wyjść bez dziecka albo nie będziecie mogly karmić (np będziecie się chciały napic piwa ;) ). Ostatnio na noc podałam mu mleko modyfikowane i obalam tezę ze dzieci po mm śpią lepiej i dłużej. Franek spal 4 godziny, dokladnie tyle samo co po moim mleku.

Z ubrankami z pepco to duza zagadka, ja synkowi tam sporo dresow do zlobka pokupowalam (spodnie) i niektore sa ok, a niektore dziadowe i mechaca sie od razu. SPodnie dresowe, ale to na pozniej wiadomo - duzo lepsze w smyku czy cubusie, a do piaskownicy czy ogrodu to w ogole najlepsze takie drelichowe. bielizniane mamy glownie ze smyka i cubusa oraz z lidla - tylko patrzymy, zeby byly z tej bawelny prazkowanej, ona sie lepiej rozciaga i nie mechaci. Tez kilka ubranek ze smyka mamy dziadowych, bo sie czlowiek ba bledach uczy. A zwykle spiochy na szelkach, ale to tez na pozniej, jak dzieci sciagaja z siebie ubrania przed lub w trakcie snu, to najlepsze sa w auchan i carrefour. :-) Xx Wczoraj bylo pytanie o golenie przed cc - u nas to robi polozna i prosza, zeby samemu soe wczesniej nie golic. A do porodu sn zreszta tez.

Magda, gratulacje wielkie:))

co do pepco - pracuje tam moja siostra i daje mi cynk jak dostają rzeczy lepsze jakościowo. Często mają firmówki z poprzednich sezonów (h&m, czy znane angielskie sieciówki), muszą odrywać metki i sprzedawać jako swoje. Ja też kupuje tam ciuchy dla starszego syna i niektóre spodnie od dresu nadają się do wyrzucenia po tygodniu, a niektóre nosi póki nie wyrośnie. Ja jakiś czas temu oglądałam bieliznę w H&M i bardzo mi się spodobała, ale poszłam jeszcze do pepco zobaczyć i byłam bardzo zdziwiona, gdy zobaczyłam dokładnie tą samą bieliznę z tym że połowę tańszą :) Dla maleństwa też kupiłam ostatnio ciuszki takie najmniejsze za 3,5zł, bo też stwierdziłam że taki rozmiar 56 to na chwilę będzie, a bardzo mi się spodobały bo nie były typowo dziewczęce tylko np kremowe w szare paseczki :)

Na pewno moge polecic te reczniki 100x100 za 30zl, dokupilam drugi i jeden poszedl do zlobka.

Dziewczyny a czy kupujecie ubranka w ciucholandach? Mi siostra proponowała, bo zna taki jeden gdzie ubranka są praktycznie nowe z metkami, ale ja jakoś nie jestem przekonana...:/

Magda- gratulacje!!! i podziekowania, bo dodałaś otuchy wszystkim skazanym na cc :)

Jesli chodzi o wyjście ze szpitala to ja też zaopatrzyłam się w taki polarkowy - króliczkowy kombinezonik, który założę na body i pajacyk

A ja mam takie pytanie troche moze dziwne ale jednak... bylam w ubieglym tyg na wizycie wieczorem u gina. Wszystko bylo ok a rano wylecialo mi COs bardzo zbitego podbarwionego na taki brudny braz jak krew na poczatku okresu. Nie bylo tego duzo ale jednak. Potem byl spokoj. I za kilka dni znow taki sluz wylecial tylko juz bez krwi i nadal cisza. Dzis przed chwila bylam w toalecie i podczas siusiania znow mi COs wylecialo zbitego ale wyladowalo w toalecie. Nie bylo podbarwione. od poczatku ciazy mam sluz ale wodnisty. Moze mi odchodzic w takiej postaci jak opisalam czop? Dodam, ze za kazdym razem jak pojawi sie ta zbita wydzielina to pojawia sie bol w podbrzuszu jak na okres... moze ktoras z Was podpowie Bo nie wiem teraz

Kaja, to może byc czop, który spływa w kawałkach, on odchodzi róznie, od kilku godzin do 2/3 tygodni przed porodem, a czasami dopiero w momencie porodu. Mi coś takiego popłyneło w poniedziałek i rano we wtorek, teraz tak delikatnie jaks smuzka brunatna. Byłam też w poniedziałek na badaniu więc to brunatne to moze byc odchodzacy czop lub po badaniu cos zostało naruszone, tak mi powiedziała połozna. więc spokojnie, na tym etapie ciązy nie dzieje się nic złego, zawsze możesz podjechac do szpitala zeby sie dopytać.

DZiewczyny do czego można porównać skurcze porodowe? Powiedzcie bo mam bóle jak na okres moze troche mocniejsze czy to juz?

gość no ja też się nad tym zastanawiam bo też mam... wiesz najlepiej jak wezmiesz ciepłą kapiel jesli to fałszywy alarm to się bole wycisza a jesli porodowe to się nasilą . ja tak miałam ostatnio przestało po kąpieli i wróciło. wziełam wtedy jeszcze nospę i zasnełam więc poród to nie był... sprawdz w ten sposob. ja mam dziś bole, wyleciało raz to coś zbitego ale bez krwi i cały czas twardy brzuch...

Dziewczyny czy was tez boli pod pachami??? Mnie strasznie i zrobily mi sie takie górki bolące. Gin mowil ze to przewody mleczne i narazie nie da mi sie ulzyc bo jeszcze nie karmie. Ale mnie tak to strasznie boli nie umiem sobie poradzic z tym:(

kaja u ciebie to raczej na 100% czop. Co do poczatkowych bóli, to ja miałam właśnie takie jak na @ i były regularne co 16 minut, później na chwilę zanikły i po kilku godzinach od nowa, Z godziny na godzinę przechodziły w mocniejsze i nie przypominały już tych miesiączkowych. trzymam kciuki zeby poszło gładko

alma własnie chciałabym, zeby to było już...:) boleć mnie boli jak na okres, a brzuch twardy jak skała...

Mv

Jak ja bym chciala juz miec synka przy sobie. Nie moge sie doczekac kiedy go wezme w ramiona i przytule. Te ostatnie dni sa najgorsze. U mnie narazie skurcze nieregularne, delikatne na zmiane z silniejszymi, bole brzucha jak na okres i chyba czop powoli sie sączy.

Jeszcze dodam ze brzuch oczywiscie twardy. 2 tyg temu zaczal sie obnizac, dzis jest dosyc nisko. Pisałam wczesniej ze mam mega zgage, wszedzie pisze ze jak brzuch opadnie to zgaga ustepuje. A to nie prawda! Ja mam od wczoraj taka ze mnie na wymioty ciagnie i nic nie pomaga. Wieczorem tak mnie pieklo i polozyc sie nie moglam. Usnelam na siedzaco nawet nie wiem kiedy

wiecie co... dziwne... brzuch boli nadal ciagle jest twardy jeszcze ani razu nie pusciło to napiecie.. moze to wczorajszy seksik tak działa???

cholerka, a mnie jak boli to z krzyza, teraz sie ruszyłam i jak zabolało, boje się, ze to beda moje bóle porodowe, a one najgorsze, chciałam jeszcze poprasowac ale nie wiem czy ustoję. Ktoś tu się pytał o ubranka uzywane z ciuchlandów. Znam jeden ciuchland, gdzie faktycznie kupiłam parę rzeczy, głownie sukienki i faktycznie z metkami, nówki nieśmigane. Wszystko zalezy jakie kto ma podejście, dostawałam tez uzywane od znajomych, znajomych znajomych itd więc tez używane.

Celina dokładnie tak jak mówisz! to nie prawda ,że jak brzuch się obniży to zgaga mija ..;/ Ja mam brzuch bardzo nisko a zgaga jak była tak jest , może i nawet silniejsza..;/ Opiszcie prosze jak odczuwa sie te skurcze ..to te bóle jak na okres?

gość tak... ja mam mega twardy brzuch juz dluzsza chwile nic nie puszcza i delikatny bol jak na okres .... i boli trochę w pachwinach

U mnie skurcze wygladaja tak. Brzuch twardy boli jak podczas okresu i tak dziwnie skreca. Boli mnie tez pochwa, wogole to zrobila sie taka duza jakby opuchnieta tez tak macie?

Celina moze dziś nasza kolej wypadła???

a mi się brzuch obniżył i zgaga odeszła :) Całą ciążę się z tym męczyłam, a teraz się czuję jak nowo narodzona; zero zgagi, oddychać sie da wreszcie normalnie, nawet na plecach śpię bez problemu. Ja nie pamiętam jak to było z bólami na początku, ale pamiętam, że leżałam w łóżku bo to była noc i poprostu wiedziałam, że się zaczęło, a skurcze były regularne co 12 minut. Może też stąd wiedziałam, że w pierwszej ciąży nie miałam przepowiadających, więc nie miało mnie co zmylić no i byłam już wtedy 5 dni po terminie.