Jakie jest wasze zdanie na temat feministek

feminizmu?

Feminizm hah dobre sobie...szumna nazwa jakiegoś ruchu który nie ma szans bytowych. Rozumiem, walka o dyskryminację kobiet jak najbardziej, jednak nikt mi nie wmówi że kobiety pójdą do pracy na kopalnię itd. Zawsze będzie to słabsza płeć i tyle.

feminizm jest potrzebny, bo gdyby nie on to bylybysmy przykute do garow łancuchami i rodzily po 10 dzieci bez jakiejkolwiek szansy na sprzeciw :) sama jestem feministka i uwazam, ze kazda myslaca kobieta nia jest tylko sobie z tego nie zdaje sprawy :D ale np. dzialaczki z femenu uwazam za debilki, ktore tylko feminizmowi i kobietom szkodza, pajacuja i nic z ich p******ych akcji nie wynika :O tak samo jak ta idiotka, ktora zapowiedziala, ze w wigilie usunie ciaze albo ta ktora ostatnio na pasterce podrygiwala na oltarzu :O to debilizm w najczystszej postaci i robienie czarnego PRu :O

12.18 - gosciu kobiety pracuja w kopalniach, tylko taki kmiotek jak ty nie ma o tym najmniejszego pojecia :) pracuja nawet ciezej niz mezczyzni, bo facet po powrocie na powierzchnie leci do domu, rzuca sie przed tv i oczekuje czczenia go za to ze jest taki dzielny i ze pracuje tak ciezko ze ach, a kobieta po pracy idzie na drugi etat do kuchni smazyc mezusiowi schabowego i jezdzic po domu na szmacie :O taka to jest sprawiedliwosc :O

a slabsza plcia kobiety sa tylko pod wzgledem sily fizycznej, bo tak sie sklada, ze genetycznie, wytrzymalosciowo i psychicznie sa silniejsze od mezczyzn :) w ogole podstawowa plcia czlowieka jest plec zenska i byc moze nie zdajesz siebie z tego sprawy ale sam kiedys byles dziewczynka :D :D

dlaczego dla każdego debila wyznacznikiem siły jest praca na kopalni? czy wszyscy mężczyźni tam pracują? czy kazdy by się nadawał do pracy tam? oczywiście, że nie, ale praca na kopalni, wniesienie szafy na 3 piętro jak wartości nadrzędne pokazujące kobiecie gdzie jej miejsce... i takiemu kretynowi się wydaje, że może brać udział w poważnych dyskusjach,...

Dla mnie niektóre feministki są zaprzeczeniem kobiecości,są strasznie agresywne.

kochana - nie na 3 ale na 8! :D caly czas posluguja sie tym wytartym argumentem tak jakby kazdy nawet najwątlejszy mezczyzna po 5x dziennie wnosil po schodach szafe czy tam lodówke do wiezowca :D to smieszne :D no ale musza sobie czyms podbudowac ego, musza miec cos w czym niby kobieta bedzie gorsza :D

ja jestem feministka i nie jestem agresywna tylko miła i sympatyczna :D ale w kasze sobie dmuchac nie dam :P

Możecie mi wytłumaczyć kilka kwestii: 1.Czy to prawda,że feminizm walczy z każdą religią? 2.O co chodziło w aferze z K.Szczuką?(podobno parodiowała chore dziecko).

1. nie wiem czy walczy, ja osobiscie nie walcze :D 2. kiedys w radiu maryja wystepowala jakas dziewczynka, ktora mowila w dosc hm... smieszny sposob, szczuka kiedys sie z niej zasmiala, a potem okazalo sie ze ta dziewczynka jest niepelnosprawna i ze dlatego tak mowi :( szczuka o tym nie wiedziala, nikt o tym nie wiedzial, o ile pamietam przeprosila za to

feminizm to patologia,bo kobiety uważają swoją płeć za lepszą, i zmyślają że są dyskryminowane, a tak nie jest, tylko społeczeństwo tyle się tego nasłuchało że tak się utarło.Mówią tylko że kobiety są dyskryminowane, a to mężczyźni są tylko że o tym nic nie mówią.

"ja jestem feministka i nie jestem agresywna tylko miła i sympatyczna smiech.gif ale w kasze sobie dmuchac nie dam " -- ja też jestem melfistą i nie jestem agresywny tylko miły i sympatyczny:D ale w kaszę sobie dmuchać nie dam.

Dzięki za odpowiedź.Co do walki z religią,być może słowo walka,to źłe określenie.Chodzi mi o to,że w feminizmie chyba nie ma miejsca na religię,ponieważ niektóre postulaty feministyczne przeczą zasadom religijnym np. stosunek do aborcji.

"Dzięki za odpowiedź.Co do walki z religią,być może słowo walka,to źłe określenie.Chodzi mi o to,że w feminizmie chyba nie ma miejsca na religię,ponieważ niektóre postulaty feministyczne przeczą zasadom religijnym np. stosunek do aborcji." właśnie dlatego feminizm to patologia która piętnuje jedną z płci,walczy i sprzeciwia się religiom.A ja mam pytanie co tak wam uwłacza że nie możecie urodzić dziecka i oddać je do domu dziecka, ojcowi, albo innym rodzicom które je zaadoptują?

facetów bolą jaja na samą myśl ze nie są tacy mądrzy i ważni jakby chcieli

Feministki powinny wbić w głowe kobiet feminizm a nie wymuszać na facetach zmiany zachowania. Feministka powinna oświadczyć zanim zacznie głowe zawracać mężczyźnie że ową feministką jest, jak alkoholik idąc na impreze oświadcza że nie pije bo skutki jej wyboru poniosą oboje w związku.

uwłacza kobietom, ze są traktowane jak inkubatory, a nie istoty rozumnie; ktoś gdzies rości sobie prawo do mówienia im co mają myślec o tym, co rozwija im sie w brzuchu, z góry narzuca, co będzie najlepsze w ich sytuacji...zniewolenie

co ty p&erdolisz głupia kretynko, piszesz o sobie boli cię c&pa że nie jesteś taka mądra i ważna jakbyś chciała. A Szczuka to chora p&zda czego to ona nie robiła o tym że wyśmiewała się z dziewczyny(bo to dziewczyna a nie dziewczynka)w polsacie, tv polsat musiała im zapłacić karę w programie Wojewódzkiego.Słyszałem też jak tym programie mówiła jakiś dowc**** Jezusie i pedofilu. Ale o innych rzeczach nie słyszałem o których tu piszecie bo ale dla mnie to zero.

a co to znaczy feministka? bo chyba każdy to inaczej rozumie, zwłaszcza faceci? czy ktoś, kto uznaje tylko partnerstwo w związku i w życiu i oświadcza, że nie bedzie zbierać po całej chacie porozrzcanych skarpetek to już feministka? Kobieta, która chce po macierzyńskim wrócić do pracy i wymaga od ojca swoich dzieci dzielenia obowiązków przy opiece nad dzieckiem, w tym urlopów i opieki, jeśli dziecko chore to juz feminizm?

Też nie przekonuję mnie to tłumaczenie na temat Szczuki.

prawo jest tak skonstruowane, że kobieta wraca do pracy, a jak rozrzuca skarpety po domu to gamoń nie mężczyzna. Tylko "feministkom" wydaje się że mają leżeć i pachnieć i wymagać

"gość Dzięki za odpowiedź.Co do walki z religią,być może słowo walka,to źłe określenie.Chodzi mi o to,że w feminizmie chyba nie ma miejsca na religię,ponieważ niektóre postulaty feministyczne przeczą zasadom religijnym np. stosunek do aborcji." --kobieta myśli że jak urodzi dziecko to że jej się stanie krzywda albo coś jej się stanie.Ale co się jej stanie?Przecież to normalny stan fizjologiczny.Natomiast mężczyzna jest ubezwłasnowolniony,bo on musi wbrew swojej woli iść do wojska i odbywać służbę wojskową.I nie piszcie mi że teraz już tak nie ma,bo było tyle wieków a kobiety nie musiały.I są jeszcze kraje gdzie mężczyzna nadal jest ubezwłasnowolniony i musi tą służbę wojskową odbywać. W macicy jest ciało i później to ciało opuszcza, a mężczyzna ma jądra a jak ma jądra to musi iść do wojska, tak więc czyim ciałem się tu rządzi męskim czy kobiecym?

"2013-12-27 gość a co to znaczy feministka? bo chyba każdy to inaczej rozumie, zwłaszcza faceci? czy ktoś, kto uznaje tylko partnerstwo w związku i w życiu i oświadcza, że nie bedzie zbierać po całej chacie porozrzcanych skarpetek to już feministka? Kobieta, która chce po macierzyńskim wrócić do pracy i wymaga od ojca swoich dzieci dzielenia obowiązków przy opiece nad dzieckiem, w tym urlopów i opieki, jeśli dziecko chore to juz feminizm? " ---TO NIE JEST FEMINIZM!!!!! uwaga bo wkrótce temat może zostać usunięty.

Dlaczego temat ma zostać usunięty?

"12:26 gość a slabsza plcia kobiety sa tylko pod wzgledem sily fizycznej, bo tak sie sklada, ze genetycznie, wytrzymalosciowo i psychicznie sa silniejsze od mezczyzn usmiech.gif w ogole podstawowa plcia czlowieka jest plec zenska i byc moze nie zdajesz siebie z tego sprawy ale sam kiedys byles dziewczynka smiech.gifsmiech.gif" ---chcesz powiedzieć że w macicy to człowiek,a nie płód?LOL tak więc aborcja to zabijanie? P.S. ja o tym wiedziałem że na początku każdy płód jest kobiecy.

Kobiety są silniejszą płcią? Gdyby kobiety miały walczyć o przetrwanie to gatunek by wyginął, gdyby samce nie broniły samic to te byłyby tylko w stanie sp*rdalać przed np tygrysem, który i tak by je dogonił, te nieliczne, które by się broniły i tak by wyginęły z powodu swej niewielkiej liczebnośc*****stawcie jakieś trudne, złożone zadanie do wykonania, lub zadanie wymagające opanowania, przytomności umysłu i sprawności, jak np samoobrona przed napastnikiem czy wyścig samochodowy. 99% kobiet z miejsca polegnie.

nie jest - patrz, a dla niektórych mężczyzn już jest?

bo temat jest kontrowersyjny i może się nie spodobać

Kobiety są silniejsze jeśli chodzi o odporność organizmu. Nie jest tajemnicą, że kobiety żyją dłużej od mężczyzn. Jeśli ktoś będzie twierdził, że to praca ma wpływ na długość życia to znaczy, że mężczyźni się nie nadają do fizycznej pracy skoro ta skraca im życie. Ale mężczyźni muszą ją wykonywać i się poświęcać, bo kobiety są cenniejsze, dlatego że rodzą dzieci. Lepiej żeby umarło 50 mężczyzn zamiast jednej kobiety.