Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

żałośni faceci z sympatii

Polecane posty

Gość gość

Pisałam z gościem, wydawał się spoko, miły, dorosły, ciepły. Mieliśmy się umówić na kawę(on proponował) i wali mi tekstem: "to przyjedź po mnie autem";/ wielki książe się znalazł;/ Boże skąd tacy faceci się biorą!! Inny mi wali tekstem: " w sumie nudno w domu, spotkajmy się więc". Gdzie tacy debile wyrastają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, kochana, już zapomniałam te teksty :) ale mi przypomniałaś :) a miałaś przypadek, że facet po kawce "nie miał drobnych" i musiałaś za niego zapłacić? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh nie umówiłam się z nim, nie jestem taxi;/ ale inny mnie na piwo zaprosił kiedyś i siadamy przy stole w knajpie, a on "wiesz mam mało kasy", a ja na to " nie martw się kryzys dotyka wszystkich" hahah żałość, myślał, że mu postawię piwo chyba;ppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hitem był gość z którym umówiłam się na spacer, a on mi pisze na gg na godzinę przed spotkaniem "sorki nie mam kasy na bilet autobusowy, przełożmy spotkanie proszę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupie c**y,zostaniecie same, wielkie ksiezniczki sie znalazle, zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny, a ja spotkałem się dziewczyną z sympatii i też jakaś dziwna była, to chyba nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no moze mamy stawiac wam wszystko. skoro facet zaprasza na randkę, to facet płaci, sorry;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D dajcie cos jeszcze...:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siedzimy w pubie gość: "sorry idę się ODLAĆ"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja Wam powiem ze sa i wyjątki. Mój brat poznał się na sympatii właśnie z dziewczyną. W marcu 2012. I co? Zaręczeni są. Ale to taki myślę wyjątek. I nie jest tak kolorowo. Ale próbujcie. Mnie się się udało,a chciałam tak jak brat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialo prawo mu sie zachciec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koleżanka miała spotkanie takie, że czekala na faceta w umowionym miejscu.bylo to pierwsze spotkanie. gość wbiega i ją ŁAPIE ZA RĘKĘ i gdzieś ciągnie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... drugi hit uwaga umawiałam sie tylko na odwiezienie z pracy do domu, ewentualnie z kawą po drodze na gg czy tam inaczej, ale przez net: mam piękne volvo :0 przyjadę granatowym volvo dobra, czekam, chłopaki w oknach :) podjeżdża zdezelowaną 340, chłopaki w brech, ja nic, złaże, wsiadam on: może pojedziemy na lody zamiast kawy? (upał, lato) ok jedziemy i tu uwaga! do spożywczaka, kupił dwa lody w kubeczkach, takie namniejsze uwawił mnie jak nigdy wsiada z tymi lodami, ja czekałam w samochodzie (samochód to brzmi dumnie :) ) i dalej - może pojedziemy do mnie zaciekawiło mnie, jakiego ma jeszcze asa w rękawie :) dobrze jedziemy jakiś domek po dziadkach na przedmieściach, skóry dzika na podłodze, boazeria, ubrania wieszamy na jakiś jelenich rogach czy innych czaszkach włącza Borewicza, siadamy sobie i jemy te lody z kubeczków / nie zapomnę tej "kawki" do końca życia to było jakieś 10 lat temu a do tej pory śmiać mi się chce okropnie na samo wspomnienie (i wszystkim, komu to opowiadam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie nie zasłużyłyscie na bogatego. Ewa kółku nie śmiej się z cudzego domku, bo nie jeden przyjechałby do ciebie i cie obsmiał :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ni e śmieję się z domku, tylko z jego właściciela-ciołka, jakich mało młody chłopak i siedzi w tych skótach, rogach i Borewicza oglada... i on chciał sobie babkę znaleźć... ciekawe, czy któraś się skusiła na tego myśliweczka :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ja teeeż nieraz płaciłam za facetów straszne to i jeszcze w drodze powrtonej po 1 spotkaniu gdy mnie odwoził zabrał mnie zatankować swój samochód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateuszek_26
ja w życiu byłem na 3 randkach i wam zazdroszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mowcie ze wszystkie zabawne sytuacje z internetowego randkowania zwiazane sa z kasa. to byloby patologiczne... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariiiia
nie wszystkie, ale na pewno spora część. jednak feminizm nie przeżarł jeszcze tradycyjnego romantycznego bon tonu, niestety wielu chłopaków to prostaki i nie wiedza jak się zachować i to zwykle idzie w parze z innymi ich dziwacznymi zachowaniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, no mój rogaś z doliny roztoki był pewnie relatywnie kasiasty :) ale lubił sobie chłop zjeść loda z kubeczka na łosiowej skórze oglądając Borewicza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wybrzydzacie. wielkie księżne. Mnie na ten przykład ten gościu od lodów i Borewicza by odpowiadał. Zaintrygował mnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariiiia
a jesteś dziewczyną? wlaściwie też miałam randkę z wielbicielem dzików. Lubił, w okolicach Krakowa, zasypiać sobie na ławeczce w lesie i gdy zebrały się kiedyś wokół niego dziki, a było nad ranem, grał im na flecie. na prawdziwym flecie, tylko jakimś dziwnym, pokazywał mi go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbereznik bo największa i najstarsza prawda świata głosi, że kobiety to materialistki, i najbardziej zależy im na pieniądzach, dlatego większość ich problemów względem mężczyzn, dotyczy pieniędzy a raczej ich niedostatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,a jesteś dziewczyną? wlaściwie też miałam randkę z wielbicielem dzików. Lubił, w okolicach Krakowa, zasypiać sobie na ławeczce w lesie i gdy zebrały się kiedyś wokół niego dziki, a było nad ranem, grał im na flecie. na prawdziwym flecie, tylko jakimś dziwnym, pokazywał mi go." - super, ja tam mogłabym takiego ciekawego leśnika poznać. Granie na flecie dzikom? No no no. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nn79
Też się zastanawiam co tacy faceci sobie myślą. Ja jestem biedny i dlatego nawet nie proponuje spotkania dziewczynom, wiem że bez kasy i tak nie mam szans. Dziwne, że inni o tym nie wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nn79
zależy jak się wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na kolacje do czech,na lawce w parku kawalek pizzy do reki,a myslalam fajnie bedzie zaprosil mnie na kolacje do Karwiny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×