Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Gość gość
Monalisa: Coś mi urwało chciałam zapytać Jtm czy bierzesz depegyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Jtm ja miałam zgage straszna męczyła mnie od 4 miesiąca do końca. Myslalam że padne to jest wyjątkowo upierdliwe . Najpierw pomagały migdały i mleko a później gaviscon kup w aptece bardzo skuteczne bardzo skuteczne i bezpieczne w ciąży. Zgaga odeszła w zapomnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Monalisa wlasnie tym razem chcialam aby dawczyni byla mlodsza bo przy poprzednim podejsciu miala 31 lat (miala swoje dziecko) . Niby miescila sie w kryterium ustalonym przez klinike a ja wtedy nie sprecyzowalam wieku jakos tak zaufalam ze wiedza co robia ustalajac limity ... Dobranoc Wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka- ale sie ciesze! Teraz wszystko potoczy sie bardzo szybko. W Gamecie zwykle staraja sie transferowac zarodki w 5 dniu, ale to tez nie regula, bo mi lekarz od razu powiedzial, ze poniewaz bede miala mrozone komorki to zrobimy transfer 3 dniowego zarodka. Ale u Ciebie skoro podgladanko masz 12 dnia cyklu to przygotowalabym sie na transfer ok. 17 dnia cyklu. 2-3 dni przed transferemlekarz do lekow dorzuci jeszcze progesteron.Estrofem bedziesz brala do ok. 6-10 tygodnia ciazy, a progesteron do min.12. Objawy po transferze tak jak pisza dziewczyny nie sa jednoznaczne- ja bylam pewna, ze sie nie udalo, mialam bole brzucha zupelnie jak przed okresem, przez 3 dni plamilam i chcialam juz odstawiac leki. Wiec niestety tak jak mwi Monalisa- jedynie test da Ci odpowiedz. Trzymam kciuki JTM- ten etap na ktorym jestes to chyba ten najpiekniejszy etap ciazy, czujesz ruchy malenstwa, szykujesz sie na jego przyjscie. Jak ja bym chciala byc na Twoim miejscu...Na razie modle sie o kazdy kolejny dzien, aby dotrwac do konca 1 trymestru. Biore tylko Duphaston, ale dzisiaj bede dzwonic do dr P. I blagac o recepte na Luteine, bo te plamienia wykoncza mnie nerwowo. Zrobilam sobie tez kolejny dzien wolnego- lekarze tutaj nie chca dawac zwolnienia ale ja za bardzo sie boje zeby chodzic sobie z tymi plamieniami do pracy jakbynigdy nic. Zreszta calymi nocami nie spie i rano i tak nie mam sily wstac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z917
Majka ale super :) jak dlugo czekalas na dawczynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JTM
Monalisa - biorę dopegyt na nadciśnienie i dzieki za rade na początek dzis kupię sobie migdały, pozdrawiam Xx Dreamer -dzwoń po luteine i spróbuj ze zwolnieniem od innego lekarza nawt lewe bo przy plamieniach powinnas byc w domu, trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi186
Witam Kochane. Dziewczyny mam pytanie - na co ma pomóc encorton , jak ma zadziałać ,czy to prawda że ten lek podwyższa cukier? Pipi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Pipi encorton jest stetydem który ma działanie immunosupresyjne czyli obniża odporność. W tej sytuacji ma wybronic że tak powiem zarodek przed odrzuceniem Gdyby nasz ogranizm traktował go jako ciało obce. Niestety jeśli obniża odporność to sprzyja infekcją dlatego bierze się go do pozytywnego testu później odstawia. Może podnosić cukier a nawet w przypadku konskich dawek co nas nie dotyczy cukrzycę posterydowa. Ja nie zamierzam go brać nawet jak lekarz o nim mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podchodziła któraś z was do kd w invimedzie w warszawie? wogóle jaką klinike polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Ja podchodzilam do kd w invimed warszawa u rokickiego udane za pierwszym razem. Dziewczynki uwsteczniam się powinno być infekcjom ale gafa błąd Jtm jak migdały nie pomogą bo mi przestały pomagać to kup gaviscon.zgaga niby nic ale mnie bardzo dala popalić nic jeść nie mogłam spalam na siedząco bo jak nie to piekło i dusilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodze do dr Dworniaka jestem po 3 nie udanych próbach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Gościu ale jesteś po trzech pełnych programach z kd? I nic z tego czy na wlasnych komorkach? Ile w sumie transferów masz za sobą. Bo mnie teraz też się nie udaje dlatego tak z ciekawości pytam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam 3 transfery z komórka dawczyni bo moje sie nie nadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi186
Mona- dziękuję za odpowiedz. Encorton przepisała mi p.dr i teraz się zastanawiam bo jeżeli ten lek ma obniżyć odporność to chyba nie potrzebnie biorę końską dawkę wit.C . Pipi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Czesc Dziewczyny, Monalisa dlaczego nie wezmiesz sterydow ( jestem zielona w temacie- czy wlasnie przez to zagrozenie infekcjami? Czy cukrem?) Ja na trzy IVF tylko raz mialam brac ale nie doszlo nawet do ET. Och sprawdzam email chyba 150 razy dziennie choc wiem , ze zajmie to kilka miesiecy zanim znajda mi dawczynie i choc sie niecierpliwie potwornie to mysle, ze nawet jesli mialabym czekac do wiosny to ok (podroz bedzie przyjemniejsza) tylko dobija mnie ta niepewnosc, nic nie moge zaplanowac ...np za trzy miesiace mam firmowy wyjazd , oprocz tego mamy kila dni do wykorzystania na egzotycznych wyspach i znajac moje szczescie znajda mi dawczynie jak ja akurat bede na ... ( na drugim koncu swiata to juz jestem) na trzecim koncu swiata. Czy jak jest informacja, ze jest dawczyni, to trzeba pedzic do kliniki od razu? Z mrozonymi komorkami bylo latwiej planowac a i znalazly sie w ciagu 2-ch tyg... Ale tym razem zmieniamy wszystko co sie da aby zwiekszyc szanse czyli swieze komorki i mlodsza dawczyni i chcialabym zdrowszy trub zycia, wiecej snu, mniej stresu , nawet kawy juz nie pije tylko nie moge wplynac na M aby przestal palic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Zuza a czy nie może Twój mąż oddać nasienia wcześniej. Wtedy na spokojnie zamrożą zarodki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Full of Hope
Dziewczyny , nie wytrzymam z radości, zadzwonili z kliniki i mmamy 4 zamrożone blastocysty (co to dokładnie znaczy? Ten udany transfer miałam z zarodkami 4A, czyli 4 komórki). Jestem poza domem,mąż w pracy nie może pogadać, więc sobie tylko :) wysyłamy sms-em. Ale się cieszę. Ciśnienienie ze mnie zeszło, bo bałam się, że w najlepszym wypadku będzie 1, a tu ew. 4 próby przede mną. Teraz doczekać @, krótki urlop, druga @ i transfer. Gorąco Was pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z917
Full of Hope - wspaniale! Wezmiesz 2 czy 1?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Uwazam ze w moim przypadku wiecej byloby zlego niz dobrego z encortonu. Ja stracilam dziecko w 27 tc przez zakazenie wewnatrzmaciczne i mam sklonnosc do infekcji dlatego brac nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Full od Hope to bardzo dobre wiadomości:) gratuluję. Dbaj o siebie. Zuza ale zamrożone jeśli przeprwają mrożenie mogą okazać się silniejsze... Jakby nie wyszło, pamiętaj, że jak ma się udać to się uda. Nawet jeśli mrożone zarodki, to też może być dobrze. Ale i tak jesteśmy na lekach dlatego cykle można dostosować. Czytałam że w Chinach prowadzili badania odnośnie dzieci po in vitro z mrożonych zarodków... okazuje się, ze są silniejsze (zdrowsze) i bardziej komunikatywne. Przeczytam raz jeszcze, podam Wam szczegóły. Całuję wszytskie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Lenka
Full od Hope super wiadomość, będziemy trzymać kciuki. Pozdrawiam Was kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Lenka
Zuza, spokojnie jak będzie dawczyni masz jakieś dwa tygodnie zanim zostanie wystymulowana, zdążysz ze wszystkim, wiem na początku również próbowałam wszystko zaplanować, ale nie da się. ..M lepiej żeby oddał wojowników w dniu punkcji, a nie mrozil. Natomiast mrożone zarodki tak jak pisze Jagoda są silniejsze...powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Pipi to fakt encorton i witamina c to jak zestaw flip i flap. Musisz przemyśleć czy chcesz to brać bo rzadko która klinika serwuje wiem że novum tak. Nie jest to niezbędne do zajścia w ciążę chyba że masz potwierdzoną niepłodność na tle immunologicznym ale tak brać żeby brać to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Full of Hope
Dziękuję, jeszcze raczej nie ma czego gratulować, ale mały krok do sukcesu zrobiony :):):) Z917 - raczej wezmę 1 zarodek, mam swoje lata, organizm i siły nie te, boję się ryzyka. W normalnych warunkach ciąża bliźniacza jest ciążą podwyższonego ryzyka , przy ivf tym bardziej a u mnie jeszcze kwestia wieku... Ale jestem skłonna wracać po Maluszki co rok :) Zuza, u mnie właśnie jest tak jak sugeruje Jagoda. Komórki świeże, nasienie świeże, a teraz zamrożone zarodki. Jak będziej dalej, zobaczymy, ale jestem szczęśliwa, że tak wyszło i jestem dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia_13
...Full of Hope - to jak u mnie wszystko na świeżo tylko zarodki zamrożone czekamy na kolejny sukces Gamety... jest już blisko. tego Ci życzę z całego serca. W ogóle mam wrażenie, że łódzka klinika ruszyła z kopyta...chyba, że to tylko moje złudzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Full of Hope
Agusia, z radością wezmę z Ciebie przykład :) Ja też mam wrażenie, że Gameta jakoś szybko działa. Tak naprawdę doktor P zaproponował nam dawczynię na 1-szej wizycie z opcją punkcji komórek w ciągu 2 tygodni, ale wyjeżdżaliśmy na urlop. Potem była jeszcze jedna dawczyni, ale w czasie kiedy oddawała komórki mąż mial infekcję. A teraz ostatnio dostaliśmy propozycję 2 dawczyń do wyboru w jednym terminie, różniły się kolorem oczu. Pierwszą wizytę w Gamecie mieliśmy w ostatnich dniach lipca, więc ostatecznie do zapłodnienia upłynęły 3 miesiące. Myślę, że to szybko, szczególnie jak czytam ile niektóre z Was czekają. Jak byliśmy w Invimedzie, to dr D mówił o 6 m-cach, ale tam dawczynie jakieś podejrzane były i kompletny brak procedury. Łódzka Gameta z jej lekkim chaosem to przy kwestii kd Invimedzie Ideał Poukładania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi186
Mona-piszesz logiczniej niż pani dr. Nie mam problemów immunologicznych albo jeszcze o tym nie wiem bo żadnych badań mi nie zlecono ale lek przepisano. Oto leki jakie przepisała mi pani. dr: -femibion natal- witaminki -magnezin -acard -encorton -progynova- też nie rozumiem po co - jak miesiączkuję regularnie, mam owulację co miesiąc i żadnych objawów menopauzy jak uderzenia gorąca,zawrotów głowy czy problemów z zasypianiem i estrogeny ok. Kurczę tak sobie teraz myślę że chyba wszystkim babeczkom z marszu tak przepisują . -głupia już jestem od tego wszystkiego. Ściskam Was Wszystkie Dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z917- Wiesz długo czekałam, moim zdaniem długo bo od 1 lipca, wtedy maz złożył depozyt nasienia, miało byc szybciej ale może wakacje wszystko przedłużyły. Teraz cieszę się że już kolejny krok za mną, z drugiej strony bardzo się obawiam ale dam rade:) Majka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monalisa: Pipi część z tyvh leków należy brać ja też brałam femibion teraz tylko kwas foliowy bo tańszy femibion kupiłam jak znajdę w ciążę to się na niego przerzuce. Co do progynova to pytanie czy et masz na cyklu owulacyjnym bo do ivf z kd owulacja nie jest potrzebna. Lekarka dała lek jako wspomagacz zawsze podaje się hormony przy ivf i kilka tygodni po i trzeba je brać bo są niezbędne. Magnez możesz brać i pytanie co bierzesz? Acart ma rozrzerzać krew i zapobiegać zakrzepicy i poprawiać ukrwienie macicy jedni uważają że pomaga inni że nie. A encorton zastanów się czy brać czy nie Twoja decyzja. Ja się źle czuje i nie chce brać. A co fo tłumaczenia to nie jestem lekarzem to pewnie dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipi186
No Mona -jesteś ekspertem pierwszej klasy i nie żartuję sobie- od rana próbuję w internecie coś wyszukać po co encorton i progynova przy inv.z KD a tu proszę zadaję pytanie a odpowiedz mam natychmiastową od Ciebie. Cieszę się ogromnie że mam tu Ciebie-ogromny BUZIAK:) Pipi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×