In vitro z komórką dawczyni

Monalisa: Bhatat to bywa dość niebezpieczne bo możesz trafić na dawczynie co leków nie będzie brała albo została wykluczona jako dawczyni przez klinikę i to samo z dawcą nasienia i będą szukać naiwniaka który się na to nabierze. My tak trafiliśmy ale też znajdując sama dawczynie byłam w ciąży tylko kto jest uczciwy???

no to super , że u Groszków jest ok. Oby wytrwali w trójpaku jeszcze kilka tyg, chociaz do konca 30 tyg, a najlepiej by było do 34 ;) Dobrze mi sie wydawało ,że Groszek jest 3 tyg przede mną ;D

Witam, mam 22 lata, mieszkam w Lublinie, mam dwójkę zdrowych dobrze rozwijających się synów. Jestem w pełni zdecydowana oddać komórki. Nie ukrywam, że jestem w trudnej sytuacji finansowej. Moja grupa krwi BRh+. Wzrost 160, waga 54, oczy zielone, włosy brąz. Stan zdrowia dobry (zdrowe odżywianie, witaminy, brak nałogów). Tylko poważne oferty. Chętnie pomogę odpowiedzialnej parze. E-mail ewelinka7349@o2.pl

Witam kadetki,ja tylko na chwile . Przepraszam ewelinko,dlaczego wprowadzasz kobiety potrzebujace komorek w blad?Piszesz o braku nalogow a na innym topiku "Co zrobić aby rzucic palenie papierosow"piszesz,ze chcialabys rzucic ale masz zbyt slaba wole.Wpis z czerwca tego roku,moze rzucilas i chwala Ci za to ale skoro masz sklonnosc powracania do nalogu nie ma gwarancji,ze się go pozbylas raz na zawsze.Takie to trochę niezbyt uczciwe i sorry ale w moich oczach jesteś zdyskredytowana. Serdecznie pozdrawiam uczestniczki forum i zycze samego dobrego.

Monalisa: Coco brawo i tak to właśnie jest z dawczyniami sam fakt że nie przyznała się do palenia już dyskredytuje bo pytanie co jeszcze miała do ukrycia klamczucha jedna

Coco brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dlatego jestem zdania, żeby nie szukać dawczyń na własną rękę

Jagoda13: To byłam ja, Jagoda, tam wyżej. Dzisiejszy dzień mnie zajechał. Zumby nie będzie, biegania też. Będą tylko ciepłe herbata i kocyk.

Jagoda13: Co do komórwk mrożonych. Ważny jest sprzęt, pdobno Gameta ma jeden z najlepszych w Polsce, ale prawda jest taka, że komórki gorzej się rozmrażają. Nie wiem jednak czy różnica jest aż tylu procent. Nie widziałam żadnych statystyk, te z Salve chyba nie potwierdzają tak dużej różnicy. A Salve akurat skrupoulatnbie kiedyś staytsyki publikowała, można tam wejść na ich stronę i to sprawdzić. Pozdrawiam wszystkie Kadetki

Gościu.... przeczytałam ten wątek. Może jest to jakieś wyjście, tylko że ja raczej wolę to zrobić poprzez klinikę. Jest to wtedy bardziej transparentne, bardziej do zaakceptowania pod względem moralnym i prawnym.... jakimkolwiek. Korzystanie z biorstwa, czy to komórki czy AZ, to nie jest to samo, co przeszczep nerki lub transfuzja krwi. Dziwię się, że niektóre kobiety traktują to na równi. To NIE JEST to samo.....

Monalisa: To jest to o czym pisalam. Chociaż miałam uczciwą dawczynie dzięki której byłam w ciąży. Niestety różnie bywa. Tak dużo ludzi dla pieniędzy potrafi znizyc się do takiego poziomu. Uciec do oszustwa nawet w sytuacji jakiej znalazlysmy się to przykre.

Kiedy mi jeszcze szukano dawczyni zrobiłam test..... czy można ją znaleźć samemu w necie. Tak z ciekawości. Odpowiedziałam na maile, jakie znalazłam w ogłoszeniach dziewczyn. Dostałam kilka odpowiedzi zwrotnych. Pozytywnych. Żaden problem znaleźć ją samemu. Problem może zacząć się dopiero potem....... Jeśli któraś chce rzeczywiście pomóc i robi to z potrzeby serca, to pójdzie po prostu do kliniki. I tak jest najlepiej.

W sprawie poszukiwania dawczyń: wydaje mi się, że jeśli dziewczyna ma uczciwe intencje to może się zawsze zgłosić do kliniki leczenia niepłodności-bo przecież kliniki za to płaca (oddanie komórek) to chyba ok. 3000 do 4000 zł. Dla osób,które mają problemy finansowe nie jest to,aż tak mało.. Nie wiem po co ogłaszać się w necie,biorczynie nie mają pewności czy taka dawczyni, ma wszystkie badania.Nie mówiąc,że chyba lepiej jest dla wszystkich -jeśli oddawanie jest anonimowe.

Gabi2610 Dziewczyny nie wiem jak wy ale ja nie zdecydowała bym się na szukanie dawczyni sama co prawda one dla nas są bardzo ważne ale nigdy nie chciałabym poznać takiej osoby.Po za tym może dlatego ,że nigdy nie wiadomo na kogo się trafi tak jak na tym forum........

Kliniki teoretycznie nie płacą, bo handel organami jest prawnie zabroniony. Biorczyni dostaje pakiet badań za ok. 3000 pln i ryczałt na pokrycie poniesionych kosztów w wysokości 3000 pln. Tak jest w Invikcie, a w innych chyba podobnie.......

aaa....... i uważam, że jeśli ktoś robi to wyłącznie dla pieniędzy, to bez sensu. Miałam wrażenie, że moja widziała w tym coś więcej niż tylko kasę, dlatego trudno było mi z niej zrezygnować i postanowiłam czekać na nią, mimo że nie była to łatwa decyzja.....

Monalisa: Ja miałam trzy takie dawczynie. Jedną bardzo uczciwą drugą mam wątpliwości a trzecia to raczej oszustka bo doskonale wiedząc że jej komórki są nie do końca w porządku w dwa tygodnie po oddaniu komórek mnie dala ogłoszenie na forum. Także można trafić i dobrze i złe. Najgorzej jak taka leków nie bierze prosi o kasę tuż przed punkcja albo tuż po niej parter bierze i zaraz po oddaniu się ulatnia. A później albo nie ma komórek albo miała wadliwy kariotyp i się nie zakwalifikowala na dawczynie przez klinikę i daje nogę bo wie że jej komórki albo dadzą wadliwe zarodki albo się rozpadna tuż po pobraniu np. Godzinę po wszystkie komorki zaczynają obumierac.

Monalisa: Za to kliniki sprzedają komórki bo dlaczego dawczyni na wyłączność w invikcie jest o kilka tysięcy droższa przecież komórki są gratis. Albo w gyncentrum 4 komórki kosztuje np 8 tys ; 6 - 10 tys a 9- 12 tys. Cen nie pamiętam podalam dla przykładu. Dlaczego komórki są dzielone na dwie pacjentki a cena dwukrotnie wyższa . Kliniki muszą wykonać badania te drogie dawczyni tylko raz a jeśli kobieta podchodzi dtugi trzeci raz dlaczego cena nie jest niższa. Poza tym kkomórki od kobiet z programu rządowego możemy też je kupic za cenę np 12 tyś tyle za komórki zaśpiewała mi jedna z klinik od kobiety która chciała mi oddać nadwyżkę komórek . To było za darmo? A jaką dostać miała rekompensate skoro sama podchodzila do ivf.

Masz rację Monalisa..... taka dawczyni to dla kliniki koszt 6000 pln, a zarabiają na niej 3x tyle. Zastanawiałam się też jak to wygląda w Invikcie.... program na wyłączność 18.000 pln i do tego procedury dodatkowe - ICSI /800/, depozyt nasienia/500/, ET/500/, hodowla do blastocysty/400/, mrożenie na rok/800/, nadzór nad implantacją/180/.... łącznie 3180 pln. W dodatkowych kosztach mieści się cała procedura in vitro. Za co w takim razie płaci się 18.000 pln??

Kliniki mają podejscie czysto biznesowe,muszą opłacić cały personel,sprzęt itd.-dla nich to dobrze prosperujący interes. Dawczynie z internetu nie są uczciwe i tak bezpłodne kobiety są w kropce.

Monalisa: Trafiłam raz na uczciwą ale dziewczyna wycofała się i zrezygnowała chyba jest za granicą

Coco a ty tylko po forach latasz i "wyłapujesz"... Pewnie sama lepsza nie jestes...

Tez znam Cie z rożnych forow dziwnych

Dziewczyny, witajcie, mam kłopot z zalogowaniem. Jestem nowa. Ja odradzam Wam dawczynie z ogłoszenia. Ja tak zrobiłam i wyszły same problemy z tego. Znajdźcie dobra klinikę, lekarza i startujcie z programem kliniki. Taka klinika jest od a do z kontrolowana i kazdy jej ruch jest monitorowany. Co sie nie zadzieje, wszystko Wam musza udostępnić, wiec macie pełna kontrole. Ja robiłam z komorka od dziewczyny z ogłoszenia- umoczylam kupę kasy, ona była młoda i głupia, chiala tylko kasy, w dodatku chora. zły kariotyp. To było w Warszawie,Poszłam potem do Łodzi. No i moj Pawełek ma juz rok a teraz zabieram zosie albo wojtka :)

Witam waleczne Kadetkiiskam xx Dreamer - baaardzo się cieszę, ściskam mocno i czekam na wynik Bety, oby była wysoka. Nie stresuj już więcej swojego maleństwa, zwolnij, odpoczywaj i dbaj o siebie bo teraz ten maleńki Cud pod sercem jest najważniejszy. xx Bharat - smutna historia Twojwj miłości, niemniej jednak jestem pewna że podejmujesz bardzo dobrą decyzję, dziecko jest miłością bezwarunkową, piękną i na całe życie. Dla otuchy dodam że mam znajomą która ma już roczną córcię z AZ w Invimedzie i to za pierwszym razem. Z tego co wiem nie czekała bardzo długo, ale czas oczekiwania to akurat jest zmienny. xx Gość z rana - pozdrawiam, my z moją Truskaweczką rozpoczęłyśmy właśnie 29 tc, termin mam ciut za Tobą ale wiem że poród będzie przyspieszony więc możliwe że w tym samym czasie pójdziemy na białą salę. xx Proszę o przekazanie Groszkom mocnych uścików od cioci JTM i Truskaweczki. xx Odnośnie dawczyń. Ja też nie szukałabym dawczyni z ogłoszenia. Jakoś źle mi się to kojarzy. Myślę że takie dawczynie robią to wyłacznie dla pieniędzy iz pewnego wyrachowania, bo od kobiety pragnącej dziecka ponad wszystko są pewnie w stanie wyciągnąć więcej kasy. Jeśli dla kogoś jest to misja, dar serca to pójdzie do kliniki, a to że otrzyma tam gratyfikację jest jak najbardzie ok, bo jest to mimo wszytko dość powaźna ingerencja we własny organizm no i zapewne też kwestie moralne. I takie kobiety podziwiam, szanuję i tylko od takiej mogłam chcieć komórkę. xx A i tak jeszce a propo's mrożenia, nasza córcia jest z mrożonego zarodeczka. xx Pozdrawiam gorąco wszytkie Kadetki

Gosciu czy ewelinko czy jak Cie zwal moim nickiem to sobie geby nie wycieraj. Slabo widocznie mnie znasz bo bys wiedziała,ze jeśli się udzielam to na dwóch topikach. A ze wylapalam takiego cwaniaka jak Ty to akurat dobrze.Z czym jestem jak twierdzisz nie lepsza?Ja nikomu nie oferuje komorek i nie oklamuje co do mojego trybu zycia. Idz się lepiej pomasturbowac przy p****lku tak jak lubisz czego to nie omieszkalas radośnie obwiescic swiatu i forumowiczom na jeszcze innym topiku.Gratuluje zainteresowan i zycze dobrej zabawy.

Coco2009 - sorry, jesteś tak wulgarna,że to kobiecie nie wypada... cięty język to nie wszystko. dodatkowo agresja też. jak chcesz błysnąć to inteligentnie odpowiedz a nie tak

Moja droga to Ty jesteś wulgarna i obrzydliwa,nie trzeba Cie wylapywac na forach wystarczy kliknąć w Twój nick i jak na talerzu wyskakują wszystkie Twoje madre wypowiedzi i opisy zainteresowan,ktorych az szkoda komentować.Twoje zycie,Twoja sprawa ale nie lansuj się tam gdzie kobiety naprawdę maja poważny problem. Zacytowalam Twoje słowa z Twojego wpisu,odnośnie Twoich a nie moich upodoban. Skoro nie masz odwagi się zalogowac to nie wchodz tu i nie zaśmiecaj dziewczynom tematu. A i jeszcze zapoznaj się z definicja i znaczeniem slow agresja i wulgarność i dopiero potem to komus zarzucaj mądralo.Dotarlo?

Powyzej to był mój wpis,tez mam problemy z logowaniam.

Jagoda13: Dziewczynki, trzymajmy się głównego wątku, bo faktycznie robi się zamieszanie. mnie też drażni to, że są osoby, które po kilka razy wchodzą pod różnymi nickami, albo jako goście i po prostu biją pianę. Tak to niestety wygląda. Proponują tego typu wpisy ignorować, bo stracimy kolejne stałe, bardzo fajne i mądre forumowiczki a byłoby szkoda. Pozdrawiam

JTM ja mam 10. styczeń . Denerwujesz sie troszke? Psytttt - u mnie sale są zielone, takie całe w płytkach wyłożone, ogolnie czyściutkie i sterylne, ale ta zieleń taka ciemna, niezbyt ładna. U was białe, to pewnie macie tez młodszy szpital i moze nowoczesniejsze wyposażenie, bo u nas, to nawet żarówek w wc nie było ;/