Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Dordonowa mnie też bolał brzuch i jem na potęgę do dziś ;) nie pociłam się, ale z reguły u mnie nie ma tego problemu. Tak więc bądź dobrej myśli ;) trzymam kciuki :) ja dziś lepsze samopoczucie. I brzuch wreszcie nie bolał :) wiec ku lepszemu. :) umówiłem się na piątek 6.11 na usg. Wiosna70 gdzie jesteś ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koala, moja endokrynolog twierdzi, że im TSH jak najbliżej 1 jest dobre do zachodzenia w ciąże i jak mi spadło do 1,6 to nadal uważała, że to za dużo... Dordonowa...jeśli bierzesz encorton to pocisz się od niego - też tak miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala89
Baleboste a mi mówili, że TSH do zajścia w ciążę nie może przekraczać 2 i mój wynik 1,98 jest spoko...Może to rzeczywiście od tej tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dordonowa
Biorę encorton.. więc może rzeczywiście od niego.. a co do TSH ja mam 2,4 i dr "profilaktycznie" dał mi leki - dawkę kosmetyczną ponoć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z wynikiem TSH 2,2 miałam pierwszy nieudany transfer, z wynikiem 1,1 miałam udany...nie upieram się, że to przez to, ale może... Koala, pogadaj ze swoim endokrynologiem, albo zasięgnij opinii jakiegoś innego. Bierzesz jod? Ja poza letroxem biorę też jod a przed transferem brałam również selen,który odstawiłam na kilka dni przed ET.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baleboste, a sprawdzasz jeszcze sobie betę czy teraz już nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dordonowa
:( dostałam inf z kliniki, dwa zarodki, które były w hodowli, nie rozwinęły się do poziomu zgodnego z wytycznymi embriologicznymi (były hodowane do 5 doby). więc w 3 dobie zamrożono dwa i to wszystko :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala89
Dordonowa dwa zarodeczki śliczne, zdrowe masz w brzuszku i to się liczy a dwa pozostałe czekają na swoją kolej za jakiś czas jak już odpoczniesz po urodzeniu tych dwóch :-* Bądź dobrej myśli, ja nie byłam i patrz jak skończyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dordonowa 2 zarodeczki - super! jest co wysiadywać, będzie dobrze :) I nie,nie sprawdzam już bety od 2 tygodni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dordonowa
czy jesteście za tym, aby stworzyć rzeczywiście zamknięte forum? Może jakieś spotkanie przy kawie i plotach w przyszłości???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy macie zakładaną kartę ciąży, na jakim etapie ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi założyli kartę ciąży w 7 tyg, gdy na usg było widać bijące serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam do Was pytanie czy której zdarzyło się że po transferze wystąpiła grzybica pochwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dordonowa,jestem za! Tylko jak to się robi? :D Mi kartę ciąży również założono w 7 tygodniu. A co do grzybicy to ja nie miałam, ale wiem, że ona dosyć często występuje w ciąży i nie jest to chyba jakiś wielki powód do zmartwień, tyle, że nieprzyjemna sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dordonowa
ja słyszałam, że grzybica często może być efektem dopochwowej luteiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Luteina powoduje podrażnienie PRZYPOMINAJĄCE grzybicę. Po odstawieniu luteiny w ciągu 2-3 dni objawy mijają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola van Futers
U mnie objawy minęły dopiero po globulkach. Kartę ciąży też założono mi w ok. 7 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie PRZYPOMONAJACE. Ja brałam luteine dopochwowa i dostałam grzybicy (zrobiono wymaz ). Dostałam lek pimafucin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aronkowa
Dordonowa, ja miałam w invimedzie 8 komórek, z czego 6 się zapłodniło, 2 zarodki mi podano, jeden zamrożono. Ale u nich wszystkie dawczynie są sprawdzane i wszystkie mają już własne zdrowe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dordonowa
to podobnie jak u mnie. Ja 2 mam podane i dwa zamrożone. i czekam do 10 listopada :/ długo jeszcze... zaś w Inviccie wszystko było nie tak... :( chyba trafiliśmy na słabą dawczynię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dordonowa
ja wiem, ze to może wydawać się głupie pytanie - ale kiedy mogę wejść do gorącej wanny ? :) czy to jest kwestia kilku dni (zanim zagnieździ się zarodek) czy dłużej? Prysznic jest fajny tylko latem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi77
Wpadam na moment. Juz wiem, z 8 komorek mam 6 blastocyst z 5tego dnia, ponoc bardzo ladnych, ale wiem ze to niczego nie gwarantuje. Jezeli dam rade to sproboje podejsc jeszcze w grudniu. Juz sie boje. Pozdrawiam wszystkie KaDetki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie lekarz w ciąży przestrzegał przez gorącymi kapielami w wannie, więc lepiej wytrzymaj ten prysznic przez 9 miesięcy :-) po co ryzykować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Gabi super wynik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala89
Gabi77 jednak warto było poczekać na dobrą dawczynie. Wiadomo prędzej będziesz miała dzidzie z 6 zarodków niż z 3 jak ja.Fajnie Ci;-)A dawczyni miała już swoje dzieci lub jakieś sukcesy? Dziewczyny, którym się nie powiodło, czy Wy też mialyscie takie obfite miesiaczki po odstawieniu leków? Ja już nie wyrabiam ze zmiana tamponow..Mam nadzieję ze sie nie wykrwawie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koala89
Dordonowa mnie też sie zdaje, że miałam kiepska dawczynie skoro z 7 komórek powstały tylko 3 blastocysty, z czego już dwie się nie zagniezdzily.A miałam taka nadzieję ze moze skoro nie ilość jest pozwalająca to chociaż jakość bedzie...A tu ani jedno ani drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Impatient
Ja miałam takie krwawienia, że co godzinę musiałam zmieniać podpaski a i tak przeciekałam. Słyszałyście, że PIS nie przedłuży refundacji in vitro na kolejne lata. Nas to nie dotyczy bo się nie łapiemy ale żal całej reszty ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bizuuu
Jeżeli chodzi o refundowane ivi to jak dla mnie to tylko pozwala klinikom na podwyższanie cen za zabiegi, naciąganie dziewczyn które nie muszą mieć ivi na te procedury, chociaż można by było je po prostu zacząć leczyć. Bo przecież płac***aństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bizuuu
koala ty masz jeszcze jedno podejście przecież, bierz się do roboty! MamaAntka kiedy masz wizytę serduszkową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×