In vitro z komórką dawczyni

Nie dziekuje,zeby nie zapeszac ale Tobie rowniez zycze tego zeby sie udalo i oczywiscie wszystkim dziewczynom starajacym sie. ZYCZE SOBIE I WAM WSZYSTKIM DWOCH KRESEK na tescie!!!!!

Nie dziekuje,zeby nie zapeszac ale Tobie rowniez zycze tego zeby sie udalo i oczywiscie wszystkim dziewczynom starajacym sie. ZYCZE SOBIE I WAM WSZYSTKIM DWOCH KRESEK na tescie!!!!!

Ja pewnie też bym czekała zeby nie to ze mnie czas goni ...Ja już wiekowa więc nie chce marnować kolejnego czasu i tak go zbyt dużo już zmarnowalam ...Myślę że jak spokojnie poczekasz to w końcu się doczekasz bo wcześniej czy później powinien coś załatwić w tej sprawie dla niego to też straty więc musi coś działać żeby mieć co podawać. A fachowcem jest dobrym i sporo sukcesów na na swoim koncie więc myślę ze warto...Kamka

Ja pewnie też bym czekała zeby nie to ze mnie czas goni ...Ja już wiekowa więc nie chce marnować kolejnego czasu i tak go zbyt dużo już zmarnowalam ...Myślę że jak spokojnie poczekasz to w końcu się doczekasz bo wcześniej czy później powinien coś załatwić w tej sprawie dla niego to też straty więc musi coś działać żeby mieć co podawać. A fachowcem jest dobrym i sporo sukcesów na na swoim koncie więc myślę ze warto...Kamka

Do gościa co pytał czy mam rzadką grupę krwi. Ja tak nie myślałam Cos w tym jednak jest bo tak tez stwierdziala Pani Malgosia koordynator z Salve grupa 0rh+ wydawała mi się raczej popularna i oczy niebieskie ale ponoć to połączenie niekoniecznie czesto sie zdarza, częściej mają dawczynie z ciemnymi oczami. I tak mi wyszło 6 miesięcy.

Hej dziewczyny.To ja,gość od wątpliwości.W piątek miałam transfer dwóch zarodków,blastocysty z szóstej doby mrożaczki 4cc.Zrobiłam rano test i jedna kreska...Doktorek kazał mi robic betę jutro,czyli 5dpt.Pewnie to wszystko za wcześnie,ale gdyby coś się zadziało to pewnie już byłby choc cień drugiej kreski...Nie mam żadnych objawów,tylko od wczoraj lekki ból piersi Do gościa,co pytał o pęcherzyki przy stosowaniu htz.Też miałam,dlatego teraz podeszłam do crio na cyklu naturalnym,et w piátym dniu po owu Wszystkim Wam bardzo kibicuję i trzymam kciuki za każdy etap procedury.

Gościu od wątpliwości nadaj sobie jakiś nick.Dużo milej komunikuje się z kimś niż z kolejnym gościem... Trochę przesadziłaś z testem -wynik zupełnie niewiarygodny.Najszybciej test może Ci wyjść to 6dpt i musi być bardzo czuły.Dwa razy przetestowałam-5 nic nie było,a 6 bladziuchna krecha.Test dwupak z Rossmanna.Po transferze blastocysty mrożonej. Oczywiście może,ale też nie musi

Dzięki za odpowiedź.Agusia,to byłaś ty?Powodzenia na dzisiejszej wizycie.Daj znać po Wiem,że to wcześnie,ale blade kreski wychodziły mi poprzednio już przy becie 8-10.To moje pierwsze in vitro z kd.Niewiem czego bardziej sie boje,powodzenia,czy porażki.Niecierpliwa jestem,trochę schizuję...Każda z nas zna te emocje,ale ja kiepsko sobie z mimi radzę po tylu niepowodzeniach

Ktoś wie co mogą oznaczać pęcherzyki na jajnikach przy htz??

Co do pęcherzyków,to tak jak już wcześniej napisałam.Też miałam,normalnie rosły,była owu.Estrogeny nie zawsze blokują owulację.Pozdrawiam.Tadzik(gość od wątpliwości)

Agusia, Jak wizyta u lekarza? mam nadzieję, że wszystko dobrze. Daj znać.

Dzięki Gościu za odpowiedź w sprawie pęcherzyków. Nie doczytałam wcześniej. Ale Ty podchodziłaś do crio na własnych komórkach czy kd? Bo pisałaś wcześniej, że Ty korzystałaś z nasienia dawcy. To Ty chyba byłaś.....

Wizyta dopiero o 17.00,ale betka podskoczyła na 1490- dziś 15dpt.Liczę na dobre wieści, ale mimo to strach robi swoje

Kurczę ucina mi podpis Agusia _13

Nie,ja podchodziłam z kd i parę stron wcxeśniej pisałam o swoich wątpliwościach i nieudanym początku ptocedury,kiedy to mimo dużych dawek estrofemu urósł pęcherzyk i zrobiła się torbielka.Teraz miałam crio z kd.Moje dwa pęcherzyki urosły,była owu i w piątym dniu po owu transfer.Dziś 4dpt i test negatywny.Pozdrawiam.Tadzik

Tadzik moze mnie oswiecisz bo ja jeszcze jak zyje to nie slyszalam ,zeby ktos robil test w 4 dniu po transferze.Czy mozna gdzies kupic takie czule testy? Jak sie czujesz tak w ogole,jakies objawy masz?? Jestes w domu i sie oszczedzasz czy chodzisz do pracy? Ja mam transfer za pare dni i naprawde nie wiem co robic tym razem. Nie musze pracowac ale mysle,zeby moze tym razem spedzic te dwa tygodnie w lozku.Co myslisz,czy to dobrze???

No,no,no Agusia_13 to mi pachnie blizniakami.Beta jest bardzo wysoka jak na 15 dzien po transferze. Zycze zdrowia ,napisz po wizycie co u Ciebie

Pepe45,co do testu w4 dniu,to wiem,że wcześnie,ale doktorek zlecił betę już na jutro,byłam ciekawa,czy już coś wyjdzie.W poprzednich ciążach kreski blade wychodziły już przy becie9-10.Jestem po 3 procedurach ns własnych kom i 3 naturanych ciążach,ale mam tylko 1dziecko.To moje pierwsze podejście z kd.Nie pracuję.Pierwsze dws dni leżałam,teraz już nie.Uważam na siebie,nie podnoszę nic ciężkiego.W razie skurczy mam wziąść relamium,ale nic takiego się się nie dzieje.Czasem coś zakuje.Od wczoraj ból piersi.Zobaczymy co się z tego wykluje...Tadzik

Jeden piękny Groszek się u mnie rozgościł ma całe 6mm.Normalnie uwierzyć nie mogę w swoje szczęście.Teraz modlitwa i odliczanie 2tyg.do następnego USG.Pozdrawiam wszystkich Agusia _13

Agusia_13 gratulacje,wyglada na to ,ze zagniezdzil sie silny groszek u Ciebie,oby tak dalej,uwazaj na siebie i dawaj znac co u Ciebie. Masz juz jakies objawy???? Tadzik daj znac jutro co z Twoja beta bo naprawde jestem bardzo ciekawa no i oczywiscie trzymam kciuki zebys juz jutro cieszyla sie z wyniku.Pisz codziennie czy masz jakies objawy i jak sie czujesz. Kamka dostalas juz paczke na Mikolaja...haha z Brna????

Agusia gratuluję,to na prawdę cudowna nowina. Pepe45-jutro rano zrobię test,jak coś wyjdzie jadę na betę,jeśli nie,czekam dalej mimo zezwolenia lekarza na betę.Agusia robiła betę w 7dpt i termin ten wydaje mi się rozsądny,przy transferze dobrze rozwiniętej blastocysty już powinno coś być,nie ma potrzeby czekania do 12dpt moim zdaniem.Objawów,poza lekkim bólem piersi brak.Czekam i liczę na cud.Miłych Mikołajek.Tadzik

Agusia super wieści ...Piękny prezent mały Mikołajek sie szykuje albo Mikolajka ...Gratuluję. Mój Mikołaj gdzieś zabladzil pączki jeszcze nie ma.. Tadzik trzymam kciuki za wysoką bete...Kamka.

Ok Tadzik cokolwiek zrobisz jutro daj znac,czekamy. Kciukasy zacisniete

Kamka nie denerwuj sie ,jesli bylas grzeczna Mikolaj o Tobie nie zapomni.....Ho Ho Ho wesolych Mikolajek wszystkim zycze

Dzieki za kciuki.Dam znać cokolwiek będzie.Pepe45 i Kamka,podchodzicie do procedury w Czechach.Napiszcie proszę jakie leki wysyła Wam klinika,bo mnie to zaintrygowało Ja mialam tylko estrofem i nic wiécej przed et.Tadzik

Tadzik dokladnie te co Kamka wymienila wczoraj,gdy zapytalam jakie leki bierze,sprawdz. Ja teraz przed transferem biore femibion 1,vitamina D3, omega,prednisone, (czyli jak polski medrol),wlasnie dzisiaj zrobilam sobie ostatni zastrzyk diphereline ,jutro wieczorem ovitrelle i za dwa dni zaczynam zastrzyki prolutex czyli progesteron(Kamka ma Agolutin)to jest to samo tylko ze Agolutin jest zastrzykiem domiesniowym a prolutex robisz w brzuch(mniej bolesne) W dzien transferu w klinice dostane zastrzyk Pregnyl i wieczorem dodaje nastepne zastrzyki Clexane. Wiem duzo tego ale pamietaj ze ja pewnie mam inne problemy niz ty wiec ciesz sie ze nie musisz tych swinstw przyjmowac.

Pepe a diviny nie przyjmujesz?Chyba wpierw się bierze divina zeby urosło endometium potem wprowadza się te inne leki tylko nie wiem kiedy bo jeszcze nie mam rozpiski. Możesz napisać dokładniej jak to było u Ciebie? Kamka.

Pepe zastanawiam sie jeszcze czy też nie zmienić agolutin na proluteks bo domiesniowo sobie zrobić samej zastrzyk to chyba nie takie proste a codziennie jeździć na zastrzyk strasznie kłopotliwe . Lekarz nie miał nic przeciwko że chciałaś zamienić?

Kamka oczywiscie zapomnialam napisac o divinie. Tak biore dyvine,zaczelam ja brac w poprzedzajqcym cyklu(najpierw biale ,potem niebieskie,po tym przyszla@ i dwa dni po dostaniu@zaczelam brac ale juz teraz tylko biala divine tak: 28 listopada 1 tab wieczorem 29 list. 1 tab wieczorem 30list. 1 tab rano i 1 wieczorem 1 grud. 1tab rano i 1 tab wieczorem Od 2 grudnia az do testu ciazowego 1 rano,1 po poludniu i 1 wieczorem Nie mozesz zapomniec o zadnej!!!!nastaw sobie alarm w telefonie Jezeli chodzi o zastrzyki to kto Ci bedzie robil? Mnie za kazdym razem robil maz a bylo tego juz 4 razy ,terwz podchodze 5 raz i wszystko muszecrobic sama.Wiem dla wielu osob jest to proste ale dla mnie jeszcze 10 dni temu nie bylo mozliwe spojrzenie nawet na igle a teraz musze sama przygotowac zastrzyk i jeszcze go zrobic. Pierwszy raz a bylo to 10 dni temu robilam ten zastrxyk okolo 40 min i plakalam ,ze nie dam rady a teraz juz jestem prawie specjalistka ale widzisz domiesniowo nie dam sobie zrobic bo umre,wiec dlatego prolutex. A jeszcze jedno prolutex musisz robic wieczorem miedzy 20:00 a 22:00 to kto Ci zrobi codziennie o tej porze zastrzyk ,musisz prawdopodobnie jechac na pogotowie czy do szpitala,nie? Pomysl o tym bo to wazne

A jeszcze pytalas czy nie bylo problemu ze zmiana Tak naprawde to nie wiem bo ja pamietam ,ze jak ja chcialam zmienic we wrzesniu to powiedzieli mi ,ze w pakiecie jest Agolutin a prolutex jest drozszy ale to byl czas kiedy mysmy juz zaplacili za caly pakiet wiec nie bylo im pewnie na reke zeby cos zmieniac. Kamka poprostu zapytaj przed wplata czy byloby mozliwe doplacenie do proluteksu,mysle ze powinni na to pojsc.