In vitro z komórką dawczyni

Cześć Dziewczyny, Gość pytał o Invimed, ja się leczę w Warszawie,więc chętnie odpowiem na pytania. Jestem po drugim transferze 11 dpt bhcg 13 więc prawdopodobnie nici z tego,miałam podane dwa zarodki . Mam jeszcze dwa mrozaczki. Pozdrawiam serdecznie

A czy w wieku 48 lat nie lepiej myśleć o wynikach niż o dzieciach?

Dlaczego nie dziala znow to forum.

Aha

Hej, u nas również jedyną opcją na rodzicielstwo będzie in vitro. Póki co temat jest dla nas bardzo świeży, czytamy fora, a także sprawdzamy informacje na temat tej metody na portalach branżowych m.in. http://www.chcemybycrodzicami.pl/. Gdzie jeszcze mogę poczytać o in vitro i zdobyć merytoryczne informacje? Co polecacie?

Hej, u nas również jedyną opcją na rodzicielstwo będzie in vitro. Póki co temat jest dla nas bardzo świeży, czytamy fora, a także sprawdzamy informacje na temat tej metody na portalach branżowych m.in. http://www.chcemybycrodzicami.pl/. Gdzie jeszcze mogę poczytać o in vitro i zdobyć merytoryczne informacje? Co polecacie?

Hej

Nie dziala to forum

Hej Majtunia trzymam kciuki ! Daj znać jak Wam poszło! Ivf z kd to zawsze trudna decyzja, ale czego się nie robi dla zostania mamuśką. Ja podchodzę w warszawie. Jestem zadowolona. Zasadniczo to nie mam się do czego przyczepić, jedynie do dojazdu ale mówie, to już moja wina bo zdecydowałam się na Warszawę, a na stałe mieszkam w łodzi. Klinika w porządku nie myślałam nigdy o zmianie, przede wszystkim wszystko idzie. Mam nadzieję, że się u nas uda za pierwszym razem. Dworniak jest Ok.

Hej dziewczyny moje ivf z kd ktore mialam miec robione w sierpniu stoi przed duzym znakiem zapytania jestem po zabiegu rana sie nie goi i boli jak diabli musze sie dowiedziec jak to jest z przestawieniem terminu.Pozdrawiam

Hej Leczy sie ktos moze w invimed Gdynia u Pani dr Makowskiej z gory dziekuje za kazda odpowiedz.

Witam dziewczyny.Pozdrawiam "stare" i " nowe" KaDetki. Podobnie,jak Vitro- nic się nie dzieje wiec nic nie piszę...grzebiąc w immunologii,z czego jak na razie nic nie wynika...Mam dwa zarodki i niewiem kiedy po nie wrócę...Puki co,staram sie o tym nie myslec... Czasem tu zagladam i bardzo wszystkim kibicuję:)Jestem ogromnie ciekawa co u Pepe,Kamki,Karolki,Maszeńki,Romy i Agusi?Odezwijcie się czasem jesli tu jeszcze zaglądacie. Pozdrowionka Tadzik

Bardzo pania przepraszam ale 48 lat i ciaza. Masakra pod kazdym znaczeniem tego slowa.

Do gościa z 20.25- Twoja wypowiedź jest masakryczna. Co Ciebie obchodzi, że ta Pani pragnie dziecka w wieku 48 lat. Jeśli jest zdrową i mądrą kobietą da radę, a Tobie NIC do tego.

Hej do 48 nie przejmuj sie wypowiedziami zgadzam sie z poprzedniczka nic tobie do tego kto i w jakim wieku stara sie o dziecko nie wiesz jak to jest z calym szacunkiem ale kazdy ma prawo do szczescia.Milego dnia

Gość z 3 lipca, ja się leczę u dr Makowskiej w Invimedzie. U nas problem z nasieniem męża, i u mnie hormony – głównie blokuje nas moja tarczyca. Mam Hashimoto. A czemu pytasz? Powiem Ci, że ja jestem zadowolona my trafiliśmy do niej po 2 latach starań takich naprawdę wyczerpujących. Nie odpuściliśmy ani jednego cyklu, bo po ślubie chcieliśmy, żeby rodzina się powiększyła.

Dziewczyny to kiedy kto chce zajść w ciążę to jego sprawa. I uważam, ze powinnyśmy to zostawić – każdy ma swój rozum i sumienie. Czy któraś z Was wie coś więcej o dofinansowaniu w Poznaniu? Chciałabym się załapać, a potrzebuję jakiś wytycznych w stylu kto może przystąpić, jaka jest kwota i najbardziej mnie interesuję czy Invimed bierze udział. Bo wybrałam tą klinikę

Invimed Poznan. Promocja obowiązuje do 31 lipca pod warunkiem wplaty polowy ceny podstawowej czyli 8500 zl (calosc 17 tys zl , mowie tu o KD). Drugim warunkiem jest jeszcze wybranie dawczyni. Jesli te dwa warunki spełnimy do konca lipca promocja zostanie uwzględniona. Zostanie juz potem do zaplaty nie 8500 a 6500zl.

Z promocji moze tylko korzystac para ktora podchodzi do KD.

Do gościa,który pyta o dofinansowanie in vitro w Poznaniu. In vitro finsnsowane przez Urząd Miejski.W programie biorą udział trzy kliniki: Klinika przy ul.Polnej,Ivita i Invimed.Nie znam szegułów rekrutacji,ale wygoogluj sobie numery i dzwoń.Wiem tylko,że granica wiekowa to 43 lata i że mają też robić kd. Pozdrawiam Tadzik

Hej do gosc z 13.20 super ze sie odezwalas wlasnie sie tez leczymy u Pani dr problem u mnie niestety przedwczesne wygasniecie jajnikow i hasimoto rowniez w sierpniu mamy ivf z kd tez jestesmy zadowoleni natomiast chcialam wiedziec cos wiecej na jej temat jak bys mogla napisac cos wiecej jak u ciebie postepy.Pozdrawiam alex

Moim zdaniem w wieku 48 lat lepiej myśleć o wnukach a nie o dzieciach.... Dziecko będzie mialo 20 lat a Ty 70 masakra....

Ale pierdzielisz gościu

Jak ma myśleć o wnukach jak jej dziecko ma 11 lat.Niech sobie każdy myśli i marzy o czym tylko chce...

Niestety ale faktycznie widzę, że niektórzy nie potrafią czytać: piszą o wnukach w wieku 48 lat. Tyle tylko, że trzeba mieć najpierw dzieci w odpowiednim wieku albo w ogóle je mieć więc dajcie spokój i zajmijcie się własnym życiem, własnymi dziećmi i własnymi wnukami. Tak będzie lepiej dla wszystkich.

Kurcze dajcie juz kobiecie spokoj.

Katia Czy jescze któras z dziewczyn podjeła sie in vitro z KD w Kakowie? dalej nie wiem , gdzie sie zarejestrować, ciężka to dla mnie decyzja :( Chciałam zapytać też kobiet, którym sie udało : po pierwsze, boje sie czy bede kochała to dziecko, czy nie bedę myślała ciagle o tym, ze genetycznie nie jest to moje dziecko :( a po drugie chciałam Was również zapytac o Wasza opinie czy jestescie za tym, zeby powiedziec dziecku , że nie jest się jego genetycznym rodzicem ? Mam tyle wątpliwosci :( nawet to, że mam watpliwosi zastanawia mnie czy powinna sie tego podejmować :(((

Katia Żadna z Was nie robiła juz in vitro z KD w Krakowie? ja dalej nie wiem gdzie sie zarejestrowac , cięzkie to bardzo dla mnie :( chciałam zapytac Was o Wasze opinie , czy nie bałyście się, ze nie będziecie kochać tego dziecka, bo nie będzie Wasze genetycznie? oraz czy uważacie, ze powinno sie powiedziec dziecku , ze nie jest sie jego genetyczną matka ? Ciagle sie zastanawaim nad tymi dwoma kwestiami , nie moge spac po nocy, ciągle o tym myśle i nie dochodze do żadnych wniosków, nawet się zastanawiam, czy to, ze mam tyle wątpliwosci , nie oznacza, ze sie psychicznie nie nadaje do takiej decyzji ;(((((

Działa?

Witajcie. Tadzik mało już zaglądam na forum raczej z sentymentu ale skoro pytasz to u mnie wszystko ok badania polowkowe dobre będzie synuś tatuś się cieszy więc czego chcieć więcej . Pomału kupuję ubranka i jakoś czas leci . Szkoda ze u Ciebie nic się nie dzieje dla mnie to był najgorszy czas kiedy byłam tak zawieszona dlatego mam nadzieję że nie dlugo coś już ruszy i będziesz mogła wrócić po swoje maleństwa . Tego Ci życzę i oczywiście tym razem już z sukcesem . Pozdrawiam Kamka. Dziewczyny odezwijcie się co u was Pepe Karolka...