Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zUZAN NA

TEMAT DLA MŁODYCH KOBIET ZALEŻNYCH OD MĘŻÓW

Polecane posty

Gość zUZAN NA

Witam w Nowym roku :) Mam na imię Zuzanna i jestem od prawie 5 lat mężatką oraz mamą 3 maluchów :5,3 i 8 miesięcznego szkraba . Czy jestem szczęśliwa? Kocham swoje skarby nad życie ale czuję się ograniczona i po trosze niespełniona . Wyszłam za mąż w wieku 20 za mężcyznę 8 lat starszego .Mąż to dobry człowiek ale lubi decydować o moim życiu . Teraz, gdy sobie to uświadomiłam -chyba już jest za pózno bo spodziewam się kolejnego potomka. Zdążyłam zrobić studium kosmetyczne i zdałam na prawo jazdy i to wszystkie moje osiągnięcia .Oprócz niańczenia dziec***prania , sprzątania i gotowania nie robię nic co by mnie satysfakcjonowało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zUZAN NA
Czy wy również czasami macie dość bycia kurą domową i marzy wam się kariera i niezależność ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przynajmniej stać was na to żebyś siedziała w domu i niańczyła dzieci skoro aż tyle ich już masz. Inne wiele by dały za to. Ale muszą oddać do zlobka bo z jednej wypłaty ciężko żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcialas miec az 4 czy sie nie zabezpieczasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zUZAN NA
Ale tu nie chodzi o to kto mi zazdrości a kto współczuje ale o to, że czuję się niespełniona i jestem zależna od męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że powinnaś zażądać od męża pomocy. To także jego dzieci i jest ich ojcem, musi się nimi opiekować. Możecie też zatrudnić nianię. Mąż również powinien przejąć część obowiązków domowych. Wtedy ty miałabyś czas przynajmniej spełnić się zawodowo, znaleźć pracę, ewentualnie może jakiś kurs???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zUZAN NA
Jestem jedynaczką i chciałam by moja najstarsza córka miała rodzeństwo . Stosujemy kalendarzyk małżeński .Mąż jest wierzący i jest przeciwny antykoncepcji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuza zakończ to jak najszybciej jestem w tej samej sytuacji Tyle że ja mam już 41 lat. Dwoje dzieci już dorosłych a dwoje można powiedzieć małych. Nie chcę c****sać jak się czuję bo po co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zUZAN NA
Mąż pomaga mi w domu i przy dzieciach jak tylko może ale sęk w tym , że nie chce by maluchami zajmował się ktoś obcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że mąż jest wierzący, ale żeby zabraniał stosowania antykoncepcji i potem kazał za to płacić takim życiem? Rozumiem, że kwestia wiary jest ważna, ale jesteście w związku partnerskim i mąż również powinien respektować twoje potrzeby i uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nie bardzo wam ten kalendarzyk wychozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zUZAN NA
to nie tak , że kalendarzyk małżeński zawodzi a tylko my zawodzimy tzn ostatnia ciąża to na własne życzenie bo kochaliśmy się w dniach płodnych więc świadomi byliśmy ryzyka ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dbasz, tak masz. Ja mam jedno dziecko, meza-partnera i przyjaciela a nie pana i wladce, robie "kariere" w markecie :P Jak by co (wypadek i smierc, zdrada, porzucenie) bede miec prace i za co zyc i jedno dziecko na wychowaniu. A Ty co zrobisz? Piszesz, ze maz to dobry czlowiek, ALE lubi decydowac o Twoim zyciu, wiecc te dwie opcje sie wykluczaja. Pomysl, co moze sie zdarzyc, gdy urodzisz 4 dziecko-bedziesz uwiazana w domu, bez szans na "kariere" (zreszta o czym Ty piszesz, majac zapewne gora liceum skonczone), cos bedzie nie tak, zaczniecie sie klocic a Twoj pan i wladca zacznie Ci wytykac, ze jestess na jego utrzymaniu wiec powinnas sie zamknac i robic to, co do ciebie nalezy, tj. uslugiwac i zajjmowac sie potomstwem? Co zrobisz, gdy on znajdzie sobie ciekawa niunie na boku? Pozostanie Ci tylko przymknac na to oko i zgrywac pozory rodziny, bo sama z 4 dzieci bedziesz mogla isc jedynie pod most.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz mi wystarczy Twoje pisanie, ze maz jest dobry, ale decyduje o Twoim zyciu. A najlepszy jest ten kalendarzyk. Naprawde chcesz miec taka gromade dzieci? Czy zgadzasz sie na brak zabezpieczenia, bo boisz sie, ze maz Cie rzuci/zdradzi? Zreszta pewnie juz sama wiesz, ze bez niego, z 3 dzieci na karku i bez perspektyw, zginiesz w butach. Nie rozumiem, jak mozna byc tak podporzadkowana facetowi. Uwazaj, bo teraz juz niedalekaa droga do innych dramatow. Zreszta zalozylas temat w jakims celu, sama czaisz juz ze nie wszystko jest w porzadku i nie tak ma wygladac Twoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zUZAN NA
To nie tak, że w razie najgorszego zostanę z dziećmi bez środków do życia. Mąż zadbał o nas(polisa) więc o to się nie martwię . Tutaj chodzi o moje życie i spełnianie się nie tylko w roli matki i żony. Chciałabym otworzyć salon kosmetyczny ale nie mam wsparcia u męża i stąd mój temat a czy na własne żądanie ? Być może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zUZAN NA
Akurat kariery w markecie i jedynaka ci nie zazdroszczę ! Już wolę być zależną od męża .Pomyśl o dziecku a nie tylko o sobie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko dziewczyno ty jestes jakas porabana. Trzeba bylo lykac tabletki anty po kryjomu :-O o co ci chodzi? salon kosmetyczny z 4 dzieci? czwarte nawet sie jeszcze nie urodzilo. Wez sie opamietaj. Fajnie ze mezus polise zrobil na was ale jak sie rozwiedzicie to co?trzeba bylo sie zabezpieczac i najpierw kariere robic a nie teraz lament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzanno a gdzie ty chcialbays swoja kariere robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowy katol : narobic dzieci I zarzadzac rodzina. Az przykre ze to sie jeszcze w polsce dzieje w 21 wieku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak w ogole to mnie dziwi, ze dorosla kobieta z niedlugo 4 dzieci skarzy sie, ze tylko pierze,sprzata, dom, dzieci...przepraszam a jak ty sobie wyobrazalas zycie z 4 dzieci??????????? o salonie kosmetycznym to sobie pomarzyc mozesz ale i poczekac mozesz dobre kilka lat. :-O nie czaje takich ludzi, przykro mi do tego jedno dziecko ma 8 miesiecy a ty juz w ciazy z nastepnym :-O rob tak dalej to bedziesz miala wlasne przedszkole niedlugo :-O OMG:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zUZAN NA
Ja wiem, że na dzień dzisiejszy nie mam szans na swój biznes ze względu na małe dzieci i ciąże (3 miesiąc) ale o tym , że własnie teraz a nie 3 lata temu zaczęłam odczuwać niedosyt i chęć bycia niezależną kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czym zajmuje sie twoj maz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zUZAN NA
a po co ci wiedzieć jaki jest zawód mojego męża ? To wykształcony i ambitny człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ile po urodzeniu nie zaciążysz znów to szansa na pracę pojawi się najszybciej za 3-4 lata... Masz skończone studium kosmetyczne.Fajny zawod-dający perspektywy.Tyle że technika błyskawicznie idzie do przodu i za kilka lat wypadniesz z obiegu, jeśli nie będziesz robić kursów doszkalających itp. Przydałby ci się jakiś staż w salonie żeby zalapać doświadczenie.Ale w twoim wypadku to raczej trudne, tym bardziej że niebawem pojawi się czwarte dziecko... Może w wolnym czasie (o ile będziesz taki miala) mogłabyś robić coś hand-made? Moja wielodzietna koleżanka robi śliczne przytulanki. Sprzedają się jak świeże bułeczki.Fakt-teraz zarabia niewiele, ale za pół roku najmłodsze idzie do żłobka a ona chce wtedy założyć wlasną działalność. Może uderzyłabyś w tym kierunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swiateczna_Niespodzianka
Weszlam na ten temat, poniewaz myslalam, ze to bedzie temat rowniez dla mnie, bo na obecna chwile jestem finansowo zalezna od swojego meza. Ale moja sytuacja jest zupelnie inna, moim zyciowym celem nigdy nie bylo narobienie sobie dzieci i podporzadkowanie sie mezowi. Nie wiem wiesz, ale malzenstwo oznacza zwiazek PARTNERSKI, a nie dyktature, gdzie Ty rrobisz wszystko jak chce Twoj maz. ON jest Katolikiem, ON nie chce stosowac antykoncepcji, ON nie chce zeby z dziecmi byl ktos obcy. ON, ON, ON. A gdzie w tym wszystkim miejsce dla Ciebie? Ty masz siedziec w domu, poslusznie sluchac zyczen Pana i Wladcy, rodzic dziec, no i oczywiscie nie pyskowac. Nie mowie tego zlosliwe, ale w co Ty sie kobieto wpakowalas? Wpakowalas sie w takie bbagno, ze szkoda gadac. Czy naprawde nigdy nie pomyslalas, ze moze Cie zdradzic? A Ty wtedy co? Nie bedziesz miala innego wyjscia jak tylko poslusznie trwac u jego boku, bo nie bedziesz miala za co zyc. Z dobrego serce Ci radze, od razu po tym jak urodzisz dziecko, OD RAZU, a nie po kilku miesiacach/ latach zeby podroslo, usamodzielnij sie finansowo. Nie zwracaj uwagi na protesy meza, idz do ginekologa i zalatw tabletki anty, przez 5 lat robilas tak jak maz nakazal, wiec pora na zmiane rol. Po porodzie idz do pracy w saalonie kosmetycznym, najpierw zobacz jak to wyglada, nabierz doswiadczenia a dopiero pozniej zakladaj swoj interes. Wtedy juz dzieci beda wieksze, bedziesz miala wiecej czasu i doswiadczenie zawodowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zUZAN NA
Ale mąż sam nie decydował o ilości dziec***onieważ tylko ostatnia ciąża jest nieplanowana więc nie róbcie z niego Pana Władce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, lalenko, wole 1 dziecko, prace w markecie i mojego meza, ktory jest przede wszystkim moim partnerem i oboje patrzymy, by wszystkim bylo lepiej. No ale moj maz, moje dziecko to inna bajka. A Ty sobie siedz w domu, sluchaj meza, kochaj sie po Bbozemu i zrob sobie jeszcze kilkoro dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Swiateczna_Niespodzianka
Okey, ale Ty chcesz isc do pracy i nie chcecie miec juz wiecej dzieci, tylko ze maz sie nie zgadza na antykoncepcje i na zostawianie dzieci z kims obcym. A nie przyszlo mu do glowy,ze on moglby ustawic sobie tak godziny pracy,zebys i Ty mogla pracowac chociaz na 1/2 etatu? Ale moim zdaniem tu nie chodzi o dzieci, tylko niektorzy faceci lubia sprawowac kontrole, ot co! I nie chce tu obrazac Twojego meza, po prostu niektorzy faceci tak maja co nie znaczy, ze Ty masz sie nna to godzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, o czym Ty piszesz? Ja skonczylam szkole w zawodzie fryzjer 10 lat temu, przez pare lat jezdzilam i robilam wszystko po domach jak to sie potocznie nazywa. Przez lata wyrobilam sobiee grono stalych klientek, wyciagalam juz 6 lat temu 1200 zl netto, ale pracowalam cale dnie i inwestowalam w kursy-nie mialam dziecka jeszcze, 2 lata temu zalozylam swoj salon u siebie w domu, w zeszlym roku urodzilam dziecko i z jednym szkrabem (ktorym w czasie pracy zajela sie moja mama) nie mam juz tyle czasu. A Ty z 4 na karku chcesz zwojowac przemysl uslug kosmetycznych. Nie rozsmieszaj mnie. Raz pieprzysz, ze maz rzadzi twoim zyciem a zaraz potem, ze sama chcialas tyle dzieci. A jeszcze w innym poscie, ze ulegasz mezowi, ktory tylko kalendarzyk uznaje. Wez sie ogarnij, nawet polise mozesz miec jak by co, ale czego mozesz doswiadczyc jeszcze, to nie wiesz. skoro maz juz teraz rzadzi-nie ma antykoncepcji, z dziecmi masz siedziec Ty. Jak zaczniesz sie buntowac, to jeszcze czasem w plape dostaniesz, bo wybacz, ale Twoj misio ma zadatki na pana i wladce. Ale rob jak uwazasz i dalej rozmnazaj sie jak krolica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×