Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

odmowa chrztu

Polecane posty

Gość gosciowa
Ksiadz nie ma prawda odmówić chrztu. Dzieci nieślubne tez sie chrzci. Ksiadz moze zdecydowac jedynie odsunąć chrzest w czasie, jeśli zachodzi obawa, ze proszacy o sakrament chcą z niego zakpić, nie wierza w Boga, gdy zachodzi obawa, ze popełnione będzie świętokradztwo. zanim się jadem zalejecie, sprawdźcie przepisy Prawa Kanonicznego. sami rodzice zwykla woda moga nawet ochrzcić malenstwo (zwlaszcza w chwilach zagrożenia życia) i tez będzie wazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykazanie wg Chrystuta hahhaha nie no hit! i to katoliczki hahhaha to jest przykazanie Miłości a nie Chrystusa... a pewnie co niedziele w kościele..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe, ktora z was jak szla w bialej sukni do oltarza byla dziewica? Bo wedlug kosciola kazda kobieta powinna byc dziewica tak wiec zastanowcie sie nad soba zanim innych osadzicie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co chcesz chrzcic dziecko? Podbijac statystyki katolicczykow.Daj dziecku wybor.Ja mam chrzest "bo tak wypadalo " a my wszyscy ateisci.Wczesniej do kosciola sie chodzilo dla babc.Takie polskie zaklamanie. Potem beda mowic ze Polska to kraj w ponad 90 % to katolicy z czego 70 % to gooowno prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam się dokładnie na sytuacjach w których ksiądz może odmówić ochrzczenia dziecka, warto byłoby poszukać takich informacji w Prawie kanonicznym czy innych dokumentach kościelnych zanim pójdziesz do kurii. Ale wiem jedno - tym co tak ciskają gromy, od razu osądzają autorkę, bo już "wiedzą" że jest niewierząca albo wybiera sobie z wiary wygodne elementy, mam ochotę przypomnieć przypowieść o miłosiernym ojcu. Zauważcie, że w tej przypowieści ojciec z ogromną tęsknotą czeka na syna, mimo że ten go zdradził, zabrał majątek i go przehulał. Ani razu po powrocie ukochanego dziecka nie potępił go, nie wypominał mu niczego, tylko z czułością go przytulił i cieszył się, że już jest, nieważne jak brudny i poraniony. Taki właśnie jest Bóg, nikogo z nas nie potępia, więc i nie do nas należy wypominanie cudzych grzechów, słabości, zdrad i zranień. Nigdy nie znamy serca drugiego człowieka, zna je tylko nasz Ojciec, a Jego miłość i miłosierdzie wobec człowieka są niezmierzone, wymykają się naszym ludzkim kalkulacjom, nie znają tego co bardziej "opłacalne". Odpuśćcie czasem takie rzucanie kamieniami, bo tylko sam Bóg wie, czym będzie chrzest dziecka dla tej rodziny. Może błogosławieństwem, przez które rodzice postarają się uregulować swoje sprawy? Może znajdą w sobie siły, by tak jak syn w przypowieści wrócić do ojca, by starać się żyć lepiej, pełniej po to, by pokazać dziecku co jest w życiu ważne i wartościowe? Mnie i męża sakramenty małżeństwa oraz chrztu naszego dziecka niesamowicie umocniły, były ogromną radością, ale i zadaniem na całe życie. Chrzest nie może być "do odbębnienia" i warto mówić jak najwięcej o nim, o tym czym jest dla dziecka, ale i dla całej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem ateistką, kurko, nie chodziłam na religię, nie mam ślubu kościelnego i oczywiście nie chrzciłam dziecka. masz problemy z rozumowaniem skoro myślisz, że moje zdziwienie nad głupotą i hipokryzją autorki i innych jej pokroju wynika z przynależności do KK. nie lubię tej instytucji, co nie znaczy, ze będę przyklaskiwać autorce, która sama nie wie, kto jej w kieszeń narobił i dziwi się zupełnie logicznemu zachowaniu księdza. jakby poszła do rabina i zażądała bris dla swojego dzidziusia, to też by ją pogonił. i słusznie, bo taka z niej żydówka jak i katoliczka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie da chrztu po to zebys wzięła slub a wtedy za zapowiedzi skasuje, za slub skasuje, kościół za darmo ubrany, no i potem za ten chrzest skasuje biznes to biznes. U nas ksiądz piepszył od rzeczy, dostał 200 zł i bez słowa zapisał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ZA panna mloda z brzuchem i wiankiem na glowie :D Ja tez mialam suknie,jako panna mloda i wzielam slub cywilny,w pieknym miejscu,wcale nie w odrapanym urzedzie USC. Poza tym wiem z doswiadczenia kolezanek,ktorych mezowie sa ateistami,mialy wiele problemow z zalegalizowaniem zwiazkow w kosciele.Wymyslali straszne oplaty i na dodatek liste pytan,ktore sie wykluczaly.Bez dobrej fazy byly nie do rozwiazania. Mamy choinke w domu,swieta rodzinne.Zjezdzamy sie z roznych zakatkow swiata do Polski na te kilka dni.Nam nie jest potrzebny Bog zeby sie kochac,szanowac i byc ze soba w kazdej chwili zycia,mimo ze dziela na tysiace kilometrow.Nie musze miec sakrametow zeby szanowac blizniego,pomagac zwierzetom i dobrym-zwyczajnym czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
Ewangelia sw.Mateusza Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając Go na próbę: Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe? On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie Normalnie egoista !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:48 proszę o chociaż jeden dowód że to co jest w Bibli to nie święta prawda poparta faktami... boz ztego co mi wiadomo do to było więcej niż 4 ewangelie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o rzucanie kamieniem i o to, czy ksiadz moze chrztu od mówiac tylko o pytanie PO CO dziewczyna chce ochrzcic swoje dziecko. Zeby ludzie nie gadali? Skoro na razie nie dziala , jak katolik, przeciez moze je ochcrzcic po wlasnym slubie, wtedy bedzie to jakies uzasadnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 23 42
Ale po co Ci taki dowód? Czego oczekujesz? Nagrania z dyktafonu nauk Jezusa? Czy może wideo z jego Zmartwychwstania? To kwestia wiary, przyjęcia słowa do serca, słuchania go i życia nim, a nie namacalnych dowodów, że wszystko z Biblii to konkretne fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
Co mam udowadniać i komu? :D to jest kwestia wiary, nie badan matematyczno-fizycznych poza tym Biblia jest Ksiega Kodów, poezji, pelna symboli i metafor nie da sie Jej przelozyc na system zero-jedynkowy Poza tym nie o tym jest ten watek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem sensu chrztu
skoro autorka nie jest katoliczką (a nie jest, żyjąc z mężczyzną bez sakramentu ślubu, więc dlaczego potrzebny jest jej inny sakrament - chrzest dziecka). przyznaję rację ksiądzu. obrzydliwa hipokryzja, jakiej pełno w polsce. uprzedzę ataki - jestem niewierząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
Jakim prawem chcecie zaglądać autorce do sumienia? bo jestescie lepsi? a moze tylko pyszni? Chrystus nie przyszedl na ziemie jedynie do dobrych i żyjących wg zasad wiary, ale do wszystkich ludzi, a wlasnie zwlaszcza do błądzących. Blogoslawil największym grzesznikom, lacznie z tymi, którzy Go ukrzyzowali,a teraz Wy sadzicie, ze możecie w Jego imieniu sądzić blizniego, w dodatku odmawiać sakramentu??? czy wy cokolwiek z Ewangelii zrozumieliście???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
To, ze autorka nie ma slubu z ojcem dziecka oznacza jedynie, ze żyje w konkubinacie, czyli grzeszy, a nie ze nie jest katoliczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rowniez, jako niewierzaca, przyznają racją ksiedzu. Albo- albo -po co hipokryzja? i te 98% "katolików"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tak,ale czarni nie kapuja ze pracuja dla Boga a nie na swoje mercedesy. Zaloze sie ze za 1000 zl nie bedzie mu przeszkadzalo jakiego wyznania jest autorka i jej partner.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grzeszy, ale nie zaluje i nie obiecuje poprawy, wiec rozgrzeszanie dostac nie moze. Niech poczeka na slub i zacznie"nowe zycie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje studia pokazały, iż żaden faktyczny autorytet nie jest w stanie uzasadnić dogma- tów o Niepokalanym Poczęciu i cielesnym Wniebowzięciu Maryi. Na dodatek w ostatnich dziesięcioleciach kościół rzymski ulega modnemu szaleństwu, zrodzonemu głównie na gruncie rzekomych objawień w Lourdes i Fatimie, czyniąc z Maryi boginię, królową nieba i ziemi. Wielu biskupów oraz samozwańczych teologów maryjnych usiłuje forsować naukę o odku- pieniu świata przez Maryję, wbrew takim choćby słowom Pawła apostoła: „Boć jeden jest Bóg, jeden także pośrednik między Bogiem i ludźmi, człowiek Chrystus Jezus. Który dał samego siebie na okup za wszystkich, co jest świadectwem czasów jego” (1Tm 2,5–6). To stwierdzenie przeczy też bezzasadnej teologii rzymskiej, wedle której wszelkie łaski przychodzą do człowieka za pośrednictwem Maryi. Tymczasem Pismo jednoznacznie wyja- śnia, że tylko przez Chrystusa otrzymujemy zbawienie: „I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni” (Dz 4,12)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
Ale to nie chodzi o rozgrzeszenie dla autorki, a o chrzest i o dusze jej dziecka. W jego imieniu rodzice proszą o chrzest. I nie muszą byc w stanie laski uświęcającej, by to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje studia pokazały, iż żaden faktyczny autorytet nie jest w stanie uzasadnić dogma- tów o Niepokalanym Poczęciu i cielesnym Wniebowzięciu Maryi. Na dodatek w ostatnich dziesięcioleciach kościół rzymski ulega modnemu szaleństwu, zrodzonemu głównie na gruncie rzekomych objawień w Lourdes i Fatimie, czyniąc z Maryi boginię, królową nieba i ziemi. Wielu biskupów oraz samozwańczych teologów maryjnych usiłuje forsować naukę o odku- pieniu świata przez Maryję, wbrew takim choćby słowom Pawła apostoła: „Boć jeden jest Bóg, jeden także pośrednik między Bogiem i ludźmi, człowiek Chrystus Jezus. Który dał samego siebie na okup za wszystkich, co jest świadectwem czasów jego” (1Tm 2,5–6). To stwierdzenie przeczy też bezzasadnej teologii rzymskiej, wedle której wszelkie łaski przychodzą do człowieka za pośrednictwem Maryi. Tymczasem Pismo jednoznacznie wyja- śnia, że tylko przez Chrystusa otrzymujemy zbawienie: „I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni” (Dz 4,12)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
--- fragmenty książki "DALEKO OD RZYMU BLISKO BOGA" - książka zawiera ponad 50 świadectw księży którzy zostali wyzwoleni z rzymskiej niewoli i z fałszywej ewangelii rzymskokatolickiej. Książka zawiera ciekawe rzeczy ale z paroma naukami teologicznymi jak losy po smierci czy piekło się nie zgadzam. Również interpretacjami proroctw jak np wielki babilon jako rzymski katolicyzm czy przyszłe zjednoczone religie to błędna interpretacja bo wieli biblion to cały świat, ktyóry osiągnie apogeum swojego buntu, zła i pychy pod przyszłymi rządami antychrysta- człowieka. Mimo wszystko warto przeczytać. Powyższym świadectwem nie chce sugerować że wszyscy księża sa zli, chciwi itp, tak na pewno nie jest. Wszyscy księża to zwiedzeni ludzi ale na pewno i wśród nich jest wielu uczciwych i dobrych ludzi, którym po prostu brakuje ewangelii biblijnej. Te świadectwa to równiez nie zachęcanie do żadnych organizacji - ostrzegam przez wszystkimi organizacjami a szczególnie korporacyjnymi instytucjami zwanymi kościołami/zborami jak tzw kościół rzymskokatolicki, kościoły protestanckie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to nie chodzi o rozgrzeszenie dla autorki, a o chrzest i o dusze jej dziecka. W jego imieniu rodzice proszą o chrzest. I nie muszą byc w stanie laski uświęcającej, by to zrobić\ XX a o wlasna dusze i dusze swojego chlopaka juz sie autorka nie martwi?.uwaza ze jej niewinne choc nieochcrzcone dzicko Bog wsadzi do piekla, a swadomie zyjacego w grzecui partnera juz nie? Dla mnie logika katolikow(?) jest niepojeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa tam.Uwarzam ze jak autorka chce ochrzcic dziecko,to czarny musi to zrobic i kropka. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze. Czemu jeden nie robi problemu a drugiemu przeszkadza zawartosc malzenska lub jej brak ?? Kasa,kasa,kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
A skąd wiesz, ze sie nie martwi? Moze sie martwi, czy związek przetrwa i dlatego woli poczekac, zamiast brać slub jedynie po to, by później bez problemów ochrzcić dziecko, za to po roku sie rozwieść? Skąd, kurcze, tak świetnie wiecie jaki problem z wiara ma autorka? Skąd w Was tyle jadu? dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz, że się nie martwi o duszę swojego chłopaka? Skąd wiesz, że się nie martwi o swoją duszę? A maluchy, nawet nieochrzczone, od razu idą do Boga, a nie piekła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma w planach cywilny wiec chyba jest na chlopaka zdecydowana. I czemu martwi sie akurat o dusze dziecka, a nie o te "dorosłe" skoro ma isc od razu do Boga, nawet nie ochrzczone? Nie dorabiajcie rzewnej ideologii. Ide o zaklad, ze chodzi po prostu o swiety spokój, skoro pisze,ze rozwaza pojscie do innego ksiedz i jest zirytowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha- ciekawa taktyka: najpierw zrobić dzieciaka, a później sprawdzać czy związek przetrwa:D już nie dorabiajcie durnych historii do hipokryzji autorki, która jest na tyle wyzwolona, ze nie potrzebuje papierka od księdza do miłości, ale już nie na tyle zeby nie ochrzcić bastarda, bo rodzina kręci nosami:D niech się przejdzie hipokrytka do innej parafii, nie zaszkodzi jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×