Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dostałam pismo z ZUS

Polecane posty

Gość gość

W sprawie rozprawy o macierzyński. Masakra, szarpię się z nimi już parę miesięcy, co za wredny organ państwowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czego się czepiają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiuyfdxhjkjhhfd
opisz dokladniie o co chodzi bo ja poszłam na l4 po 2,5 mies pracy i tez sie obawiam zusu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roman Nowak
ja tez uznali ze brak lewej nogi nie jest przeciwskazaniem do pracy w charakterze kelnera :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam kontrolę, kurde ostro!!! u mnie przeszlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiagfsfs
Mnie nie dali zasiłku chorobowego czekam na decyzje to chamy bo oszukują ludzi , w ustawie jest co innego napisane a oni swoje reguły postępowania stosują bo wiedza ze matce z małym noworodwiem Mie chce sie do sadu iść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam w tym roku zakładać działalność właśnie niedawno się dowiedziałam że jestem w ciązy i teraz mam właśnie obawy czy jak założę działalność i będę chciała iśc na macierzyński nie będę miała z nimi problemu. Czy wy prowadzicie działalność i macie problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie też maglowali, po dwóch miesiącach pracy poszłam na L4, zus to zakwestionował, pól roku byłam bez grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 15;49 i jak to załatwiłaś? sądziłaś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie więcej szczegółów. O co konkretnie się czepiają??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spoko ja też dostałam pismo o wszczęciu postępowania administracyjnego celem ustalenia faktyczności działania działalnośc***ozarolniczej. wysłałam już im dokumenty i czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesladowana
mnie tez sie czepiali poniewaz po nie calych dwoch miesiacach pracy poszlam na L4.najpierw wezwali mnie do siebie zlozylam wyjasnienia tak jak i pracodawca pozniej odwiedzili mnie w domu, niestety nie bylo mnie tam, po czym przyslali pismo z prosba o wyjasnienie nieobecnosci, odpisalam i od jakis dwóch miesiecy mam spokoj, ale nic nie wiadomo z nimi . do porodu zostal mi miesiac mam nadzieje ze juz dadza mi spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, ja pracuję na umowę na czas nieokreślony już prawie 3lata ale boję się, że o coś innego mogą się przyczepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to trzeba bylo nie kombinowac
z lewym zatrudnieniem. ja zmienilam prace, a potem w wyniku roznych perypetii zaszlam w ciazę (bralam leki ktore utrudnily wchłanianie tabletek anty, nie byly to antybiotyki, nie bylo tego w ulotce, dopiero gin mi powiedzial ale po fakcie niestety lub raczej stety). pracę zaczęłam 1 marca a 15 marca poszlam na l4 w 5tc, bo trafilam do szpitala i jakoś nikt mi tego nie podważył. owszem mialam kontolę z ZUS u pracodawcy, ale ja przez te 2 tygodnie faktycznie pracowalam, a nie tylko udawalam więc ślady mojej pracy były - księgowalam dokumenty, podpisywalam listę, drukowałam raporty z imiennego konta. A jak Wy zatrudniacie sie u znajomych na lewo to tak macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
państwo was kiwa to wy kiwajcie państwo. załóżcie firmę, odprowadzajcie zusu jak najwięcej przez dwa miesiące, później na zwolnienie i pieniążki same wpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, z mezem staramy sie o dziecko, niecaly roku temu podnioslam sobie wyplate na calkiem konkretna, jak tylko zajde to ide na l4 i cmok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każdy kombinuje.też zaczełam pracować, nie wiedząc o ciąży, po mc musiałam iść na l4. przez całą ciążę nie dostałam ani grosza,teraz zaczełam macierzyński. niedługo składamy pozew do sądu. chyba że po odwołaniu zmienią decyzję. jak im się płaci itd to jest ok a jak już coś się chce od nich to problemy są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i się doczepili nie do tego mc pracy tylko o o że niby za dużo zarabiam.. że niby powyżej 3tyś to kokosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak to wtedy no i ty teraz zrobisz z tym no to sie zdarza czasami tak roznie to u tam no tak jest wtedy co ty na to wtedy ha ha ❤️ www.youtube.com/watch?v=aHLH7L_I1wQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarabiać możesz nawet 200000. nic im do tego. ważne żeby składki były odprowadzane w całości i w terminie. dwa miesiące wystarczy :) a później zamykasz działalność gosp. i papa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość P
a ja pracowałam na zlecenie jak zaszłam w ciaze zatrudniłam sie na umowe o prace ( świadomie) po 3 miesiacach poszłam n l4 i oczywiscie przyszli na kontrol ale nie było mnie w domu, wytłumaczyłam sie zaswiadczeniem od lekarza. Potem przysłal pismo do mnie i do pracodawcy zeby pokazac dowody mojej pracy. Wysłaliśmy im wszystko : zaswiadczenie od lekarza medycyny pracy, szkolenie bhp, liste płac, liste obecnosci, umowy które zawierałam i sie odczepili. Teraz jestem na macierzynskim ;D Także zus trzeba kiwac tak jak oni kiwaja nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziękujecie wszystkim oszustkom ( same zdecydujcie w swoim sumieniu czy nimi jesteście), które zatrudniają się a już "dzień później" z premedytacją zachodzą w ciążę, po czym zaraz po zapłodnieniu idą na zwolnienie. Gdybyście wy były pracodawczyniami z małym budżetem, harującymi za 10 i gdybyście zatrudniły do pomocy pracownika, który miałby wam pomóc a poszedł na zwolnienie bo jest w ciąży, zdrowej i normalnej w efekcie czego zostałybyście bez pracownika to co? Fajnie? Albo tym co zakładają własną działalność, płacą dużą składkę przez kilka miesięcy a potem zachodzą w ciążę i zawieszają działalność ciągnąc 2 x tyle od państwa z premedytacją? Tak robi mnóstwo kobiet a potem cierpią na tym normalne uczciwe panie, które traktowane są przez pracodawców i Zus jako potencjalne oszustki i naciągaczki. Pracodawcy traktują nas jak pracowników drugiej kategorii i wręcz nas unikają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość P
z tą działalnościa gospodarcza tez dobry myk. Poki jest luka w prawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie sami przyszli i sprawdzali dokumenty, babka mowila ze jest ok i nie wie czemu sie doczepili a za dwa mc pismo przyslali ze jednak nie. Zobaczymy co po apelacji bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość P
ja zatrudniłam sie u swojego faceta i sama opłacałam skladki wiec wypraszam sobie. Poza tym zus od nas pieniadze moze ciagnac a my od nich juz nie? A co z tymi co zatrudniaja na umowe o prace i w ciazy nic sie nam nie nalezy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytanie ze zrozumieniem się kłania proszę pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli z nas można "doić"? na każdym kroku? a myślisz że tam na górze wszyscy są cacy i nikt nie kombinuje, co by zrobić by mieć a się nie narobi ć? tam to są dopiero przekręty ! tylko prawda jest taka, że jak ktoś kombinuje z paroma tysiakami, to się go czepiamy, a jak już w gre wchodzą miliony, to nagle władza "zamyka oczy".prawo mamy takie jakie mamy, więc z niego korzystajmy, póki jeszcze można. chory kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wezwijcie lekarza - oj uwierz mi, że to teraz nie jest takie proste. Ja opłaciłam 3 składki od wyższej podstawy, ale nie od tej najwyższej i zostało wszczęte postępowanie - kontrola i takich przypadków jest teraz bez liku wręcz na rękach jednej łapy można obliczyć ilu się udało pominąć kontrolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja odpisałam zus-owi wraz z dołączonymi fakturami, pismami z us, dowodami faktycznie prowadzonej działalności, ale różnie z nimi bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale kontrola może być i co? niech będzie. na pewno będzie. ale co oni mogą zrobić, jeżeli wszystko jest dobrze? nie zrobią nic, nie mogą. trzymaj się przepisów, niech cię kontrolują, ale później i tak płacić Ci muszą. przecież nie robisz nic niezgodnego z prawem :) chcą Cię nastraszyć? nie bój się. póki co robisz wszystko zgodnie z przepisami. a oni niech sobie kontrolują, takie mają wytyczne. Mają przeprowadzać kontrolę więc przeprowadzają. I co? i nic:) Myślisz, że córki, siostry, żony, ciotki osób które pracują w zusie nie korzystają ze znajomośc**prawa tych osób i nie "ciągną" ile się da? Robią dokładnie to samo, zgodnie z prawem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×