Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1gość

Powiedzieć mu czy olać

Polecane posty

Gość 1gość

Słuchajcie mam dylemat. Gościa znam słabo ale to bardzo fajny człowiek. Zaradny, poukładany, dobra praca, udziela się i chętnie angażuje w różne akcje dobroczynne itd. Wydaje się być naprawdę wartościowym człowiekiem. Pracuję z jego żoną i ja znam bardzo dobrze. Niby fajna, wesoła, towarzyska. I tu pojawia sie problem. Chyba za towarzyska, bo zaczęła zadawac się z jednym gościem z firmy. Ukrywają to ale wiecie jak to jest. Ona ma 31 jej facet chyba też, po ślubie są niedługo, dzieci nie mają. No i nie moge patrzeć jak ona flirtuje i może rogi takiemu facetowi przyprawia. Poszedłby chłopina wolny swoją drogą i fajną kobiete dla siebie znalazł. Co byście zrobili? Powiedzielibyście mu? Zaznaczam, że jestem kobieta i nie mam absolutnie żadnego interesu w tym, żeby to jakoś rozwiązywać. Po prostu żal mi gościa jak widzę co mu się w życiu trafiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym przemilczala szkoda chlopa ale to nie twoje podworko i nie twoje zabawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1gość
Nie moje podwórko i nie moje zabawki dlatego się nie wtrącam ale pojawiły się wyrzuty sumienia. Może teraz byłby etap żeby jeszcze coś uratowali. Sama nie wiem czy chciałabym to usłyszeć od słobo znanej mi osoby ale z drugiej strony sytuacja, że wszyscy wiedzą oprócz zainteresowanego też nie jest za ciekawa. On jej chyba za bardzo ufa i dlatego wierzy, że taka zapracowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mieszaj sie w czyjes zycie kobieto bo nie masz do tego zadnego prawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie tak jest tutaj no tak was nie oh no czasami to dziwnie hjest tak ale a kiedy to sytuacja nie byla dziwna bo tego rozumiem ha ha 🌼 www.youtube.com/watch?v=aHLH7L_I1wQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam sie na rzeczy
"moze" to raczej za malo zeby donosic na kogos a po drugie co chcesz na tym zyskac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym to przemilczała... Ale generalnie jak tak czytam różne fora to dochodzę do wniosku, że te największe k****y mają szczęscie w miłości i zostają żonami, a porządne wartościowe kobiety zostają starymi pannami, powiedzcie mi jak to jest faceci, czemu sobie za żony bierzecie takie szmaty, a porządnej kobiety nie chcecie? I nie chodzi o wygląd, bo ładne kobiety często też są same i mają pecha do facetów, nikt je za zony nie chce, ale ze ścierą się ożenią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz k******o trzeba napietnować i tępić. będziesz miała czyste sumienie .Może się opamięta.Albo on ją rzuci w diabły i znajdzie taką co będzie jego warta.Posty powyżej świadczą o naszych czasach.wszechobecnej znieczulicy k*******e itp.itd.Niech chłopina wie z kim się związał.zasługuje na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1gość
"Może" nie odnosiło się do tego czy coś jest na rzeczy. Co do tego nie ma wątpliwości. Wiem, że to nie moje życie więc się nie pcham z butami. Chciałam się tylko podzielić swoimi wątpliwościami. Nawet gdyby wszyscy tu orzekli, że jednak coś choćby facetowi zasugerować to i tak nie wiem czy bym to zrobiła. Jak mogłabym to zrobić? Nic na tym nie zyskuję, bo czy to oznaczałoby spokój sumienia? A może on się domyśla i pomimo to chce być z nią? Sama wiem, że sprawa nie jest łatwa. Sytuacja po prostu mi się nie podoba, bo w tym przypadku życie okazało się skrajnie niesprawiedliwe. No i gryzę się z tym. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może sie i domyśla,ale jak ktoś muuswiadomi żecoś jestna rzeczy może sie przebudzi i zadziała.Ja bym powiedziała.Może jestem staroświecka.Już widzę komentaże i pomyje wylewane na moją głowę .A niech tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same puszczalskie tutaj są dlatego bronią zdziry :D Ciekawe czy lochy by tak samo pisały gdyby to je jakiś k****arz zdradzał ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szmaciska nie mają charakteru i sumienia, dlatego tak pieprzą że to nie twoja sprawa, niech k***isko zdradza frajera ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu z 18.49 Za taką się uważasz? W życiu Ci się nie powiodło? Bo to jest tak. Szmaciury umieją dobrze manipulować, dlatego wielu facetów się na to łapie i nawet takiego pod ołtarz umieją zaciągnąć. Te porządne takie nie są i dlatego często nikt się nimi nie interesuję, bo siedzą jak szare myszki. Szkoda mi w sumie tych dziewczyn, bo każdy zasługuję na szczęście. Ale chyba bardzo ciężko jest trafić atrakcyjną, inteligentną, kochającą i uczuciową kobietę. Często te cechy się wykluczają wzajemnie. Dlatego wielu facetów bierze zazwyczaj tyle te ładne no i w miarę inteligentne. A później się okazuję, że mało uczuciowa, że kombinatorka itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffgfggghjh
no to powiedz mu to albo napisz anonimowo żeby nie wiedzial że to ty. W sumie może rzeczywiscie żeby facet sie dowiedzial jak najprędzej, rozwiedzie sie ze ścierą i poszuka sobie porzadnej kobiety, poki jest jeszcze mlody. No, chyba że on wie z kim się ożenił, może to są swingersi i pieprzą sie z kim popadnie? tearz to modne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak radku może tak jest, ja jestem stara panna choć zawsze się szanowałam, nie miałam żadnych przyjaciol od seksu, żadnych seks przygod na jedną noc, na dziecko faceta nigdy lapac nie chcialam itp., a mimo to 30tka na karku i stara panna jestem, a nie jestem ani brzydka ani gruba.A jak czytam różne fora jak faceci żenią się ze szmatami co ich zdradzają, co sie prostytuowały, miały sponsorów, seks bez milosci, seks przygody, to aż się slabo robi na taką niesprawiedliwosc, że takie za przeproszeniem wory na spermę zostają żonami, a porządna kobieta jest starą panną. Ale nie pisze tylko o mnie bo wiele takich historii czytalam na forach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.01 POPIERAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu z 19.09 Jak Ci na imię, bo nie lubię pisać do kogoś w w/w formie :) Jesteś jeszcze młoda, masz 30 lat. Chyba najlepszy okres dla kobiet. Nie ma się co dołować i już się nazywać starą panną :) Myślę, że skoro nie jesteś brzydka, masz poukładane w głowie, to prędzej czy później jakiś facet się Tobą zainteresuję. Dobrze, że się szanowałaś, to się ceni. Teraz ciężko znaleźć kobietę w Twoim wieku z małym przebiegiem :P Sporo dziewczyn jest wyrachowanych. Znam przykłady tu i ówdzie. Głównie o kasę się rozchodziło. Facet majętny to bach, do łóżka go a potem przed ołtarz. Biedaczki wpadli po uszy w sidła i przystali na ich warunki. A potem nudne życie i niunia ma na boku gacha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podam imienia, żeby mnie kto nie rozpoznał. To fakt mimo wieku przebieg mam bardzo mały. Ech już mi w sumie nie zależy na zamążpójściu, pogodziłam się z sytuacją. Nie wierzę w to, że wyjdę za mąż, mam już 30 lat, faceci wolą młodsze. Ale i tak dzieci nigdy nie chciałam mieć, więc nie rozpaczam z tego powodu, żaden zegar mi nie tyka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, ja tam mam imię i nawet rok urodzenia, bo pewno takich jest co najmniej kilkuset :P Skoro się pogodziłaś z tym , to nie ma co dodawać do tego :) Masz 30 lat i mocno stereotypowe myślenie. Faceci wolą młodsze. Bzdura. Znam przypadki , gdzie kobieta jest starsza od faceta, nawet o 5 lat i są szczęśliwi. Np dla takiego 35cio latka jesteś młodym ciachem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolnych,wartościowych 35-cio latków jak na lekarstwo.W tym wieku wolni to tylko odpad poewolucyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1gość
A jednak więcej pojawiło się tych, którzy takim postępowaniem się brzydzą. Szczerze to wątpię żeby ten facet się domyśla, bo jest takim typem uczciwego i ufnego człowieka, który nie dopuszcza myśli, że inni tacy nie są. Może to jest naiwność. Tak czy inaczej nawet jeśli chciałabym mu coś zasugerować to niestety słabo się znamy, spotykamy się parę razy w roku na imprezach organizowanych przez moją firmę i wtedy zawsze jest z kochającą małżonką. Zresztą nie mogę tak wprost, bo z kolei sobie kwasów w pracy narobię. Trudna sytuacja. Jakieś pomysły w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz mu maila, chyba ma konto na fejsie czy jakims innym portalu. Poza tym pozory mylą, może on wcale nie taki święty jak myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak brzydzisz się takim postępowaniem ,daj mu znać.Nie musi wiedzieć kim jesteś .Sposób zawsze można znaleźć.Jeżeli ona zamierza go zostawić to ok,w co wątpię .Ale bzykanie na lewo ,odpada.Niech facet wie co w trawie piszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kłam. Chętnie byś go przygarnęła. Samarytanka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1gość
Facet nie w moim typie co nie oznancza, ze nie jest przystojny. Zresztą ja już jestem zaobrączkowana i szczęśliwa więc przygód nie szukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u motylka plamek kilka
Postaw sie w jego sytuacji- czy jako szczesliwa malzonka chcialabys sie o tym dowiedziec czy raczej kontynuowac sielanke w blogiej nieswiadomosci? Bedziesz miala swoja odpowiedz :) Jesli zdecydujesz sie "powiedziec" to moze jakis anonimowy mail?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1gość
u motylka... - Właśnie to, że zastanawiałam się nad tym czy chciałabym być poinformowana sprawia, że się łamię. Z jednej strony oczywistym wydaje mi się w tej chwili, że nie chciałabym być oszukiwana ale z drugiej może byłby to jakiś jednorazowy wyskok, błąd życiowy mojego męża. Gdybym nie wiedziała miałby szansę go rozwiązać i tylko musiałby ze swoim sumieniem dojść do porozumienia. Gdybym wiedziała ... Niestety nie umiałabym z nim już być. Może dam sobie na wstrzymanie na jakiś czas. Męczy mnie to strasznie chyba jakaś chora jestem, że ise tak przejęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek46
1gość dobra rada CZY CIEBIE DUPA BOLI JAK W PEGEERZE SIĘ KROWA CIELI bez urazy pilnujmy swoich spraw to w niczym nie pomoże a bardziej skrzywdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek46
w związku z wypowiedzą który z panów spal z mężatka? przypuszczam ze ponad polowa wiec te mężatki musza być czyjeś zony i tak jest dobrze nie zmieniajmy tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×