Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy warto wiązać się z palącą dziewczyną

Polecane posty

Gość gość

Poznałem jakiś czas temu bardzo fajną dziewczynę, bardzo mi się podoba i ja jej również, dobrze nam się ze sobą rozmawia, miło spędza czas itp, tylko, że ona ma taką wadę, że pali po kilka papierosów dziennie. Ja nigdy nie paliłem, nie palę i nie będę palić, dlatego mam dylemat, czy jest sens wchodzić w taki związek? Trochę mnie to odstrasza, nigdy nawet nie brałem pod uwagę związku z osobą, która pali. Chciałbym mieć dziewczynę niepalącą, ale tutaj mam bardzo dobrą okazję na związek i już mam dylemat. Nie wiem, co mam z tą sytuacją zrobić, może ktoś mi coś doradzi? I jeszcze pytanie do pań, czy rzuciłybyście palenie, gdyby Wasz partner o to poprosił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gieniek w gomakach
z popielniczką będziesz się całował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wiesz ile ona kasy puszcza z dymem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety, dlatego mnie to wszystko przeraża i nie wiem, czy ma to sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do siedziby PO wpada zdyszany facet i mówi: proszę mnie szybko zapisać do waszej partii. Spokojnie, co się tak panu śpieszy odpowiada Donald Tusk, co się stało, że tak się panu spieszy. Facet opowiada: nie było mnie tydzień w domu, a tu słyszę od sąsiada, że żona mi się puszczała codziennie, córka zmieniała narzeczonych jak rękawiczki, syn pijany awanturował się co wieczór, to ja im powiedziałem, poczekajcie, teraz ja wam wstydu narobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie nigy nie związał. Owszem bzyknąc można, ale stały związek odpada. Nie cierpie smrodu papierosów, już bym wolał, żeby od czasu do czasu zioło zapaliła, czy wypiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja zmotywuj do rzucenia, a tak ona się nie wysila, bo nie ma dla kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem daruj tej dziewczynie związek z tobą, bo mało wiesz o życiu i związkach. Odpowiadając na Twoje pytanie: nie, nie rzuciłabym palenia na rozkaz partnera, ale prośbę bym rozważyła. W życiu KAŻDEGO palacza przychodzi moment, kiedy ma on dość swojego nałogu i chce rzucić sam dla siebie (nie dla faceta czy baby), a mądry, wyrozumiały i świadomy problemu partner może w tym momencie bardzo pomóc. Głupi i zadufany w swojej mądrości niepalącego - może utrudnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
absolutnie nie daj sie w to wciągnąć. Ona nigdy tego nie rzuci, będziesz miał wiecznie zadymiony dom w którym nie będziesz mógł oddychać. W ciąży k***isko będzie dusiło dymem twoje dziecko itd... Człowiek nie może już niżej upas jak być uzależnionym od papierosów, alkoholu i narkotyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co ci takie ś****wo, które robi krzywdę własnemu organizmowi i ludziom w jej otoczeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Skoro już teraz masz problem że dziewczyna pali, to odpuść sobie.Palaczowi jest bardzo trudno zrezygnować z palenia na polecenie.Wszystko musi być przemyślane ze strony palacza.Dawniej również paliłam, mój chłopak wówczas nie palił.Nigdy nie wymagał ode mnie żebym rzuciła palenie.Jednak w Jego obecności starałam się nie palić ponieważ było mi głupio.Od 20-tu lat jesteśmy małżeństwem i tyle lat nie palę i nie zamierzam palić.Wiele trudu mnie to kosztowało,ale czego nie zrobi się dla miłości:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkaaaa
jeżeli wejdziesz z nią w związek to musisz liczyć się z tym że : - będziesz musiał pracować na jej papierosy, - ona będzie narażała Ciebie i siebie na kraba płuc. (Na kraba narażony jest zarówno palacz jak i wdychacz dymu tytoniowego )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21letniajaaaaaaa
Ja nie palę, a mój chłopak niestety tak. Zaczął niedawno, ale początkowo nie palił. I powiem ci - nie wiąż się z taką. Smród papierosów nie jest fajny. A calowac się to już hardcore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moja koleżanka spotykająca sie z fajnym facetem stwierdziła że nie przestanie palić... a on będzie musiał ją akceptować taką jaka jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydowanie sie z nią nie wiąż...dziecko nie wiesz co to miłosc..miłosc nie stawia warunków..jest ponad wzystkim.....nie kocha się za coś a pomimo....ale masz problemy człowieku....zerwij z nią dla jej dobra.....nie zasługujesz na nią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''zdecydowanie sie z nią nie wiąż...dziecko nie wiesz co to miłosc..miłosc nie stawia warunków..jest ponad wzystkim.....nie kocha się za coś a pomimo....ale masz problemy człowieku....zerwij z nią dla jej dobra.....nie zasługujesz na nią..'' O k****, takiej głupoty to długo nie czytałem na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są ludzie którzy rzucają dla kogoś: męża, mamy itp., ale nie na polecenie i nie w takim układzie: znamy się od niedawna, nic jeszcze nie włożyłem w ten związek a już oczekuję zmian, bo nie tak sobie wymarzyłem moją księżniczkę. Laska musiałaby być naprawdę mocno zdesperowana, nieważne czy chodzi tu o palenie, figurę, zmianę stylu ubierania czy cokolwiek. Potwierdzam - każdy prędzej czy później chce rzucić palenie, ale na pewno nie odbywa się to w takich okolicznościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21letniajaaaaaaa
odezwały się palaczki i się oburzyły :D a taka prawda, że walicie papierochami i to nie jest ani zdrowe, ani fajne, ani seksi ! To ona nie zasługuje na niego, bo jest nieskażony oo!! Niech palacze wiążą się ze sobą, niech trują siebie nawzajem. A nie zdrowych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
michał3 O k****, takiej głupoty to długo nie czytałem na kafe. nawet sie nie przyznawaj ze tu bywasz czesto, bo wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michał3, czy ty masz problemy emocjonalne? Nie wierzysz w miłość, czy interpretujesz ją po swojemu? Bo kocha się kogoś za całokształt, za to jakim jest człowiekiem , a każdy ma wady. W przypadku palacza to jedna z wielu, bo na pewno nie jedyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj zupełnie nie chodzi o to, ze ktoś musi coś w sobie zmieniać dla kogoś. Palą tylko prymitywy, żaden inteligentny człowiek nie da sie w to wciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a weź ty michałek spierydalaj, nie znasz, nie osadzaj, ja ci nie mowie żeś jest spedalona c***a bo na babskim forum siedzisz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyna333 ty możesz sobie żyć na przykład z alkoholikiem i tylko mu wódkę donosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem byłą palaczką - od 10 lat nie palę, a paliłam i tak raczej mało. Znam problem, mam znajomych palaczy i palaczki. Wiem, że to śmierdzi, wiem że szkodzi, doskonale wiem, że to nic mądrego (dlatego nie palę). Po prostu chłopak pisze z perspektywy osoby nie mającej pojęcia o nałogu nikotynowym. Lepiej dla niego zresztą, ale temu związkowi nie wróżę przyszłości, bo jednak ten nałóg u dziewczyny już jest. Jeśli on nie potrafi tego zaakceptować, nie chce nawet próbować dowiedzieć się czegoś to po prostu nie ma sensu. Nawet jeśli dziewczyna rzuci dla niego palenie, to nie będzie to samo, to nie będzie ta wymarzona niepaląca dziewczyna. A on po prostu się nie sprawdzi jako partner rzucającej nałóg palaczki. Oboje będą niezadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×