Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy warto wiązać się z palącą dziewczyną

Polecane posty

Śmierdzi? Przecież pisałeś, że nawet zwierzęta nie robią sobie świadomie krzywdy. To dlaczego się nie zwolnisz?Przecież jeśli każdy z potencjalnych pracodawców powieli twoje samouwielbienie, to raczej nie powinieneś mieć problemów z zatrudnieniem. Więc o co caman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noz tp gender Michal ! Baby pala,5 procent ! Ha ! ja jestem jedyna baba w regionie czyli 100 % palacych bab ! Zaloze sie Michal ze cie pzrezyje. Bo mnie cieszy zycie.Mroz,upaly.Niezdrowe zarcie,fajki i woda. Ty zdechniesz jako nadwrazliwa meda,ktora nie chciala spotkac zycia,bo boli. Jutro rano znow zapale,wypije kawe z mezem,ktory tez zapali a dzieci beda biegac po 8 rano w ogrodzie. Ha ! I kto jest szczesliwszy???? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś tylko kobietą, więc nie zrozumiesz tego, że facet może być przywiązany do swojego miejsca pracy. Po drugie nikt mi nie zapłąci nawet połowy z tego co tutaj zarabiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, to jest głupota. Jakoś inni mężczyźni nie mają tak silnej więzi emocjonalnej ze swoim stołkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Ty zdechniesz jako nadwrazliwa meda,ktora nie chciala spotkac zycia,bo boli.'' Nie sądzę, mam tekie geny długowieczności, że naprawdę nie masz szans. Mój dziadek jeden i drugi żył ponad 85 lat, babcia 98 lat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''nie, to jest głupota. Jakoś inni mężczyźni nie mają tak silnej więzi emocjonalnej ze swoim stołkiem.'' A ja mam, pracowałem przedtem w kilkunastu firmach. Obecna uratowała mi życie, dała mi wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciu_z_pieca
chyba nie warto, skoro już w tym punkcie widać, że się tak bardzo różnicie - bo z faktu palenie wynika wiele innych spraw - kwestia podejścia do swojego zdrowia i zdrowia innych (bliskich osób) - taka osoba nie szanuje tego, a jak widać ty szanujesz i to z czasem wyjdzie, że to duża różnica która będzie was różnić. Poza tym takie kobiety są mało kobiece z charakteru, mało czułe, więc tym też bedziesz zawiedziony... generalnie odradzam, ale jak chcesz to sam się przekonaj ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to już jest, że każde pokolenie żyje krócej od dziadków, rodzice, a później my. Moja babcia żyła 78 lat paląc papierosy, a niedawno mój niepalący wujek zmarł na raka płuc mając lat 58. Nie ma reguły , na coś i tak umrzemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co nie zmienia faktu, że palą głównie żule. Możesz byc nie wiem jak inteligentnym człowiekiem jak palisz to dla mnie jesteś zerem. --- Co za prymityw. Są tacy co są uzależnieni od alkoholu, narkotyków, sexu, jedzenia a obrzucacie błotem człowieka co sobie zapali papierosa z dala od innych ludzi. Puknijcie się w łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się idź leczyć palancie, bo poziom agresji sięga Mont Everestu. Ps. Chyba wiesz co to jest, czy mam ci wyjaśnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już c****sałem, odpalaj fajke i rób domownikom zadymienie, niech się uduszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Palantus do potęgi n-tej... Ja nie palę dupku,,, a wcześniej gdy mi się to na raz ruski rok zdarzyło to z dala od innych i na powietrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty się idź na kurację psychiatryczną, by zminimalizować poziom agresji do innych ludzi..czytam co piszesz na innych tematach i prawdę mówiąc jesteś złośliwym, ironicznych, agresywnym pajacem.. A teraz pewno będziesz pisał jako gość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do zalotów startujesz... nie urażając ciebie, delikatnie napiszę- za wysoka liga dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu dla mnie prawdziwa kobieta musi być pijana i śmierdzieć tytoniem. Taki fetysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to masz statystycznie bardzo duże szanse taką spotkać, dużo kobiet pali co widać, a z alko to się przeważnie ukrywają.....Możesz wybierać i przebierać do woli.. P.s. Fetysz mądralo-- to http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2557759 Żongluj odpowiednimi słowami... bo fetysz w pewnym sensie to też uzależnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żartowałem przecież, lubię tylko na takie patrzeć na imprezach, uchlane laski z papierosem w gębie to jest to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nawet nie lubię patrzeć na ludzi naćpanych, pijanych do tego stopnia, że tracących świadomość... zwykłe sponiewieranie człowieka, zejście do poziomu pantofelka. Widzisz różnicę z kimś co pali papierosa, lub cygaro.. mnie akurat to nie razi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka i fajna
Przeczytalam caly watek, i uwazam ze nie warto wiazac sie z osoba palaca jesli sie samemu nie pali. Za duzo wyjdzie roznic, niepotrzebne dodatkowe napiecia, brak akceptacji wzajemnej, itp. Ja na codzien nie interesuje sie palaczami, niestety oni 'interesuja' sie mna. Jestem w ciazy, mieszkam w bloku- po otwarciu okna z 3 mieszkan sasiednich leci dym papierosowy. Jest to dla mnie prawdziwa tortura. Albo duchota i brak tlenu w szczelnie zamknietym mieszkaniu, albo....otwarte okno i zapach papierosow. Bardzo trudno jest akceptowac ten nalog, gdy jest sie nim 'dotknietym' na codzien. Mam dodatkowo astme i zapach dymu jest dla mnie koszmarnie trudny do zniesienia. Nie moglabym byc w zwiazku z osoba palaca, dlatego to odradzam, z powodu licznych niedogodnosci. Natomiast nie zgadzam sie z michalem3 ze ludzie palacy nie sa inteligentni, to bzdura. Matematyczna inteligencja, wysokie IQ nie ma na to wplywu. Juz moze bardzie IE czyli inteligencja emocjonalna ( radzenie sobie zyciowo z problemami, bez nalogu, umiejetnosc zabawy bez zamglenia umyslu substancjami itp) ale to juz musieliby psychologowie przebadac a nie wiem czy ktos by sie podjal bo to temat kontrowersyjny i jednak obrazajacy osoby palace, a jest ich wszak tak wiele. Podsumowujac - niepalacemu odradzam zwiazek z palaca. Nie dlatego ze jest 'glupia' tylko z powodu niedogodnosci i roznic w swiatopogladzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie nazwałabym narkomana, alkoholika g****m.... Posłużę się cytatem "Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem..." Faktycznie, jesteś prymitywny i chamski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×