Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zostawił dla mnie wszystko potem zostawił mnie

Polecane posty

Gość gość
D****arz zawsze pozostanie d****arzem ;) tylko noga mu się powinęła. Z normalnymi żonatymi, w separacjach nie ma takich cyrków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starszy 13lat i ma córkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to moze jednak faktycznie sobie to wszystko przemyslal skoro ma dziecko. Gdyby tylko chodzilo o zone, to moze i by ja zostawil, ale 13 letnie dziecko, czyli z zona pewnie byli razem z 15 lat - tego nie da sie o tak przekreslic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscinna99
Wogole jak ty sie moglas pakowac w takie cos? Szef, starszy o 13 lat, zonaty i dzieciaty?????? czym ty myslalas?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
;) Mnie to smieszy to: "Nie ma opcji zeby mnie nie chcial" Nad czym Ty sie zastanawiasz? Zauroczyl sie Toba i mu przeszlo. Takie to dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 lat starszy a córka ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakies dziwne emocje nim targają, może wyrzuty sumienia go ruszyly? może cos nagle przestalo mu się w Tobie podobać? w zasadzie to on Ci tego nie wyjasnil, to co my możemy na forum radzic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak miałam: zostawił wszystko dla mnie, a potem odszedł. Tak po prostu, niewiele tłumaczył. Jest sam. Popapraniec - tak o nim mówię i Ty chyba też tak będziesz mówić o swoim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiałam się komuś wygadać. Tutaj są różni ludzie, różne opinie, ktoś mnie zrozumie, ktoś mnie zwyzywa od najgorszych... Potrzebuję rady w formie dowolnej. Nie mam na tyle siły, żeby znowu się z nim widzieć, poza tym on się do mnie nie odzywa, ja nie jestem z tych kobiet, które się proszę: bądź ze mną, bo nie dam rady. To było coś cudownego, naprawdę życzę każdej kobiecie żeby przeżyła coś takiego i bez uprzedzenia prysło. Z dnia na dzień, bez żadnego przygotowania, kłótni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to jest na WASZE zyczenie. Popatrzcie. Facet mieszka z zona. Zle mu sie uklada. Rownolegle zaczyna dogadywac sie z inna. Wyprowadza sie od zony. OD RAZU rozpoczyna zwiazek z inna- mloda siksa. Jest zauroczony jest fajnie, jest seks, jest milo. No zakochance cala geba. A pozniej... upssssss, tesknota za zona? Mysli? Kazde rozstanie trzeba odchorowac w samotnosci bo potem sa efekty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zycz kazdej kobiecie. Mi nie zycz. :) Ja wole PRAWDZIWA MILOSC a nie zwykle zakochanie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pouzywal sobie i wroci do zony hahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli on ma około 40 lat i córkę 4 letnią to moze znamy tego samego gagatka?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że on miał łzy w oczach, jak mi to mówił. Nie widziałam go NIGDY takiego. Jak weszłam do tego mieszkania to byłam w szoku, zawsze pełen życia - wtedy szary, smutny, zrezygnowany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna stad
A ja miałam tak - bylam z chłopakiem 1,5 roku, cudowny,intensywny związek.Po ok roku dowiedziałam się, ze ma druga na boku (nie od niego) mało tego uslyszalam, ze szaleje na jej punkcie, tego jak się poczułam nie musze opisywac, bo się pewnie domyślacie, natychmiast z nim skonczylam.Bylam pewna, ze poszlam mu na reke, ze będzie z nia a tu co? niespodzianka ....szalal, ale z rozpaczy,ze go zostawiłam, w zyciu nikt tak mnie nie przepraszal,prosil,blagal,plakal,kleczal etc...pol roku walczyl o nasz związek, niestety dla mnie już był przegrany,nie wybaczyłam. Pisze do Autorki,bo taka jesteś pewna,ze on Cie chciał/chce, facec***otrafią tez klamac, on czegos ewidentnie zaluje, facet, który kocha w zyciu się tak nie zachowa, nie będzie ranil swojej ukochanej, ten mój tez tam niby na boku szalal az ja w d**e kopnal, nic dla niego nie znaczyla, od razu z nia skonczyl, była forma rozrywki ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego, ze mial lzy w oczach;pppppp Moze mu przykro. jest rozbity emocjonalnie. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez bym miala lzy w oczach jakby do mnie przyszedl facet ktoremu mam dac kosza a ktoremu robilam nadzieje! Ja jak daje kosza to sama rycze i rozpaczam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mial lzy w oczach, bo mu smutno, ze takie swinstwo zrobil rodzinie...Po sylwestrze bez zony zrozumial na kim mu naprawde zalezy...a swieta jak spedzaliscie, razem czy osobno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wigilia osobno w nocy razem, w 1dzień świąt podobnie, 2 dzień świąt razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde myslalas, ze mozna z mieszkania z zona wejsc od razu w nowy zwiazek bez uszczerbku na zdrowiu? przeciez prawdziwa milosc buduje sie latami... Nie watpie. Byl w Tobie zakochany. No, ale co z tego zakochania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemyślał sprawę, zrozumiał błędy a teraz się smuci, bo pewnie żona go nie chce.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie w swieta przy stole z zona i corka zrozumial co stracil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna stad
Mi mój mowil,ze w tamta mu tylko w glowie zawrocila, ale to mnie kocha jedyna, prawdziwa miloscia, podejrzewam, ze u Ciebie jest podobnie, zrozumial co dla niego w zyciu ważne, bylas milostka w jego zyciu a nie TA JEDYNĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety dla Ciebie, ale tak na pewno jest. Nie ma innego wytłumaczenia. Człowiek popełnia błędy on widocznie swoje zrozumiał i teraz nie wiem jak się z tego wyplątać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no cóż jesteś tylko kobietą - do zabawy i zostawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...nie był na wigilię z żoną tylko u rodziców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna stad
Jeśli bylas dla niego tak wazna, czemu na wigilie Cie nie zaprosili, nie zabral Cie z sobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może rodzice mu uświadomili jaki błąd popełnił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no moze i wigilie spedzil u rodzicow, ale pewnie zona i corka tez tam byly. Przeciez to rodzina i dziadkowie napewno uwielbiaja wnuczke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy żona przyszła on wyszedł i przyjechał do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×