chciałabym urodzić TROSZECZKĘ szybciej czy macie jakieś rady

Witam, Dziś zaczęłam 39 tc. Termin porodu przypada mi na 21.01.2014r. Od samego początku ciąży, będąc na konsultacjach u czterech różnych lekarzy ginekologów każdy stwierdza, że mój synek będzie dużym niemowlęciem, gdyż każde usg wykazuje, że jest mniej więcej o 1,5 - 2 tygodnie większy, niż powinien być i jeden z lekarzy powiedział mi, bym spróbowała urodzić o tydzień, dwa szybciej bym ani ja ani maluszek nie musiała się męczyć podczas porodu. Odczekałam cierpliwie do początku 39 tc i od dziś postanowiłam coś popróbować, choć nie jestem w 100 % przekonana do tego zagadnienia. Od rana wysprzątałam całe mieszkanie, ale nie dzieje się nic, oprócz towarzyszącego uporczywego bólu w okolicy krzyża. Naczytałam się o różnych sposobach "przyspieszania" porodu, ale nie wiem, którym zaufać, a które odrzucić. Na pewno NIE skorzystam z : - mycia okien, wieszania firan ( możliwość naderwania łożyska ) - picie olejku rycynowego ( zagrożenie wydalenia smółki przez dziecko do wód płodowych ) Stawiam na: - Spacery - Wzmożoną aktywność fizyczną - sprzątanie, prasowanie i generalnie duuużo porządków w domku ( na jutro już zapowiedziałam sobie czyszczenie szafek kuchennych ;-) - Seks z mężem (?) - no nie wiem, trochę się tego obawiam ... hmm ... a może wy macie jakieś "sprawdzone" sposoby na ewentualne przyspieszenia porodu ? Wiem, że nic nie wygra z naturą i poród prawdopodobnie odbędzie się według właśnie naturalnych założeń gdzieś w okolicach 21.01, ale MOŻE uda się to przyspieszyć chociaż troszkę ? Nie chciałabym, by mój Synek z uwagi na to, że jest duży musiał męczyć się podczas porodu, a już w ogóle obawiam się sytuacji, w której "przeterminowałabym" poród ;-( Pozdrawiam wszystkie mamy - te obecne i te przyszłe ;-)

próbowałaś chodzić po schodach? to popularne w szpitalach

Niech gin zrobi ci masaz szyjki macicy i pozniej sex z mezem mi to pomoglo

hmm.. mieszkam na parterze i nie za bardzo mam możliwość, ale w sumie mieszkam nie daleko galerii handlowej, a tam jest sporo schodów do przejścia ;-)

A dlaczego obawiasz się seksu z mężem? To jest jeden z lepszych sposobów. S****a zmiękcza szyjkę.

Dobry seks z mężem i z rana wylądowałam na porodówce

herbata z liści malin 2 razy dziennie (do kupienia w sklepach zielarskich), odstaw Magnez jeśli zażywasz, zamiast tego pij wapno, seks, stymulacja sutków, schodzenie po schodach (najlepiej znaleźć jakiś wieżowiec, wyjechać windą na ostatnie piętro i zrobić sobie spacerek na dół, kieliszek czerwonego wina (chociaż dla mnie jest to trochę kontrowersyjna rada) masaż (takie jakby drapanie) górnej części brzucha to są wszystko informacje ze szkoły rodzenia, więc wydaje mi się że wiarygodne źródło

a ja mam takie może głupie pytanie- jak technicznie ten seks z mężem z takim wielkim brzuchem? W jakiej pozycji? Bo ciężko nam sobie to z mężem wyobrazić, ale może jesteśmy mało kreatywni...

ah, bo naczytałam się, że nie należy tego robić po odejściu czopu śluzowego, choć nie zaobserwowałam, by odszedł ... po prostu - to moja I ciąża i nie chcę zaszkodzić. Wiecie, na początku ciąży naczytałam się,że należy spać/leżeć/odpoczywać tylko na lewym boku - od tamtej pory nie ma szans, bym położyła się inaczej, czasem biodra tak mnie bolą od leżenia wyłącznie na jednym boku, że nie macie pojęcia, ale ja boję się inaczej i koniec ... ;-) taki ze mnie głupi typ człowieka ;-)

Seks, mycie okien, sprzątanie, schody, molestowanie sutków, spacery, cieple i zimne prysznice - nic nie przyspieszyło porodu mimo ze lekarz prowadzący zapewniał ze urodzę przed terminem (szyjka zaczęła się otwierać w 36 t.c.). Poród wywołała dopiero 3kroplowka z oksytocyna. ;) dziecko wie kiedy się urodzić ;)

gość - no albo od tyłu ( ja tylko tak lubię, bo brzuch nie przeszkadza ) albo na jeźdźca, kiedy kobieta jest odwrócona do partnera tyłem ... my nie zachowaliśmy 100% wstemiężliwości w czasie ciąży, natomiast, że tak powiem - do tej pory nie był to pełny seks, tj. mąż nie kończył ( mówiąc w prost ) we mnie ;-)

ja tam w to nie wierze.Ja wyprobowalam wszystkie mozliwe sposoby spacery,mycie okien Urodzilam 2 tygodnie po termninie.

jak technicznie ten seks z mężem z takim wielkim brzuchem? - od tyłu - na boku lub na pieska :)

Bardzo ciepła kąpiel, chodzenie po schodach-ogólnie dużo ruchu, i dużo seksu z mężem. Powinno pomóc.

Mycie podlog na czworaka na drugi dzien bylam na porodowce

Ja w 37 tyg robilamwszystko i nic nie ruszyło w 38 tyg 3 dni sex z mężem długii bardzo długi i o 5 rano mała była ze mną:-)

Orgazm.. więc niekoniecznie seks... sam seks nic nie da.. potrzebne są skurcze macicy, czyli orgazm.. a najszybciej i "bez obaw", to chyba wiesz, jak to się robi,,