Dlaczego w dzisiejszych czasach KAŻDY związek się rozpada prędzej czy później

Ja wiem, że chemia mija itd, ale kiedyś ludzie tworzyli związki, które opierały się na czymś więcej i dziś jeszcze można spotkać starsze pary, które wzajemnie bardzo się kochają i szanują, bo tego ich nauczyło życie. W naszym pokoleniu niestety takie coś jest ABSOLUTNIE NIEMOŻLIWE.

wplyw telewizji,internetu,ten caly show biznes,dla wiekszosci liczy sie tylko kasa czy wyglad

Bo w dawnych czasach za ktorymi pewnie teesknisz kobieta miala w ch*j do gadania i miala zero kasy ani szans za samodzielna egzystencje i trwala przy mezu chocby ten zdradzal na lewo i prwo i prał ja regularnie kablem od prodiza.

Po prostu odrzuciliście stare sprawdzone wzorce . Stwierdziliście że stare wapniaki się nie znają no to macie .

a ty autorko ile masz lat,w ilu bylas zwiazkach?

Dzis kobieta moze bys samodzielna, niepotrzebuje meza by istniec. Kiedys kobiety aspiracje zaczynaly i konczyly sie na wyjsciu za maz i urodzeniu dzieci i zajmowaniem domem. Te czasy minely. Jakby faceci odpowiednio traktowali kobiety od wiekow to by nic sie nie zmienilo bo by sie babom nie chcialo emancypacji. A tak to jak tylko byla okazja s*********i spod buta faceta. I slusznie

Do tego, kiedys rozwod oznaczal wbycie wykletym na wiosce, przez proboszcza sasiadow rodzine, jak baba od chlopa uciekla:D Winni sa męzczyzni bo gdyby dobrze baby traktowali to te by zmian nie chcialy. I nie ma tu nic do rzeczy tv internet itd bo emancypacja nastapila na dlugo przed tym.

no tak, ale na czym ta emancypacja polega jak kobiety dalej sie zadaja z typi co bija kablem, zdradzaja itp. :D mimo wyzwolenia robia to samo, pytam sie gdzie logika? za kazdym razem to samo, bo my chyba lubimy takich :D

Mnie się wydaje, że teraz jest jakieś durnowate nastawienie na to żeby chwytać to co się najlepszego trafi( zwłaszcza przez kobiety). A do tego nie puśc****erwszej gałęzi jak nie chwyci drugiej.

Nie lubicie ale człowiek jako bydlę stadne źle funkcjonuje w izolacji . Oczywiście istnieją chlubne wyjątki .

Tak, owszem. Zadaja sie. To dla mnie jako faceta jest zagadka. Ale dzis maja mozliwosc zyc na wlasny rachunek i nie sa skazane na trwanie w zwiazku z np sadysta jak to bylo kiedys. Kobieta moze sama sie utrzymac, miec prace dobra, spelniac marzenia. Btw kiedys czesto wybierano kobicie meza. Brala go jedyny faceta slub dziecko potem drugie itd a brak wyksztalcenia i tak naprawde niewola. I facet mogl rooochac bezkarnie nawet d***** do domu sprowadzac a kobita musiala to znosic. Wielu facetow chcialoby takich czasow. Ze kobity za tym tesknia to dla mnie szoke

kiedys nie bylo tyle mozliwosci do poznawania innych, kluby,internety,czaty, portale randkowe, skype, telewizja, ludzie szukają nie wiadomo czego, ja moj pierwszy zwiazek rozwaliłam przez wpływ mediów! bo on nie byl idealny, bo bywal niemily, nie traktowal jak ksiezniczke, poznalam kolejnego i on mnie traktuje lepiej niz w tv, natomiast on mnie rzucił bo nie czul wielkiej milosci i emocji jak w titanicu :(

Niestety. Obecnie trudno o poszanowanie wartości 10 przykazań, siebie, drugiego człowieka. Przykre. Ale może jest trudniej to jednak istnieją i kobiety i mężczyźni, którzy wyznają prawdziwe wartości w życiu a nie tylko materializm.

A co do starych modeli zwiazkow, 50 zwiazkow waszych dziadkow i pradziadkow by sie rozpadlo gdyby wasza babcia czy prababcia miala wybor i cokolwiek do gadania. Popytajcie jakie wyksztalcenie mialy wasze prababcie. Jakie perspektywy egzystencji bez meza chocby niewiadomo jakim byl s********m.

bo faceci tcyu sa no ale sa na to rozne sposoby i sa skuteczne i dzialaja na kazdego faceta jak sie to zrobi tak ale pamietaj ze taki moze ciebie potem latwo zostawic jak inna tez to bedzie robiuc tutaj sa te przyklady www.youtube.com/watch?v=aHLH7L_I1wQ

Prababcia to nie wiem ale babcia była dyplomowaną przedwojenną akuszerką .

Niie p********e ze kiedys ludzie mieli wiecej moralnosci dlatego mniej rozwodow bo was smiechem zabije. Kiedys baba byla do chlopa przywiazana jak pies do budy i c***a do gadania

Kiedyś faceci mogli bezwstydnie zdradzać kobietę, bić ją, pomiatać nią a ona i tak nie mogła odejść, by nie być narażoną na ostracyzm społeczny więc nic dziwnego, że kiedyś małżeństwa rzadko się rozpadały, szowinistyczne świnie!

Ciut starszy, ok babcie juz mialy wyksztalcenie, jakies, ale swiadomosc speleczenstwa a takze presja spoleczna, sasiadow plebanii itd uniemozliwialo wziecie rozwodu chyba ze jakies skrajne przypadki lub gdy to facet chcial rozwodu bo znalalz lepsza duuuupe. Ale prababcie mialy gooooooooowno do gadania i zwyczajnie nie mogly wziac rozwodu ze s********m bo on mial 99proc kasy a ona dzieci i gary.

moj***abcie miały doktoraty , obie wyszły za mężczyzn ze swoich kierunków studiów, obaj byli męscy,jestem dumna z dziadków, obaj traktowali babcie wspaniale :) prawdziwi mężczyzni nie to co te pisdusie teraz :(

Na jakiej podstawie twierdzisz, że KAZDY? badania, statystyki?:)

Moj cudowny przyklad : moj maz chla, po wodce agresywny na trzezwo lagodny jak baranek, mieszkam u podlej tesciowej wiec jak tu trwac w takim syfie? Spadam stad jak najszybciej

Dywanem w nery mówie świętą prawde. Jak się babie mąż dobry trafił co nie bił i kochał to miała tylko ztego powodu 10000 orgazmów.

Dokladnie. Moralnosc byla ta sama , jedynie kobiety mniej praw mialy. Dzis maja prawie na rowni i dlatego rozwody. Kiedys rozwodzil sie albo facet albo wcale. Dzis oboje moga bez problemu wziac rozwod i radzic sobie samemu.

Wypowiadalam sie o 19:41 zaczne nowe zycie niestety od zera ale meczyc sie nie zamierzam i ryja nadstawiac co dwa dni. Chcialabym zeby bylo ok jednak zycie jest dla mnie brutalne, sama je s*******ilam wybierajac nieodpowiedniego dupka gdybym tylko mogla cofnac czas...

Zgadza się i to nie było dobre ale też nie jest dobre to że partnerzy odchodzą od siebie praktycznie bez powodu , że głupota i chory egoizm powoduje degenerację rodziny i cierpienia jej członków .

A babcia mojej dziewczyny ze wsi miala podstawowke i meza co ja z siekiera ganial i niemogla wziac rozwodu bo rodzina niepozwalala miejscowy ksiadz ani sasiedzi a miala 4 dzieci. Moj***abcie akurat mialy farta, jedna bez wykrzyalcenia ale za to z super mezem a druga miala wyksztalcenie, mniej fajnego meza ale wojskowy , nigdy go prawie i tak w domu nie bylo.

Moim zdaniem zmieni się ludzie. Każdy gorączkowo szuka pracy, a jeżeli już jakąś ma to zasówa ile może, i się martwi żeby jej nie stracić. Stres powoduje że ludzie stali się nerwowi, nie mają cierpliwości lub czasu dla dzieci, samych siebie i w stosunku do innych. Zmieniły się też role: mężczyzna jako głowa rodziny zapewniająca byt, i niezależna kobieta która może odejść w każdej chwili. Ludzie niepotrafią ze sobą otwarcie porozmawiać. Częściej jest prościej "uciec" od problemów aniżeli je rozwiązać. Edukacja też leżyi kwiczy. Wiele kobiet jak i mężczyzn nie mają pojęcia o anatomii. Kościół i nacisk na "pobożne życie" też nie pomaga. Ogólnie piszę bo czynników nie brakuje. Mamy 21 wiek, a wiele tradycji czy zapytrywań po prostu niepasuje do dzisiejszych czasów , a co za tym idzie, następne konflikty, brak porozumienia, akceptacji i szacunku.

Kobiety dążą do równości faceci zaczynają tracić grunt pod nogami, bo możliwość zarobienia pieniędzy nie jest juz tylko ich przywilejem. Teraz muszą przejmowac część obowiązków domowych, tak jak kobieta przejeła w uogólnienia połowe kosztów utrzymania. I dobrze. To jest właśnie postęp społeczny. MUZŁUMANIE to np zacofane bydło. mam nadzieje ze coś ich trafi wszystkich, ale sie na to nie zapowiada :<

gościówka a biorąc ślub wiedziałaś jaki z niego d**ek i pijak? głupie jest to,że kobiety które zabijają swoich oprawców idą do wiezienia, kobieta na ktora facet podnosi reke powinna mieć święte prawo zamordować go honorowo przez sen