Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sydoniaa

Pomozcie mi przez to przejsc Musze o nim zapomniec nie mogę zadzwonic

Polecane posty

Gość gość
Słuchajcie, to się strasznie czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś powyżej napisał do autorki te słowa : Ty jestes jego milym przydupasem. Zanieruchomiałam na mojej drodze zycia spotkałam zupełnie takiego samego człowieka, niebezpiecznego dla mnie. Byłam dla niego / miłym przydupasem / Tak samo jak autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, to nie jest takie hop siup. Nawet jeśli się od niego uwolnisz to nad kolejnymi związkami też będziesz musiała pracować... Dlatego nie rezygnuj z pomocy specjalisty. Niech pomoże Ci odnaleźć poczucie własnej wartości ZANIM wejdziesz w nową relację, a nie w trakcie kolejnej. Czeka Cię wiele ciężkiej pracy, ale pamiętaj, że od tego zależy całe Twoje życie, czyli kilkadziesiąt kolejnych lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość Poczytaj o narcystycznych zaburzeniach osobowosci i wroc do tematu. Po co ma z Toba byc? Moze nie ejst zdolny do PRAWDZIWEJ milosci? A od Ciebie mial seks. Ma co chce. I jeszcze sie ponizasz. To po co mu bycie z Toba? Problem jest w tym, ze Ty chcesz pozwolic zeby Cie katowal. Chyba cierpisz na syndrom sztokholmski. Poszukaj jakiegos dobrego terapeuty. trzymamy za Ciebie ksiuki bardzo, bardzo mocno". Ha, ha, mało nie fiknęłam z krzesła po Twoim poście - robisz z siebie speca od psychologii, a nie odróżniasz syndromu sztokholmskiego (autorka nie została porwana!) od syndromu ofiary. Podobne, ale nie to samo i wymagają całkiem innych warunków, żeby zaistnieć. Autorka topiku ma typowy syndrom ofiary jeżeli już chcesz precyzować. Droga Autorko, nie dawaj mu już żadnej kolejnej szansy, on Cię niszczy. Nawet mając niskie poczucie własnej wartości można siebie szanować i nie pozwolić innym na nieszanowanie siebie. Najłatwiej Ci będzie nie sięgać po słuchawkę i do niego nie dzwonić, kiedy zdasz sobie sprawę, że on po każdym takim Twoim telefonie jest tym zirytowany i się z Ciebie naśmiewa (że jesteś taka naiwna) i gdy przy każdej myśli o nim będziesz zamiast miłych chwil przywoływała wszystko to, co Ci złego zrobił lub powiedział. Bo z czasem pamiętamy tylko to, co było dobre, ale to fałszywy obraz. Musisz stawić czoła realiom i się uda, nie Ty pierwsza i nie ostatnia trafiłaś na dupka. Nie ma tutaj żadnych ram czasowych, po których na pewno przestanie boleć i bez sensu jest mówienie, że przejdzie np. po 90 dniach. Każdy potrzebuje innego okresu, by się z takimi sprawami uporać. Ale na Boga, nie jeździj pod jego dom! Jak się da, omijaj miejsca, w których razem bywaliście, wyrzuć lub przynajmniej pochowaj rzeczy, które Ci go przypominają, skasuj numer. Nawet jeśli znasz numer na pamięć, to jak nie będziesz miała do niego łatwego dostępu, to uda Ci się zwalczyć własne myśli i nie zadzwonisz. Zajmij się tym, co sprawia C**przyjemność, a gdy jakaś myśl o nim wpada Ci do głowy, przypominaj sobie wszystko źle, co Tobie zrobił. I pomyśl, czy chciałabyś, aby Twoje dzieci wychowywały się w toksycznym domu patrząc, jak rodzice się nie szanują i jak ojciec pomiata matką. Jesteś dość inteligentna, by to wszystko zrozumieć, by się szanować i aby nie pozwolić nikomu umniejszać Twojej wartości. On był w czymś dobry, a Ty jesteś też dobra, tylko w czymś innym. Nie musisz wiedzieć tego samego co on czy ktoś inny. Bądź sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko. i nie rzucisz się pod pociąg. Będziesz żyć, będziesz szczesliwa i wolna od tego mezczyzny. Będzie dobrze. Ale aby było dobrze, musisz, MUSISZ OD TERAZ OD DZIS I TAK KAZDEGO DNIA, ZAJĄĆ SIE WYŁĄCZNIE SOBĄ ! zaraz wróce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być: "przypominaj sobie wszystko złe, co Tobie zrobił".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość Kochana, to nie jest takie hop siup. Nawet jeśli się od niego uwolnisz to nad kolejnymi związkami też będziesz musiała pracować... Dlatego nie rezygnuj z pomocy specjalisty. Niech pomoże Ci odnaleźć poczucie własnej wartości ZANIM wejdziesz w nową relację, a nie w trakcie kolejnej. Czeka Cię wiele ciężkiej pracy, ale pamiętaj, że od tego zależy całe Twoje życie, czyli kilkadziesiąt kolejnych lat!" Ale można nie mieć poczucia własnej wartości, a mimo to nie pozwolić nikomu się nie szanować. To kwestia charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bez poczucia własnej wartości, w stanie w jakim jest podświadomie będzie szukać kogoś, kto ma takie zapędy jak ten palant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj ktos wysmial moj syndrom sztokholmski. Znam znaczenie syndromu. Ponioslo mnie tylko. ;d Wczesniej jej pisalam o rabusiu i ofierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość Ale bez poczucia własnej wartości, w stanie w jakim jest podświadomie będzie szukać kogoś, kto ma takie zapędy jak ten palant". Nie. Ja też nie mam poczucia własnej wartości i w przeciwieństwie do Autorki byłam w domu wiecznie krytykowana, a nie szukam takich mężczyzn i na aż takiego drania nigdy nie trafiłam. A jak ktoś sobie pozwolił na najdrobniejszy przejaw kręcenia czy powiedzenia czegoś niezbyt grzecznie, to już więcej mnie nie widział. Więc wiem to z własnego doświadczenia, że można inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten d**ek to typowy Wampir Energetyczny ! Karmil sie Twoja energia i nie zostawi Cie tak latwo w spokoju, bo bedzie mu tego brakowac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już wróciłam. Zgadzam się z powyższą wypowiedzią, Autorko, za chwilkę podam Ci tytuł książki która mam nadzieję, pomoże tobie zobaczyć to z kim ty byłas i komu ufałas...Ja jestem w trakcie czytania... zastanawiam sie czy aby nie nadac sobie chwilowo nicku / byłam jego przydupasem / zw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo chory czlowiek. Trzeba ise od takich z daleka trzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narazie mam plan taki że mase zajęć żeby nie było czasu na myślenie.Nie spie dziś w jego bluzie(którą kupiłam od niego za 100zl:) tylko dlatego że on w niej chodził...,ani nie mówie dobranoc do jego zdjęcia...Nie mam go juz na pulpicie,ani nie jem ciasta które on lubił...Jak wytrzymam 90 dni to potem już dam radę.Boje się tylko że spotkam go na ulicy,to wszystko zepsuje.Bo pracuje w pobliżu jego miejsca zamieszkania.Wziełam stolnox na spanie więc moge zasnąć w każdej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bluzę Ci sprzedał? Sprzedał? Normalny facet by oddał z uśmiechem na twarzy, dumny, że ją chcesz. Czy ktoś może sprecyzować naukowo jakim typem jest ten gość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka za malo informacji ujawnila zeby sprecyzowac, ale ja obstawiam zaburzenia narcystyczne, ew. psychopatie, socjopatie. :) Ja znalam narcyzka. ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam jego przydupasem
Autorko. tyt książki " Molestowanie moralne. Perwersyjna przemoc w życiu codziennym" napisana prze kobietę : psychiatrę,psychoanalityk, terapeutkę. Marie- France Hirigoyen x Rozpoczyna się tymi słowami: Co zrobiłem, by zasłuzyc na taką kare? x Słowem powiedzianym w odpowiednim momencie można zabic lub upokorzyć nie brudząc sobie rąk Jedną z wielkich radosci zycia jest upokarzanie bliznich. x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty jego przydupasie opisz swoja historie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam jego przydupasem
Spis książki, jest obszerny, przepiszę kilka, moze cię zainteresuje i zainspiruje i wzbudzi twoją ciekawosc aby po nią sięgnąć, naprawdę polecam ją tobie autorko. - o co tu chodzi? -kto jest celem? -kto kogo atakuje? jak uniemożliwic ofierze reagowanie x Perwersyjne uwiedzenie deformacja języka kłamstwo żonglowanie drwiną szyderstwem i pogardą dzielic, aby skuteczniej rządzic narzucic swa władzę okazwyanie nienawisci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za książke już szukam na alegro Jak spotykałam się z kimś.To mimo że mówił że nei chce ze mną być był wstanie powiedzieć że jak spędze noc z tym chłopakiem to dla niego nie istnieje.Nie bylismy razem!!Mówił że daje kazdemu że jestem szmatławcem,wymyślił że jakaś kolezanka moja mu powiedziała co ja robie i jak się prowadze.Co było komplentą bzdura bo nie znam tej kolezanki i zawsze byłam pod tym względem mu wierna.To jedyny partner seksualny mój.W końcu napisał do tego chłopaka straszne rzeczy na mnie,nie wiem jak ale czytał moje smsy pisane do przyjaciółki.Jak pokłócliłam sie zobecnym i pisałam do przyjaciółki o co mnie wkurzył,To on odrazu wysyłam temu chłopakowi słowo w słowo.Najprawdopodobniej miałam coś zainstalowane w telefonie..znał każdy mój sms.Chociaz to niemozliwe bo nie miał mojego tel w ręku,policja tez rozłożyła ręce twierdzac że to nie mozliwe.On robił debila ztego mojego chłopaka mówił że ten to sobie wymyślił bo jesy chory psychicznie i że własnie dlatego powiinnam z nim zerwać bo ten ma paranoje..Ja wiedziałam że on to czyta,dawno chwalił sie że ma takie dojścia i potrafi takie rzeczy robic.:Nie wiem skąd ale wiedział o tym chłopaku wszystko,jak ma na imie,co robi itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej a co ogolnie sadzicie o facetach którzy lubia korzystac z uslug prostytutek bedacych w zwiazkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde... Nigdy takiego człowieka nie spotkałam, prędzej bym siebie taką nazwała, ale bez przesady, raczej wszystko-w-dup*e-mającą. Aż się boję, że do takich należę, ale chyba nie... W każdym razie faceta takiego nie poznałam. Na szczęscie. Zaraz kuknę w google, co to za przypadek dziwny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie nic nie zrozumieliscie z ostatniego maila bo ja po tym stilnoxsie to już mam bałagan w głowie i wypowiedzi.Wiec nie męczcie się jutro napisze jaśniej. Ksiązkę kupie,czegoś takiego szukałam własnie dziękuje:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam jego przydupasem
cd - przyparcie do muru Agresor -perswazja narcystyczna Narcyzm przejscie do perwersji wampiryzacja paranoja x ofiara - przedmiot czy to masochizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psichopata:) Moj narcyzik tez inwigilowal wszystko;d ja nawet sie boje, ze mam cos na kompie zainstalowane i zna kazdy moj *******le jego sprawa... ;d ja mam to totalnie w d***e. :) Wczesniej sie troszke denerwowalam a teraz juz jest ok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam jego przydupasem
Sydoniaa :-) to super ze zachęciłam cię do tej ksiązki, i super ze chcesz ją przeczytac.Oczy Ci się otworzą... nie jest łatwo czytac takie książki, ale trzeba chciec zobaczyc prawdę, trzeba chciec się ratować, niektóre rozdziały wprawiały mnie w osłupienie...pomału, zaczynałam rozumiec, dochodziło do mojej chorej swiadomosci, co on mi robił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzcie, jak się uchronić przed kimś takim? Daje sygnały na dzień dobry??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że nie wyciągasz wniosków z tego, co się pisze. Pisałam Tobie, że bez sensu jest mówienie, iż na pewno lepiej będzie akurat po 90 dniach. Po dłuższym czasie na pewno, ale tego nie da się określić. Poza tym emocje potrafią nawracać i na to musisz być gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak pisałam o 22.39: w razie pierwszego objawu, że coś jest nie tak, pierwszego okazania Ci braku szacunku rzucasz go. Ja tak zawsze robię i jak dotąd żyłam jedynie w związkach, w których mężczyźni byli kochający lub przynajmniej mnie szanowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×