cześć jestem facetem i odpowiem na niemal wszystkie wasze pytania

czy możesz udowodnić, że film przedstawia pewne zaistniałe naprawdę wydarzenie, a nie jest inscenizacją? Jeśli scena brutalnego seksu, g****u, sądząc po opisywanej przez Ciebie reakcji kobiety, jest odtworzeniem "scenariusza", wówczas udzieliłam Ci już odpowiedzi -- zawsze znajdzie się ktoś, kogo to kręci, jest popyt, jest podaż. Mogę sobie tylko życzyć, abym nigdy nie trafiła na amator podobnych "rozrywek", bo wówczas mogłoby się okazać, że chciałby zrobić coś podobnego ze mną. Jeśli jednak mamy do czynienia z nagraniem autentycznego zdarzenia, powstają dwa pytania: 1. o moralność tego, kto stał za kamerą (o ile widać w tym dziele "pracę kamery"), 2. o moralność i zdrowie psychiczne osób, które oglądają podobne rzeczy dla rozrywki.

To na temat zadawania bólu. Jak to sprawia ból, i widać, że to nie jest podniecające dla drugiej strony, to nie jest w porządku. A oglądanie oglądaniem, dopiero nie próbuje się zrobić czegoś wbrew drugiej osoby. Lubisz brutalne filmy, prawda?

wszystko zależy od inscenizacji przemocy. Niektóre filmy inscenizują ją w atrakcyjny dla widza sposób, w innych przemoc jest anty-atrakcją, odrzuca.

Nie wiem, wydaje mi się, że nie ważne jak inscenizowana, przemoc to przemoc, i albo się lubi oglądać albo nie. Albo zadawać.

mylisz się, wiele zależy zarówno od inscenizacji, jak i kontekstu. Polecam Ci dwa filmy: 1. Sherlock Jr. (reż. Buster Keaton), 2. Funny Games (reż. Michael Haneke).

film wygląda na autentyczny, tzn amatorsko autentyczny. tak jakby kręcony był z kamery stojącej gdzieś na półce. po wszystkim, kiedy facet skończył, przytula się do kobiety i ją całuje, ta zdaje się oddaje pocałunek. to jest chore wiem, z drugiej strony ta scena mnie podnieciła.

w takim razie współczuję tej kobiecie.

czy jeżeli zakładamy, że film nie jest grą aktorską, wówczas większym upokorzeniem jest dla kobiety to, co zrobił jej mężczyzna, czy fakt, że nagranie "poszło w świat"?

fakt, jestem przekonany że nie odczuwała z tego przyjemności a jednak zgodziła się na to. może dla pieniędzy, może z uczucia do tego mężczyzny. seksualność i jej odbieranie jest popieprzone :(

Obejrzę, dzięki. Ale przemoc seksualna chyba zawsze się źle kojarzy, nie ważne jak przedstawiona. Przynajmniej mi. Tak, film może tylko wyglądać na amatorski, a wszystko było wyreżyserowane, wiadomo jak to jest.

podziel się później swoimi spostrzeżeniami :)

z tego wszystkiego zapomniałem już dlaczego weszliśmy na ten temat :D

Przyjdę i napiszę, co myślę. A teraz życzę Wam obojgu miłej nocy, trzeba się w końcu położyć. i dzięki za rozmowę, odcięłam się na trochę od innych spraw:)

cieszymy się zatem, że mogliśmy pomóc :) Autorze, to wszystko moja wina: zapytałam Cię o najgorszy film, jaki widziałeś.

Autorze, dlaczego nie śpisz dziś, jak tzw. normalni ludzie? :D

fakt, brutalnie szokujący serbski film i granice do jakich możemy się posunąć w seksie. a wina nie jest twoja :) x dobranoc posmutniała :)

nie mogę spać. jestem zmęczony ciągłymi piciem w ostatnich dniach. moje serce pracuje jakoś mocniej i nie daje zasnąć. a ty? dlaczego nie spisz jak normalni ludzie? :)

mam nieszczęście być studentem. Zazwyczaj całkiem mi się to podoba, ale aktualnie idzie sesja. Do jutra (a właściwie do dziś) muszę oddać pracę zaliczeniową, więc... sam rozumiesz ;)

rozumiem że niepotrzebnie cię tu zagaduję :) jak ci idzie?

już prawie kończę :) Powinnam dopisać jeszcze jakieś dwa zdania. Nawet nie chodzi o podsumowanie, po prostu chcę zmieścić się w limicie. Co do zagadywania -- traktuję to jako miłą odskocznię.

a w razie czego będziesz miała na kogo z rzucić odpowiedzialność :D czego ci oczywiście nie życzę :) o tej porze powinno się mówić jeszcze dobranoc? :)

planuję zdrzemnąć się chwilę, poza tym za oknem jest ciemno -- więc chyba tak, dobrej nocy :)

dzięki za rozmowę, spij dobrze :)

polecam się, spokojnej nocy ;)

dziękuję ale nie dane będzie mi dziś zasnąć :D prześpię za to pewnie cały dzień :(

up

Jesteście tu jeszcze?

ha, ja musiałam wczoraj odespać zarwaną nockę, ale dziwię się, że Autor się nie ujawnił. Znudziła Mu się zabawa? Przy okazji mam do Niego pytanie: pisałeś, że lubisz białą bieliznę na opalonym ciele. A jaka wygląda dobrze na nieopalonym?

jestem na kafe ale pod innym nickiem :) nie ma pytań, więc nie ma powodu zaglądać do tego właśnie tematu :) x mam nadzieję że chociaż ty się wyspałaś :D na ładnym ciele każda wygląda dobrze.. no może poza babcinymi pantalonami:) biała jest fajna bo kojarzy się z czystością :) x czekacie już na piątek dziewczyny? :)

nie odespałam jeszcze wszystkiego, ale nie narzekam ;) Dzięki za odpowiedź. I tak, wprost nie mogę się doczekać weekendu: w poniedziałek mam dwa zaliczenia, będę radośnie wkuwać przez trzy dni :D Kolejne pytanie: co sądzisz o bieliźnie erotycznej? Albo przebierankach, np. stroju "seksownej pokojówki"?