cześć jestem facetem i odpowiem na niemal wszystkie wasze pytania

jest granica, nie odpowiem na pytania dotyczące mojego nazwiska adresu itd. :) poza tym, rzucając ją powiedziałbym jej o tym że sam zdradziłem ją te trzy czy cztery razy

jest granica, nie odpowiem na pytania dotyczące mojego nazwiska adresu itd. :) poza tym, rzucając ją powiedziałbym jej o tym że sam zdradziłem ją te trzy czy cztery razy

Co by Ci to dało?

Czyli na wszystkie intymne pytania w sferze emocjonalnej moge pytac? :)

lepsze samopoczucie, to oczywiste ;)

Czy jest cos czego sie wstydzisz?

nie krępuj się, odpowiem tak rzeczowo jak tylko potrafię..z tym że nie będzie mnie tu dziś długo. idę na domówkę gdzie raczej nie będę zaglądał na kafe :D

owszem, nie lubię swojego uśmiechu, a dokładnie koloru moich zębów. nie palę, nie piję kawy ani herbaty, czasem jakaś coola. niestety nie jest taki jak powinien być.

jakiej wady (w sensie defektu urody) nie mógłbyś znieść u swojej dziewczyny?

to proste że zwiążę się z dziewczyną która mnie nie pociąga :) dlatego napiszę o wadach które zdyskwalifikują ją na starcie. braki w uzębieniu, zez, nadmierna otyłość, ogólnie nie ciekawa twarz. brak piersi. nie muszą być ogromne, oby większe od moich :D

1. Masz wszystkie zęby? (Znam kilku Skorpionów bez niektórych zębych utraconych gdzieś w bójkach itp.) 2. Do kogo idziesz na domówkę? 3. Ile tam będzie osób i jakiej płci? 4. Będziesz wyrywał kogoś?

niestety nie, straciłem 6 w wieku 15 czy 14 lat. ostatnio też musiałem usunąć chirurgicznie jedną z ósemek. wyrastając napierała na inne zęby i zaczęła się kruszyć odsłaniając korzeń. x do swoich przyjaciół, co najmniej 8 osób, zarówno kobiet jak i mężczyzn:) x nie, nigdy nie chodzę z takim planem. to przeważnie dzieje się spontanicznie.

Ok dzięki Współczuję z zębami. Zazdroszczę domówki A zęby straciłeś przez jakieś swoje nieodpowiedzialne zachowanie?

nie, przez publiczną służbę zdrowia :) leczyłem zęby przychodni, a po wizycie u prywatnego dentysty okazało się że nie ma sensu go trzymać. nie biłem się jako dziecko, nie musiałem :)

I jeszcze takie pytanie: Jaka jest dla Ciebie definicja przyjaciela? Nie szafujesz czasem tym określeniem? Ja nigdy nikogo nie nazwałam przyjacielem.

Przez służbę zdrowia :O O kurde to szczerze współczuję :(

wystarczy wstawić nowy..tylko jakoś nie mogę się zebrać i wyrzucam kasę na pierdoły:D:o nie, nie szafuję tym słowem. mam ich trzech, z dwoma innymi niestety totalnie zerwałem kontakt a znaliśmy się od dziecka. trudno mi zdefiniować przyjaciela. ktoś komu ufasz, komu opowiesz o sprawach których nie zdradziłbyś dziewczynie/żonie. na kim się nie zawiodłeś i sam nie chcesz zawieść. czasem pokłócisz a godzisz prawie ze łzami w oczach (alkohol:O)

wolisz psy czy koty?

Oki dzięki za odpowiedź. I ostatnie pytania na dziś: 1. Lubisz hip hop i techno? 2. Jaka muza będzie leciała na domówce?

jaki wyglad c**ki lubisz

nie mam ulubionego gatunku muzycznego, wszędzie znajdę coś co mi się spodoba. natomiast jeśli już muszę wybierać to będą to nowe brzmienia, electro, house, wcześniej drumy. nie wiem też co będzie tam grane, to nie jest istotne bo już dowiedziałem się że mam zabrać laptopa :D innymi słowy, dziewczyny coś tam muszą sobie wymyślić a my gramy jak dzieci :D:D:D x kocham zwierzęta, miałem psy, koty, chomiki, myszki, rybki, wiewiórkę. hodowlę winniczków. myślałem też o wężu zbożowym. :) x dobranoc :)

oho, ta od c**ki wróciła :P

Ja też często ustalam muzykę na mojej ulubionej domówce :) (Ale już nie chodzę tam niestety :() też lubię house. Miłej imprezy super masz wybaw się :) dobranoc.

"oho, ta od c**ki wróciła jezyk.gif" - haha :D Pozwole sobie odpowiedzieć - faceci wszystkie ci//pki lubią byle by były chętne "nie ważne potwór byle był otwór" takie jest moje zdanie.

czy ja wiem? Wydaje mi się, że najfajniejsze są dla nich małe i ciasne, ale co ja tam mogę wiedzieć. Ewentualnie ogolone lub nie. O, mam pytanie do autora: co byś zrobił, gdybyś zobaczył, że dziewczyna, z którą po raz pierwszy idziesz do łóżka miała "tam" jakąś nietypową fryzurę, np. włoski pofarbowane, w dodatku na nietypowy kolor, np. niebieskie, różowe, a dodatkowo wycięte a jakiś osobliwy kształt (strzałki, gwiazdki, serduszka)?

Mi się wydaje, że to nieistotne jest dla nich - ogólnie uważam że są łatwi, że z byle dziewczyną by się przespali, by im dała - to moje obserwacje.

oczywiście, zgadzam się z Tobą, Luizo. Ale wydaje mi się, że faceci lubią robić rankingi: która c**ka jest fajniejsza. Wszystkie c**ki są równe. Ale niektóre z nich mogą okazać się równiejsze od innych ;)

co byś zrobił, gdyby dziewczyna, której nie kochasz, zaszła z tobą w ciążę?

co poza zdradą byłoby dla ciebie powodem do rozstania z dziewczyną?

wygląd? zadbaną i czystą. kształt, prędzej bułeczkę, ale to nie ma jakiegoś specjalnego znaczenia :) fajnie jest widzieć jak wargi oklejają się na członku podczas seksu:) x dlaczego już nie chodzisz na imprezy? coś jest na przeszkodzie? x no i Luizo mylisz się :) są kobiety które mnie brzydzą, są zajęte itd. lubię seks, ale mam też swoje standardy :) uwierz mi na słowo, częściej wybiorę rękę niż nie odpowiednią kobietę. x zainteresowało by mnie to :) pewnie położyłbym się na jej udach i z uśmiechem na ustach z bliska pobawił czy poprzyglądał tej "fryzurze" :) zdecydowanie na plus. za staranie i za oryginalność :) x Luiza, nie do końca. kiedy mam gorszy okres w życiu to nawet fajna dziewczyna mnie nie pocieszy. to nie jest aż taka frajda aby później sobą gardzić. x przyjaciółko niestety tak. wiem że to nie odpowiednie ale mam w głowie ranking dziewczyn lepiej i gorzej całujących, mniej i bardziej namiętnych. nie mam za to rankingu c***** aż tak mnie to nie interesuje.. :) x pokochałbym jak własne :) głupi żart. na logikę, skoro już się z nią przespałem to coś w niej musiałem zauważyć, a jeśli coś zauważyłem to widzę promyk w tunelu. postarałbym się z nią związać, bo przecież to nie tylko moja decyzja. ktoś już opisał sytuację o niechęci do ojca swojego dziecka. kiedyś małżeństwa były kojarzone, mało tego, będąc w anglii mieszkałem pod jednym dachem z rodziną pochodzącą z nepalu, właśnie skojarzonym małżeństwem. kiedy rozmawiałem ze swoim gospodarzem i zapytałem czy jest zadowolony z takiego obrotu spraw, ten odpowiedział że tak :) x nie wiem, chciałbym zachować się szlachetnie i powiedzieć że nic..ale nie oceniam siebie już tak dobrze. jeśli stałoby się z nią coś złego, uległa by wypadkowi, mógłbym w pewnym momencie pęknąć i nie dać rady przy niej wytrwać. nie pozwoliłbym jej przytyć :D ani specjalnie się zapuścić więc i to wykluczam. reasumując, gdyby ten związek kosztował mnie więcej niż dawał, pewnie w końcu poddałbym się zniechęceniu i go sobie darował. x znowu ostatni trzymam się na nogach :o przekleństwo.