Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Karola co do podróży - wszystko zależałoby od mojego samopoczucia i czy wszystko z ciążą byłoby ok. Bo jakbym wymiotowała, była senna, to nie w gdzie miałabym wczasy, skoro ledwo do spożywczego za rogiem miałabym siłę iść :-).

Gość OBY nie, bo czytałam zupełnie inne rzeczy. Pesteczko chodzi o to, że może kiedyś wcześniej taki śluz miałaś. Niekoniecznie niedawno. Żeby tylko lekarz nie wykrył jakichś nieprawidłowośc****amiętaj, że jeśli uprawiałaś seks to też ma on wpływ na śluz.

Właśnie nie miałam i dlatego się dziwię . Takiego popieprzonego miesiąca nie miałam. Z czegoś te dwie kreski na teście się wzięły, a skoro beta negatywna, okresu niet, to musi coś innego być. Bo te dwa dni plamienią żywą krwią nie były okresem na pewno , za mało, bez skrzepów, bez żadnego bólu. Nie chcę nawet myśleć zwłaszcza że jestem w grupie wysokiego ryzyka bo moja ciocia zmarła na raka narządów kobiecych właśnie . I takie anomalia mi się nie kojarzą dobrze. I te bóle głowy non stop

Pesteczko mam nadzieję, że szybko zleci ci czas do wizyty u lekarza i oby on rozwiał twoje obawy. Moja babcia też zmarła na raka narządów rodnych, nie wiem czego dokładnie.

No oby bo już chyba zaczynam świrować. Gdybym jeszcze miała normalny okres to luz, już bym była spokojna:/ . Ale poziom hcg w organizmie na teście moze wyjśc tez przy torbielach i raku.

Mam nadzieję że mi normalny cykl wroci, bo chcemy z moim w końću sie zaczać starać , trza korzystać póki chętny jest , bo on to taki boidudek hehe , chce ale się boi, bo to duza odpowiedzialnośc, jak się bedzie tak zastanawiał to się całkiem zestarzeje, a zaraz 33 lata kończę to już pora chociaż z jednym zdążyć

Taka tam dziewczyna, myślę, że gdyby było coś nie tak z Twoją ciążą, to miałabyś jakieś objawy np gdyby była to ciąża poza maciczna. Czekam na dobre wiadomości od Was jutro dziewczyny, dla tylu z nas dzień jutrzejszy jest taki ważny. Papi może Ty poczekaj z tym testem do wtorku jeśli okres ma przyjść jutro rano. Ja już psychicznie nastawiam się na mój jutrzejszy zabieg, nigdy czegoś takiego nie miałam, zobaczymy czy wrócę jeszcze jutro wieczorem, czy zostanę w szpitalu do wtorku. Odezwę się już po zabiegu, jak wrócę do domu i mam nadzieję zastać same dobre wiadomości o dorodnym pęcherzyku u Tajskieji o ciąży u papi, a Taka tam dziewczyna i Brzoskwinka napiszą o prawidłowo rozwijających się ciążach. I w ogóle Wam wszystkim życzę dobrych wieści. Trzymajcie się ciepło kochane.

taka tam dziewczyna ale bzdury piszerz....

Taka tam dziewczyna, a apropo tego, co pisałam, że mi smutno, że nie jestem w ciąży, to najbardziej było mi źle w piątek jak o tym polipie się dowiedziałam. Wiem, że to nie jest poważna dolegliwość, ale ogólnie tak pomyślałam o różnych przeszkodach, bo te cykle jedna nie są takie rególarne jak być powinny i w ogóle wcześniej były inne problemy, które stały nam na drodze do rodzicielstwa i miałam taką chwilę słabości, ale już mi przeszło i cieszę się z moją siostrą z Jej szczęścia. Ma od piątku mdłości i strasznie jest wrażliwa na zapachy, dzisiaj jak byłam u niej na obiedzie, to tuńczylka do makaronu ja musiałam otwierać i mieszać wszystko, bo ją odrzucało i taka zmarnowana była jak przyszłam, że mi jej szkoda było. A wczoraj dzwoniła do mnie i płakała, bo mówiła, że jej się wydaje, że ją wszyscy od siebie odsunęli, bo ona nie ma ochoty z nikim rozmawiać i wydaje jej się, że jest tak na uboczu, bobyłyśmy akurat po takim spotkaniu rodzinnym i faktycznie Ona była taka wycofana i płakała i jej tak źle było. A to wszystko kilku mililitrowy dzidziuś zdziałał, taka rewolucja w organiźmie. Pesteczkazzz, oby wszystko dobrze u lekarza było, może to popostu słabszy okres i tyle. Dobrze, że idziesz, to nie będziesz żyć w niepewności.

Momi jesteś kochana. Mam nadzieję, że zabieg sprawnie pójdzie, że nie będzie żadnych problemów po nim i że będziecie się mogli szybko starać o dziecko. U siostry hormony działają :-). Laurka, o która wypowiedź chodzi ci dokładnie? :-)

o to ze niema dzidziusia

Lekarz nie jest pewien. Coś mu nie gra... Pytał czy wymiotuję i mam mdłości. Powiedziałam, że nie, a on że to dobrze. Mówił, że zdarza się jakiś tam zaśniad groniasty czy gronisty, czy Bóg wie jaki. Mówił, że jestem w ciąży na pewno, ale zlecił betę drugi raz, żeby sprawdzić czy wszystko ok i mam się stawić u niego we wtorek. Coś tam mu nie pasowało. Byłam dwa razy u niego już i też mi się chyba udzieliła niepewność. Bo powiedział coś takiego: Najważniejsze, że morfologia dobra. A ja w piątek odebrałam wynik badania krwi, które robiłam dwa dni później po tej dobrej morfologii i już wyniki były gorsze. Wtedy przypomniały mi się jego słowa. Więc widzisz... No zobaczymy. Jakoś tak nic nie czuje. Nie mam przeczuć.

Lekarz o tych drugich wynikach nie wie. Dopiero we wtorek mu pokażę. Już niewiele czasu do jutra zostało. Nawet nie czuje stresu. Nawet nie mam tak, że czekam z niecierpliwością. Ja jakoś nic nie czuję.

jestem pewna ze jest ok:) ja juz czekam na moje malenstwo na kolejnej wizycie powinno miec koło 6cm kawał dzidzi juz:)

kurde to dziwe.ja jak brzuch zaboli,zakuje to od razu panika,nie mogłabym byc spookojna

6 cm... łaaaał :-D Dziwię się sama sobie z tym spokojem. Jak te wyniki zobaczyłam, to się trochę zmartwiłam. Ale to było w piątek i myślałam, że zanim poniedziałek nastanie to padnę, ale to już jutro :-).

Taka tam jak spokojna jestes mimo wszystko to dobry znak, wydaje mi sie ze cos bys czula jakby bylo nie tak Momi trzymam kciuki jutro :)

Laurka a idziesz na badanie prenatalne? Ja zapisalam sie na 6.06 na usg ktore ma sprawdzic czy dzidzia nie ma chorob genetycznych itp, koszt 170 zl. Powinno sie je zrobic miedzy 11-14 tc.

Mam pytanko do ciezarnych, Was tez tak ciagnie pod pepkiem przy wiekszym wysilku?

Jak przeciągam się to ciągnie brzuch od pępka w górę. Mięśnie miałam mocne. To też chyba od tego. Jutro sądny dzień! Też czekam na wieści od Was. Trzymaj się Momi.Ten zabieg podobno trwa krótko i do domu wypisują. To robią też w gabinetach. Mi się odnawiają polipy więc też mnie to czeka kiedyś. Brzoskwinko z piersiami miałam identycznie ;) budziłam się z bólu przy przekrecaniu. Mam nadzieję ze wskoczysz na górę tabelki!

Prenatalnych nie robię bo tu kosztuje 340zł i musiałabym jechać 100km do Białego. No i nie mam tyle kasy teraz :/ Co więcej i tak bym nie usunęła...a z taka wiedzą ciąża byłaby jeszcze cięższa. Mam nadzieje ze będzie ok. Wynagrodzi mi to moje cierpienia. Mdłości i słabości znowu wróciły i są okrutne :/ Ale cóż, trudno. Powiem Wam jedno - ciąża nie jest bajecznym okresem. Ciągły stres czy wszystko ok, zmartwienia jak coś zaboli, idziesz do sklepu i w kolejce słaniasz się na nogach, żylaki i takie tam ;) No i tyje się mimo ze jesz tyle samo ;) Ech. Szkoda że facet nie moze rodzić. Mój mąż jest cierpliwy i pomaga mi bardzo. Mówi że jest mu źle jak widzi jak się męczę i chętnie zabrałby to na siebie. Ciężarówki a moze ze mną coś nie tak? Ja mam mdłości cały czas. Od rana do nocy. Tylko jak śpię to nie czuję... i refluks a nigdy nie miałam.

Widzs evilinka ze obie spac nie mozemy :)

Powiem Ci evilinka ze moja siostra tez tak zle znosi ciaze, ciagle wymiotuje itp, wiec nie jest z Toba tak zle :)

pod pępkiem nie, raczej w pachwinach bardziej. Nic lekarz nie mówił o prenatalnych, na następnej wizycie ma mi robić przezzorność karkową i coś tam jeszcze ale to w cenie wizyty. czekam juz na wizyte, Evelinka masz ją 2 dni ;przede mną;) i powiem lekarzowi ze chce chodzic co 3 tygodnie na wizyte nie co 4, bo to za długo dla mnie

Evelinka z tak zle nie jest. jedyne co fakt że sie martwie jak coś mnie zaboli czy pociągnie to stres od razu ale poza tym jest ok;) a ze brzuszek rośnie to ja ta,m sie ciesze;) niech dzidzius rosnie i czekamy do grudnia;)

evilinka ja tez mam mdlosci czasem rano ale najczesciej popoludniu i wieczorem, chociaz teraz jak jem sniadanie to boje sie ze wyladuje zaraz w kibelku. ja jakos szczegolnie sie nie stresuje, puki mam objawy to wiem ze wszystko jest ok. a teraz jak powiedzialam szefowi o ciazy to czuje sie psychicznie jeszcze lepiej bo zareagowal bardzo fajnie i pozytywnie:)piersi bola ale ich rozmiar jest tak ladny ze az milo popatrzec:) powiem wam , ze czasami jak szybciej wstane albo kichne to zaboli,zakuje mnie podbrzusze ale tak dosc mocno. powiem o tym na nastepnej wizycie.

Z kichaniem mam to samo. To chyba od wzdecia tak. Ja podkulam nogi do brzucha i nie kłuje wtedy. Tylko ja mam jeszcze z rana jak śpię..a jak u Was z kupką? Czytałam ze zaczną się zatwardzenia :/ Raz miałam to bolało cały dzień.

Nie mogę doczekać się wieści od Was. Testy, badania i wizyty dzisiaj. Momi koniecznie opisz mi jak zabieg wygląda. Jestem panikaraa całkiem prawdopodobne ze będę go kiedyś miała. Ale mam dzisiaj pracy i sie nie chce. U mnie fantastyczna pogoda. Polecam spacery po lesie kobietki. Byłam z tata na spacerze w sobotę. Jak tam pięknie! Mogę podać sposoby na kleszcze i komary bo jestem leśny człowiek;)

nie robiłam testu,zrobię go jutro ale mam dużo białego śluzu ,czasami mnie zaboli jak na okres,sutki dziś są strasznie wrażliwe. wczoraj mnie mdliło więc mam nadzieję że będą 2 kreski:) Rybcia dzięki że pytasz, z mężem jest już w ok, regeneruje siły i za 2 tygodnie będzie już w pełni sił

hej dziewczyny ja już po badaniach :) tajska o ktorej masz usg?:) taka tam dziewczyna dziś mam 36 dc więc jakoś końcówka 5 lub poczatek 6 licząc od daty @,ale przecież owu mi się też przesuneła 2-3 dni. a Ty zaraz w dupkę dostaniesz :) co ty tu wypisusjesz ?wszystko bedzie dobrze !!!:) myśl pozytywnie. dajcie już spokój z tą moją pozamaciczną czy inna ciąża,wszystki się nie bawem okaze,chciałam wam tylko przypomnieć że w poniedziałek lekarka twierdziła że coś widzi w macicy,jakąs kropeczkę i taki zaciemniony obrzar,wiec nie wiem jakim cudem ta ciąza by uciekła z macicy teraz do jajnika czy jajowodu.nie wiem i nie chce myslec o tym nawet.może faktycznie była błąd w laboratorium,ale nie w tym poniedziałkowym wyniku tylko w tym pierwszym piątkowym,może to miało być 1,6 a nie 160 ,może im się coś ciachnęło,nie wiem,zobaczymy co dzisiaj wyjdzie. laurka ale dzidzia podrosła :) evilinka dawaj te sposoby :) mam 50 m do lasu od domu wiec przydadza się :) wiecie jaką ja miałam wczoraj ochote na pierogi z kapustą i z grzybami :) przekopałam całą zamrażarkę,bo czasami zamrożone mam ,ale nie było,potem po kościele szukaliśmy w sklepie ale same z miesem były ;/