Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

Gość gość evilinka
Martucha ja też nie mam zmywarki :/ za małe mieszkanie mam i tak. A zmywarka byłaby kosztem szafek. Właśnie mam doła jak my to logistyczne poukładamy :( Takie maleńkie mieszkanie...pisalyscie ze dziecko nie wymaga kasy i złotych klamek. No niby nie, ale wy macie ładne mieszkania, kasę na wszystkie piękne rzeczy, Rybcia dom kupuje, Brzoskwinka buduje...a my trochę jak biedaki w 38m2. Czasem tak się czuję. Boję się że moje dziecko będzie pokrzywdzone że nie ma pięknych ubrań itd itp Dzieci bywają okrutne i wredne :( Kurcze spać nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Evelinka dacie radę. 38 metrów da się ogarnąć, ja się wychowałam na 46 metach , i miałam starszą siostrę, 20 lat spałyśmy w jednym łozku i żyję . Może się sytaucja zmieni , macie czas przecież na początku dziecku nie wiele potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Mi też jeszcze kopę rzeczy w domu brakuje robiłam po kosztach aby było i po 3 latach jeszcze nie ogarnięte. Nawet mebli w salonie nie mam , tylko narożnik i fotele i wsio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
Evelinka co ty za głupoty opowiadasz!!! dla dziecka najwazniejsza jest MIŁOŚĆ!!!!! na cała reszta o której piszerz to moze sie jeszcze sto razy zmienic jak dziecko ebdzie wieksze, nigdy nie wiemy co nas czeka jutro i jakie ktos z góry ma plany dla nas, moze zmienicie mieszkanie moze bedziecie miec inna prace kto wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość evilinka
Wiem że miłość na pierwszym miejscu :) Akurat ja miłość zawsze stawiam na najwyższym podium. Ale patrzę jaki jest świat. Dzieci teraz mają co najlepsze. Chciałabym aby mój synek miał to wszystko i nie czuł się gorszy po prostu. Bo to też rzutuje na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
synek jak miło napisałaś;) Evelinka zycie się zmienia nie wiemy jak ja jeszcze 3 lata temu miałam calkiem inaczej zycie poukładane które zmieniło się w ciągu miesiąca !!!!I nagle zaoszczędzone pieniądze trzebabyło wydac co do grosza itd. a nigdy byśmy się tego nie spodziewali teraz jest ok, ale teraz już nie zyje z dnia na dzień bo wiem ze nigdy nie mogę być pewna co będzie jutro.a dziecku na pewno nic nie zabraknie spokojnie, może twój maz zzmieni prace, może ty później tez będziesz pracowałajak dziecko pójdzie do złobka czy przedszkola, weźmiecie kredyt sprzedacie to mieszkanie kupicie większe wybudujecie dom kto wie co nas czeka.tak samo jak drugi dzidziuś może wam się przytrafić nawet jeśli nie będziecie planowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybcia1987
Evelinka nie denerwuj mnie, i co z tego ze male mieszkanie, ciasne ale wlasne, moze i dom kupujemy ale za to bedziemy musieli zazynac sie pewnie z kasa przez x lat, dokanczac go tez przez lata, a mieszkanko jak dziewczyny pisaly bedziesz mogla sprzedac i cos wiekszego kupic, ajjjj Ty :*:*:* moj M wychowywal sie w pokoiku gdzie jak lozko stalo, biurko i szafa to tylko kroka w ppkoju mozna bylo zrobic i nigdy nie narzekal wiec uszy do gory kochana :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość evilinka
Wstałam ze strasznym wzdeciem :/to normalne?? Ale zimno u nas. Wnocy było 5stopni. Co do poprzedniego to mój mąż powiedzial ze nasze dziecko będzie miało wesołe życie bo ja jestem wariatka i ogólnie jesteśmy dość wyluzowani. Nie nieodpowiedzialni ale tacy luźni :) Że tak powiem nie mamy kółka w d.. Dziecku trzeba przekazywać też tolerancję dla inności. Dzieci czasem śmieją się kogoś kto ma gorzej czy jest niepełnosprawny. Strasznie mnie to drażni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martucha020290
Oj evilinka evilinka jak ja bym chciala te 38m... :p my mamy tylko około 30 i drugie dziecko chcemy ;) tak jak mowia dziewczyny, czlowiek nie stoi w miejscu. Moze za pare lat mieszkania stanieja i bedzie was stac na kupno wiekszego... ja mam nadzieje ze tesciowie nam użyczą jeszcze jednego pokoju bo i tak stoi pusty wiec taki plus ze my z czasem przejmiemy wszystko... ale wam tez sie pouklada. Moj mąż sie wychowal w malym mieszkanku z rodzicami i 2. Siostrami ja z rodzicami i bratem tez nie mielismy na ppczatku palacow a poźniej sie czasy zmienily rodzice ogarneli sytuacje i poprawili swój komfort życia o 100% Jeszcze na tych zdjęciach miliony zarobisz i bedziesz patrzyla na takie jak my z góry :p hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinka14
karnatka to skoro twój progesteron masz ok to może wystarczy taka mała dawka .no ja nie wiem sama :) jak chcesz sobie sama zwiększyc to ci napewno nie zaszkodzi,ale masz tych tabletek tyle żeby przez te 2 miesiące brać po dwie ?:) evilinka co ty wygadujesz kobieto ?:)my tez za kasiaści nie jesteśmy :) i tak naprawde gdyby nie pomoc moich rodziców to pewnie nie byłoby żadnego budowania,chyba że kredyt byśmy wzieli :) a 38 m2 to nie jest tak źle :) moja ciocia w 32 m2 wychowała 2 córy :) najważniejsze to okazać miłośc dzidziusiowi :) a co mu po markowych ubraniach ? ja sama nie chodziłam w markowych ubraniach i jakoś się wychowałam. :) pokój też z siostra musiałam dzielić :)nie martw się na zapas :)teraz z mężem tez mamy tylko jeden pokój i dzidziuś bedzie musiał z nami mieszkać dopóki się nie wybudujemy i nie wykończymy :) miłego dnia wam zycze dziewczyny :) sorki że tak po łebkach odpisałam ale musze sie szykować i na zakupy jechać bo cały dzień roboty przede mną :)pa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laurkachmurka________26 lat______16 tc________05.12.2014 evilinka_______________30 lat______16 tc________03.12.2014 Goalka________________28 lat______14 tc_______18.12.2014 taka tam dziewczyna ____27 lat______10 tc________styczeń 2015 rybcia1987_____________27 lat______8 tc_________21.01.2015 brzoskwinka14__________21lat______ 9tc_________21.01.2015 werrrona86_____________28 lat______8 tc________09.02.2015 anii84__________________30 lat______7 tc________02.02.2015 STARACZKI tajska_______________23lat_______6 cykl staran_______________10.07.2014 martucha020290______24 lata_____3 cykl starań_______________22-27.07.2014 karnataka____________27 lat_______9 cykl staran_______________2-4.07.2014 momi86 _____________28 lat_______ 2 cykl starań______________ 11.07.2014 margaret112 _________30 lat________7 cykl starań______________ 06.07.2014 papi11______________22 lat________3 cykl starań______________19.05.2014 ryba88______________26 lat________9 cykl staran______________ 04.06.14 Czarnulka2013_______29lat________3 cykl starań______________26.05.14 Gość_M_____________32lata______~7cykl starań______________~01.06.14 Miranda454__________24lata_______1cykl starań_______________19.05.2014 Karola300____________30 lat_____2 cykl starań_______________29.06.2014 Madalena84__________30 lat________5 cykl starań_______________29.06.2014 kniaas_______________23 lat________2 cykl starań_______________28.06.2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
Papi co u ciebie jak się czujesz?:) Brzoskwinka dziś salatkow/y dzień? to spodziewacie się gości jutro czy tak dla siebie? my rano do kosciołka,procesja a potem na obiad do rodziców;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybcia1987
Laurkachmurka________26 lat______16 tc________05.12.2014 evilinka_______________30 lat______16 tc________03.12.2014 Goalka________________28 lat______14 tc_______18.12.2014 taka tam dziewczyna ____27 lat______10 tc________styczeń 2015 rybcia1987_____________27 lat______9 tc_________21.01.2015 brzoskwinka14__________21lat______ 9tc_________21.01.2015 werrrona86_____________28 lat______8 tc________09.02.2015 anii84__________________30 lat______7 tc________02.02.2015 STARACZKI tajska_______________23lat_______6 cykl staran_______________10.07.2014 martucha020290______24 lata_____3 cykl starań_______________22-27.07.2014 karnataka____________27 lat_______9 cykl staran_______________2-4.07.2014 momi86 _____________28 lat_______ 2 cykl starań______________ 11.07.2014 margaret112 _________30 lat________7 cykl starań______________ 06.07.2014 papi11______________22 lat________3 cykl starań______________19.05.2014 ryba88______________26 lat________9 cykl staran______________ 04.06.14 Czarnulka2013_______29lat________3 cykl starań______________26.05.14 Gość_M_____________32lata______~7cykl starań______________~01.06.14 Miranda454__________24lata_______1cykl starań_______________19.05.2014 Karola300____________30 lat_____2 cykl starań_______________29.06.2014 Madalena84__________30 lat________5 cykl starań_______________29.06.2014 kniaas_______________23 lat________2 cykl starań_______________28.06.2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybcia ja tak mam ale teraz dopiero w 16tc i wczoraj dzidziuś się rusząl dluzej czułam delikatne ruchy,a u ciebie no nie wiem co to może być;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smialam sie do m ze nastepnego dnia wiedzialam ze jestem w ciazy to moze i dziecko zaraz poczuje :) nie no zart :) moze brzuch sie rozciaga i dlatego swedzi :) Laurka jak fajnie, i jakie uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurkachmurka________26 lat______16 tc________05.12.2014 evilinka_______________30 lat______16 tc________03.12.2014 Goalka________________28 lat______14 tc_______18.12.2014 taka tam dziewczyna ____27 lat______11 tc________styczeń 2015 rybcia1987_____________27 lat______9 tc_________21.01.2015 brzoskwinka14__________21lat______ 9tc_________21.01.2015 werrrona86_____________28 lat______8 tc________09.02.2015 anii84__________________30 lat______7 tc________02.02.2015 STARACZKI tajska_______________23lat_______6 cykl staran_______________10.07.2014 martucha020290______24 lata_____3 cykl starań_______________22-27.07.2014 karnataka____________27 lat_______9 cykl staran_______________2-4.07.2014 momi86 _____________28 lat_______ 2 cykl starań______________ 11.07.2014 margaret112 _________30 lat________7 cykl starań______________ 06.07.2014 papi11______________22 lat________3 cykl starań______________19.05.2014 ryba88______________26 lat________9 cykl staran______________ 04.06.14 Czarnulka2013_______29lat________3 cykl starań______________26.05.14 Gość_M_____________32lata______~7cykl starań______________~01.06.14 Miranda454__________24lata_______1cykl starań_______________19.05.2014 Karola300____________30 lat_____2 cykl starań_______________29.06.2014 Madalena84__________30 lat________5 cykl starań_______________29.06.2014 kniaas_______________23 lat________2 cykl starań_______________28.06.2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
bosko;) tak fajnie choć to jeszcze strasznie delikatne taki pląsania, czekam już na kopniaczki;) za tydzień wizyta jupi jupi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :-). Karnataka skoro nie ufasz lekarzowi, to dlaczego chodzisz do niego? Już jesteś któryś raz niezadowolona po wizycie. Ja bym tyle cierpliwości nie miała :-). Może zamiast sama zmieniać sobie dawkę skonsultuj to szybko z jakimś innym? Minusem będzie to, że nie zna twojej sytuacji tak jak tamta lekarka, ale ja bym nie kombinowała ze zmianą dawki na własną rękę. Jak masz wszystkie wyniki to zanieś innemu lekarzowi, powiedz jak sytuacja, może będzie miał takie zdanie jak twoja pani doktor i będziesz wtedy pewniejsza? Wiem, że luteina to bezpieczny lek, ale zmieniać dawkę samemu? Rodzinny może ci nie wypisać recepty na luteinę. Przypomniały mi się mamy, które podają dzieciom antybiotyk na własną rękę, bo np. jeszcze zostało po poprzedniej kuracji... Nie napiszę co o tym myślę. Akurat twoja sytuacja jest inna niż ta moja wzmianka o antybiotykach, ale przypomniało mi się, jak znajomi dawali dzieciom bez konsultacji z lekarzem antybiotyk, sami dawkowali itd. Evilinka u mnie kiedyś podczas brania luteiny, chyba przedostatni dzień był wtedy, pojawił się okres. Teraz już znasz taki przypadek ;-). Evilinka możesz mieć wątpliwości co zapewnienia dziecku wszystkiego, ale w twojej historii najbardziej mnie ruszyło nie to, że mieszkasz w 38 m2, tylko to, że już teraz wychodzisz z założenia, że raczej już będziecie tam mieszkać. I tu ci powiem, że się możesz grubo mylić :-). Może się wszystko zmienić w życiu :-). Co do ubrań to się jeszcze przekonasz, że takie z h&m, smyka czy c&a są o niebo lepsze i często tańsze i bardziej wytrzymałe niż zwykłe z rynku czy bazarku. Ja na początku myślałam jak ty, nie kupowałam w galeriach, tylko w zwykłych sklepach lub na rynku, to ciuchy były szybko sprane, zmechacone, aplikacje się ścierały... Potem do mnie dotarło jaki błąd robię, kupując tak chwalone przez sprzedawców ubranka polskiego producenta... Omijam szerokim kołem ;-). Evilinka ja te same ćwiczenia wczoraj tu wrzuciłam, ale chyba nikt nie zajrzał ;-). Brzoskwinko miłego stania przy garach ;-). U mnie nie będzie gości, ani my nigdzie nie jedziemy, bo córka chora. Martucha też nie lubię zmywać, staram się na bieżąco, ale zdarza się, że się trochę uzbiera... Zwłaszcza ostatnio, kiedy nic mi się nie chce. U mnie podobnie: "grozi" nam w przyszłości mieszkanie z teściami. Ale ja nie chciałabym. Teraz mamy 3 pokoje (dwa duże, jeden mniejszy, dużą kuchnię i łazienkę), ale to nie jest nasze. My jesteśmy niezdecydowani, ja tu nie chcę całe życie mieszkać, lokalizacja jest dosyć marna, zero biedronek, kauflandów, lidlów, nawet żabki nie ma, ani Piotra i Pawła, żebym mogła po ten sok iść, co Pesteczka pisze (mniam!!!!!). I to się miastem nazywa! To raczej wiocha. Tak więc duży metraż, ale zero innych rzeczy tu jest :-/. Mieszkanie prawie 100 metrów!!! A ja jestem niezadowolona... Laurka zgadzam się, dla dziecka najważniejsza jest miłość. Bywa, że rodzice z naprawdę świetną sytuacją materialną mają tak napięte grafiki (praca i milion innych obowiązków), że brakuje im czasu dla własnych dzieci. To dopiero jest smutne :-(. Rybcia ciebie podziwiam, kredyt bierzecie na dom, pewnie szybko do pracy będziesz wracać. Ale gdybym miała wybierać w przyszłości między domem a mieszkaniem wybrałabym dom :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przepraszam za te wypociny moje, ale chciałam wam odpisać. Nie mam zmywarki i nie zamierzam :-). Zmieściłaby się. Ale nie mam potrzeby posiadania :-). Wózka białego bym nie kupiła. Jak sobie przypomnę jak często prałam mój.... Niestety nie dało się zdjąć wszystkiego, np. materiału z budy, a ta część się najbardziej brudziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martucha020290
Taka tam dziewczyna ja tez nigdy nie chcialam z rodzicami mieszkac a co z tego wyszlo? w PL z teściami i NL z moim tata... ale wiem że trochę się pomęczymy i bedzie nasze. Wolę wziąć kredyt na wyremontowanie chaty niż na szukanie czegos nowego co nie bedzie mi pasowalo do konca. Z reszta dziewczyny mamy po 20-30 lat... jeszcze zdażymy sie dorobic wielu rzeczy ;) ja też bym chciala wszystko na juz ale wiem że moi rodzice odbili sie dopiero po 30 więc jeszcze troche czasu mam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybcia1987
Taka tam gdyby nie pomoc rodzicow i fakt ze dzialke sprzedajemy to tez bym sie nie zdecydowala na kredyt na dom :) chociaz ten dom jest niewiele drozszy od mieszkania w ktorym mieszkamy czy od zwyklych mieszkan w centrum warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
ja mam zmywarke i jestem z niej bardzo zadowolna;) my tez mamy mieszkanie na kredyt splacAMY POMAŁU I JEST OK JUZ NIEDUZO ZOSTALO mniejsza połowa;) jeszcze półtora roku i po kredycie;) ja tam wole mieszkanie jakos a podówrka mi nie brakuje zawsze mam gdzie jechać czy do rodziców czy do siostry bez problemu, do rodziców mogę jechać nawte jak ich niema mam klucze korzystać z ogródka itd. wiec nie widze problemów, a i tak pracujemy całymi dniami nas niema to jak wracamy wieczorem to bez znaczenia gdzie,wazne ze do siebie,a ja po pół roku macierzyńskiego wracam do pracy to mysle ze jeszcze bardziej docenię mieszkanie bo praca dziecko i brak czasu na cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Taka tam ja często jak nie mam siły chodzić to zamawiam zakupy przez internet., Ogólnie polecam , dobry sposób zwłaszcza przy małym dziecku żeby nie dźwigać, i oszczędzać czas. Jak robię zapasy napoi albo pepsi to właśnie przez neta najczęściej. Jest wiele które dostarczają w całej Polsce trzeba tylko na ich stronach internetowych popatrzeć. Ja bez samochodu jestem to w ogóle mi się nie chce dźwigać , przywiozą , wniosą do domu pod nos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
No wlaśnie martucha dobrze mówisz młode jesteście macie czas. Ja swoje mieszkanie mam od 3 lat. Na 30 te urodziny się dorobiłam , a i tak jeszcze sporo roboty w nim. Dużo rzeczy im jeszcze zmieniła. Trzeba znowu zrobić ściany po osiadaniu przede wszystkim bo tynk na łeb leci z każdej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedys nawet nie marzylam o domu, mama rok temu wpadla na ten pomysl poza tym mamy 2 psy i sajgon jest w mieszkaniu z nimi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Ja domu nie chcę chyba że byłby połaćzony ze sklepem, oglądałam jeden nawet nad morzem, dwa piętra a na dole na parterze sklep. Cena sensowna jakbym sprzedała swoje mieszkanie i mieszkanie dziadków w warszawie byłoby mnie stać, tyle że nie pdoobało mi się jeden minus ogrzewanie na prad brak sieci z miasia: Już widzę te rachunki , i wolałabym bardziej parterowy niż latać po schodach. Jak takie cos znajdę to tak, a i jeszcze jelenia na dwa mieszkania żeby je sprzedać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Dobra spadywuwje do sklepu, bo dopiero wstałam a robota w lesie. Trza zrobić zakupy, bo takie małe dwa potwory , to lepiej ubierać niż żywić . :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Przytachałam ten sok w kartonie i męcze się z jego otwarciem na razie ułamałam kawałek kranika chyba nic z tego nie bedzie :P instrukcje obsługi dla nie blondynek zapomnieli dołaćzyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajska
Ewelinko, a co powiesz na to, ze mieszkam obecnie z rodzicami w mieszkaniu 32m2? Co prawda mamy dwa pokoje...moj pokoj ma 4x1,7, a rodzicow mniej wiecej 3,5x3,5...kuchnia to jest taka klitka i mamy zmywarke!!!! :D:D:D Oczywiscie zmywarka kosztem szafki, ale po wiem Ci, ze jestesmy z niej baaardzo zadowoleni dlatego, ze nie mamy na wierzchu garow do zmywania albo nie ma potrzeby trzymac suszki, a tak to wszystko, co brudne wklada sie do zmywarki..wlaczamy/wylaczamy i gary schna w zmywarce, a pozniej wkladamy wszystko do szafek:D Mozna? Mozna:) Aha i chcialam powiedziec, ze jeszcze mamy psa :D ! Co prawda mamy w miare przedpokoj, bo szafa wnekowa stoi i taka szafka od gory do dolu...lazienka tez niczego sobie, bo mozna zaplanowac i wanne i prysznic (mamy akurat wanne). A moj M ma mieszkanie 38m2 i tez dwa pokoje, ale bardzo duze (kosztem przedpokoju, bo sa tylko dwa pawlacze i nie ma szafy), a kuchnie ma jakby...hmm...z duzym pokojem...przedzielone to jest takim murkiem i jak dawno temu stawiali okno pomiedzy kuchnia, a pokojem. Oczywiscie myslismy o zamianie na cos wieksze, bo najwygodniej miec 3 pokoje, a nie 2:/ Myslimy o mieszkaniu minimum 60m2, ale musza byc 3 pokoje koniecznie i balkon (ani ja, ani On nie mamy balkonu). Myslimy jeszcze o takiej ewentualnosci, zeby popatrzec na mieszkania zadluzone na jakas nieduza kwote (nawet lokatorskie), a to Jego obecne wynajmowac, zeby miec jakis zysk. Chwilowo czekamy na pieniazki z lokat;) I ruszamy... A co do domu...Jakbym miala 400tysiec zl to pewnie wolalabym dom, ale jak mam mniej kasy to wole zainwestowac w duze mieszkanie, a kupic za jakis czas dzialke rekreacyjna, zeby moc spedzac na niej czas w lato...Tak to w zime nie obchodzi mnie opal, nie musze odsniezsac drogi, bo mam mieszkanie:) Wygodni jestesmy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×