Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 8cykl

PAŹDZIERNIK 2014

Polecane posty

Gość madralinka
LeoTeo a który masz tydzień? Ja zaczynam 11 i chodze narazie w normalnych spodniach ale bluzki juz wole jak mam " lejace" i luźniejsze bo brzuch mi wybulilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejrzewam ze kazda z nas ma juz brzuszek ale to dobry znak ze nasze malenstwa rosna I rosna :) ale wiadomo nie trzeba przesadzac bo po ciazy trzeba jakos wygladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulettta
Ja waga mniej o niecaly kg od pierwszej wizyty, no ale mdlosci nie napałają do jedzenia. A brzuszek wystaje juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gdzieś 10 tydzień jestem teraz. Już się pogubiłam w tych tygodniach bo ja sobie obliczyłam inaczej, lekarz też inaczej a na usg wyszło też inaczej. Poza tym nie należę do szczupłych laseczek :)) Już teraz wyglądam jak szczupła w 7 miesiącu ciąży heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudynkaaaaa
Kicia tak bezpiecznee tylko jezeli by ci wkazalo ze ma doowna topozniej pobieraja ci wody plodowe i to jest niebezpieczne takrze nie martw sie bd dobrzee trzymam kciuki odezwij sie jjutro:-P powodzenia dziewczyny pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, Ja w moje jeansy się dopinam,ale jak siedzę to mnie uwieraja,natomiast w eleganckie spodnie już nie.wczoraj włożyłam ciążowki i wreszcie było mi wygodnie :) Co do wagi to mam wrażenie że schudłam tylko brzuszek większy,ale dokładnie powiem po wizycie bo wagi w domu nie posiadam :) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzien Dobry mamusie ;-) oby byl lepszy niz moj, dzis niestety moj maz wyjezdza na 4 tygodnie i nie wiem jak to wytrzymam bo nasza najdluzsza rozlaka dotychczas trwala 4dni :-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-( Teraz czekam tylko na srode zeby zobaczyc fasolcie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój małżonek dziś wraca Ale w niedziele z powrotem wyjeżdża :/. Gość-dasz radę, mi ten tydzień przeleciał bardzo szybko,nawet nie zdążyłam posprzątać,więc po powrocie mnie czeka mega szybkie sprzątanie ;) No i zakupy muszę zrobić bo lodówka pusta ;) grunt to znaleźć sobie zajęcie a ani się obejrzysz a mąż wróci. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten smutny anonimowy gosc to ja - zapomnialam się zalogowac "Dzien Dobry mamusie  oby byl lepszy niz moj, dzis niestety moj maz wyjezdza na 4 tygodnie i nie wiem jak to wytrzymam bo nasza najdluzsza rozlaka dotychczas trwala 4dni Teraz czekam tylko na srode zeby zobaczyc fasolcie " Obys miala racje LegallyBlonde i czas szybko zlecial najgorsze ze nie mam na razie czym sie zajac****erspektywa swiat bez meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blankaaaaa
U mnie też waga bez zmian, w poprzedniej ciąży zaczęłam przybierać od 20 tyg, pewnie też tak będzie teraz. Brzucha też nie mam, chodzę w normalnych ciuchach. Jestem w 14 tyg, brzuch w obwodzie w najszerszym miejscu ma 73 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blankaaaaa
czyli tak w połowie drogi od spojenia łonowego do pępka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MłodaMamaNatalia mój jak wyjeżdżał tydzień temu to cała niedzielę płakałam,zupełnie bezsensu bo czas szybko leci-fakt miesiąc to nie tydzień czy dwa Ale uwierz mi że ani się obejrzysz a mąż wróci :) - będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!Natalia współczuje takiego długiego wyjazdu męża , mój wyjeżdza w sierpniu na 10 dni i już się stresuje. Co do brzuszka to u mnie jest tak , że rano owszem jest wystający ale nie dużo, a późnym popołudniem zdecydowanie większy, spodnie już zamieniłam na leginsy.Blankaaa co do ruchów dzidzi, czujesz już wyraźnie?U mnie to jest takie jakby łaskotanie i zastanawiam się czy to jelita czy dzidziulek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluaudynka badanie genetyczne to normalne usg tylko w tym konkretnym tygodniu, ja 1 tydzień wcześniej miałam pobieraną krew w laboratorium na białko pappa po tygodniu odebrałam wynik i z wynikiem pojechałam na usg to był koniec 11 tygodnia ciąży. Czytałam, że przed badaniem dziewczyny zajadały coś słodkiego by dzidziuś się ruszał i pokazał z każdej strony do badania, ja z nerwów zapomniałam coś zjesc przed a wizyta się opóźniła lekarz powiedział, że szybko nam poszło bo dzidziuś fikał i był bardzo *****iwy i pokazał nam się szybko z każdej strony, na zespół downa badał kosc nosową dzidziusia, której podobno nie ma u dzieci z zespołem downa i przeziernosc karkową to przestrzeń pomiędzy fałdem skórnym a kręgosłupem. Przed usg lekarz pytał czy mam pęcherz opróżniony powiedziałam,że tak bo to ważne czasami badanie wydłuża się gdy dzidziuś nie chce się pokazac z każdej strony lub śpi, myślę, że jeżeli będziemy pic duże ilości wody tuż przed badaniem nie wytrzymamy z siusianiem zwłaszcza, że usg przez brzuch bardzo nagniata pęcherz dlatego siusiałam sekunde przed wizytą usg trwało ze 30-40 min poza tym badał główkę,czy dzidziuś nie ma rozszczepu podniebienia,oraz narządy wewnętrzne: żołądek, serce, pęcherz, przepływy krwi, pępowine itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wyżej miało byc do Kici - pomyliłam :) i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ba-sza 30-40 minut???kurcze u mnie to było może 7 minut....ale się teraz zestresowałam.może na jakiegoś partacza trafiłam????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alka87 dokładnie tyle to trwało a dzidzius na prawdę ładnie się nam pokazał lekarz powiedział, że czasami trzeba przez pochwe na przemian czasami przejsc się, wysiusiac, lub coś zjesc by dzidziuś obudził się ja aż miałam stresa, że pacjentki w poczekalni zjedzą nas,nie dosc, że opóźnienie a to tak długo trwało pomimo, że wszystko szło dobrze, z każdego pomiaru robił zdjęcia dla nas to fajnie było zobaczyc dzidziusia, jak się obraca, jak fika, jak rączkami buzie zasłania lub wkłada paluszki do buzi a to jednak dla lekarza to inna misja była dokonywał cały czas pomiarów i sprawdzał wszystkie organy po kolei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alka u mnie też wizyty trwają chwilkę, wchodzę,bada,nie ma nic nadzwyczajnego i niepokojącego to wychodzę. Zwróć uwagę że Ba_Sza aż 7 lat się starała i jest po 35-roku życia (przepraszam nie odbierz tego źle), więc lekarz musi otoczyć ją większa opieką. Dodatkowo po 35 roku badania prenatalne są refundowane z NFZ bo jednak ryzyko patologii ciąży jest większe. Moja bratowa jak w wieku 39 lat zaszła w ciążę to też była zdecydowanie "dokładniej" badana niż przy poprzednich ciazach,więc Alka nie martw się,nie trafiłaś na lekarza świra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ja na pewno przytyłam, tez nie mam wagi ale czuję że tak ogólnie z 3kilo pewnie będzie. Brzuch mi wystaje wieczorami ale chodzę w normalnych spodniach. W poprzedniej ciaży to w normalnych jeansach, rurkach biodrówkach chodziłam prawie do końca ciaży-bo akurat zapinały się pod brzuchem ( a brzuch miałam ogromny) więc polecam spodnie z niskim stanem. wtedy nic nie uciska, chyba, ze w biodrach się utyje. Ja tam się tak wagą nie martwię bo w poprzedniej ciąży najwięcej przytyłam na początku i teraz też tak chyba będzie. Później przechodzi to uczucie słabości jak się nie je i ja tam normalne porcje jadłam w 2 trymestrze, doipero w 3 byłam trochę bardziej głodna ale tez bez przesady. Poza tym powiem Wam, ze ja tak pol roku po porodzie bylam chudsza niż przed zajściemw ciążę, bo karmienie na mnie tak dobrze działało i całe zajmowanie się synkiem wszystko to jest dosyć pochłaniające energię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blankaaaaa
alka, ja czuję malucha wieczorami, jak wreszcie mam chwilę, by się położyć i zrelaksować :) Jestem niemal pewna, że to dzidziuś, choć oczywiście mogę się mylić, w końcu to dopiero 14 tydzień. :) uczucie trudne do opisania, takie właśnie łaskotanie, jakby ktoś palcem łaskotał od wewnątrz brzucha (nisko), albo jakby mała rybka pływała we mnie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudynkaaaaa
Hej ja mieszkam w uk w prawdzie mnie tu tylko 2 usg bd.miala chyba ze bd cos nie tak . Ale moja wizyta tez trwala pol godz a mam 19lat i powiedziala ze wszystko z maluchem jest oki po usg bylam oddac krew no i bd czekac czy wszystko dobze ale trzeba byc dobrej mysli milego dnia mamusiee :-*:-*:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulettta
U mnie waga na minusie od pocz ciazy a brzuch wystajacy juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za moj***adania płaciłam prywatnie i nikt mi nic jeszcze nie zrefundował za wszystkie te lata leczenia a szkoda bo niby państwo prorodzinne. Nie zgodzę się do końca z tym, że jestem stara i po przejściach i dlatego zostałam przebadana dokładniej, po prostu zwykłe usg trwa u mnie chwile a klinika badań prenatalnych do której się udałam w tym właśnie celu specjalizuje się głównie tym (szczegółowym badaniem genetycznym) poszłam nie podając wieku zbadał mnie a po badaniu wziął moje dane z karty ciąży i z badania krwi i dopiero zobaczył ile mam lat (dodam, że z wyglądu nie widac ile mam lat każdy, kto mnie nie zna daje mi lekko ponad 20) poza tym moje koleżanki mają 20 lat i w tej samej klinice na wizycie siedziały ponad godzinę ... to wszystko zależy kto w czym się specjalizuje, kto jak szybko pracuje i na jakim sprzęcie pracuje i jak dzidziuś się ułoży nie ma reguły, znam też przypadek, gdzie 25-latka po 1 genetycznym było ok a na 2 w 20 tyg okazało się, że dziecko ma zespół downa i wielki szok - widocznie trafiła na niekompetentnego lekarza ale też nie robiła kompletu z badaniem krwi. Mi wyszło prawdopodobieństwo na zespół downa jak 1:5000 więc można by powiedziec wiek nie ma znaczenia nie mam też powodu by czuc się gorsza ale tez nie obudziłam się w wieku 35 lat by zostac matką tylko ładnych parę lat starań mam za sobą pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ba_sza w żadnym momencie mojej wypowiedzi nie sugerowałam że jesteś Stara czy gorsza!bez przesady, nigdy tak nie uważałam i nie uważam też żeby ktokolwiek mógł kogokolwiek oceniać kiedy chce mieć dziecko,czy wcześniej czy pozniej,etc. Jeżeli Cię urazilam co nie było moim zamiarem to przepraszam bo bezsensu sytuacja wyszła. Z doświadczenia moich bratowych i znajomych kobiet po 35 roku życia wynika ze lekarze jednak bardziej dokładnie badają takie kobiety co uważam że jest super,a to że faktem jest ze im później kobieta decyduje się na dziecko czy że względów zdrowotnych czy świadomej decyzji jest obarczone większym ryzykiem jest faktem i biologii się nie oszuka więc nie ma się co obrażać. Jeżeli w Twoim wypadku jest inaczej i Masz inne zdanie to ok,szanuje je. Ja uważam że kobieta ma prawo do macierzyństwa w każdym wieku. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blankaaaaa
mamaPiotrusia, dokładnie, ja też po porodzie miałam wagę niższą niż przed ciążą i nie wyglądało to dobrze, więc nawet chciałabym przytyć, żeby mieć tę rezerwę laktacyjną,ale na razie nic...Mąż się ze mnie śmiał, że jak większość kobiet ma problem z powrotem do swojej wagi po ciąży, to ja też mam, tylko w drugą stronę. ;) Legally pocieszyłaś mnie tym, że też się nie denerwujesz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blankaa chyba nie ma czym,do tej pory było dobrze,niepokojących objawów nie mam,więc chyba jest ok. U mnie za oknem wiosna :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blankaaaaa
No właśnie, też wychodzę z założenia, że jak nie ma czym, to po co. ;) Tak na zapas ;) u mnie też wiosennie, cieplutko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×