PAŹDZIERNIK 2014

Cześć i czołem :) idę zapodać małą drzemkę bo szalałam wczoraj do 23 nad morzem i oczy mi się nie chcą otworzyć ;) Anika - to super! mój Synuś tak reaguje na maoją siorę - jak jest blisko to siedzi cichutko ;) a mam termin w dniu jej urodzin ;) kłóciem się nie przejmuj - ja mam tak dość często...

gość Anja, pewnie Ci się nie spodoba ta perspektywa, ale przytyjemy jeszcze drugie tyle :P Agagula, śpij póki możesz ;) później każda chwila lenistwa będzie na wagę złota ;) i dzięki za uspokojenie z tym brzuchem :)

Cześć dziewczyny! Nie przejmujcie się wagą, bo nigdzie nie jest powiedziane, że jeszcze tyle przytyjecie :-) U Was waga stała do 25 tyg więc teraz nadrabiacie :-) Ja jestem w 27 tyg i mam 6-7 kg na plusie , ale przybieram systematycznie i stopniowo przez cały czas. Myślę, że w 10-12 się zmieścimy:-) Co do bóli w podbrzuszu to też mam, i ciągnie mnie czasami bardzo, szczególnie jak Agatka tak się wypręży tam na dole, bo mam taką wielką gulę i napiera na pęcherz:-) Mam wrażenie, że wyleci:-) No i oczywiście czuję ją przez skórę, najczęściej jak przekręca się w brzuszku i zapiera nogą a ścianę brzucha. Dotykam tam wtedy i mówię, że mamie niezbyt wygodnie i żeby zmieniła pozycję, to ona kopie w to miejsce jak szalona :-) Mówię Wam - mały złośnik z niej. Pozdrawiam i do zobaczenia

Agagula ja tez miałam wczoraj gosci do 23 ale oczywiscie jak to u mnie bywa godzina 6 rano i juz nie moge spać :/ a dzien tez spac nie moge a wnocy wstaje chyba z 10 razy do wc :/ A z tym tyciem kochana to ja mam nadzieje ze dwa razy tyle to nie........bo ja bym 16/17kg musiała złapać :-( mam 167cm wzrostu i juz waze 67kg.... wielorybik ze mnie :-)

MFor ja tylko raz poczułam moja ksiezniczke reką a teraz wydaje mi sie ze sie odwrociła do "wewnatrz" bo czuje jej ruchy tak jakby od środka :-) co myslicie o imieniu Hania i Kaja?

Anja, poczekaj jeszcze chwilę i będziesz czuła Małą kila razy dziennie :) przecież jest coraz większa a ruszać jej się chce tak samo ;) Hania jest śliczne :) my wybraliśmy Zuzia ale okazało się, że będzie Aleksander :D MFor, mój Mały codziennie od 22 zaczyna się obracać i kopać do tego stopnia, że nagrałam ostatnio film jak mi brzuch podskakuje :D aż trudno uwierzyć, że Maluchy tak potrafią :)

Dla mnie obydwa super :-)

No własnie mi tez podobają sie dwa, tatuś upiera sie przy Hani wiec pewnie nie bede walczyła i tak zostanie :-) kurcze ale u mnie juz 27 tydzien to chyba czas najwyzszy zeby juz wyraznie było czuc Malutką pod dłonią.....

Anja, a nie masz tak, że Mała jest bardziej aktywna o jakiejś określonej porze ? wtedy powinnaś ją lepiej czuć :) poza tym, nie przejmuj się, ja czekałam do 20tc żeby w ogóle poczuć jakiś ruch a inne dziewczyny czują już nawet w 16tc. wszystko zależy od naszych dzieciaczków :) zmykam robić gołąbki ;) jakby ktoś był z rzeszowa to zapraszam na małe co nieco ;)

Moja malutka rusza sie intensywniej rano i dopiero wieczorem, a w dzien cisza :-) moze bedzie spokojną dziewczynką?! juz nie moge doczekac sie soboty i mam nadzieje ze bede miala usg i zobacze Księżniczke :-)

Anja i jak tam, Mała się uaktywniła wieczorem ? :)

anika no własnie nie, i teraz tez nie bardzo ją czuje......:-( mam nadzieje ze to pogoda tak na nia wplynela. Wczesnij z dwa czy trzy razy sie poruszyla tylko.

mój Mały też dzisiaj grzeczny jak nigdy więc możliwe, że to faktycznie mali meteopaci są ;)

Oby :-) jutro juz mam wizyte wiec moze wytrzymam :-) mnie dzis strasznie cos kłuje w okolicy pępka..... :/

też tak mam i to często, lekarka mówiła, że to normalne jest bo maluchy się rozpychają, ciągną itp :) na kiedy masz termin ?

Tak własnie mysle ze to pewnie normalne :-) termin mam na początek pazdziernika, jestem w 27 tyg. a Ty?

na 30 września, kończymy już 29tc :) więc nieduża różnica :)

:-) to Ty bardziej wrzesniowa niz pazdziernikowa :-) jak sie czujesz? wiesz ile wazy Twoj maluszek?

w zależności od usg mam daty od 28.09 do 07.10 :D ale na połówkowym i z okresu wyszło, że 30 września i tej wersji się trzymam ;) niestety nie mam aż tak dokładnego usg za każdym razem :( w 26tc ważył 791g ale od tego czasu pewnie się sporo zmieniło :) jak na razie nadal czuje się dobrze, poza tymi kłuciami różnymi od czasu do czasu ;) a jak tam u Ciebie samopoczucie :) ?

Kochana u mnie cały czas coś, ogolnie dobrze sie czulam tylko brzuch mnie pobolewał ale zwiekszylam sobie magnez i juz ogolnie w 12 tyg trafilam do szpitala i od tamtej pory prawie cały czas leże, oczywiscie czasem pozwalam sobie na wyjscie ;-) ja mam strasze przeboje z szyjką nie wiem czy czytalas wczesniej to co pisalam ale jeden lekarz kaze lezec bo krotka, drugi zmierzył na 28mm czyli jeszcze norma, potem w szpitalu mierzylo mi dwóch specjalistow w odstepie kilku dni i im wyszlo ponad 40mm wiec nawet długa i sama nie weim jak mam teraz żyć i komu wierzyć.....

czytałam na bieżąco ;) wiem, że łatwo się mówi, ale naprawdę najlepiej się nie przejmować :) ja niby mam wysokie ciśnienie i straszą mnie tabletkami, ale jak mierzę w domu to mam ok :) pewnie oni nie potrafią w tej przychodni :D a leżenie Ci nie zaszkodzi i jeśli tylko ma to pomóc Twojej córci to nie ruszaj tyłka z łóżka i niech Cię facet rozpieszcza ;) kompletuj powoli rzeczy dla maluszka i ciesz się takimi drobnostkami zamiast się zamartwiać :)

Staram sie tak robic :-) jutro ide do lekarza kotory kazał mi normalnie funkcjonowac, zobacze co mi powie :-) a planujsze zakup jakiegos lekkiego kombinezonu? ja sie zastnawiam, bo skoro to ma byc pazdziernik to bedzie juz chlodno ale na ziomowy za wczesnie....

kombinezonów mam 5 :P dwa takie cieniutkie, dwa średnie i jeden taki grubaśny na zimę :) właściwie prawie wszystkie ciuszki kupiłam używane więc mogłam poszaleć z ilością za małe pieniądze :) oczywiście są w różnych rozmiarach więc pewnie w zależności od pogody jakiś się Małemu założy. Ostatnio się śmialiśmy ze moim facetem, że trzeba będzie często chodzić w gości żeby chociaż po razie założyć te wszystkie ciuszki, które nakupiłam :D poza tym, mam też po kilka sweterków/bluz takich puchatych jakby jednak kombinezon nie był potrzebny

hehehe ja mam kombinezon tylko na zime, nie mam nic pośredniego i zstanawiam sie własnie co kupic....

jeśli masz możliwość to wybierz się na jakieś buszowanie w szmatkach, takie maluszki rosną tak szybko, że naprawdę nie opłaca się kupować nowych rzeczy bo są szalenie drogie, a te używane nie są praktycznie zniszczone :) chociaż Ty masz dziewczynkę, więc i większe pole do popisu :P co ja mogę poszaleć w tych spodenkach i bluzach ;)

anika a duzo kupwalas na r. 56? ja prawie nic. Wszystko na 62 :-) i zastanawiam sie czy nie powinnam wlasnie tego pierwszego kombinezonu jesiennego kupic na 56 .

szczerze, to nie wiem na ile cm kupowałam ;) większość jest z typu 0-3, 3-6 m-ca itp :) jeden średni kombinezon mam 0-3 reszta jest 3-6 a jeden 6-9, bo jednak trzeba malucha ubrać jeszcze w inne ciuszki a później zmieścić w tym kombinezonie :) więc wolę, żeby nawet był większy a żeby Małemu było wygodnie

Ja chyba kupie wlasnie na 62 zeby cos jeszcze sie zmiescilo pod tym jak bedziemy ze szpitala wychodzic. Kochana ja za bardzo nie mam mozliwosci pojsc do ciuchlandu ;-/ zreszta na ta chwile wszystko co mam to dostalam, duzo uzywanych po siostry coreczce i duzo nowych wiec jak wydam dodatkowe 200zł na kombinezon i kilka pajacykow to mnie nie zbawi :-) ja wszystko na allegro ogladam i tam bede zamawiala :-) jeszcze rozek i kocyk jakis musze poszukac tzn mam juz typy :-) potem wysle Ci link to napiszesz co myslisz, ja sie zakochalam w tych rozkach :-)

kombinezonik ;) http://allegro.pl/mothercare-kombinezon-mis-0-3-m-56-62-cm-i4398401581.html a rożek mamy w sowy :D taki sobie tatuś zażyczył dla synka ;) a drugi jakiś dostałam :) kocyki dostałam 3 ;) dwa grubsze puchate i jeden cieńszy :) w ogóle większość rzeczy dostaliśmy od znajomych po dzieciaczkach. brakuje mi tylko łóżeczka ale też mamy dostać więc czekam cierpliwie ;)

Ten rożek w szre kropki z różowym w sśrodku i kocyk podobny znalazłam :-)http://allegro.pl/wielofunkcyjny-rozek-becik-kocyk-minky-sowy-zygzak-i4393177979.html Moja Księzniczka waraca powoli do formy :-) zaczyna hasac :-) A jaki masz wozek? My myslimy o quinny