nie urodze naturalnie nigdy

Byc może moja postawa jest zla.od początku ciąży nie wyobrazam sobie urodzić silami natury.kosztem dlugiej rekonwalescencji,bólem związanym z cc wole to niż potargane krocze,godziny spędzone na porodówce walnięte polozne wsadzajace swoje łapy w moje krocze. maz podchodzi do tego sceptycznie,ale pokazalam mu jak wygląda poród sn a jak cc. wszystkie moje kolezanki które rodzily maja do dzis traumę związana z porodem...moja mama tez mi odradza sn. możecie,mnie tu zlinczować ale decyzja juz podjęta...

a co to nas obchodzi i po co ten temat ;)

histeryczka jestes i tyle, ja urodziłam SN trzy razy i w zyciu nie chciałabym mieć CC

Po to jest forum żeby na nim umieszczać swoje tematy,nie?pisze co mysle jak nie,masz ochoty czytac to,nie czytaj... chcialam porozmawiac z kims ktomysli podobnie i tez procz matki chce jeszcze byc kobieta...

Ja rodziłam tylko przez pierwszą fazę (24h) aż do całkowitego rozwarcia i ani razu nie pisnęłam tylko się wkurzałam na ból :D. Bolało ale znośnie a kiedy już ucieszyłam się że będzie drugi etap nagle lekarka doszła do wniosku że dziecko nie weszło do wchodu miednicy. Poród miałam prowokowany wraz z lewatywą, badaniami ręcznymi itp, wszystko to było dla mnie bezbolesne i znośne. Masaże szyjki łaskotały lekko boleśnie ale nie było to bólem . Może jestem jakimś wyjątkiem . Na końcu miałam cc i zaraz dziecko przyłożone do twarzy by je pocałować . CC to szybka operacja , bezbolesna...to jak skrócona podróż po której idzie się spać. Rehabilitację jeżeli mozna to tak nazwać czyli pierwsze cztery dni w szpitalu po cc zniosłam świetnie, blizna goiła się jak na przysłowiowym psie i tylko podczas siadania, wstawania pobolewał brzuch. Powiem ci tak,że koleżanki z sali pomimo że siedziały na tyłku jak pokrzywione, miały więcej energii niż ja, więcej siły i uśmiechu na twarzy.

ja sobie w ogóle nie wyobrażam że takie coś chce mieć dziecko ,bo wg mnie powinnaś ,nie powinnaś skazywać biednego dziecka na życie z taka osobą ja ty bo szkoda ,lepiej nie rodzić nie wcale dziecka żyć dla siebie z cała niepotarganą p***ą i cieszyć się życiem bez dziecka ,szkoda .

no histeryczka jakaś :)

Nie jestem histeryczka,szanuje twoje podejście i podziwiam 3 porody sn.ale nie znaczy ze ja mam tak rodzic.nie wyzywam cię wiec jakim prawem ty to,robisz?

no a ja po cc miałam zapaść robiłam pod siebie i boję się jak diabli tego

podróż po której idzie się spać... to w przenośni? Bo ja tam prawie nie spałam 3 doby po a zaraz po karmiłam dziecko przez kilka godzin.

Proszę proszę matki polki sie zebraly zaraz jakby normalnie psy jak im,ktoś,mieso,rzuca....

co to potargana c/i/p/a ?chore baby mądrzejsze od lekarzy

ja pierwszy poród miałam przez cięcie z tego względu że dziecko było źle ułożone. Drugi poród miał odbyć się sn i tak się panicznie bałam że nie wiem.. myślałam że umrę ze strachu, lekarz nie chciał mi dać skierowania na cc bo nie było wskazania. Na moje szczęście gdy akcja się zaczęła lekarz w szpitalu zdecydował że będzie druga cc i od razu mi ulżyło. Ja popieram Twoją decyzję. Jeśli tylko masz możliwość wyboru to jest to Twoja decyzja i nikomu nic do tego. Jeśli będę miała jeszcze kiedyś dziecko to tylko cc.

gość ja sobie w ogóle nie wyobrażam że takie coś chce mieć dziecko ,bo wg mnie powinnaś ,nie powinnaś skazywać biednego dziecka na życie z taka osobą ja ty bo szkoda ,lepiej nie rodzić nie wcale dziecka żyć dla siebie z cała niepotarganą p***ą i cieszyć się życiem bez dziecka ,szkoda . chcesz usunąć- jestes nikim chcesz urodzic - jestes nikim... co za kraj !!!!!! moim zdaniem ten komentarz swiadczy o tym w jakim kraju zyjemy, to że autorka chce urodzic tak jak chce to ma do tego swiete prawo.jej decyzja. ma prawo podać 2000 powodów swojej decyzji. i nikomu nic do tego!!!!!!!!

to ze kobieta urodzi przez cc z wyboru nie oznacza jaką będzie matką. podalabym c**przyklady kobiet ktore rodzily sn a mordowaly swoje dzieci bily katowały...az nadto takich przykładów w naszym kraju. Sposób porodu nie jest wyznacznikiem miłości do dziecka, powiem więcej, podczas porodu sn moze sie wiele wydarzyć złego, a lekarze coraz czesciej zwlekaja z decyzja o c*****ozniej rodza sie niedotlenione dzieci, z krwiakami bo lekarze posuwaja sie do wszystkiego zeby tylko porod sie zakonzyl... myslisz ze to jest lepsze? zaściankowe myślenie takich idiotów jest gorszze o wiele bardziej niz cc na zyczenie

Nie wiem co gorsze poród w bólach i zmasakrowane krocze czy leżenie po cesarce i gojenie rany podczas gdy naturalne mamuśki skaczą po łóżkach :P Najlepiej jakby mi go wyjęli przez łokieć :) zdam się raczej na los chociaż idę na ostateczne badanie wzroku, bo mam astygmatyzm i raczej tylko cc wchodzi w grę. Jeżeli autorka ma się katować stresem i przeżywać traumę to faktycznie bez sensu. Nie słuchaj matek polek porąbanych, których jedyną ambicją w życiu jest poród - każdy robi jak chce!

Metoda porodu nigdy nie ma nic wspólnego z tym kto jakim jest człowiekiem i jaką będzie matką , wogóle dziwię się że niektórzy wiążą te dwie rzeczy ze sobą a robią to z wiadomych względów....z wredoty i głupoty. Znam dwie kobiety które nigdy by się nie zdecydowały na cc ze strachu że coś mogłoby im się przytrafić ;), te kobiety można uznać za kiepskie matki (to już z innego powodu rzecz jasna) więc nie da się przewidzieć jaką kto będzie mamą. Ja rodziłam sn i cc (pierszy i drugi poród) , w drugim przypadku doświadczenie zadecydowało o tym że byłam bardziej świadomą, szczęśliwą i spokojną mamą. Moja znajoma rodziła dwukrotnie sn ale nie ma dnia by dzieci nie dostały klapa od niej czy nie nawrzeszczała na nie bo jak ona to mówi "jak nie dostaną w d**ę na zaś to nie będą wiedzieć co i jak ". To są małe przykłady ale na świecie jest ich od grona.

Poród to w ogóle niebezpieczna rzecz. Decyzja jest Twoja rzecz jasna, ale powiem tylko tyle - ja miałamdwie cesarki wykonane w trakcie porodu. W pierwszysm podjęto decyzje pomimo pełnego rozwarcia już, bo dziecku spadało tętno. Ale szybko doszłam do siebie, po 3 dniach wyszłam ze szpitala wyprostowana, po 5-ciu robiłam zakupy w sklepie. W drugim rodziłam naturalnie, ale mała zniknęła w monitorów i na wariat wieziono mnie na salę. Drugie cc omal mnie nie zabilo. Po cc 10 razy cześciej wystepuja powikłania, tak powie Ci każdy uczciwy lekarz. Ja nie mogłam w ogóel dojść do siebie, wszystko mnie bolało, nie mogłam jeść, brzuch wielki, opuchlizna masakryczna. Po miesiącu mąz mnie w okrobnych bólach zawiózł z powrotem do szpitala - diagnoza - powikłania p ocesarce, niedrożność jelit, ropa w podbrzuszu, zagrożenie sepsą. W ostatniej chwili mnie operowali, 2 tygodnie spedziłam w szpitalu, rana po operacji zagoiła sie po kolejnym miesiącu. Doszłam do siebie jak córka miała ok 3 miesiące - nie zyczę nikomu takich atrakcji.

no tak ale niech nikt nie wyzywa kobiet myslacych jak autorka od wyrodnych matek bo to sie w głowie nie mieści. zaścianek. ja myślę ze autorka nadal mysli nad tym jak urodzić, bo to nie jest taka decyzja hop siup. jej sprawa.i nikomu nic do tego.

Żeby było jasne nie neguje cc, bo dzięki niemu włąsnie mam dwoje dzieci, które prawdopodobnie siłami natury urodzilyby się martwe. Ale jest tpo niebezpieczne, jak każda operacja. Bratowa tez miała cc 3 tygodnie temu i jeszcze nie doszła do końca do siebie - indywidualna sprawa. Dlatego rzecz jeszcze do przemyslenia i zasięgnięcia wielu opinii.

to powyżej to pisalam ja agbr

od cholery naturalne mamuśki skaczą, od cholery miałąm c*****odobnie ledwo łaziłam jak koleżanka obok po sn, z tym, ze ona rodziłą długo i boleśnie, ja 20 minut i po sprawie, bez przesady, wyszłyśmy razem i tak samo się czułyśmy, ale moje dziecko nie było umeczone, podduszone itd. na dodatek owiniete pepowiną i sn nie był dla niego dobrym wyjsciem, to słowa lekarza, a wcześniej nikt nie wykrył owinięcia, a prawdopodobnie nie urodziłby się sn ze względu na pępowinę

Nie popłacz się gościu tylko. Powiedziałam co zaobserwowałam sama! wiem, że reguły nie ma, wieeeeem!!!! Są plusy i minusy jak zawsze i nie da się wszystkiego przewidzieć w żadnym porodzie jak to w medycynie. To chciałam powiedzieć.

daga_jaga a czy astygmatyzm jest wskazaniem do cc?? chyba raczej nie...

daga jak narazie płaczesz ty obserwuj sobie co chcesz

Astygmatyzm jest wskazaniem, zależy jak duży, bo podczas parcia może się pogłębić. Tym bardziej, że mój wynika z dużej blizny na środku gałki po wypadku i idzie sobie przez źrenicę i tęczówkę taka krecha :P i to już nawet nie chodzi o pogłębienie wady tylko o rozejście się blizny.

popieram autorkę w 100% mam za sobą poród sn. więcej nie urodzę w ten sposób, ale gdybym parę lat temu była mądrzejsza moze dzis nie mialabym problemów z nietrzymaniem moczu i hemoroidami na odbycie. mam gdzieś takie poświęcenie. a matki polki dla których poród to najwazniejsza rola w zyciu-paniom podziękujemy...

ródź sobie jak chcesz!!!co mnie to

Pierwsza ciaza w wieku 21 lat I od razu decyzja tylko cc teraz mam27 jeszcze troszke I bedziemy myslec o kolejnym dzidziusiu I juz teraz z mezem wiemy nie ma innej opcji tylko cc nawet gdy bedzie trzeba porod w prywatnej klinice... Meczyc sie sn, ??? , rozciagnieta potem, dziecko w niebezpieczenstwie, bo duzo sie slyszy ze w ostatniej chwili cesarke musieli robic? Pierwszy porod od razu ustalilam termin stawienia sie termin cesarki, dzidzius zdrowy szybko I przyemnie po 6godz zaczynalam chodzic, maz przy mnie caly czas I spal z nami nawet... druga ciaza od razu zalatwism sobie cc I maz tego samego zdania ... choc mowi ze gdybym pragnela sn on chce byc ze mna ale nie dzieki... a propo nie czuje sie gors:-za matka nasza mala ma wszystko nas rozmowe kochajacych rodzicow ... choc w jednej rzeczy sie roznie od matek polek hehe ja, my hestesmy rodzicami na luzie I mamy troszke inne zasady wychowania ale oczywiscie dyscypliny yroszke tez musi byc ... rodzice I przyjaciele... nowoczesne podejscie ... polecam to sie sprawdza ha tez tak zostalam wYchowana

Mialam to szczescie tez rodzic cc :-) nie wyobrazam sobie sn bol I te inne sprawy... A propo mam trojke dzieci wszystko cc, dpierwsze musialam cc , kolejne na zadanie ... piersia tez karmilam pierwsz 2 miesiace, a kolejna dwojke dwa tyg I co??? Nie jestem matka polka ??? Tak nie jestem ale mam zdrowe szczesliwe dzieci teraz maja 18 lat , 11 I 6 :-)