zmiana lekarza w 27tc

Myślicie, że nie będzie problemu? Jakie macie doświadczenia w tym temacie??

o i ja jestem w 27:) mam juz umowione spotkanie z 3 lekarzem;] czemu mialby byc problem? jezeli pierwszy tobie nie pasuje, to trzeba szukac nastepnego.

Pasowało aż do czasu, narobiła ogromnego zamieszania, trafiłam do szpitala cała roztrzęsiona a na miejscu okazało się, że nic się nie dzieje. Nawet jeden lekarz w szpitalu skomentował to w ten sposób, że lekarka to chyba musiała mnie badać telefonicznie, że takich głupot mi naopowiadała. Nie chcę się więcej stresować, zawiodła mnie strasznie. To będę próbowała gdzieś się dostać w takim razie skoro twierdzisz, że nie powinno być problemu.

XXI wiek jest, wolny kraj, masz prawo zmienić lekarza w końcu za coś płacisz czy to składki czy tym bardziej prywatnie. Skończyły się czasy, że ciężarna przepraszała za to, że żyje :)

Dzięki :) chodzi mi bardziej też o taki aspekt, czy lekarze chętnie przyjmują kobiety już w zaawansowanej ciąży, które miały wcześniej innego lekarza prowadzącego

Jasne dlaczego nie? moja przyjaciółka zmieniła lekarza w 23tc zaniosła dotychczasowe wyniki badań i kartę ciąży. Wszystko bez problemu. pacjent to pacjent. Lekarze mają więcej takich przypadków roczni niż Ci się wydaje.

Super daga, dzięki pocieszyłaś mnie. Dziś idę działać bo z moją nerwowo nie wytrzymam do porodu