Brak rozwarcia w 40 tc JAK PRZYSPIESZYC POROD

wracajac do tematu PRZYSPIESZENIA PORODU. sama chciałąbym poznac jakaś dobrą metodę, bo wyoływanie porodu w szpitalu mi się nie bardzo podoba.

Dziewczyny nie dobijajcie :( w sumie nie przytylam jakos masakrycznie duzo bo 15 kg ale nie akceptuje swojego ciala. prosze nie krytykujcie mnie za to bo tak juz mam i nic nie poradze. Faceta nie traktuje zle jak pewna osoba mysli ale mozna w inny sposob tez sie zaspokajac i okazywac milosc. Zwiazek nie opiera sie tylko na seksie. a to, ze jestem wredna to przepraszam bardzo ale sporo nacierpialam sie w tej ciazy i moge miec gorsze dni i chciec miec swiety spokoj

Ja probowalam przyspieszyć porod sprzątaniem, sexem, spacerami a finalnie okazało sie ze 10 dni po terminie mnie cewnik Foleya ani kroplowki z oksytocyna nie ruszyły wiec maialm cc. Powodzenia !

napar z liści malin, stymulacja sutków, chodzenie po schodach...

Ja marze zeby tylko maz zaspokoil moje potrzeby czyli masaz, swiety spokoj i ciszausmiech.gif zaden sex mi nie w glowie, korona mu z glowy nie spadnie jak pojedzie na recznym. Moje samopoczucie w tej chwili jest duzo wazniejsze niz jego potrzeby, moj maz akurat to rozumie jesli twoj mial z tym problem to wspolczuje.>>> widzisz kobieto nic nie rozumiesz z mojej wypowiedzi... moj maz nie ma problemu zeby jak to piszesz jechac na recznym i wiele razy tak jest... ale zwiazek to dwoje kochajacych sie ludzi i nie chodzi tutaj o seks sam w sobie, bo wiadomo w ciazy nie da sie juz tak jak normalnie, a czesto nie mozna, jest wiele wymiarow milosci fizycznej, o ktorej zapominacie, a siebie ustawiacie w pozycji, jestem teraz w ciazy, licze sie tylko ja, a ty cale 10 miesiacy (bo polog potem tez) rob co chcesz... a najlepiej zasnij na ten czas, daj mi spokoj, tylko kasa sypnij, zeby miala za co zyc... Drugi czlowiek w zwiazku to nie mebel, ablo robot co sie wylaczy kiedy chcecie, czuje, zyje, chce byc kochany, pieszczony, przytulany, a jak juz pisalam faceci czesto sami hamuja z seksem i miloscia fizyczna jak ich partnerka jest w ciazy, ale potrzebuja tez zeby chociaz czuc, ze sa wciaz kochani, a tu jedna pisze brzydzi sie (no jak seks uprawiala, zeby zajsc w ciaze, to sie nie brzydzila...), albo facet spi na kanapie, no masakra... Dlaczego wogole jestescie z tymi facetami, dla kasy, dla spermy?...

Zeby mi jeszcze chlopak pozwalal duzo chodzic :( nawet z psem nie moge sama wyjsc bo sie boi. Pierwsze dziecko stracilismy wiec teraz on rowniez ma obawy zeby wszystko poszlo dobrze.

Dlaczego moj nieraz musi spac na kanapie? proste. przeciez pisalam wczesniej, ze od 5 miesiaca mam problemy i jesli juz uda mi sie zasnac to jestem szczesliwa jak mnie nikt nie budzi idac do lozka i chrapie

Dziewczyny nie dobijajcie smutas.gif w sumie nie przytylam jakos masakrycznie duzo bo 15 kg ale nie akceptuje swojego ciala. prosze nie krytykujcie mnie za to bo tak juz mam i nic nie poradze. Faceta nie traktuje zle jak pewna osoba mysli ale mozna w inny sposob tez sie zaspokajac i okazywac milosc. Zwiazek nie opiera sie tylko na seksie. a to, ze jestem wredna to przepraszam bardzo ale sporo nacierpialam sie w tej ciazy i moge miec gorsze dni i chciec miec swiety spokoj>>> liniana ja cie rozumiem, ja tez swoje wycierpialam w ciazy i dlaej cierpie, ja przytylam w tej chwili (przed ciaza sie odchudzalam, ale zamin schudlam to zaszlam w ciaze) jakies tez 15-17 kg. Teraz waze 98 kg, masz taka wage jak ja? Tez sie wstydze tej wagi, ale staram sie to hamowac, przeciez to moj maz, im wiecej z nim bede sie kochac (nie w sensie seksu tylko zwyklych piszczot), tym bardziej bedziemy zblizeni do siebie i waga nie bedzie miala dla nas znaczenia... Przeciez wiele razy tak jest, ze akceptujemy nawet gruba osobe, bo ja lubimy... I wcale nie musisz uprawiac tylko seksu z penetracja, skoro seks tylko z tym ci sie kojarzy, to bardzo uboga masz wiedze na temat seksu... a twoj zwiazek bedzie na tym tracil, bo bedziecie sie od siebie oddalac, za chwile bedzie dziecko, ktore bedzie potrzebowalo mnostwo uwagi i znowu ta druga osoba bedzie odsunieta na drugi tor, i co sie dziwic potem, ze nic do siebie nie bedziecie stopniowo czuli, a on moze nawet nie bedzie chcial zajmowac sie dzieckiem, bo bez wiezi z toba, jego matka, nie bedzie czul wiezi z dzieckiem mimo, ze to jego geny... Kobiety ruszajcie glowami, macie w domu zywego czlowieka, ktory czuje, tez w pewnym stopniu jest skolowany cala ta sytuacja, nei wie jak wam pomoc w waszym ciepieniu, ale to nie znaczy, ze nie chce czuc ze jest dalej kochany atrakcyjny... W dobie telefonow komorkowych ile z was wyslalo swoim mezom, chlopakom smsa, ze go kochaja, mysla o nim i dziekuja mu, ze jest z nimi i troszczy sie o nie?... Czy to tez dla was jest ble i takie meczace... Jak wy chcecie zyc w waszych zwiazkach, jak same je zaniedbujecie i udajecie, ze jakos to bedzie...

To chyba wole zaczac generalne porzadki niz isc do lozka usmiech.gif jakos ten brzuch nie do konca mi sie podoba i za duzo jest ograniczen oczko.gif>>> dobrze mozna zrozumiec problemu wczesniejsze, a teraz jak juz jestes w koncowce i chcesz urodzic, to jakie masz wymowki??? Wolisz sprzatac niz sie kochac z ojcem swojego dziecka... Po co ty wogole jestes z tym facetem?... Bo nie bedziesz miala za co utrzymac siebie i dziecka?... Chyba o to chodzi...

Bez przesady.. wiatropylna nie jestem wiec sama sobie dziecka nie zrobilam, a starajac sie o nie maz zdawal sobie sprawe ze zejdzie na boczny tor, ze w ciazy roznie bywa, ze libido spada, ze jest cos takiego jak polog. Ciaza to czas kobiety i chociaz przez ten czas to ona powinna byc najwazniejsza i jej potrzeby powinny byc na pierwszym miejscu. Ja jestem w 2 ciazy wiec maz po pierwszej ciazy mial czas uciec ale skoro zdecydowal sie na kolejne dziecko czyt. ciaze to tak zle mu nie bylo i chyba zbytnio nie ucierpial:-)

Jakbym miala prawie 100 kg to chyba wyladowalabym w psychiatryku. Na dzien dzisiejszy mam 75 kg przy wzroscie 167 cm ?(dla mnie to duzo). co do zaspokajania faceta... nie lubie seksu oralnego i on od poczatku zdawal sobie z tego sprawe (pewne sytuacje z przeszlosci). oboje jestesmy dorosli i wiemy, ze jesli ktores z nas nie ma ochoty to nie warto naciskac. przeciez nie napisalam, ze on momentu poczecia ma celibat. po prostu ostatnie tyg sa ciezkie i niestety ale on tez sie do tego przyczynil wiec nie bede na kazde lozkowe zawolanie. nie traktuje partnera ani przedmiotowo ani jako bankomatu. jestem w stanie sama siebie i dziecko utrzeyac. z reszta nie o tym jest temat. zalozylam ten watek ze wzgladu na to zeby poznac sposoby bardziej doswiadczonych kobiet co do wywolania rozwarcia i przyspieszenia porodu a nie do wysluchiwania jakimi to wrednymi babskami jestesmy bo nie chcemy SEKSU

pff.. bez przesady ludzie, każdemu ma się prawo nie chciec, zwlaszcza jak sie jest w ciąży, hormony buzują, libido spada, a nie mowiac juz o kobietach w 40 tc... myślę, że jak mądry facet to woli zrobic masaz pleców i ulzyc kobiecie niż wpychac się i skakac po ledwo chodzącej i niewyspanej kobiecie, która robi to tylko 'zeby okazac czulosc i milosc'...

jest tu ktos?

normalnie wy jakies niedorozwiniete jestescie... naprawde zadna nie kapuje o co chodzi... wy chyba z tymi facetami jestescie tylko dla spermy i kasy... masakra...

nie, z miłosci jestesmy, dla wsparcia duchowe też, a nie tylko fizycznego, duchowe bedzie zawsze, a fizyczne niekoniecznie. jakby twoj facet ulegl wypadkowi i bylby niepelnosprawny od pasa w dól, to bys z nim nie byla bo nie zaspakajal by twoich potrzeb seksualnych?

Pół litra soku pomarańczowego do tego szklanka szampana 2 łyżki oleju rycynowego i 3 tabletki oljku z wiesiolka. Do 24 godzin urodzisz

Seks jest wazny w zwiazku ale nie jest u nas na 1 miejscu. oboje rozumiemy, ze sa rzeczy wazne i mniej wazne. ciaza nie trwa niewiadomo ile i tem czas idzie przezyc

Szampana? skad taki przepis?

Ja dostałam od położonej szampan rozluzni mięśnie... dlatego tam jest tylko szklanka na pół litra soku. Ją wypilam koło 21 a o 16 następnego dnia urodziłam w 40 tc

Dodam że od położonej a prywatnie mojej matki chrzestnej

Co to za idiotka jedna tej kasy i zaspokajania się uczepiła...Laluniu...jak masz problem napisz do Przyjaciółki, albo Zwierciadła !!! Noż, co za szkapa jedna...i będzie tu przynudzać i mendzić o tym swoim zaspokajaniu. Zajmij się zaspokojeniem swojego chłopa, a o innych się nie martw!!!

popieram wczesniejsza wypowiedz. A moze oprocz sposobow alkoholowych i lozkowych znacie jeszcze jakies inne? naprawde chcialabym juz urodzic

jakby twoj facet ulegl wypadkowi i bylby niepelnosprawny od pasa w dól, to bys z nim nie byla bo nie zaspakajal by twoich potrzeb seksualnych?>>> to nie mialby jeszcze rece i jezyk, zeby mnie piscic i calowac, nie tlumaczyloby go to, zeby calkowicie zaniedbac moje cialo w przytulankach i pieszczotach... Jestesmy zywymi ludzmi, czujemy, nasze ciala chca czuc, zyc i otrzymywac przyjemnosc, po to tez jestesmy z innym czlowiekiem... A dla was seks to tylko penetracja i ruchy posuwiste... Normalnie zenada... ubogie zycie seksualne i dziwic sie, ze wiekszosc potem z was w wieku 40 lat bedzie sie czulo jak te mochery nic tylko rozaniec i do kosciolka... a facet albo sie rozpije, albo dopadnei go kryzys wieku sredniego, albo powie wam ktoregos razy w przyplywie szczerosci, ze juz nic miedzy wami nie ma... Milosc duchowa bez fizycznej powoduje, ze ludzie zyja ze soba jak rodzenstwo i co to jest za zwiazek?...

Swoją drogą słyszałam, że np.mycie okien, ogólnie prace z rękoma podniesionymi do góry mogą przyspieszyć poród, bo coś tam się naciąga i może wpłynac na poród...ale,jak pisałam, tak słyszałam.

Clc>>> prawda zabolala?... To raczej ty jestes lalunia, ktora mysli, ze swiat powinnien krecic sie tylko kolo niej bo jest w ciazy, ja tez jestem... ale pamietam, ze kolo mnie zyje tez drua zywa osoba... a wy prawdopodobnie lepiej traktujecie swoje pieski i kotki niz ojcow waszych dzieci...

urodziłam 28 grudnia,troszkę przed terminem-mnie ruszyło po porządkach, ale takich konkretnych i po przesuwaniu mebli, tak mnie nosiło, że szok. Podobno wywołanie biegunki tez pomaga, nie próbowałam

Osobo ktora wypowiedziala sie o 23:09:13 Tobie juz podziekuje bo caly czas piszesz tylko o zaspokajaniu swojego faceta. Jesli sie nie myle to to Ty napisalas, ze wazysz prawie 100 kg wiec zamiast plaszczyc wielka d**e przy necie rusz nia bo mozesz sie zdziwic jak Twoj facet pojdzie do szczulpejszej bo zabawy lozkowe z orka go znudza... wiec PANI JUZ PODZIEKUJEMY

rady co do alkoholu to sa glupie, bo jezeli zacznie sie porod, dziecko bedzie w delirium alkoholowym... juz lepiej sprzatajcie, przynajmniej facet bedzie mial czysto w domu, jak kochanke zaprosi :D

O znalazłam ten przepis zapisany w telefonie dokładnie tak : Polnlitra soku pomarańczowego Szklanka szampana 3 łyżki olejku wyczynowego 3 rzeczki olejku miedziowego jak do ciasta 3 łyżki werbeny pospolite ( lub 3 tabl tabletki olejku z wiesiolka ) Wszystko razem zmierzać i wypić

Clc mycie okien? kurcze na ten temat slyszalam rozne opinie... np ze jesli sie bedzie mialo rece wysoko uniesione to dzidzia moze owinac sie pepowina