jak żyć będąc brzydką dziewczyną

z obrzydliwą twarzą i beznadziejnym ciałem :(?

zostać milionerką i opłacić sobie k****a :) lub, wziąć się do roboty, wymodelować ciało, zarobić na operacje plastyczną i za kilka lat zacząć nowe życie

Akurat operacje nic nie dadzą na moje defekty.

kombinuj, nie użalaj się nad sobą, dużo uśmiechaj, dużo czytaj, pogódź się ze swoimi wadami, wypracuj tyle ile zdołasz, resztę nadrabiaj ciekawą osobowością i emanującą pewnością siebie. znam brzydkie dziewczyny z mało przystojnymi mężczyznami. może jesteś zbyt wybredna? bez walki nie ma wygranej:)

wybredna? mnie nawet największe pasztety nie chcą

to jakie masz defekty

ja moge Cie zechciec :) wystarczy ze nie wygladasz jak smok

nie użalaj się nad sobą bo to do niczego dobrego nie prowadzi. wyjdź z domu, po przebywaj w towarzystwie ludzi a nastrój ci się poprawi

trzeba sie seks0ownie ubierac - tak aby faceci zwwracali uwage na twoj ubior a nie cialo! polecam obcisłe skórzane spodnie - to działa!

podrzuć fotkę, może przesadzasz...

Zakładać obcisłe skórzane spodnie na dwa niezgrabne klocki? Chyba zły pomysł. Ciało mam beznadziejne i nie mam czego eksponować. Co do defektów - WSZYSTKO mam brzydkie.

podaj wzrost i wymiary

a skad jestes autorko ?

Po co wymiary? Są do d**y, tyle powiem. Cycków nie mam w ogóle.

też nie mam prawie biustu a powodzenie mam więc nie przesadzaj

Potwór nie potwór, ważne by był otwór. Na raz to może jakiś ślepy Cię zechce, na więcej bym nie liczyła jeśli jest tak źle jak to opisujesz. Pzdr!:-D

Ale brak biustu nie jest jedyną moją wadą...

autorko umówię sie z Toba skad jestes ?

to jakie jeszcze masz? ja mam mały biust, jestem wysoka 175 cm więc jest to niefajny wzrost, do tego mam figurę skrzypiec- czyli po bokach pośladków takie wklęsłe ( choć tyłek mam odstający). A mimo to mam powodzenie więc głowa do góry

jestem z Rybnika

gość - ja biustu nie mam wcale, do tego 180 cm więc wiem co to znaczy niefajny wzrost, nogi dużo krótsze od tułowia, grube kostki, łydki i kolana, do tego takie głupawe wcięcie w biodrach co głupio wygląda w obcisłych rzeczach. Jak łatwo się domyślić moje powodzenie jest zerowe.

przynajmniej mieszkasz w ładnym miejscu :)

to chodzi co o to wcięcie co ja mam-figura skrzypiec.Jesteś tylko 5 cm wyższa. a łydki też mam niezbyt szczupłe. A nadal mimotego faceci za mną latają i mam stałego partnera

Tak, tylko że pewnie masz zalety w wyglądzie, ja nie mam żadnych. Jeszcze mam krótkie nogi przy moim wzroście, to dopiero trzeba przegrać życie. I nie zapominajmy o tym że twarz mam tak brzydką jakby ktoś na mnie nasrał. ŻADEN facet nigdy nawet na mnie nie spojrzał.

no fakt, mnie ratuje twarz laleczki jak to inni określają. I w miarę łądne włosy i wąska talia. A tak to same niedoskonałości

No widzisz więc nie próbuj mnie pocieszać :o

masakra...miłego życia z kotami

up

to moze zakryj oczy i wrzuc fotke moze przesadzasz z ta brzydota ?

Nie przesadzam, fakt że faceci traktują mnie jak g***o jest najlepszym dowodem.