MAMY KTÓRE PRZESTAŁY SZCZEPIĆ SWOJE DZIECI szczepiące zakaz wjazdu

lady margarett odpowiesz mi na pytanie w jakim kraju mieszkasz .

trzeba pousuwać spację i dodać www. niestety tak musialałm wstawić.

led sama się wkopałaś tam pisze, że ten artykuł może zawierac treści nieprawdziwe :D i jeszcze tam pisze o NOP ty myślisz czasem?

lady nie odpowiada na pytania :P

Ja tez nie szczepie. Niestety z mamami ktore sa bardzo za szczepieniami nie da sie normalnie dyskutowac, zaraz pojawia sie agresja i kazdy ma swoje racje. Zdaje sie nie ani wy nie spowodujecie zmiany naszej decyzji ani my waszej. Kazdy jest odpowiedzialny za swoje dziecko. Swoja droga pewna osoba szuka lekarza ochotnika ktory zaszczepilby sie taka iloscia szczepionek wg masy ciala proporcjonalnie do tego ile niemowile otrzymuje. Nagroda za odwage MLN $. Jak dotad nie znalazl sie chetny;) Ciekawe czy jakas mamuska stad by sie zglosila:)

ja pomarańczowym gościom nie udzielam takich informacji

co Ty pieprzysz? chryste, kobieto lecz się!

po prostu ciekawi mnie gdzie jest kraj gdzie nie szczepi się dzieci ,może się tam przeniosę .

to w jakim kraju lady żyjesz?

gość led zeppelin, co ty chrzanisz, jak to wszyscy byliśmy szczepieni? ja nie byłam i nikt do moijego rocznika nie był, na odrę zaczęli szczepić chyba w 1976 czy 78 albo i dalej, ja mam trochę ponad 40 lat i spokojnie na odrę chorowałam usmiech.gif na świnkę też usmiech.gif wszyscy chorowaliśmy i wszyscy żyjemy i wszyscy wasi rodzice i dziadkowie z pewnościa tez chorowali na świnke szczepią dopiero kilkanascie lat, moja córka z 1992 jeszcze szczepiona nie była, ale nie chorowała, chociaz mój brat wtedy chorował i się nie zaraziła pomimo ciągłego kontaktu i nie znam nikogo z powikłaniami po tych chorobach, tak, że wyluzujcie x x ale debil z ciebie! odra, świnka hahaha :P gruźlicę albo polio trzeba było przejść sobie od tak oślico bez szczepień!

20:18 szkoda dyskutowac bo one wiedza lepiej

odpowiesz, gdzie mieszkasz lady, czy jeszcze nie spełniam wymagań? odpowiadasz wybiórczo i omijasz sporo kwestii :)

a uj was to obchodzi

No to jest odpowiedz na poziomie.....ziemniaka :-D

Tak, moja mama też chorowała na odrę (rocznik 1954, chorowała jako nastolatka) - była w śpiączce przez 5 dni po tym, jak straciła przytomność w skutek zapalenia mięśnia sercowego. Takie tam, leciutkie powikłanie po niegroźnej odrze

Twoja mama byla wyjatkiem od reguly, tak jak dziecko zaczepione ma powiklania, teoretycznie sa male szanse ale sa.

jesteśmy ciekawe, gdzie nie trzeba szczepić dzieci, w uj nas to obchodzi :)

to jest odpowiedź właśnie na waszym poziomie bo napisała że chce normalnie pogadać z matkami które nie szczepia a wy sie pchacie z d**y strony, zadajecie głupie pytania i sie wymądrzacie jedna przez druga! co wy tu wogóle robicie? i tak wszystko wiecie najlepiej

bo nie jest to Europa na pewno, całe szczęście :)

w Szwecji, zadowolone?

Bo po h*j wymyślać że mieszka się w kraju gdzie nie szczepi . Gdzie to k***a w trzecim świecie .

przynajmniej piszemy poprawnie otrograficznie, a to właśnie świadczy o poziomie intelektualnym, wykształcenia i całej reszcie. mieszkasz z jakimś dzikim arabem w arabolandii?

kraj 3 go świata? Russian rulete?

Ja tam w temacie się nie wypowiadam, wychodzę z założenia, że g***a się nie tyka, bo zacznie śmierdzieć. Skomentowałam tylko wypowiedź jednej z tych, co sądzą, że gruźlica to pikuś, odra - malinka, a krztusiec - bułeczka z masłem na śniadanko. No to powodzenia, mamuśki :D ))) p.s. Led, ustąp, głupszy zawsze najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona zdobytym tam doświadczeniem. Zostaw dziewczyny, niech się powymieniają artykułami, komentarzami, opiniami - a my chętnie sobie poczytamy o tym z boku :D

no moze mi jeszcze wmówicie ze w Szwecji szczepienia są obowiązkowe...

i jak już argumentów brakuje to się do literówek jeszcze można przyczepić

Szewcja ma dobrowolne z tym, że ogromny odesetek szczepi, zaledwie kilka procent omija kalendarz szczepien. nie dość że wyemigrowała, to jeszcze prawdziwym tambylcom powietrze psuje :)

A ja Wam powiem,że skutki tej głupiej mody na nieszczepienie są poważniejsze niż mogłoby się wydawać. Mieszkam na drugim krańcu Europy i tu się o tym mówi . Dwa lata temu mój syn miał zapalenie płuc i w szpitalu nam kazano zrobić dziecku test na gruźlicę! Na moje pytanie dlaczego- bo jestem Polką a w Polsce ostatnio problemy że szczepieniami i gruźlica się szerzy. Nie pomogło tłumaczenie, że w Polsce dawno nie byliśmy,etc. mają obowiązek wykonać ten test odobom mającym paszport z Europy środkowej i zaleca się to badanie osobom tam podrozujacym. Dodam, że tu gdzie mieszkam musisz oświadczyć, że dziecko ma aktualna kartę szczepień gdy je zapisujesz do szkoły, zajęcia pozalekcyjne, basen, nawet jak jedzie na wycieczki z klasa.

Oczywiście, że są!!! Akurat pieprznęłaś babo taki farmazon, że ręce opadają! Niemowlęta w Szwecji szczepi się na mniejszą - owszem - ilość chorób, ale szczepi się w pierwszym roku obowiązkowo!! I grubo ponad 70% społeczeństwa - pomimo braku przymusu szczepień w późniejszym życiu - szczepi się na własną rękę! Źle wygooglowałaś, moja droga, mam przyjaciółkę w Szwecji, która ma roczną córkę, więc w tym temacie jestem baaaaardzo na bieżąco

ale i tak wyszłyście na idiotki bo co jak co ale obowiązkiem nie jest... i skąd to możesz wiedzieć jak tu nie mieszkasz? znowu wikipedia? :P