Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kla

kwiecień maj 2014

Polecane posty

Gość vikicore
Z tym ktg to właśnie tak jest. strasznie stresuje mnie znajoma cukrzyca wystraszyla ,stwierdzila ze musialam miec ostatnio niedobór cukru dosc spory a ten okres czesto wiąże się z rozwijającą się cukrzycą :/ w czwartek ktg a jutro na wszelki cukier zrobie z papierkow. Moja miała taki dzien że juz stwirdzilam ze jak za 30 min nie będzie miec chociaz tych 10 ruchów to jade na ip ale ruszyla sie 11 razy i dalej spac poszla za to nadrobila na drugi dzien. tym razem zjem paczka przed ktg ostatnio jadlam ryz i kotlety sojowe z okary ale widac że za duzo energii nie miała .... chyba ze to od czegos innego. bo oba wykresy pisaly się bez sensu tetna wygladal jak kropki i kreski w zakresie od 80 do 200. a skurczy wykrs wygladal jak bym miala same skurcze takie sekundowe i regularne bo co 2-3 sek i tak przez 20 min jakieś a przez pierwsze 10 bylo ok . ruszala się. I po paczku tez było juz dobrze .... nikt nie wie co bylo przyczyną pielegniarka sie śmiała że dzidzia bawi się. tymi koncowkami i dlatego rozlacza. a dzisiaj mam od jakis 40 min skurcze bardzo delikatne ale tak 1 co 6-8min sa wsumie nieregularne hehe obserwuję sie dalej a rano idac do toalety nie moglam się wyprostować więc leze dalej. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Echhh ja sie tak zakręciłam, że pomyliłam daty wizyty. Tak więc idę jutro, a nie dziś. Dobrze, że zorientowałam się przed wyjściem z domu. Trochę wam zazdroszczę tych ktg bo ja jeszcze żadnego nie miałam. Dziś jestem jednak trochę spokojniejsza bo Mała jest dość tak nawet aktywna po lewej stronie brzuszka. Choć w porównaniu z wami to i tak mam wrażenie, że jest zbyt spokojna. --- Jak już narzekam to wspomnę tez o tym, że z opuchniętych stóp zrobiły mi się stopy giganty Oo butów nie sposób założyć. Masakra jakaś. -- miluskaaa- jak wrażenia po usg??? dobrze zrobiłaś, że pozwoliłas innym coby pomogli :) Mój maz dziś się nieco podłamał bo wczoraj pięna pogoda, okna umył, a dziś deszcz. Poznał co to ból gospodyni ;) -- vikicore- i jak obserwacja skurczy? sytuacja się rozwinęła? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja mam mega wielkiego przeogromnego doła. Chyba jakaś depresja PRZEDporodowa. :/ na dodatek w domu też napięta sytuacja. Mała trzymała w niepewności do ostatniej chwili i obróciła się główką do dołu. Wg. usg waży 3786 gram. Ale wiadomo, że to tak plus minus. Kurde mogłabym już urodzić. Miłej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluskaaa - ale przyczyną tego doła jest jakaś konkretna sytuacja czy to raczej kwestia zbliżającego się porodu, hormony, zmęczenie ciążą? Mam nadzieję, że jutro obudzisz się w znacznie lepszym nastroju <3 Rozumiem, że skoro Mała się obróciła to czeka Cię poród SN. Jak się na to zapatrujesz? Ok czy jednak już nastawiałaś się na cc? Waga córki b. ładna :) Napisz jutro co u Ciebie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
Uspokoiło się. więc wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Elelinka' malutka moze tak aktywna, bo taki poprostu charakterek :) Jutro na badaniu napewno wszystko sie okaze i pewnie zrobia Ci wreszcie to KTG. wspolczuje opuchniec, ja przy kiedysiejszym goracu tez mialam na wieczor i wiem jaka to meka :( 'miluskaaa' jeju czemu jakis dolek Cie dopadl? przeciez z Niunia wszystko ok i tym bardziej ze obrocona i juz duza z niej dziewczynka :) Ja dzis na wkladce zobaczylam jakies uplawy z drobinkami krwi i jutro czeka mnie wizyta, wiec dowiem sie co i jak..oby do mnie nie przyszla ta deprecha :( Udanego wieczoru mamunie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, to chyba zmęczenie ciążą, hormony, potrafię być podła i niedobra, a z drugiej strony poczułam trochę brak wsparcia od drugiej połówki bo po pracy zajmował się sobą, dziś sobie powiedzieliśmy co nas boli. Może to oczyści atmosferę. Kurcze moja koleżanka ma dokładnie to samo co ja, też hormony buzują i z mężem się gryzie. Mamy termin na ten sam dzień. Chyba jednak nastawiłam się na cc, ale tak szczerze to jednego i drugiego się boję. Chyba będę miała niezłego grubaska prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elelinka ja dopiero miałam jeden raz to ktg. Dziś idę ze wszystkimi badaniami itp ostatni raz do mojej lekarki, później to dopiero w szpitalu się spotkamy. A Ty jak się czymś martwisz to myślę, że możesz zawsze pójść na izbę przyjęć i też by Ci zrobili bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! miluskaaa - to jednak mała się obróciła :) wagę to ma wsam raz nie to co ja 2 tyg temu miałam 3300 a był to 36/37 tydz ciekawe ile teraz będzie kurcze a poród się zbliża wielkimi krokami:) my też myślimy nad tym leżaczkiem-bujaczkiem bo trzeba mi coś do salonu wstawić bo kołyska w sypialni a łóżeczko w pokoju maleństwa:) wczoraj ustawiliśmy wszystkie meble już na gotowo :) Elelinka - ja też bym nie miała jeszcze ani razu ktg gdyby nie pobyt w szpitalu i jak czuję ruchy maleństwa to jakoś wolę już go nie mieć bo potem człowiek sie nie potrzebnie denerwuję że słabe albo za mocne tętno vikicore - dobrze że teraz się wszystko uspokoiło Kurcze a ja mam dylemat bo od kilku dni jak coś więcej się poruszam zauważyłam że wyskakuje mi takie wzniesienie na podbrzuszu i niestety mama mnie nastraszyła jak jej to pokazałam że prawdopodobnie mam przepukline ciążową i już sama nie wiem czy nie iść szybciej na wizyte do gin :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie to ktg to fajna sprawa jak coś niepokoi i jak coś się dzieje. Bo jak wszystko jest w porządku to mogą zestresować tylko tak jak mnie bo maleństwo stwierdziło, że pośpi sobie i ma gdzieś panią położną. Przepuklina? Ojejj...nie wiem na ile to jest groźne lub poważne ale miejmy jednak nadzieję, że mama się myli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'miluskaaa' napewno Wasza atmosfera sie oczysci! to te hormony w nas szaleja i tak sie wlasnie dzieje, ze w jeden dzien z nas diablice, a w nastepny juz aniolki :) ja tak samo sie porodu-jaki by nie byl :( Tym bardziej ze lekarz znow postarszyl ze gotowa jestem-stad te dziwne uplawy :( ze chyba pomylil sie co do tygodnia ciazy, bo szyjka juz nisko i mala tylko czeka..ale ja tez czekam bo powiedzial, ze niby dluga jest, ale wazy tylko 2800. wiec Twoja corcia to jest ksiazkowa, a nie zaden grubasek! Fajny ten Twoj lezaczek od cioci :) 'kla' moze to nie przepuklina, a tylko dzidzia sie tak wypina :) ale dla swietego spokoju idz do lekarza i dopytaj, bo lepiej na zimne dmuchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja to jestem wyjątkowo humorzasta, ale masz rację schwEwe to te hormony i my chyba inaczej to wszystko postrzegamy niż nasi panowie. U mnie na usg stale wychodzi, że ciąża jest starsza, ale jakoś nic się nie dzieje. Dziś zobaczymy co tam lekarka powie jeszcze, w każdym razie ja nie czuję żadnych oznak zbliżającego się porodu. Kurcze to moja waży prawie kilogram więcej od Twojej ! A ja też się duża urodziłam - 3900,a mój brat 4500. I gdzieś to wszystko "uciekło" później bo mam 1,6 m w kapeluszu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
Miluska a z kiedy ta gazetka bo z mężem chcielismy skargę zlozyc do praw konsumenta na te baby ze smyka. bo to przegiecie paly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'miluskaaa' napewno nie jestes bardziej homorzasta niz ja :) ale nie bedziemy sie o to wyscigowac, bo nie ma sie czym chwalic :) miejmy nadzieje, ze to minie po tym jak malenstwo bedzie juz z nami..i zeby nas nie dopadl zaden baby-blues :( Co do wagi to pomylki tez sie zdarzaja, ja sama wazylam 3500, wiec to chyba nie ma reguly, najwazniejsze, ze wszystko jest w porzadku i u Ciebie dzis mysle bedzie tak samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vikicore zmartwię Cię, ale gazetka jest od 9 kwietnia ALE skoro cena była taka a nie inna przy produkcie to powinni wam sprzedać taniej Byłam dziewczyny u mojej lekarki i nic się nie dzieje i nic nie wskazuje na to żebym miała niedługo urodzić. Też się śmiała, że grubaska mam. W piątek idę na ktg, w poniedziałek lub wtorek będzie mnie badała ale już w szpitalu będziemy się umawiać. I zobaczymy, oj coś czuję, że w święta będę jeszcze z brzuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleinka
Dziewczyny dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i otuchy ❤️ -- Byłam dziś na wizycie i lekarka generalnie mówi, że u Małej wszytko jest ok. Waży +/- 3500 g. Na ostatniej wizycie mnie stresowała, że na pewno juz niebawem będę rodzić, a dziś, że jednak w ciągu najbliższych dni nic się nie zapowiada. Tj szyjka już skrócona i gotowa, ale jeszcze sie nie rozwiera. Choć wiadomo sytuacja może się zawsze zmienić. W piątek jade na ktg i zobaczymy co dalej. Gdyby naprawdę nic się nie działo to zaraz po Świętach mam się zgłosić do szpitala. Mam nadzieję, że jednak jakoś to będzie. --- Waga Maleństwa to faktycznie tylko takie określenie mniej więcej. Wiec się miluskaaa nie stresuj, że córka duża :) schwEwe- podzielam ten lęk. Choć staram się nie myśleć za bardzo o tym, jakoś to będzie. Urodzić musimy więc na pewno damy radę ^^ Nas w szkole rodzenia ciągle uczulali, że na porodówce nie ma takich słów jak "już nie mogę" :P Zobaczymy jak będzie w praktyce. Ja się zastanawiam jak ja dam radę urodzić dziecko jak teraz wiązanie butów albo wstawanie z łóżka już jest dla mnie wyczerpujące XD kla- też myślę, że może dziecko się tak wypina. U mnie co rusz są takie wzgórki tu i ówdzie. Chyba, że miałaś w przeszłości jakieś operacje w jamie brzusznej tudzież to uwypuklenie jest bliżej pachwin to faktycznie może niepokoić. Najlepiej sprawdzić u lekarza żebyś się nie stresowała niepotrzebnie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elelinka myślałam, że już urodziłaś bo nic się nie odzywalaś. No u mnie wszystko szczelnie zamknięte jak to stwierdziła lekarka. Ja też się zastanawiam jak urodzę skoro ciągle mi duszno. A w tym szpitalu to już w ogóle masakra, leżałam pół godziny na ktg i myślałam, że się ugotuję. A w domu to mogłabym siedzieć non-stop przy otwartym oknie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie tak mam na imię XD choć przyznam szczerze, że jakoś niespecjalnie to swoje imię lubię. No ale trudno, mogło być gorzej :D Chyba obie sobie trochę na ten poród poczekamy..chyba, że jednak dzieciaczki nas zaskoczą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
Jak od 09.04 a od 09.03 to superbo będzie na miejscu ta gazetka. hehe będzie skarga cos mi się wydaje ze nie my pierwsi mieliśmy byc tak w ch****ja zrobieni. ja dzisiaj na ktg a w pon badanie. zobaczymy czy mala znów będzie taka nie dobra tym razem zjem sniadanie tuz przed wyjściem i paczka w drodze zeby miala duzo energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elelinka nie narzekaj, dobrze jest :) Ja już sobie wymyśliłam, że przed wejściem na oddział na ktg zjem muffinkę z lidla z nadzieniem malinowym albo jakąś drożdżówkę :) Muffinki sprawdzone, rozbudza się po nich :) A nie mogę jeść już żadnej czekolady, batonikow bo mam straszną zgagę. Jak tam noc minęła dziewczyny ? Maleństwa dały popalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Dziewczyny 🖐️ miluskaaa- narobiłaś mi apetytu na muffinke z lidla XD może się też jutro skusze w drodze na to ktg (mam godzinę w jedną stronę więc jakiś zapas energetyczny się przyda). -- U mnie jak nie stopy to... gardło. Kurcze akurat teraz musiało mnie dopaść. Chyba przez wczorajszą zwichrowaną pogodę, a ja łaziłam po city załatwiając mnóstwo rzeczy. Tak więc w nocy nie mogłam spać bo tak mi dokuczało to gardło plus powiększone migdałki. Natomiast Mała była w miarę grzeczna ;) --- A już zaczynałam lepiej sypiać w nocy :P Dołożyłam sobie kilka poduszek i spałam jak królowa. --- Jakie plany na dziś? Ja znów nie mam na nic energii Oo Mam nadzieję, że dziecko mnie wyleczy z tego słodkiego lenistwa XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elelinka i autobusem dojeżdżasz? Daleko masz.. chociaż w sumie i ja mam kawałek. Tzn z pół godziny jak szczytu nie ma. A ja dzisiaj nie wiem co będę robić, raczej nic specjalnego. Coś może posprzątam, rosół ugotuję. Staram się sprzątać wszystko na bieżąco bo teraz to nigdy nic nie wiadomo. A facetowi zostawić bałagan to zrobi jeszcze gorszy bo nie będzie wiedział jak się do sprzątania zabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) mi wczoraj przyszedł materacyk do kołyski i teraz się wietrzy ;) ja zaś miałam na wieczór i w nocy bóle podbrzusza ale teraz zaś się wszystko uspokoiło :) Mi nawet dziewczyny nie mówcie o słodkościach bo ja codziennie muszę coś upiec bo normalnie tak mnie skręca a nie chce kupnych bo wtedy mi się zgaga zdarza :( vikicore - dobrze zrobisz jak złożysz skargę bo ciekawe ile ludzi zrobili na szaro a zazwyczaj nikomu się nie chce potem z tym walczyć ! i żebyś się nie stresowała na tym ktg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zauważyłyście dziewczyny żeby wam brzuszek opadł? Bo mi od pewnego czasu wydaję się że jest jakoś strasznie nisko i teraz to dopiero mi ciągnie skóre na brzuchu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też zauważyłam tak z dwa tyg temu że mam nisko ale teraz to już całkiem mi opad :( Ja jednak dzisiaj się wybiorę do tej mojej doktorki żeby zobaczyła czy to przepuklina( u mnie to wygląda jak taki wałeczek dł5cm powyżej lini bielizny więc wątpie żeby się to maleństwo tak dziwnie wypychało) i może wyciągnie mi ten krążek bo brzuch mnie boli i się stawia a nie chciałabym żeby w szpitalu mi to kto inny ściągał no ale zobaczymy co ona zdecyduję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×