Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kla

kwiecień maj 2014

Polecane posty

Elelinka, jeśli dziś w nocy nie urodzisz to zdążysz zaliczyć wszystkie zajęcia w szkole rodzenia. Super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh dokładnie :D Mam nadzieje, że się uda bo jutro też ważne zajęcia (kąpiel, przewijanie i karmienie). Tak więc jest szansa :) Miłego wieczoru i dobrej spokojnej nocy :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor mamusie. Mam nadzieje, ze wszystkie nadal w "dwupaku" :) 'Elelinka' mysle ze zajecia zaliczone..teraz tylko na malenstwo czekac. Mnie dzis bola biodra i czuje jakies klucie tam w srodku :( ale zaliczylismy z mezem poooowolny spacer.. Dobrego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie, tak tak ja nadal w dwupaku. U mnie dzisiaj spokojna niedziela, w sumie to w domu. Tyle co do sklepu wyskoczyliśmy na chwilkę. I zrobiliśmy sobie dzień rozkoszy - lody, cukierki. Aż mam wyrzuty sumienia! O spacerach to ja już nawet nie myślę, 10 minut w sklepie i już pędzę do domu bo pęcherz się domaga. Elelinka no właśnie - zajęcia zaliczone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Mamusie :) Tak nadal w dwupaku XD Zajęcia wczoraj udało się zaliczyć :) odetchnęłam z ulgą. Wykład o laktacji niby fajny ale jednak ciągle kołatała mi z tyłu głowy myśl, że to za trudne i nie dam rady Oo. No ale się zobaczy. -- Niestey warsztaty z kąpieli noworodka były na końcu i trochę za krótkie. Ćwiczyli głownie tatusiowie. Mój do mnie później mówi, że nawet ok tylko, że JA go za bardzo sztorcuje :P Muszę uważać teraz żeby go nie spłoszyć i nie uciekł przez pomaganiem przeze mnie. -- Tak więc wczoraj głownie zajęcia. Po powrocie nie miałam sił na gotowanie obiadu więc zjedliśmy pizze. A spacer "zaliczony" w ramach wyjścia do kościoła. Choć pęcherz nie był z tego zadowolony :P ---- Dziś idę do lekarza rodzinnego bo to gardło od kilku dni nie daje mi spać. Budzę się ok 3 w nocy bo nie dość, że ból to jeszcze spływanie wydzieliny bleeee Pewnie nie powie mi nic odkrywczego no ale może chociaż może się dowiem czy to nie aby angina :/ --- Później dzień gospodarczy pranie, gotowanie itp. A wy jak spędzacie dziś dzień? U nasz szaro, deszczowo i ponuro więc najchętniej to bym nie wychodziła spod kocyka :) -- Tak mi się coś zdaje że poród coraz bliżej.. choć to na razie tylko intuicja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! no i zaczynamy 40 tydzień.... Za tydzień termin, kurcze chyba jestem przerażona! Elelinka - mnie zajęcia o karmieniu piersią też bardziej wystraszyły, niż uspokoiły. Eh :P Idź do lekarza i mam nadzieję, że to jednak nie angina. U mnie też dziś brzydko, pada deszcz i raczej nic specjalnego robić nie będę. Pranie muszę złożyć. Może coś jeszcze posprzątam tylko sama nie wiem co hmm.. ;> chcę żeby było czysto cały czas teraz. J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już teraz tylko czekanie pozostało. Serio jakoś to do mnie nie dociera, że lada chwila i maluch będzie obok mnie. Jak zawsze zima mi się dłużyła tak ta zleciała wyjątkowo szybko. W ogóle te 9 miesięcy zleciało w ekspresowym tempie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i po wizycie :/ Angina nie, ale ropne zapalenie zatok tak. Antybiotyk mnie nie ominie :( Mam nadzieję, że Małej nie zaszkodzi. Choć nawet w szkole rodzenia mówili, że te antybiotyki są bezpieczne i lepiej wziąć i się leczyć niż zaniedbać. Mimo to taaak bardzo nie lubię antybiotyków :P miluskaaa- tez nie mam pojęcia kiedy te 9 miesięcy zleciało :D niesamowite. Ciekawe czy z dziećmi tez nam będzie tak lecieć :) Dokładnie mamy już 40 tydzień i chcąc nie chcąc godzina zero zbliża się wielkimi krokami :) Też bym chciała żeby było ciąlke czysto ale jakoś się nie udaje :/ Niby w weekend posprzatałam elegancko i już bałagan widać. Niby jest nas tylko dwójka ale chyba mamy za mało przestrzeni :P Dziś tylko pranie rozwieszę bo na więcej sił brak. A co u pozostałych Mam? puk puk ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj 'Elelinka' to Cie dopadlo na sam koniec :( wspolczuje, bo jeszcze niedawno walczylam z przeziebieniem :( lepiej wez ten antybiotyk, nie ma co skoro dzidzi nie skrzywdzi, a Tobie za to ulzy w mece. Ja tez nadal spakowana, a tak mi coraz ciezej..mala rusza sie tylko na wieczor tak dziwnie jakby rytmicznie pukala w moj pepek :) Macie racje, ze ten czas ucieka..Moj sie smieje ile to na tamponach i podpaskach zaoszczedzilam :) Dzis mialam znow prasowanie w planach, ale chyba tylko spacerek do sklepu zalicze, bo te biodra mnie bola :( Milego dnia Mamunie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elelinka bierz ten antybiotyk jak trzeba, też tak słyszałam, że lepiej brać niż jeszcze bardziej sobie zaszkodzić. Ja też musiałam brać, w 5 miesiącu chyba. Co do tego porządku to chyba mamy ten sam problem, też narzekam na brak przestrzeni i poza tym jestem mistrzem bałaganu, ale końcówki ciąży jakoś tak mnie ogarnęły, że walczę z tym strasznym nałogiem. Staram się na bieżąco wszystko sprzątać i na razie idzie to w dobrym kierunku. Oj tak na tamponach i podpaskach to z pewnością sporo zaoszczędziłyśmy :) A moja mała rusza się cały czas mocno, odkąd jest obrócona to tak kopie! Chyba się jeszcze nie wybiera na drugą stronę brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elelinka, Twój termin najbliżej.. wolałabyś urodzić przed świętami czy po świętach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
Witajcie dziewczyny dawno nie pisałam ale dzisiaj wróciłam od lekarza i mam rozwarcie mam na 1 palec i dosc regularne skurcze ktorych nie czuje ale wyszły na ktg wiec dostałam skierowanie do szpitala gdyby się zaczęło,a może w każdej chwili. Czyzby mala na szykowala prezent na rocznice slubu 20.04 hehe byłoby. śmiesznie strasznie współczuję zapalenia zatok.ja sobie odpuscilam szkołę rodzenia nie wiem czy dobrze zrobilam. Zaczynam się bac trochę i chyba sie położę spac. pogoda paskudna u nas jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vikicore to widzę, że u Ciebie się dzieje. Masz rację poodpoczywaj dziś sobie,już mało czasu pozostało. Ja jutro będę badana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
A wam sie juz cos ruszylo z rozwarciem. u mnie na wykresie regularnie byly skurcze co 3-4 min. Jakas senna jestem spalam kocur mnie buziakiem obudził i gdyby nie to ze m zaraz z pracy przyjedzie poszlabym spac dalej. wiecie jakie sa jaja z tym smykiem i tym bujaczkiem nie kupilam nic w smyku bo znów sie sytuacja powtórzyła nie mimo gazetki stwierdziły ze tego akurat modelu nie maja na sklepie a za 179 jest hipcio a nie malpka. to jakies zarty. kupilismy drozszy ale gdzies indziej taki wzorowany na fisher pries do 18 kg plastikowy z 3zabawkami o i kolejny skurcz. cos mi mowi że mala niedługo będzie z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to jutro dam znać po wizycie w szpitalu czy coś się ruszyło z rozwarciem czy nie. A jeśli chodzi o skurcze to ja jeszcze ani jednego nie miałam. To niezłe jaja z tym leżaczkiem bujaczkiem. Dobrze, że kupiłaś gdzie indziej. Jakiś problematyczny ten sklep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluskaaa- sama nie wiem kiedy bym chciała urodzić XD zdam się na Małą. jedynie czego się obawiam to tego, że jeśli będzie w święta to nie wiadomo jak to będzie w szpitalu (wiadomo mniejsza obsada, brak poradni laktacyjnej itp). A już teraz wiem, że nie za bardzo pomagają :/ Jutro też się wybieram na ktg ciekawe czy będzie co nowego :) vikicore- ale macie przeboje z tym smykiem :/ ja bym się już pewnie na wieki wieków zniechęciła do tego sklepu :/ Kto wie być może maleństwo faktycznie zrobi wam prezent na rocznice ślubu :D schwEwe- ja też czuję ruchy Małej głownie wieczorem i w nocy :) heh jakoś mi nie tęskno za tymi podpaskowymi zakupami :D tak jakoś zauważyłam, że w ciąży to miałam prawie cały czas "normalny" nastrój, bez żadnych spięć i huśtawek. No ale wszytko co dobre kiedyś się kończy ;) Biodra pewnie bolą bo się przygotowują do cięzkiej pracy. Wypoczywaj <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej,, ale się wczoraj wynudziłam. Już nigdzie za bardzo nie pójdę bo siły brak, tylko siedzę i czekam :P Właśnie w te święta to różnie może być, ale ja z drugiej strony chciałabym uniknąć tego świątecznego armagedonu i pytań czemu jeszcze nie jestem w szpitalu albo straszenia porodem! Heheh. Koło 11 wyruszam do szpitala, dam znać później czy coś się ruszyło chociaż wątpię. Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
Noc przebyta :) skurcze jakby ustąpiły.Zobaczymy co dzisiaj będzie młoda mogla by reszte dokonczyc po swietach we wtorek jak jeszcze nie urodze mam wizytę umowioną. strasznie ten smyk problematyczny ale trudnoich sprawa stracili klienta ehhhh te święta będzie szalenstwo babcia teściowa moja mam powinnam do wujka jechać na śniadanie .A sił brak. Jeszcze kolderke maluszka wyprasowac parą i pare ciuszkow chyba że zostawie to m bo mi sie nie chce. znacie przepis na jakies dobre ciasto ale bez ucierania masła bo mam problem ze sprzętem a samej to rece mnie za bardzo bolą. mam ochote cos zrobić. sobie dobrego ale nie mam pomysłu. Także jak możecie cos podpowiedziec jestem otwarta na sugestie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Elelinka' ja to bym juz chciala urodzic, choc bardzo sie boje :( ale te meki w nocy mnie wykanczaja, a nie mowiac juz o mezu, ktory jak tylko slyszy ze stekne /ze zlosci na biodra/ to chce mnie wiezc do szpitala :) Ten nastroj w ciazy to Ci zazdroszcze, ze normalny, bo ja czasem nie moglam jakos swoich nerwow utrzymac, ale fakt inne niz przed okresem :) 'miluskaaa' no i dobrze, ze sie nudzisz-musimy tak robic :) ja dzis bede robic nic :) Posiedze i poczekam tak jak Ty wczoraj..moja mala jakos nie chce wyjsc, a tak mnie straszyl doktor 3tygodnie temu :( Napisz jak tam po Twojej wizycie, mysle ze corunia znow poszaleje! 'vikicore' dobrze, ze noc minela bez skurczy-napewno lzej sie spalo. Ciasto bez ucierania ciezko, bo nawet do ubicia smietanki trzeba sprzet, ale jak cos sobie przypomne to napisze :) Milego dnia kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vikicore z tym ciastem to nie pomogę, na tej dziedzinie akurat mało się znam. Właśnie wracam ze szpitala i co tam się dzieje.... moja lekarka biegała krzyczała, jakiś ogólny młyn. Po prawie godzinie czekania podpieli mnie pod ktg, wszystko ok. Jednak lekarka mnie nie zbadała. W czwartek to zrobi bo nie miała czasu i stwierdziła, że nic się nie stanie jak poczekam dwa dni. O! A poza tym to było 5 porodow. Czekając na ktg widziałam zestresowanych przyszłych tatusiow. I w ogole jeszcze widziałam jak coś nie wyszło babeczce i ją wieźli na cesarkę. Co za szalony dzień dziś! Także nie dowiedziałam się czy coś się zmieniło. SchwEwe a mnie już nudzi to nic nierobienie, chociaż wiem, że zatęsknię jeszcze za tym. Wroce do domciu i wezmę się za obiad. Widziałam u mnie w warzywniaku młode ziemniaki. Pewnie jakieś chińskie ale chyba sie skusze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'miluskaaa' to sie dzis napatrzylas..eeh. Wazne, ze KTG wyszlo ok i najblizsza wizyta juz w czwartek..oby coreczka poczekala :) A co do lenistwa to uwierz, ze mnie tez to meczy i ciagle szukam sobie zajecia :( Dzis sie zmusze poleniuchowac..napisze tylko kilka kartek i wysle z jakimis drobiazgami na Wielkanoc :) i obiad tez przyszykuje, bo cos maz musi zjesc, a ja to sie napacham byle czym :) widze, ze waga stanela-mala juz chyba nie chce rosnac, zeby mamie bylo lekko :) 'vikicore' a moze cos drozdzowego? ta kobietka ma fajne przepisy, a ta drozdzowke juz testowalam :) https://kotlet.tv/drozdzowa-rolada-z-jagodami/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze ale fajne ciasto z jagodami, aż mnie ochota naszła. Ja to strasznie nie lubię takich dni jak nic nie robię :( Siedzę cały dzień sama i co tu robić? Już się spać nawet nie chce. Też tak mam, że napchałabym się byle czym, ale jak mężczyzna w domu to eh trzeba gotować :P Dziś będzie dobry obiadek, także myślę, że oboje będziemy zadowoleni :P Ale żeby zjeść wspólnie to jak zwykle muszę czekać do 17. Moja waga też stanęła w miejscu i na szczęście jakoś mniej jem ostatnio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikicore
Ja juz myslalam ze nic robic nie będe musiała a tu m umowil sie z jakims kolesiem który ma modem naprawić i lipa musze posprzatac i łóżko złożyć . porobily mi sie rozstepy na brzuchu wokol pepka i zeby było smieszniej wyszly mi jakies krostki do okola które swedzą jak cholera. masakra oby to nie cholestaza jutro ide do dermatologa niech spojrzy na to fachowym okiem. jeszcze czop dalej sie usuwa. tym razem nie jest zabarwiony dzisiaj ja obiadu nie gotuje mama mnie wyrecza. :) ciasto przetestuje pewnie pyszne powinnam wyprasowac kolderke dla małej a strasznie mi sie nie chce. miluskaa to ciekawy dzien dzisiaj mialas... pewnie widok przerazonych tatusiow bezcenny.... przez ten swedzacy brzuch zwariuje. Oby cos mi jutro ten lekarz poradził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak tak, bezcenny widok. Jednego przyszła mama wspierać. Jak jest dużo porodów to u mnie w szpitalu panowie muszą czekać za zewnątrz. A u mnie ani czop nie odchodzi, ani skurcze się nie pojawiają, no nic :P Zauważyłam, że wczoraj kla nie pisała. Może rodzi?? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wyskoczyły jakieś czerwone krostki na brzuchu, ale to dosłownie dwie tylko. Bardziej takie plamki małe. Myślałam, że to może początek rozstępów ale już tak są jakiś czas i nic się nie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kobietki :) miluskaaa- też miałam wczoraj ktg, a jutro następne. Widzę, że mamy podobny tryb badań XD Mała wczoraj nie chciała się ruszać na badaniu i w ogóle jakoś kiepsko z tymi ******* :/ Ale jutro znów ktg i lekarka też ma mnie zbadać więc póki co nie myślę na zapas. Skurczów ani widu ani słychu. A termin już tuż tuż. Niestety różne krostki to też urok działania hormonów, często sa jakies zmiany na skórze. Oby szybko znikły :) vikicore- udało się upiec ciacho? I jak wizyta u dermatologa? Ja nadal w fazie "nic mi się nie chce". Moja aktywność ogranicza się do minimum tj. wydmuchiwania nosa, kasłania i leżakowania. Dziś nawet obiadu nie muszę gotowac :D Niestety czeka na mnie trochę prasowania więc nie ma AŻ tak dobrze :D ciekawe co tam z kla, może faktycznie rodzi ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem dlaczego mi wygwiazdkowało słowo "r*****i" :/ jak nie spam to coś takiego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie :) ale sobie dziś pospałam, jak nie ja. Elelinka - na szczęście chyba wszystkie wiemy o jakie słowo chodziło, a kafeteria Cię zespamowała :) Może Twoje maleństwo taki ma charakterek, że jest leniem i nie chce się za bardzo ruszać, w każdym razie jakby było coś nie tak to nie wypuściliby Cię ze szpitala. Albo ma ciasno po prostu już. Moja natomiast to wierci się jak szalona, wczoraj tak się śmialiśmy z niej. Ale się wkurzyłam, że mnie wczoraj lekarka nie zbadała bo chciałam jej się jeszcze o parę spraw zapytać. Ale to nic, jutro już musi! Ja obiadu też nie gotuję, bo wczoraj zrobiłam na dwa dni :D A z tym porodem to coś mi się zdaje, że nas położą obydwie po świętach i tyle będzie. Chyba, że coś się ruszy. jejj a myślałam, że uda mi się uniknąć świąt. Zaraz gdzieś odnajdę tabelkę, kurcze prawie same dziewczynki u nas będą schwEwe jak tam bolące biodro?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Elelinka' wygwiazdkowalo, bo moze to mialas na mysli hehe :) oczywiscie, ze wiemy o co chodzi. 'miluskaaa' dobrze, ze dzis pospalas! napewno dzien bedzie udany :) ja za to po godz.6 juz bylam gotowa :( Dzieki za troske o moje biodra :) wcale nie jest lepiej, ale doktor powiedzial, ze miednica sie rozszerza i tak to juz bedzie do porodu..dzis odwiedzilam innego, bo moj juz ma Swieta :( niepokoilo mnie to pulsowanie tam w srodku, ale ponoc to macica cwiczy..jak wlozyl mi reke to myslalam, ze padne tak jeknelam i do teraz boli :( Na KTG wszystko ok, a z jego USG wynika, ze to juz 39tydzien wiec juz nic nie kumam-moze i ja poswietuje w szpitalu..oglupialam poprostu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×