Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lamma

Czy rodzice powinni mieć klucze do mieszkania swoich dzieci

Polecane posty

Gość gość
ja mam klucze do domu dzieci i brata też:D ale nie używam. mam bo mam jak kasę w skarpecie na czarno-czarną godzinę:D Co do twoich rodziców, hm......, zależy po co im:D jak są wścibscy to bym nie dawała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie powinni mieć. każdy ma swoją rodzinę i swój dom. ja mieszkam w jednym domu z rodzicami, ale mam osobne wejście i swoje pokoje i rodziece nie mają kluczy do mojej częsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że powinni mieć. Nie wykorzystywać z każdej okazji, ale na wypadek złego samopoczucia, jakiegoś problemu czy zwyczajnego wyjazdu. Warto żeby mieli i nie musieli jeździć po całym mieście kiedy dziecko wyląduje w szpitalu np. Jeśli jeszcze nie macie to koniecznie idźcie do www.cezarszczecin.pl je dorobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to wszystko zalezy od kontaktów, na pewno nie powinno wchodzić się do mieszkania dzieci jak sobie tego nie życzą. Moja córka zrobiła tak, ze dorobiła dla mnie klucze, przywiesiła fajny brelok https://www.wisplast.pl i powiedziala, że jak ich nie będzie bo czesto wyjeżdżają służbowo, to żebym zaopiekowała sie mieszkaniem . no i tak robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie wydaje mi się, że najrozsądniejszym wyjściem byłaby rada z wyrobieniem sobie nawyku zostawiania klucza w zamku, żeby nikt z zewnątrz nie mógł go otworzyć jak jesteście w domu. Jeżeli jest taki zamek, że tak się nie da, to go wymieńcie, albo załóżcie od wewnątrz łańcuch ograniczający i uniemożliwiający wejście bez wiedzy mieszkańców. Po co te zabiegi ? Otóż wydaje mi się, że rodzicom z jakiegoś powodu bardzo zależy na tym aby mieć klucze, odmowa może spowodować wygenerowanie niepotrzebnych napięć. Takie , na pierwszy rzut oka drobnostki ,lubią urastać z czasem do rangi wielkiego problemu, a nawet kłótni rodzinnych, po co ci to ? Oni będą przedstawiać swoje racje, ty swoje, aż wreszcie zaczną się pojawiać coraz cięższe argumenty typu "przecież to nasze mieszkanie". Może nie być miło , a problem można łatwo rozwiązać jw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×